Dziś odpowiadam na najczęściej zadawane pytanie, które dostaję od Was pod moimi filmami oraz w wiadomościach prywatnych. Jak przeszłam od początkującej stylistki do momentu, w którym jestem obecnie, czyli ekspertki od stylizacji rzęs? Opowiem Ci o swojej pierwszej klientce oraz zabiegu wykonanym w gabinecie. Zapraszam Cię do obejrzenia całego odcinka i mam nadzieję, że tym filmikiem rozwieję Twoje wszelkie wątpliwości oraz wyczerpująco i dokładnie odpowiem na to najczęściej zadawane pytanie.
0:00 - Wstęp
0:48 - Pierwsze szkolenie z przedłużania rzęs
Moja droga ze stylizacją rzęs zaczęła się od tego, że podjęłam decyzję o tym, że wybiorę się na szkolenie. Wybrałam szkolenie kilkudniowe, ponieważ chciałam nauczyć się, jak najwięcej. Stwierdziłam, że na jednodniowym szkoleniu (dla zielonej osoby) niekoniecznie mogłabym dać sobie radę z tą ilością informacji, jaką bym dostała. Moje szkolenie trwało 5 dni, podczas których otrzymałam masę wiedzy teoretycznej i praktycznej, którą później musiałam przemielić. Często wracałam do skryptu ze szkolenia, żeby utrwalić wiedzę praktyczną. Później przeszłam do części praktycznej, czyli zaprosiłam wszystkie dziewczyny z mojego otoczenia, które były zainteresowane rzęsami. Zaprosiłam mamę, bratową, siostrę, koleżanki, kuzynki itd. Liczyła się dla mnie każda osoba, która miała rzęsy.
1:47 - Wynajęcie miejsca w salonie kosmetycznym
Kiedy poczułam się pewnie, stwierdziłam, że nadszedł moment kiedy chcę zacząć zarabiać na rzęsach. Akurat wtedy pojawiła się możliwość podnajęcia stanowiska w salonie beauty mojej znajomej. Zrobiłam to i przeniosłam wszystkie swoje rzeczy do jej salonu. Wszystkie rzeczy, których potrzebuje początkująca stylistka rzęs znajdziesz w moim Niezbędniku Stylistki Rzęs, który nagrałam kilka miesięcy temu.
👉🏻 • HAUL ZAKUPOWY - NIEZBĘ...
Zaczęłam ogłaszać się w różnych miejscach, ale ogromny szum informacyjnym mnie ograniczał. Każda początkująca stylistka musi się z tym zmierzyć. Twoje przyszłe klientki będą uważać, że na początku kariery masz małą wiedzę, będziesz pracować powoli lub niedokładnie. Będą bały się komplikacji. W moim przypadku tak było. Po co walczyć ze wszystkimi stylistkami ze swojego miasta? Postanowiłam podejść do tematu trochę inaczej. Zaczęłam pojawiać się w salonie mojej znajomej w dni wolne od pracy (pracowałam jeszcze wtedy na etacie). Przychodziłam do swojego gabinetu i po prostu kręciłam się po nim, ćwiczyłam kępki lub czytałam skrypt. Zaznaczałam swoją obecność w salonie.
3:34 - Moja pierwsza klientka
Pewnego dnia do gabinetu weszła kobieta, która zapytała o stylizację rzęs. Serce zaczęło bić szybciej. Wzięłam głęboki wdech. Chodziło o mnie! Podeszłam do niej i chwilę porozmawiałyśmy. Zapytała mnie, od kiedy zajmuję się rzęsami. Stwierdziłam, że od maja. Oczywiście to była prawda. W maju odbyłam szkolenie i zaczęłam praktykować na znajomych. Nie wchodziłam w szczegóły. Klientka szybko policzyłam w głowie - kilka miesięcy. Stwierdziła, że chciałaby stylizację metodą objętościową, najlepiej rzęsy 4D. Zgodziłam się i umówiłyśmy się na następny dzień. Zaczęłyśmy od ankiety przed zabiegiem. Potem położyłam ją na łóżku. Zmyłam jej makijaż, oczyściłam rzęsy i zaczęłam pracę. Rozrysowałam efekt lalki. Cały zabieg trwał około 4 godzin. Klientka była bardzo cierpliwa. Stwierdziła, że wypoczywa od dwójki małych dzieci. Po skończeniu pracy byłam z siebie bardzo dumna, ale klientka wstała i powiedziała: W Londynie, to miałam inne te rzęsy. Kobiety z wysp mają zupełnie inne podejście do przedłużania rzęs. Brytyjki kochają duże objętości. Popełniłam błąd... Nie zapytałam, jak klientka wyobraża sobie rzęsy 4D. Pomimo ekscytacji nie zapominaj o detalach. Zawsze pytaj o wszystko swoje klientki! Ja tego nie zrobiłam, przez co moja pierwsza klientka była niezadowolona. Liczyła na mocny efekt. Wystarczyło zrobić rzęsy 4D z wykorzystaniem grubszych rzęs. Na szczęście dzięki wyrozumiałości mojej pierwszej klientki nie poddałam się i pracowałam dalej. Od tamtej pory pytam swoje klientki dosłownie o wszystko.
Rzecz, z której jestem jeszcze dumna, to fakt, że od samego początku chciałam tworzyć naturalne stylizacje, które nie są przesadzone i wyolbrzymione. Tworzę lekkie objętości lub rzęsy metodą 1:1. To wyróżnia mnie od innych stylistek z mojego miasta, które tworzą duże objętości. Taki miałam plan od samego początku i udało mi się go zrealizować!
12:10 - Warsztaty doszkalające
Jeśli chcesz zostać ekspertką w stylizacji rzęs, to musisz nieustannie ćwiczyć i podnosić poziom swoich umiejętności. Na dodatkowych szkoleniach poznasz nowości z branży lub nowe techniki pracy. Stylizacja rzęs z czasem się zmienia. Ćwicz i ucz się, a Twoja pewność siebie również ulegnie poprawie! Dzięki temu będziesz mogła zaproponować swoim klientkom zupełnie nowe możliwości.
15:08 - Podsumowanie
_ _ _
❤️ Subskrybuj mój kanał: bit.ly/3iqip8Y
❤️ Instagram: / kinga.matuszewska1
#StylistkaRzęs
#Rzęsy
#PrzedłużanieRzęs