KIEDY ZA DŁUGO G̶R̶A̶S̶Z̶ ŻYJESZ W SECOND LIFE
Ойындар
100 pierwszych osób, które na Incogni skorzysta z kodu ToZnowuOni otrzyma 20% zniżki: incogni.com/ToZnowuOni
Materiał przygotowany we współpracy z Incogni.
Jak w 2022 roku wygląda gra, która obiecywała drugie życie? Dlaczego do dziś można grać w coś, co jest tak brzydkie i zgliczowane?
Instagram TZO: / toznowuoni
Facebook TZO: / toznowuoni
Nasze kanały na KZread:
Mateusz Araszkiewicz:
/ mateuszaraszkiewicz
Szymon "Hed" Liebert:
/ @szymonliebert
Grzegorz Bobrek:
/ grzegorzbobrek
Kacper Pitala:
/ kacperpitala
Adam "Fanggotten" Wawrzyński:
/ fanggotten0
Współpraca: tzojest@gmail.com
Пікірлер: 356
Jak wygląda przygotowywanie materiałów w ekipie TZO: Kacper: Zostaje speedrunnerem, masteruje timing każdego wciśnięcia klawisza Hed: Grzebie w kodzie gry, moduje, podmienia skiny Szef: Przygotowuje quizy na 100 sposobów, zaprasza mnóstwo gości ... Fannnggooten: Tańczy w second life
@Dante_Lynx
Жыл бұрын
Myślę, że to odrobinę krzywdząca opinia.
@exajlo
Жыл бұрын
@@Dante_Lynx to oczywisty sarkazm
@kinashy8863
Жыл бұрын
On inwigiluje całą społeczność second life
@Spalony223
Жыл бұрын
tak tylko ze on raczej w tego typu gry nie gra, wiec gigachad fangotten jest idealnym bambikiem
@Tyronom
Жыл бұрын
Arasz: Podmuch wiatru
Ciekawostka: na UJ na wydziale Filozofii jest kilka kursów prowadzonych zdalnie przez Second Life. Co więcej, cały wydział ma swoją wyspę i czasem są wystawy sztuki w głównym budynku XD
@nerdolpl3984
Жыл бұрын
Potwierdzam, mam te wykłady, aczkolwiek na Polonistyce XD
@SaycoRa
Жыл бұрын
Nic dziwnego,że UJ jest daleko od pierwszej setki uczelni na świecie...
@pieknanieznajoma76
Жыл бұрын
Hej! Możesz powiedzieć coś więcej o tym/podlinkować materiały? W zeszłym roku zainstalowałem specjalnie second life, żeby zobaczyć jak są prowadzone te zajęcia, ale jak dostałem się do miejsca, w którym miało się wszystko odbywać, to widziałem tylko jakieś przedawnione informacje i 0 życia D: Nie wiem czy była to jakaś stara lokacja, czy co, ale nie udało mi się nic zobaczyć niestety :( Będę bardzo wdzięczny za informacje!
@nerdolpl3984
Жыл бұрын
@@pieknanieznajoma76 Całkiem możliwe, że po prostu trafiłeś tam w momencie, gdy nie było akurat wykładu :D Nie jestem pewien, czy mogę podawać "dane dostępowe" do tego, nie wiem czy są one publicznie. A choć chciałbym ci podrzucić nagrania, to nie mogę ich udostępniać publicznie.
@pawesad6166
Жыл бұрын
dlatego absolwenci filozofii są tak rozchwytywani na rynku pracy, mają taaaak rozległa wiedzę.
Kiedyś w gimbazie siedziałam w IMVU, mogłam uciec od toksycznych rówieśników i poznawać innych ludzi a do tego "wyglądać" kompletnie inaczej. To były dziwne czasy.
@jasmina6784
Жыл бұрын
IMVU było mega
@blackjoasia
Жыл бұрын
O tak wiele godzin przesiedzianych tam i dziwnych związków :D
@envy8490
Жыл бұрын
Nostalgłem
@Nervisilla
Жыл бұрын
Aż zachciało mi się wrócić do tej "produkcji", tak wiele wspomnień.. 🥺
@DrunkPresident
Жыл бұрын
Też pamiętam imvu kolega mnie wkręcił na chwilę
ale końcówka rozjebała XDDD idźcie w to
@MrDroopSon
Жыл бұрын
W tzo?
Niesamowite, myślałem kilka dni temu o second life chociaż ja też nigdy w to nie grałem. Zastanawiałem się czy to nadal istnieje, gra powstała jak byłem w podstawówce i pamiętam że nawet w wiadomościach o niej mówili i naturalnie już wtedy były dyskusje czy ludzie porzucą swoje życie prywatne koszt tego wirtualnego, po tylu latach myślę że virtualna rzeczywistość nigdy nie będzie poważną konkurencją dla RL ale też zawsze będzie miała swoich stałych „rezydentów”. Zorałeś mi głowę fangotten 😅
@nub_u_ani2099
Жыл бұрын
kiedy przeczytalem o konkurowaniu virtualnej rzeczywistosci z RL skojarzylo mi sie to z "ready player one"
@azhael2253
Жыл бұрын
Faktycznie było :o
@karolm476
Жыл бұрын
Tam się nie gra, tam się żyje!
@Nobody-nj8zj
Жыл бұрын
Moim zdaniem, to kwestia czasu, a wirtualna rzeczywistość będzie konkurentem dla tej prawdziwej. Wystarczy przecież odpowiednio wysoki realizm, dobry interfejs, ciekawe lokacje (z możliwością budowania ich przez społeczność) i jakaś sensowna ekonomia, która sprawiałaby, że wirtualna waluta nie będzie gorsza od tej prawdziwej (albo w ogóle brak wirtualnej waluty i prawdziwy np. dolar na jej miejscu). Wtedy ludzie mogliby się tam bawić (naprawdę podobnie jak w RL) i zarabiać sensowne pieniądze, co jest w sumie mniej więcej definicją życia dla przeciętnego człowieka.
Nie ma to jak wyidealizowane życie, w którym też chodzimy do pracy. A jest tam jeszcze zamknięta baza organizacji terrorystycznej Wyzwolenia Second Life? Czytałem kiedyś artykuł o tym :D
Piękna końcówka, mam nadzieję że powstanie odcinek z second life
Tęsknię za "starym" Second Life, tyle ludzi tam poznałam.. Dowiedziałam się o Second Life w podstawówce z serialu CSI Kryminalne Zagadki i musiałam to sprawdzić. I nie żałuję ani minuty tam spędzonej. 🙌
@Mikos85
Жыл бұрын
To prawda. Gdy zaczynałem w 2009 roku SL był zupełnie inny. Masa ludzi, masa polskich miejsc, rozmowy na voice do rana. Ahh fajne to były czasy i wspaniali ludzie. Niestety niewiele pozostało ze starego dobrego SL. Aż muszę się zalogować bo jakoś sentymentalnie się zrobiło. :)
Mam znajomych w second life, chodziłam nawet na wirtualne zajęcia podczas pandemii. Ludzie tam mają biznesy, prowadzą tak firmy nawet. Buduje się już nie przez wbudowane narzędzie tylko ludzie tworzą rzeczy w blenderze tudzież przez inne narzędzia, aby stworzyć lepsze ubrania (wyglądające realistycznie, a przy okazji warzące mniej niż tworzone wbudowanym narzędziem). Aby pobrać darmowe rzeczy trzeba dołączyć do grup. A do niektórych lokalizacji nie dostanie się ktoś kto ma wiek avatara poniżej 18. Zarabianie nie tylko ogranicza się do łowienia, bo są lokacje, gdzie można znaleźć pracę, a ogłoszenia wyglądają jakby się aplikowało o normalną pracę. Ludzie są tam mega pomocni, ja moją miejscówkę mam w sandbox, gdzie można mieć więcej niż jeden dom, wybiera się z listy i na dwa miesiące koszt to 1000 L$. Ogólnie to zainstalowałam przez znajomych w czasie pandemii i tak tam prowadziłam interakcje z ludźmi, o ciemnych stronach wiem. Do niektórych lokacji byłam zaprowadzona w ramach: "Nigdy nie idź tu sama, a najlepiej nigdy nie zgadzaj się tu być". Po dziś dzień jedna lokacja powoduje u mnie odruch wymiotny. Nie chcecie wiedzieć, co tam widziałam. Ostatnio jest mnie tam mniej, nie wciągnęło mnie to, ale znam ludzi, którzy tam mają relacje, kilka osób straciło swoich partnerów w wyniku ich realnej śmierci.
@MyCzesio1
Жыл бұрын
ja chce wiedziec co tam widzialas
@wszystkojedno15
Жыл бұрын
@@MyCzesio1 Wolę sobie nie przypominać, 2 tygodnie dochodziłam do siebie. Lepiej się tam nie zapuszczać.
@MyCzesio1
Жыл бұрын
@@wszystkojedno15 musiał być tam niezły materiał. Jak tam dojść?
@wszystkojedno15
Жыл бұрын
@@MyCzesio1 Jak do każdej innej lokacji, czyli teleportować się posiadając adres lm. Odradzam, serio, to bardzo niebezpiecznie miejsce.
@wszystkojedno15
Жыл бұрын
@@MyCzesio1 Mówię musisz mieć LM, ale wpuszczają avatary, które mają 18 dni. Wieku avatara.
To praktycznie jak moje doświadczenia z VRChat xD
@daron1837
Жыл бұрын
Same
@daron1837
Жыл бұрын
@Niklyx Siemanko
Instytut Filozofii UJ prowadzi część zajęć w second life - Academia Electronica. Wykłady są otwarte
takiego materiału mi brakowało! oby więcej takich :D
10:30 Przyznam, że jak byłam jeszcze bachorkiem, to niestety Second Life zaprowadziło mnie w te złe zakamarki, z hm.. Naprawdę dokładnymi animacjami .-. Nigdy tak szybko nie wyłączyłam gry bojąc się, że mama zobaczy xD
@nzsbango
Жыл бұрын
Newbie ;) Prosi zaczynają od filmu ze słoikiem
@AndromedaApokalipsy
Жыл бұрын
ah tak, nagość i seks, takie straszne tematy tabu w polskim zaścianku xd smutne w sumie
@Realovee
Жыл бұрын
@@AndromedaApokalipsy Nagość i seks nie są tematami tabu, oczywiście, ale dla DZIESIĘCIOLATKI widok pokoju przepełnionego całą kamasutrą jednak stanowi granice dobrego smaku : ) Więc nie rozumiem do czego szukasz doczepki. Jeśli jednak uważasz, że 10-latki powinny obcować z takimi rzeczami, to sugeruję rozwiązanie problemu u psychoterapeuty czym prędzej.
@AnonymousNotSoOfficial
Жыл бұрын
@@AndromedaApokalipsy Najgorsze jest to że ludzie uwarzają się za świeckich i postępowych (czyt. LubieKoty), a najzwyczajniej są debilami z ilorazem inteligencji nie wiele wyższym od ziemniaka. I tak właśnie powstaje patologia...
Ja tak się czułem również w innej gierce, Spiral Knights. Związki, rajdy, odreagowywanie po szkole, wspólne kilku godzinne rozmowy na czacie, to były dziwne czasy jak tak na to spojrzę po tylu latach..
@adinioo2952
Жыл бұрын
Mi natomiast skojarzyło się trochę z MTA, dodatku multiplayer do GTA San Andreas
"Drugie Życie" o 04:00 faktycznie wpasował się w klimaty klubu :D
16:34 Wow, Gambri zagrał to perfekcyjnie! Musiałem cofnąć parę razy bo nie mogłem uwierzyć że to on xD
Przypomina mi to film "sala samobójców" xD
Śmiechy śmiechami Ten rok był i nadal jest najgorszym w moim życiu. W kwietniu mój dwunastoletni syn został zdiagnozowany z Chorobą Leśniowskiego Crohna, jest to nieuleczalna choroba jelit. To był szok! Jak to, skąd, dlaczego??? Lekarze nie umieją odpowiedzieć na wiele pytań, niewiadomo do końca jaka jest przyczyna choroby. Mówią to choroba cywilizacyjna, jakby to tłumaczyło wszystko. Nie licząc wizyt kontrolnych syn był od kwietnia razy w szpitalu. Miał gastroskopię, kolonoskopię, dwa razy drenaż ropnia. Bierze leki, jeździmy co kilka tygodni do Kliniki Gastroenteorologii na kontrolę. Syn został zaliczony do osób niepełnosprawnych, póki co ma orzeczenie o niepełnosprawności przyznane na rok. Ma nauczanie indywidualne, głównie przez zbyt częste wyjazdy do kliniki i pobyty w szpitalu. Za dużo by opuścił i nie mógłby być klasyfikowany. Czasem myślę, ojej nie jest tak źle, mogło być gorzej są o wiele gorsze choroby. Choroba nieuleczalna ale można ją zaleczyć, mogą być stany bezobjawowe. Leki jednak musi brać cały czas. W końcu może wymyślą jakieś lekarstwo, tylko od razu zaczynam się zastanawiać jak duże wyniszczenie do tego czasu zrobią leki, które przyjmuje. Co z jego żołądkiem, wątrobą? Lekarze mnie pocieszają, że stan mojego syna jest umiarkowany ale przecież wyniki są kiepskie, ma obniżony cholesterol, anemię, osteoporozę, alergię na mleko i jajka, dietę lekkostrawną, spada waga ciała. Od kwietnia raczej było co raz gorzej a nie lepiej. Ostatnio zaczęli mu podawać steryd, niby będzie go brał tylko dwa miesiące ale jednak. Po miesiącu na tym sterydzie przybrał na wadze, lepiej wygląda i się czuje, 22 grudnia jedziemy na kontrolę i stopniowo będziemy schodzić z tego leku. Pytałam lekarza czy będzie lepiej po tym leku, a jeśli tak to na jak długo. Lekarz uśmiechnął się smutno i powiedział „Przecież Pani wie, że nie jesteśmy w stanie uleczyć Pani syna”. Każda kontrola wiąże się ze stresem, jedziemy z nadzieją, że wyniki będą w miarę i wrócimy zaraz wszyscy do domu. Nigdy jednak nie mamy gwarancji, że tak właśnie będzie, musimy być zawsze przygotowani na to iż syn zostanie w klinice na dłużej. Czasem słyszę od lekarzy proszę się nie martwić, z tą chorobą da się żyć i wtedy jestem dobrej myśli. Kiedy jednak lekarze rozmawiają między sobą, zawsze mówią poważnie. Od jednego lekarza usłyszałam „ Czy Pani zdaje sobie sprawę jak poważna jest choroba Pani syna?”. Słyszę określenia od lekarzy „ Ma Pani ciężko chorego syna”, „Nie wolno lekceważyć żadnych objawów”, „Musi Pani pamiętać o lekach”, „Trzeba pilnować wagi syna”. Jak się nie martwić po takich słowach??? Jakiś czas temu poznałam w Klinice mamę szesnastoletniego chłopca z Chorobą Leśniowskiego Crohna, również przyjechali na kontrolę. Okazało się, że wyniki są złe i chłopiec musi zostać dłużej. Kiedy chłopiec poszedł na badania jego mama rozpłakała się. Opowiadała jak to jej syn cztery lata temu został zdiagnozowany z Crohnem, wpierw jednak był leczony przez kilka miesięcy na co innego, bo lekarze nie rozpoznali choroby. Po kilku miesiącach błędnego leczenia, chłopiec był tak słaby, że się przewracał, wyniki miał bardzo złe kiedy w końcu trafił do kliniki. Ta Pani powiedziała, że już kilka razy jej syn był bliski śmierci. Przez cztery lata jego stany bezobjawowe czyli zaleczenia to były tylko momenty. Wciąż lekarze intensyfikują leczenie, teraz chcą spróbować leczenia biologicznego, kobieta płakała i powtarzała w kółko „ Co za straszna choroba”. Nie wiedziałam co mówić, powiedziałam więc żeby się uspokoiła dla syna, żeby nie było mu smutno, bo przecież to że musi zostać w klinice wystarczająco go smuci. Ta Pani powiedziała „ Chciałabym żeby mój syn się smucił albo denerwował ale on nic, żadnej reakcji, jest zrezygnowany, dla niego to żadne życie”. Kiedy poszła do syna myślałam o tym co od niej usłyszałam i powiem szczerze to było straszne. Rozpacz tej kobiety, jej łzy, będą mnie prześladować już zawsze. Dziwne jest to, że po tym chłopcu nie było widać jak bardzo jest chory. Ot zwykły szesnastolatek, może trochę za szczupły ale to nic nadzwyczajnego. Słyszałam jednak lekarzy, którzy mówili o jego historii choroby do studentów, więc wiem, że jego mama nie przesadzała. Pomyślałam, że szesnastoletni chłopiec powinien spotykać się z kolegami, może mieć dziewczynę a tu mnóstwo czasu spędza w klinice, źle się czuje, nastolatkowi chyba trudniej. Myślę o moim synu, jak to będzie znosił. Czytam na Internecie i w książkach medycznych o Crohnie i nie jest mi lekko. Czytam „Nieznana skuteczna metoda wyleczenia”, „Dokładna przyczyna powstania choroby nieznana”, „ Wyniszczenie, zahamowanie wzrostu u dzieci”, „ Rak jelita grubego”, „ Leczenie przyczynowe nieznane”, „Usunięcie zajętego fragmentu nie leczy choroby; uważa się, że konieczność reoperacji zachodzi w około 50% przypadków”. Nie zadaję sobie pytań czemu to mój syn zachorował, za co ta kara, itp.? Wiem, że są o wiele gorsze choroby, ludzie, dzieci cierpią bardziej niż mój syn. Jednak to strasznie boli, bo najgorsza jest BEZSILNOŚĆ!!! Kiedy w kwietniu diagnoza syna spadła na nas jak grom z jasnego nieba, nie byliśmy przygotowani, zresztą któżby był. Popadliśmy w długi, bo leki, pobyty w szpitalu, dojazdy do kliniki (ponad 80 km). Poza chorym synem mam jeszcze siedmioletnią córkę i synka 21 miesięcy. Jestem na urlopie wychowawczym, tylko mąż pracuje. Zasiłek pielęgnacyjny wynosi 153 zł miesięcznie. Znajomi pożyczają mi pieniądze ja oddaję ale dług rośnie. Szukam pracy z domu, piszę listy do różnych instytucji z prośbą o pomoc. Napisałam do Fundacji na rzecz chorych dzieci. Wszystko to mnie bardzo dużo kosztuje. Nie jest łatwo opisywać swoją trudną sytuację, prosić o pomoc bądź co bądź obcych ludzi. Niestety póki co wszystko bez skutku. Dostaję odpowiedzi, wyrazy współczucia, dobre słowo, czasem rady i pomysły gdzie tu jeszcze się zwrócić. Jedna Pani urzędniczka powiedziała mi, żeby poszukała sponsora dla syna i naszej rodziny. Nie wiem co mam robić, niezręcznie jest prosić o wsparcie finansowe obcych ludzi. Chciałam zarobić, wyjść na prostą, mieć spłacone długi. Na rodzinę nie mogę liczyć, przyjaciele pomagają ale ileż można. Nie chcę pożyczać, bo to nie jest wyjście z sytuacji. Znów ta bezsilność, dla mnie to najstraszniejsze uczucie. Co robić? Gdzie jeszcze napisać? Jestem bezsilna i zrozpaczona a przecież muszę być silna.
@czarnya.7845
Жыл бұрын
Rzecza która mi najbardziej pomogła było pozbycie się stresu i strachu. Odkąd nauczyłem się nie przejmować choroba prawie mi nie przeszkadza. Zaostrzenia pojawiają się tylko po stresujących sytuacjach. Niestety każdy przechodzi ta chorobę inaczej więc to pewnie nie jest złoty środek. Tak czy inaczej pozytywne myślenie i ogólne samopoczucie psychiczne ma duży wpływ.
@izabeloniusz
Жыл бұрын
Życzę dużo siły i zdrowia dla Waszej rodziny
@herq6
Жыл бұрын
konopie mogą pomoc w jakimś stopniu, w sieci jest dużo informacji .
"Ale mnie w krzyżu boli, chyba za dużo żyje" 😛 Tak w odniesieniu do tytułu
Poniedziałek wieczór ale filmik TZO więc humor gituwa.
@trzyczyczy2861
Жыл бұрын
Musisz mieć mega smutne życie, pisze się "gitówa", a nie gituwa małolacik.
Cóż, chociaż Second Life jest jedną ze starzych tego typu produkcji, w zasadzie nie różni się tak bardzo od wielu innych z rodzaju "virtual world". Nawet obecnie popularny VR Chat posiada te same, jeśli nawet nie większe zalety i problemy (wliczając "mroczną stronę", która została tylko na chwilę poruszona w materiale) co Second Life.
Końcówka mistrzowska 🤗
O panie ale piękna możliwość stworzenia pięknej historii scenariuszowo przed wami. Czekam na wasze uzewnętrznienie się aktorsko i reżyserko . Scenografia jest zapewniona przez Second Life . Pozostaje czekać na zawirowania podczas pomocy przyjaciół Fanggotten-a i przygodzie która pomoże mu wyjść z opresji zagubienia się w czasoprzestrzeni ! Ale czy na prawdę prosi o pomoc w tym monecie? Pomoc której rozpaczliwie szukał w realu ale nikt jej nie dostrzegał? Tego dowiemy się już w następnej części :P do zobaczenia w 2077r (byle nie u pana Mateusza w simsach bo macie Prz%^$ane. Pozdrawiam
Jakie czasy takie Player One
bardzo przyjemny odcinek
Unoszenie się w powietrzu, to lewitacja albo hover, latanie to przemieszczanie się w powietrzu :) jakby co
Liczę na kontynuację. Może wam wyjść coś ciekawego.
mam pomysł :D zróbmy tam spotkanie z widzami :D Co Wy na to ? :D
Dzięki za podzielenie się czymś więcej w tym temacie
Przeciekawy materiał :) Byłem przez lata przekonany, że SL od dawno już nie istnieje :O
Mieszkam niedaleko Londynu. Wcale nie dziwi mnie nagi facet w takim miejscu :D
@trzyczyczy2861
Жыл бұрын
Jaki wyrok ci grozi w Polsce, że uciekłeś do UK ?
@jarpen3521
Жыл бұрын
@@trzyczyczy2861 Nie płaciłem podatku za deszcz.
Ehhh, pamiętam jak na jakimś serwerze wywołałem poważną dyskusję włączoną w agendę, bo chciałem żeby mój avatar miał karabin na plecach xD
Skoro jesteś specem od mmo, polecam entropię universe. Myśle ze bardzo ciekawy tytuł na film. W niektórych aspektach podobna do second life, na pewno cześć ludzi tak to traktowała lub traktuje nadal
Dobry materiał. Dziękuję
@trzyczyczy2861
Жыл бұрын
Pod każdym filmikiem piszesz dziękuje, po co? Oni tego nie robią dla ciebie. lol
Ostrożnie z tym 10:56, ktoś ukradł majtki.
@karolm476
Жыл бұрын
Gdzie się jej tam patrzysz? Zbereźniku!
Pamiętam że kiedyś dawno temu za nastolatka spróbowałem Second Life gdzieś w 2005-2006 roku i nawet spodobało mi się. Ta swoboda i samowolka na full... Najlepsze idle mmo ever? Muszę jedno stwierdzić po moich kiilku-miesięcznych doświadczeniach że był tam o wiele lepszy nastój u ludzi i praktycznie nie wyczuwalna toksyczność jaka jest po stokroć wyższa w obecnych grach mmo jak np. Vindictus w które grałem (wow już aż tyle czasu? omg..) dekadę... no ale to pewnie z tego względu, że w SL średnia wieku ludzi waha się pomiędzy czterdziestką. W inne MMO średnia to jakieś 17 lat a wiadomo że młodzi są narwani bardziej niż starsi i dojrzali emocjonalnie ludzie. Oczywiście w SL też jest inne podejście - Swobodne i na spokojnie a nie jak w innych MMO jechać tylko raidy i dusić żyły na staty. W tamtych czasach gra jeszcze gorzej wyglądała ale ja tam jestem przyzwyczajony do stylistyki graficznej itp. jak z pierwszych pre-alph i nie przeszkadzało mi to wcale ;) Siedziałem tam jakiś czas ale do niczego nie doszedłem tam bo wcześniej było jeszcze trudniej zarobić kasę i coś sobie kupić... Wspomnienia zaś mam bardzo przyjemne i może kiedyś tam jeszcze wrócę bo spoko to światek, ale z mnóstwem patologii - no czyli jak w realu ;) nic nowego... Eeh ta moja Obsidiale Alphaviille i te jej gigantyczne biodra, które jej stworzyłem za napalonego nastolatka xD Nadal pamiętam jej imię heh :) Ciekawe czy po tych wszystkich latach ona nadal tam istnieje... Ogólnie polecam ten produkt czy grę czy mmo czy program? jak zwał to tak zwał :) Wg. mnie zdecydowanie ten światek jest bardziej atrakcyjny, niż jakieś Minecrafty czy lwia część nowych mmo z wielu względów... Począwszy przez customizację, swobodę aż po możliwości co można tam robić. Można tam się wyżyć czy spełniać w swoich nierealnych fantazjach. Bardziej można spełnić się w takich kwestiach jedynie, gdy zna się dobrze UE5...
Ciekawy odcinek.
Odnośnie Second Life i wątku matki z umierającym dzieckiem polecam odcinek "San Junipero" serialu Black Mirror
10:55 tej pani chyba brakuje bielizny xD
ten filmik na koniec XD
Tak wygląda Second Life okiem nowego przybysza :) Jestem tam o 2009 i wiele mógłbym wytłumaczyć.... Cóż to taki jakby czat tylko z 3D i wielkim community. To jest świetne miejsce żeby poznawać inne kultury i ćwiczyć język obcy na rozmowie z ludźmi z całego świata (kto by nie chciał za free super szybko testować własnych skilli językowych). W tym świecie popularne są RP światy , gdzie gracze odgrywają różne role jak w grach mmorpg na serwerach rp. Trzeba przyznać, że bolączką tego tworu jest za ciężki próg wejścia.
Ta narracja aż przypomniała mi lata 90'e i program Cyberia na odkodowanym Canal +
Ambiwalente to życie pierwsze i drugie. Świetny odcinek
@trzyczyczy2861
Жыл бұрын
Wyrazy współczucia, musi być ci ciężko ;((
To jest bardziej miejsce dla osób które nie mają takiego codziennego życia lub coś jest problemem albo chcą uciec do lepszego miejsca ale istnieje wiele innych takich wirtualnych gierek
@pawesad6166
Жыл бұрын
niestety ogolnie gry komputerowe to czesto ucieczka dla ludzi ktore nie maja zycia realnego tak ciekawego by nie uciekac w gry. Bo jesli dzieciak miałby ekipe do jazdy na deskorolce, na rowerach, jakies pasje zajmujace czas to czy siedziałby w grze komputerowej całe dnie? nie.
@magorzatanapiorkowski9876
Жыл бұрын
@@pawesad6166 dlatego od 23 lat gram w The Sims nie mam życia towarzyskiego
Nie no panowie.. trzeba dokończyć ten odcinek :))
wow, mega ciekawy odcinek. Nie wiedziałem że coś takiego istnieje
Prawie 20 lat temu w SL będąc tym zafascynowanym, zachciało mi się szukania tam wirtualnego s...u, jakiś avatar stylizowany na Azjatkę wirując zabrał mnie w chmury z jakąś kojącą muzą i tak dalej tam, zachęcony a bardziej ciekawy wbiłem do jakiegoś zamku w starożytnym stylu gdzie jakaś biba się odbywała, nieznany koleś zapytał mnie czy szukam miłości? Odpowiedziałem że tak i dopadł mnie centaur w hełmie hoplity i wiadomo co zrobił ... byłem w głębokim szoku. Na marginesie, w jednym z odcinków CSI New York jest właśnie sprawa morderstw które odnoszą się do SL, ciekawe to było. Pozdro wszystkim i dobra robota Fangotten ;)
Końcówka rodem z najlepszych dreszczowców :D
To teraz musicie zrobić materiał o VRChat xD
Ah SL miałem okazję tam „zyć” w 2010-2011. Dobre i złe wspomnienia ale na plus bo poznałem kilka fajnych osób. ❤
6:54 Każdy kolejny dzień przynosi istotne dla świata informacje
Super materiał.
ja właśnie nie rozumiem tego dlaczego te gry typu second life, avataria, movie star planet itd wyglądają tak dobrze w porównaniu do tych metaversów?! przecież między tym jest kilkanaście lat różnicy a metavers od fb wygląda jak totalny crap
Marzyłem o kanale z Wami w roli głównej! 2022 dziękuję Ci (:
Jako drugi odcinek przygód socjologicznych proponuję VRChat, tam jest dopiero jazda
A już myślałem że będzie Bobrek
@linkinparkforever8864
Жыл бұрын
Dlaczego mówisz po nazwisku, to nie można Grzegorz lub Grzesiek?
@Chudini1337
Жыл бұрын
@@linkinparkforever8864 raczej chodziło o dzielnice Bytōmia, ale mogę być w błędzie.
Złoto! Jak zwykle :D
Odcinek 10/10 co tu dużo mówić
Latanie bylo spokko
"Od rana czułem się jak w Second Life Bo ta Polska jest jak wirtualny kraj"
@dzik5977
Жыл бұрын
Między chodnikiem a psim gównem raj
@Jurek_90
Жыл бұрын
"Absurdalny jak nasz redaktor Maj"
@dzik5977
Жыл бұрын
@@Jurek_90 "chcę jakiegoś mielonego zjeść"
@PavlokK
Жыл бұрын
true też bardziej opłacalnie jest abonament płacić za mieszkanie niż je sobie kupić za zarobiony hajs
@zdzislawgicior
Жыл бұрын
@@Jurek_90 Chce jakiegoś mielonego zjeść na każdym kroku chińskie kebab Ale mleczny bar jest
Bardzo fajny film
Kiedyś byłam jednym z rezydentów. Ale spędzałam czas głównie w japońskiej miejscówce. Dzięki temu mam wśród obserwowanych na Twitterze pana Sówkę, który do dziś spędza czas w SL, oraz Pana, który jest konferansjerem na koncertach. Fajnie było spędzać kilka razy nowy rok w SL. Gdyby nie to, że w pewnym momencie mój komputer przestał współpracować z SL, to pewnie co jakiś czas bym zaglądała...
Jakis taki niepokojacy klimat. :)
5:15 Proszę mi najlepszej części Simsów nie obrażać
Fangotten błagam powiedz mi co to za cover Szopena, walca c sharp? Miłego dzionka 😊
10:56 Tak, nie ma majtek :D
10:56 tam jest coś ;')
A pamieta ktoś jak jeszcze byly narzucone nazwiska?
Zanim Zuckerberg wymyślił swoje Metaverse istniało także coś takiego jak VRChat... 😑
14:12 ta wędrująca myszka... Fangotten czyżbyś był fanem furrasów? XD
@mateuszburak5119
Ай бұрын
Tam koło myszki jest też Gambrinus XD
12:26 o nie to karpie koi ich się nie je
Nie słyszałem wcześniej o tym 👀
Czekamy na kolejny odcinek z tej gierki!!
Tymczasem mojemu pierwszemu awatarowi w SL stuknęło 11 lat XD
15:11 Wzruszające
14:36 "so the way the outfits work in this GAME" - co co co?
Może coś z bemanga ?
Ja nie zapomne jak mój tata miał na zaliczenie u jakiegoś profesora na studiach chyba z Pedagogiki w Warszawie. Mieli zainstalować Second Life i dodać tego profesora do znajomych xD To był rok 2010 może 2011. Nie zapomnę jak próbowałam rozkminić jak to zrobić. Jeszcze nie bylo tutoriali na YT xD a Ja słaba byłam wtedy z ang, a to bylo po angielsku. A ojciec (wtedy lvl 50) nie zna języka xD
No i nie udało się być w pierwszej setce
10:55 Udam, że nie widziałem splitu
Kiedyś w tego typu grach dużo czasu się spędzało. 😅 Edit. Mam wrażenie, że Polska to trochę taki SecondLife w realu - też chciałbyś się czasami wylogować. 😂
Chciałam dać lajka ale zorientowałam się, że już dałam 😅❤️
Kurt Cobain po prostu ukrywał się przez te wszystkie lata w Second Life
No tak. W TZO nie ma Pana Mateusza, to Fagnotten gra w Simsy.
@term0s
Жыл бұрын
Spokojnie też Mati tam dołączy za jakiś czas ;)
hehe dziesięć:pięćdziesiąt sześć myszkę widać xD
To będzie również idealna gra do odcinka "Crap Squad"
@nub_u_ani2099
Жыл бұрын
lepiej nie bo sie rezydenci zleca
@karolm476
Жыл бұрын
Hed "Zostałem pobity w Second Life bo powiedziałem że to jest gra, w dodatku zgliczowana"
Jak oglądałem the office rok temu to myślałem że second life to jakaś zmyślona gierka na potrzeby serialu w którą akurat dwight mógł by grać XD
14:39 typ brzmi jak John Krasinski aka Jim Halpert z nowozelandzkim akcentem xD
@Ronin9413
Жыл бұрын
O tym samym pomyślałem xD
8:38 Salvatore Ganacci!
Pierwszy kontakt z second life miałem w 2007 roku. Najlepiej spędzone 6 lat mojego zycia
Interesujące
Taniec w mieście to istny clip Salvatore Ganacci
teraz czekać na imvu i na vrchat
Metavers już był w świecie według kiepskich, amatorzy. XD
Abonament w incogni i secondlife kosztuje tyle samo. Tylko w sc mam chatę nad oceanem 🤔
Wow
Grałem w to za małolata po odcinku CSI: Kryminalne Zagadki, na tamte czasy szczyt technologii xD
@karolm476
Жыл бұрын
W to się nie gra, tam się żyje!
@ayeaar
Жыл бұрын
Taaak! Ja też dołączyłam dokładnie po tym serialu, pamiętam że gość popełnił morderstwo i wstawiał jakieś zagadki w SL - pomyślałam, że muszę to SPRAWDZIĆ :D
Handel dziećmi w metaverse XD
ehh..2010-12 ... cudowne lata spędzone na koncertach w SL ;3
@bravedragon
Жыл бұрын
Pamietam ze tysiące ludzi w to grało
@dexeuromatprywatny388
Жыл бұрын
@@bravedragon wielu jeszcze zostało
Ujmę to tak sf czy vr chat sa sposobem ucieczki od zwykłego życia. Innym sposobem jest np dolaczenie do spelecznosci kinkowej. Tutaj robie oczko do kogoś kto wie o co chodzi. :) albo do furies albo cosplejowcow czy miłośników star trek itp... choc dla osób cierpiących na leki czy fobie światy wirtualne miga być najprostrze.
@marekdyjor
Жыл бұрын
@@ulvennagy7853 pozdrawiam furasa, ja jestem kinki. Mysle ze jednak w pewien sposób uciekamy o nudnego swiata normikow.