Jaki rower elektryczny jest "legalny' w Polsce - i co z tego wynika? Aktualne na 2024

Film powstał w 2022 roku, pozostaje jednak aktualny także w roku 2024. Dowiecie się z niego, czym właściwie jest rower elektryczny - ale nie potocznie, tylko w rozumieniu przepisów polskiego Kodeksu drogowego. Powiemy jaki e-bike jest „legalny” na drogach publicznych w Polsce, a jaki nie - i co z tego wynika. Jest to wiedza, którą zdecydowanie warto mieć planując zakup takiego jednośladu.
Jeszcze więcej szczegółów znajdziecie w tekście towarzyszącym filmowi: smartride.pl/jaki-rower-elekt...
Partnerem odcinka jest CentrumRowerowe.pl, jeden z największych rowerowych sklepów online w Polsce: www.centrumrowerowe.pl/
W filmie "zagrał" rower elektryczny Raggio marki Unity. Z modelem tym możecie zapoznać się bliżej tutaj: www.centrumrowerowe.pl/rower-...
Konsultacją prawną służy nam adwokat Adam Baworowski z Warszawy: www.baworowski.pl/
Zapraszamy także na nasz profil na Facebooku: / smartridepl
Oraz przede wszystkim na portal SmartRide.pl: smartride.pl
Dziękujemy uprzejmie i pozdrawiamy :)

Пікірлер: 123

  • @smartride
    @smartride

    Nie przeocz ciekawych treści! Zapraszamy do subskrybowania kanału :)

  • @glonuch
    @glonuch

    Absurd tego prawa jest taki, że stare babki i dziadki nieznające przepisów o ruchu drogowym wjeżdżają wprost pod auta na skrzyżowaniu, jeżdżą pod prąd, młodzi szaleją na ścieżkach i chodnikach. Jeżdżą grubo ponad 25kmh, i to jest ok, nikt tego nie kontroluje ani nie wymaga podstaw znajomości przepisów. ALE np ja mający prawo jazdy od 15lat, jeżdżąc na elektryku z manetką świadomie i bezpiecznie na wspomaganiu w terenie zabudowanym do 25kmh a poza lub w lesie ile mi sie zachce, jeżdżę nielegalnie. Mało tego, jestem niebezpieczny, bo np mam ciężki rower, ale jak gruby kolo ze 100 kg waży, jeździ nieprzewidywalnie i niebezpiecznie, z chodnika na jezdnie, po przejściu dla pieszych, jego łączna waga z rowerem to ze 120kg, jest w świetle prawa w porządku a taki smukły rowerzysta na elektryku nie dobije do tej masy nie. Czy nie widzicie tego absurdu? Co poniektórzy jak pod niektórymi filmami, komuniści z dziada pradziada chcący wręcz zamykać w więzieniach. Autem osobowym moge jeździć mając prawo jazdy, muszę znać przepisy. To jedno. A druga sprawa, moge jechać autem 80konnym jak również 800konnym i to u nikogo nie budzi sprzeciwu. A poruszam sie po drodze na równi z autami baaardzo słabymi. Wprowadźmy analogię, kontrolujmy prędkości a nie moce, niech każdy jeździ czym chce tylko wedle ograniczeń prędkości i z ubezpieczeniem oc . Niech policja to sprawdza i sprawa załatwiona. Przecież to nie takie niemożliwe do zrealizowania.

  • @piter1475
    @piter1475

    Przecież manetka kciukowa ma pedał gazu, więc powinno to być legalne zgodnie z definicją Przepisów o ruchu drogowym, gdzie jest powiedziane, że napęd uruchamiany naciskiem na pedały (w tym wypadku pedał manetki), gorzej z przekręcaną manetką. Poza tym to dyskryminacja, że hulajnogi elektryczne mogą mieć manetki i po kilka tysięcy W mocy silnika, a napięcie może być jak w gniazdku elektrycznym i będą legalne, a rowery już nie. Bezpieczeństwo poruszania się rowerem czy hulajnogą o dużej mocy po chodnikach czy ścieżkach rowerowych powinno wynikać z ogranicznika prędkości, a nie z mocy sprzętu. Samochody kilkusetkonne jakoś poruszają się w strefach zamieszkania jadąc grzecznie 20 km/h i jakoś nikt nie krzyczy, że mają za dużą moc.

  • @jannowak2352
    @jannowak23522 жыл бұрын

    Pojazdy elektryczne transportu osobistego są przyszłością. Rośnie sprzedaż e-bike-ów bo w dzisiejszych miastach konkurują z samochodami lub skuterami ceną zakupu, kosztami eksploatacji i można jeździć po chodnikach i drogach rowerowych a nawet ulicach , nie ma problemów z parkowaniem a prędkość podróżowania przez miasto w godzinach szczytu nie jest niższa niż prędkość samochodu czy MPK. Kto ma samochód i stał w korkach wie o czym mowa jeśli ma też rower. Ruch dobry dla zdrowia a jazda na rowerze jest zdrowa, przyjemna i tania.

  • @nicolaos355
    @nicolaos355 Жыл бұрын

    Już widzę jak ta legalność tych pojazdów jest weryfikowana. Przez całe życie jak jeżdze rowerem to zostałem zatrzymany przez policję jakieś 0 razy.

  • @piotrtroip6555
    @piotrtroip6555 Жыл бұрын

    Krótko mówiąc jest to zabijanie rowerów elektrycznych, które jeszcze sprzedają się dobrze, ponieważ można je łatwo odblokować.

  • @piterstg
    @piterstg2 жыл бұрын

    Świetny materiał

  • @FreeKanal
    @FreeKanal

    Czyli jak mam manetke to juz musze jechac ulica.... co za przepisy napewno poprawiaja bezpieczenstwo rowerzysty... dodatkowo jezeli rower jedzie szybciej niz 25 co da sie rowniez osiagnac bez silnika a sila pedalowania to tez zabronione. Mialem zamiar kupic elektryka bo chcialbym moc jechac te 35kh/h poza miastem(dystans 60km) bez pedalowania ale wychodzi na to ze musze zarejestrowac go za motorower czyli juz poboczem bezpiecznie nie moge jechac, a po powrocie do miasta nie moge go uzywac na sciezkach rowerowych nawet jezeli bym nie wspomagal sie silnikiem.... jednak podziekuje za ta rewolucje. W mojej opini predkosc dozwolona poza miastem powinna zostac zwiekszona do 35-40km/h z mozliwoscia jazdy poboczem.

  • @PrzemoGrimsby
    @PrzemoGrimsby

    jazda po duktach leśnych jest dozwolona dla rowerów - nie dla motorowerów. masz manetkę, silnik powyżej 25 km/h, lub moc powyżej 250W - jesteś motorowerem. wara Ci od duktów leśnych. kara do 5 tys

  • @OzzyZet
    @OzzyZet2 жыл бұрын

    Jak zwykle fajnie się ogląda 😁. To teraz mam już nadzieję, że będą w końcu smary 😁. Pozdrawiam Serdecznie 😁

  • @barto22
    @barto222 жыл бұрын

    Jak zwykle prawo jest zbyt restrykcyjne. Moim zdaniem silnik w e-bike'ach powinien się odcinać w okolicy 30 km/h, przecież zwykły rowerzysta również może z łatwością rozpędzić się do takiej prędkości. Ograniczenie mocy silnika według mnie również mija się z sensem - w e-hulajnogach go nie ma i opiera się ono i tak o moc nominalną, a nie maksymalną

  • @AdraserPL
    @AdraserPL

    W takim razie hulajnogi powinny mieć tylko wspomaganie na odpych nogą a manetki powinny być zakazane........ Ale tak serio posiadając kukirin v2 z silnikiem 250w który na pedałowaniu rozpędza się do 24km/h a na manetce 20km/h jest nielegalny? Wiadomo można odpiąć manetkę i stanie się legalny ale jaki jest sens skoro manetka służy głównie tylko do ruszania kiedy masz zapięty za wysoki bieg (bo ktoś ci wszedł pod opony itp. i musiałeś zahamować wiadomo że bez redukcji biegów). Przepisy są widać obecnie tak stworzone aby nie posiadać roweru elektrycznego. Jeśli ktoś jest bezrozumny to i tak będzie kombinował i modyfikował..... Ale niech ktoś mi wytłumaczy jaka jest różnica przy wjechaniu w kogoś pedałując 20km/h a jadąc na elektryku 20km/h ? Dodam jeszcze że ten elektryk waży 18,5kg......

  • @p4weafter_pl
    @p4weafter_pl2 жыл бұрын

    Jak zwykle idioci w Polsce blokują rozwój elektromobilnosc !!! a jeśli chodzi o łamiocych przepisy czy szalejących na sprzecie to są od tego mandaty a nie ograniczanie inowacyjności i rozwoju rynku , a jeśli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę bo jak ktoś chce coś lepszego a nie złom który jezdzi 20 czy 25 / h bo po co mi silnik jak bez niego moge jechac szybciej a jak chcerz coś mocniejszego i lepszego z porządnym zawieszeniem i na solidnych kołach zeby nie wybic sobie zębów na nierówności czy dziurze a tak wogóle to wiadomo ze chodzi zeby sciągnąc kase z obywateli oc prawko rejestracja a moze i badanie techniczne kurde hulajnogi czy e-rowera !!!!!!!!

  • @jaksiepa3
    @jaksiepa32 жыл бұрын

    Profesjonalny materiał 👍 Gratuluję 1tys. 😎👍👍

  • @piotrtroip6555
    @piotrtroip6555 Жыл бұрын

    Gdyby prawo tworzyli mądrzy ludzie znający temat to powinno ono być przemyślane.

  • @pawe7576
    @pawe7576 Жыл бұрын

    Czy wedle przepisów można mieć dwa silniki w rowerze zasilane prądem o napięciu 48 V o mocy nieprzekraczającej 250 W? Na moją logikę prawo tego nie zabrania, ale to tylko moja omylna logika. Czy jeżeli ktoś posiada rower z silnikiem do 500 W, ale zasilany prądem o napięciu 48 V o mocy nieprzekraczającej 250 W, to jest to legalne? Bo ja rozumiem, to tak, że nie są ważne możliwości silnika, tylko to jak go zasilamy. I czy sama możliwość odblokowania mocy osiągów silnika np. poprzez sterownik kwalifikuje taki rower jako nielegalny? Tu nie zdziwiłbym się, jakby tak było, ale nie mam pewności. Będę bardzo wdzięczny za rozwianie moich wątpliwości.

  • @Andrzejek-uq1vb
    @Andrzejek-uq1vb Жыл бұрын

    Może nagraliby państwo coś na temat wózków rowerowych? Te wiem, że są tym samym co rowery z tą różnicą, że mają szerokość większą niż 0,9 metra. Sam jechałem takim wózkiem w Łodzi jako pasażer (bo konstrukcyjnie był przeznaczony do przewozu trzech osób licząc z kierującym). Tym wózkiem rowerowym była riksza. Niektóre rowery z tego co wiem w przeciwieństwie do e-hulajnóg i UTO czy UWR mogą być przeznaczone do poruszania się nimi przez więcej niż jedną osobę (np. rower dwuosobowy) tylko, że wszystkie osoby nim poruszające się pedałują (każdy swoimi pedałami).

  • @michal701223
    @michal7012232 жыл бұрын

    A czy ktoś się orientuje czy jeśli mam e-bike o mocy np. 1000 W, ale z ograniczeniem elektronicznym do 250 W i odłączaną manetką (przed jazdą w mieście po ścieżce) to jest on legalny i mogę nim tam jeździć?

  • @Andrzejek-uq1vb
    @Andrzejek-uq1vb

    8:14

  • @gegniety
    @gegniety Жыл бұрын

    ciężko o głupsze przepisy jak te odnośnie elektrycznych rowerów