Goran nie lubi pracować w typowych studiach, dlatego większość pracy nad materiałem do płyty "Daj mi drugie życie" powstawała w naturalnych warunkach przyrody a także w domu Marka Kościkiewicza. Tutaj pracujemy w Grotnikach w domu Krzysztofa. Goran uwielbia luz podczas pracy, Krzysztof był bardziej spięty. (Andrzej Kosmala- autor zdjęć dokumentalnych, które dziś po latach jak znalazł...
I tutaj zdradzę jeszcze jedną tajemnicę: słyszycie tam pierwsze wersje wokalne piosenek, które znacie z wykonania Krzysztofa.Otóż tak jak przy większości nagrań Krzysztofa ścieżki do nauki nagrywał Ryszard Kniat. A potem Krzysztof podążał za nimi dodając swą niepodważalnąlnie doskonałą barwę i interpretację.Ale trzeba sprawiedliwość oddać: bez pracy Ryśka Kniata ta płuca by nie powstała.Jeździł zresztą z Krzysztofem do Belgradu a potem zgrywał płytę gdzie w Niemczech.