Kuna, czyli zielony szlak z Przehyby do Szczawnicy | Połoniny Szlachtowskie | Beskid Sądecki
Спорт
02:40 Zielony szlak do Szczawnicy
03:30 Singiel "Kuna"
13:03 Połoniny Szlachtowskie
Zapraszamy wszystkich na wirtualną podróż do miejsca, gdzie sam Bill Gates robił zdjęcia do tapet Windowsa, a naturalne single prześcigają się w tym, który jest lepszy.... 🏞 Miejscem tym jest jak zwykle nasz ukochany Beskid Sądecki... Dla odmiany jednak, pojechaliśmy na południe, w stronę Pienin, a dokładniej zielonym szlakiem z Przehyby do Szczawnicy! ⬜️🟩⬜️
Jak zwykle zaczynamy na parkingu pod kaplicą Św. Franciszka w Skrudzinie (tutaj link do filmu, w którym pokazujemy żółty szlak: • Żółty szlak z Przehyby... ), gdzie zaczynamy nasz 10km podjazd asfaltem na Przehybę. Obok przekaźnika, po prawej stronie rozpoczyna się nasz szlak, ale wszystkim polecamy odwiedzić najpierw schronisko, w którym czeka na nas orzeźwiająca nagroda po zrobionych 750m przewyższenia. Po krótkim odpoczynku wracamy pod przekaźnik.🗼
Zielony szlak zaczyna się całkiem niepozornie, jednak mało kto wie, że po kilkuset metrach ta szeroka droga, zamienia się w bardzo techniczny singiel o dzikiej nazwie - „Kuna”. Nazwa pochodzi od Kuniego Wierchu, przez który przejeżdżamy, ale równie dobrze można to interpretować inaczej. Kuny bowiem, bywają nieuchwytne, drapieżne i cwane, a taki właśnie jest nasz singielek. Jego początek możemy łatwo przegapić, gdyż na niewielkiej polanie nasza szeroka droga wskazuje, że powinniśmy jechać na wprost. W tym miejscu musimy jednak odbić w lewo, w wąską, delikatnie zarośniętą ścieżynkę - najważniejsze jest to żeby cały czas śledzić oznaczenia zielonego szlaku. Kuna nie jest szybką trasą typu flow, tylko raczej mocno interwałowym singielkiem z wieloma „trialowymi” elementami. Łatwo tutaj wypaść ze ścieżki w przepaść... 😁 Singiel niestety nie jest długi. Po kilku chwilach wylatujemy na szutrówkę do samej Szczawnicy, dlatego polecamy posiłkować się naszym GPXem. Prowadzi on ciekawszym wariantem, przez wielkie łąki prosto do Szlachtowej, a to nasz kolejny punkt, z którego będziemy wracać z powrotem na Przehybę.
W Szlachtowej robimy krótki postój w Karczmie Po Góralsku, w której serwują nam unikatowy żur z rydzów. 👌🏼 Dobrze się tutaj posilić, bo przed nami długi wypycho-podjazd w pełnym słońcu, przez wielkie Połoniny Szlachtowskie. Nie prowadzi tędy żaden szlak turystyczny, a jedynie czarny szlak narciarski. Warto go jednak przejechać bo jest to prawdziwy ROMANTYZM, przed duże R! Zobaczycie tu Tatry, Pieniny, Magurę Spiską - zobaczycie tu wszystko! 🏞 Oznaczenia są dobrze zagęszczone, a ścieżka udeptana.
Na szczycie Przehyby licznik wybija nam 28km i 1550m przewyższenia. W tym miejscu sami musicie zdecydować, czy macie jeszcze siłę na zjazd żółtym szlakiem w kierunku Starego Sącza vel najlepszym singlem Beskidu Sądeckiego, czy jedziecie asfaltem w dół. Legendy jednak głoszą, że gdy ktoś jedzie w dół asfaltem z Przehyby, to gdzieś na świecie ginie jednorożec. 🦄
Szlak polecamy doświadczonym i zaawansowanym kolarzom górskim. Sama droga powrotna przez piękne i romantyczne połoniny nie jest wymagająca, ale początek zielonego szlaku i wartości przewyższenia wskazują, że trzeba mieć już na swoim koncie kilka wypadów w góry.
Linki do Stravy i GPX znajdziecie poniżej. Jeśli ktoś nie ma konta premium, to chętnie wyślemy go w wiadomości prywatnej. 😎
Pętla przez zielony szlak i Połoniny Szlachtowskie:
strava.app.link/4vcEamuy0gb
Zjazd żółtym szlakiem z Przehyby:
strava.app.link/i6X8VDwy0gb
Bezpłatny parking w Skrudzinie:
goo.gl/maps/rozieaeBYT1yWEte6
Ślad GPX całej pętli - Kuna + Żółty szlak z Przehyby:
pl.mapy.cz/s/gehamufugo
Пікірлер: 28
Mieszkam w Maniowach a o Kunie nie słyszałem 🙆 połoniny szlachtowskie skradły moje serce po tym filmie, aż chce się tam jechać 👏 pozdrawiam, świetny film!
@kolopoludnia
2 жыл бұрын
W takiej pogodzie jak na filmie można zakochać się w tych łąkach… Dziękujemy, bardzo miło to słyszeć! Jest motywacja na kolejne filmy 😁 Pozdro!
Dobry pomysł na vloga, mi się nigdy nie chce tłumaczyćtak szczegółowo, no i połowynazw nie pamiętam ;) - powodzenia :D
@kolopoludnia
2 жыл бұрын
Dzięki! 😀 z tymi nazwami to bywa różnie… Beskid Sądecki na szczęście znam od dzieciaka 😎
Tak, tych trialowych umiejętności brak, trzeba się jeszcze raz urodzić :). Dzięki za wskazówki i tip'a z czarnym szlakiem narciarskim.
@kolopoludnia
2 жыл бұрын
Proszę bardzo! 🙂 Można jeszcze ewentualnie zamknąć oczy 😁
Szkoda, że mi pociagi od marca zabierają, bo bym się tam wybrał pośmigać. Mega trasa - taka, jak lubię - tj. uciorać się porządnie. Dzięki za film. Pamiętam moją pierwszą wyprawę na szosie na Przehybę - rok 2008, może 2009, 87km z Brzeska na szczyt, a póxniej zjeżdżając (miejscami schodząc - mocno porysowałem buty), wylądowałem właśnie na połoninach szlachtowskich :) To czasy kiedy mapy na telefonie były naprawdę niedokładne i droga na mapie niekoniecznie musiała być drogą ;)
@kolopoludnia
Жыл бұрын
Proszę bardzo! :) Tam nie tylko buty można zarysować :D Szlak urozmaicony, ale po desczu na kamieniach bywa zdradliwy! :)
Właśnie zrobiłem Kunę. Tyle że jak dojechałem do szutrówki odbiłem na Połoninę Szlachtowską, mega widok na łąkę z owcami. A sam szlak - MASAKRA!!! Myslałem że ogarniam balans i jazdę wolno, nie - nie ogarniam :) Warunki były trudne bo liście i po deszczu, ale najgorsze były te krótkie hopki pod górkę po korzeniach i kamieniach. Było beznadziejnie, zrobie to znowu!!! :D
@kolopoludnia
2 жыл бұрын
Uwielbiam takie recenzje trasy i podejście do jazdy! 60% to psychika :D Nie ma miękkiej gry! Mam nadzieję, że zobaczymy się gdzieś na szlaku. Pozdro!
@pawelsitek
2 жыл бұрын
@@kolopoludnia A chętnie podjadę nawet w tym roku, jak nie bedzie lało. Mam 400km, ale co tam :D Polubiłem Beskid Sądecki. Troche te kamieniste szlaki dają łomot bo jeżdze na hardtailu, ale jest cymes.
Zrobiłem dziś tę trasę, a potem zjazd żółtym i Secret FR. Umieram, ale na pewno tam wrócę :)
@kolopoludnia
2 жыл бұрын
Chciałoby się rzec - „niczego nie żałuje!” 😀
Na zielonym nie ma łatwo, ale z drugiej strony nie ma się gdzie zabić :) Tylko szybko się kończy to co najlepsze i zaczynają się drogi leśne. Może by ktoś przetarł Ukryty Drwal? Ja go w tym roku już przetarłem, ale miałem wrażenie że tylko jelenie utrzymują tą ścieżkę przejezdną :)
@kolopoludnia
2 жыл бұрын
Mi się bardzo spodobał, chociaż rzeczywiście za krótko… Fajnie zrobić pierwszą część (tą fajną) i wrócić na Przehybę od razu na żółty. Chociaż połoniny są warte grzechu 🙂 Drwala trzeba porządnie przetrzeć.
@yavaho
2 жыл бұрын
Na końcu Zielonej Kuny (aby nie zjeżdżać do Szczawnicy) to można zjechać szeroką nudną szutrową autostradą do Sielskiego potoku (-100m), potem w górę wzdłuż potoku około 1,7km, potem trzeba odbić w prawo w górę i wjedzie się (lub wypcha) na grzbiet pomiędzy Pieniążną a Przehybą. Tylko omija się polany z widokiem na Pieniny.
@kolopoludnia
2 жыл бұрын
@@yavaho masz może jakiegoś GPXa? 😎
@yavaho
2 жыл бұрын
@@kolopoludnia poproszę maila to wyślę
@kolopoludnia
2 жыл бұрын
@@yavaho kolopoludniateam@gmail.com
Zielona kuna jest dobra 🙂 Zjeżdżałem nim po tym jak się widzieliśmy na Przechybie ze 2mc temu.
@kolopoludnia
2 жыл бұрын
Jest całkiem inna niż pozostałe szlaki 👌🏼 Coś innego i całkiem fajnego 😎
Cześć. Jaki masz model ramy?
@kolopoludnia
2 жыл бұрын
Jest to Merida One Sixty 2021 :)
@unfazed4anything
2 жыл бұрын
One sixty 700 2021
Trochę mnie dupa piecze że z wami wtedy nie pojechałem na zielony... 😂
@kolopoludnia
2 жыл бұрын
A mówiłem jedź! 😁
Ale Ty zapierda...sz
@kolopoludnia
2 жыл бұрын
To dzięki dobremu nawodnieniu 😁