Jak to jest być kombajnistą Bizona Dawniej na wsi oj było...
Jak dawniej pracowało się na wsi. Jakie były żniwa i inne prace.
Kabina dla Kazika: zrzutka.pl/z/kabina
ewentualnie: Podaję numer konta do wpłaty
65 1600 1462 1897 4008 3000 0001
Nazwa odbiorcy: Wacolo73
w tytule proszę podać: Darowizna na kabinę dla Kazimierza
Пікірлер: 306
Bizonki pamiętam ze szkoły. Robiłem na nim uprawnienia i potem trochę pracowałem aż przyszły sampo 2020. Bizonek z kursu palił tyle oleju że już nawet bańka 30 l stała na pace u góry. Dobre czasy. Życie poprowadziło inną drogą niż rola. Ale dobrze że jest Pan Kazimierz i Pan Franek z RetroTraktor. Dzięki Wam za piękne wspomnienia. I za grzmot SW400😁
Ten Kazimierz jest wielki 😎🇵🇱♥️
Panie Kazimierzu, jest Pan WIELKIi! Jak słucham Pańskich opowieści to moje dzieciństwo staje mi przed oczami. Tak było - robota od rana do wieczora, ciężka fizyczna. Wielki szacun dla Pana!
tak bywało... mam 35 lat a sam z dziadkami i babciami, nieraz od 7 rano do 20 w polu fury sian się kładło, po ściernisku wiecznie nogi zadzierało, snopki (chrzestny miał snopowiązałkę), a jak krowy trzeba było przygnać na dojenie, to była wręcz nagroda, że spokojnie rowerkiem można było się w wietrze schłodzić. Każde wakacje, od kajtka podgrabiać, potem zbierać... kurz w stodole z siana, pot, ukrop, trud, łzy, zadrapania, wybicie palców... sianokosy, pokos, miodobranie, żniwa, wykopki, rozrzucanie "naturalnego nawozu organicznego" :D. Coś czego nie oddałbym za dorastanie w dobrobycie z klockami lego, grami komputerowymi, goframi, lodami i kinem z czmakdonaldem.
@dieselinside3363
3 жыл бұрын
Również mam takie wspomnienia z dziadkami, do tego spanie na sianie w stodole
@LoLXD200
3 жыл бұрын
Tak jak mówisz, wakacje u dziadków były super, pomimo że roboty po uszy!
Jak się zasoby skończą to mogą te czasy wrócić kiedyś
Lubię takie opowiadania o przeszłości i o maszynach w stylu Pana Kazimierza
Ta seria z Panem Kazikiem najlepsza nagrywaj cały czas
Odcinek ma 25 minut prawie a ja dalej bym oglądał😅😢
@rzizmont89
3 жыл бұрын
Ten kombajn to taki kontrast do opowieści Pana Kazimierza. Ale to jest właśnie symbol tych *już lepszych czasów* na polskiej wsi. A duży ciągnik rolniczy to już naprawdę ogromny pomocnik i wygoda.
z takim pracować to przyjemność :)
Wielki szacunek dla Pana Kazimierza. Młodzi nie znają pracy tak naprawde
@strielok
3 жыл бұрын
Nie, nie znają, dziś młodzi tylko leżą i nic nie robią. Człowieku znam wielu młodych którzy zapierdalają cały dzień. Ja sam z resztą jestem młody i oram w robocie jak i po za robotą ile wlezie by mieć dobrze w życiu.
@agroteamszczutowo7413
3 жыл бұрын
Nie zrozumiałeś. Porównać sobie pracę na roli dawniej a teraz to my młodzi nie potrafimy sobie nawet wyobrazić jak ciężka to była praca
@jackijackson1492
3 жыл бұрын
Ci którzy chcą pracować to znają, może nie aż tak ciężką jak w rolnictwie
@jacekpiskrzynski9662
3 жыл бұрын
Pamiętam takie czasy ,wszystko prawda co mówi,,
@manekin7520
2 жыл бұрын
@@strielok trzeba pracować mądrze, nie ciężko
W ciemno kciuk w górę dla Pana Kazimierza.
Świetny człowiek !!! Brawa dla niego ! Dzisiejsza młodzież powinna się uczyć od tego człowieka, pier...ne darmozjady do pracy a nie tv, kluby, piwko. Straciliśmy Polskę przez to, że już nikt nie szanuje ciężkiej pracy i ludzi starej daty. Zdrowia Panie Kazimierzu, pozdrawiam serdecznie. Pana dzieci powinny być dumne że maja takiego Ojca !
Wspaniałe opowieści tak było to prawda. Moje dzieciństwo to już wiązałka Warta 2 Oczywiście tylko odcinki bez cenzury Panie Wacławie, sztos i mistrz opowieści
Powiem szczerze należy mu się ta kabina jak psu buda dawajcie ludzie ile możecie
Dobrze, że są ludzie, którzy pamiętają te czasy jak to kiedyś było i mogą opowiedzieć jakie to były ciężkie czasy, teraz to kombajn wjedzie i po żniwach. Sto lat Panie Kazimierzu🙂💪
Rozumisz (...) *A konie jak lwy* ... Edit: Piękna opowieść. Super, że pan Kazimierz tak dokładnie opisuje swoje wspomnienia. O tych czasach opowiadał mi dziadek, wujek i tata.
@sergiuszmotyl
3 жыл бұрын
Ciagnik też jak lew, wszędzie szedł.
No wreszcie odcinki bez cenzury :D !!! Aż miło tego słuchać a ta "kurwa" poprostu musi być w takim otoczeniu !!!! I wiecie co, musicie Pana Kazimierza poznać z Panem Franciszkiem z RetroTraktor i zrobić wspólnie jakiegoś lajva albo Q&A :D !!!!
@majstertv3348
3 жыл бұрын
Najlepiej seria odcinków
Chodź jestem z miasta, za młodziaka 10 lat - 15 lat rok w rok w okresie żniw jeździłem na wieś do rodziny. Jeździłem traktorem na 1 biegu polnym powolutku, a na przyczepkę wrzucali belki lub sam byłem na przyczepce i układałem beleczki. Wy nie wiecie, ale układaliśmy żeby nie skłamać na wysokość taką że trzeba było zrzucać z góry bo do wielkiej stodoły nie wjeżdżało 4-6 m i ja gnojek mały 12 lat zapierdzielalem 30 stopni, a co najlepsze lubiłem to. Mój ojciec zapierdzielal na kombajnie u Wujasa( hehe zresztą ostatnio wspominał mi do Bizona to trzeba mieć zdrowie xD ). Wtedy to była szkoła życia pomyslicie że niebezpiecznie itp. robiło się nie ma zmiłuj, kuzyn jeszcze młodszy o 3 lata. Uwielbiam wspominać te czasy, praca mnie za hartowała już za młodu może dzięki temu w życiu, biznesie idzie mi całkiem nieźle. Pozdrawiam wszystkich rolników, dziękuję za waszą pracę.
Kazimierz jestes Czlowiek o wielkim Sercu i takim Pozostan ..Pozdrawiam i zycze zdrowia ...
Jakie szczere i prawdziwe zdania Pana Kazimierza podziwiam tego człowieka za dalsze chęci do pracy i takie podejście do życia :-) sam pochodzę ze wsi i zawsze od babci albo dziadka się słyszy jak to kiedyś było człowiek się narobił Ale miał więcej czasu i znajomości niż teraz....pozdrawiam z Kujaw
Oj Panie Kaziu-Dziadkowie mi to samo całe życie opowiadają . Aż wierzyć się nie chce czasami -że aż tak ludzie mieli cięzko . Pozdrowienai ze G.Śląska
Jak obejrzę Pana Kazimierza to zawsze mam pozytywną energię i działam sprawnie cały boży dzień. Zdrowia Dla Pana Kazimierza i Pana Wacława.
Serdeczne podziękowania dla autora materiałów - Pana Wacława oraz oczywiście dla Pana Kazika. To sztuka znaleźč takiego człowieka, który zaczaruje część polskiego internetu. Dzięki za zadawanie bardzo ciekawych pytań i świetne podejście do przeprowadzanych wywiadów. Panu Kazikowi się nie przerywa, tego co widać 😉🤗 Pozdrawiam!
Panie Kazimierzu pozdrawiam i życzę zdrowia , jest Pan przewspaniałym człowiekiem ;)
Witam Serdecznie pozdrawiam wielki szacunek dla pana Kazimierza Pamiętam te czasy lata 80 szkoła podstawowa a wakacje u cioci na zamojszczyźnie Ursus C330 plus snopowiązałka a snopki układało się w tak zwane piętnastaki, a po kilku dniach młócenie dużą młocarnią na cztery worki napędzana silnikiem spalinowym tak zwanym esem pomimo że elektryczność była lecz nie było silnika elektrycznego o takiej mocy w okolicy. Aż się łza w oku kręci jak się słucha pana Kazimierza Jeszcze raz pozdrawiam
Tak było małolaty by się dziś zapłakały i te ich smartfony.
@ashwilliams4989
3 жыл бұрын
małolaty dowiadujące się, że jeszcze pod koniec lat 60tych nie wszystkie gospodarstwa domowe w Polsce miały dostęp do elektryczności zachodzą w głowę jak wtedy ludzie ładowali smartfony 😂
@blazejsiwek3342
3 жыл бұрын
Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka
@krzysztofkrzysztofi7187
3 жыл бұрын
@@ashwilliams4989 niepełnosprawny czy niepełnoletni jesteś o latach 60 tych piszesz, a co było na początku lat 90 ile ty masz wiosen
@krzysztofkrzysztofi7187
3 жыл бұрын
@@blazejsiwek3342 99%
@DrunkPandaOnPills
3 жыл бұрын
nie wrzucaj wszystkich do jednego worka, tak samo mogę powiedzieć ,ze każda rodzina na wsi lat 50/60 była patologiczna bo "Ojciec" chlał, przemoc wobec kobiet na porządku dziennym i ciemnogród i nic więcej... Aczkolwiek jest to moja subiektywna opinia nie będąca w żaden sposób ubliżająca Panu, czy komukolwiek. Do dzisiaj znam bardzo dużo młodych osób, dla których ciężka praca to chleb powszedni, jak każda praca we własnym gospodarstwie. Pozdrawiam i życzę miłego dnia
Przed pracą jeszcze trzeba obejrzeć :)
I ja pamiętam takie żniwa; kosa, kosiarka listwowa, snopowiązałka. Zwożenie a później młócenie młocarnią
Uwielbiam Pana Kazimierza.
Panie Kazimierzu dziękuje za Pana pracę dla Polski. Takich ludzi jak Pan kiedyś było dużo więcej teraz patrzymy jak się nie narobić a zarobić a wcześniej człowiek nie miał wyjścia musiał pracować i to ciężko od rana do nocy. Widać, że kocha Pan pracę na roli ale na pewno nie miał Pan łatwo w życiu. Mam nadzieję, że teraz będzie Pan więcej odpoczywał a mniej pracował choć widać w Panu energie do dalszej pracy niczym u młodego chłopaka. Wszystkiego dobrego w zdrowiu i szczęściu dla Pana. Pozdrawiam.
Święta prawda to co opowiada Kazimierz moi rodzice też opowiadali tak było
Kiedyś to były ciężkie czasy..Podziwiam tamte pokolenie..👍💪 Opowaiadanie piękne. Pozdrawiam
Dzisiaj ludzie może i mniej narobieni... może i dłużej żyją... ciała może mają zdrowsze, ale z "głowami" i duchem (psychiką) im się dzieje coś nie tak. Nie wiem czy to od nadmiaru wolnego czasu, czy jak ale chyba postęp też ma swoją cenę. Równolatkowie Pana Kazimierza którzy uciekali do miast i zasiedlali te wszystkie miasta w czasach Gomułki i Gierka to obraz nędzy i rozpaczy. Chodzące nieszczęścia. Zgryźliwi, złośliwi, pogubieni na stare lata, czujący się że na nic już nie są potrzebni, ściśnięci w tych swoich "klatkach" w blokach albo na osiedlach poupychanych jeden na drugim domków, żrący się z sąsiadami... Widać, że póki ci ludzie byli aktywni zawodowo, to jeszcze jakość funkcjonowali w obcym im świecie (ale i tu bywało różnie, kto mieszkał na blokowisku wiedział jak ludzi odchorowywali zmianę otoczenia ile było pijaństwa, przemocy... gdyby wtedy były Niebieskie Karty za kłótnie i alkoholizm to prawie każde mieszkanie z lat 70/80/90 miałoby swoją). Także dwa raz się trzeba zastanowić: czy warto wywracać swój świat do góry nogami i zmieniać diametralnie otoczenie - bo to wcześniej czy później odbija się pustką wewnętrzną, pogubieniem i poczuciem bezsensu. Wiem co piszę, wychowałem się na takim osiedlu zasiedlonym w latach Gomułki i Gierka... ówczesnymi 20+ latkami - dzisiaj same wdowy żyją, a chłopy powykańczały się na emeryturach często wcześniejszych w wieku 50+ lat. Nuda, bezsens i gorzała zrobiły swoje. Nie mieli wzorców zachowań co robić w mieście z wolnym czasem na emeryturze, bo skąd - w mieście nie można mieć ani kurki, ani kaczki, ani królika, nawet pies czy kot przeszkadza sąsiadowi i są konflikty. Do dupy z takim życiem.
@patrykmaziarz816
2 жыл бұрын
Twarde i ciężkie życie na gospodarce było, to i ludzie uciekali, a i rodzice w tym pomogli, nie dawali dzieciakowi żadnych praw, żadnej dyskusji, podoba się czy nie, tylko w pole robić, a jak ty masz tam 7 ,9,10 lat to kogo to obchodzi? To jak dorośli ,to woleli, nawet największy materiał na studiach do przerobienia, niż jeszcze jeden dzień na gospodarce spędzić, bo to dopiero człowiek wiedział ,że żyje w tym złym znaczeniu, tak się narobił. A i tu i tu ludzie sie wykańczali ,chlali wódę ,czy na gospodarce był czy w mieście. A czemu takie życie wybierali? Raczej nie z nudów w tym mieście, tylko ja bym popatrzył po relacjach rodzinnych ,których moim zdaniem od dziecka nie było. Który tam ojciec z synem, podyskutował? Który tam ojciec, w synu widział ,człowieka? Mało który, to i w miastach, ojciec i syn zgodzić się nie mogli, a co dopiero na gospodarce. Ale nikogo to wina, po prostu życie na gospodarce, jest twarde, trudne, i to szkoła życia. A było i tak, że ze wszystkim zostawałeś sam, bo ojciec już dawno zachlał, o bożym świecie nie wiedział, nic go nie obchodziło, a robota sama się nie zrobi, a jest co robić.
Piękne opowieści, pamiętam jak za dzieciaka u babci kosiło się konną kosiarką, jechało się na pole, kosiara oblepiona dzieciakami, bo każde ręce do roboty się przydały. Jak młocka przyszła to do odbierania słomy i worów się stawało, po całym dniu to ręce do ziemi wyciągnięte, raz pod wieczór to pamiętam że zasnąłem przy maszynie i huk mi w tym nie przeszkadzał :) Jak słucham Pana Kazimierza to normalnie filmy z przeszłości mi się przewijają, serdeczne dzięki i pozdrawiam.
Pan Kazio w filmie. Łapka w górę i oglądamy.
Mondre słowa panie Kaziu.
Pozdrowienia dla pana Kazimierza. Wielki szacunek dla jego ciężkiej pracy i podziw za wspaniały dar opowiadania.
Kiedyś to było ...... Pan kazik to jest gość ..... Szanuję za podejście do pracy .
Mógłbym tego Pana słuchać ciagle
Uwielbiam takie opowieści z życia ludzi :) takie prawdziwe i zajebiste :) nie znam się na rolnictwie i dlatego dla takich ludzi ukłon i szacunek :)
Fajnie opowiada pan Kazek fajnie sie oglada i słucha :)
Doskonale pamiętam "Tamtą wieś". Może nie aż tak odległe czasy o którym mowa w filmie ale wczesne lata 90te, gdzie żniwa trwały kilka tygodni, gdzie na polach pracowały całe rodziny, było wesoło mimo że cieżko. Babcia przynosiła obiad jak grabiliśmy siano czy saladere. Na snopowiązałce się jeździło podczepionej do Ursusa c-330m. Fajne to czasy były. Szkoda że bezpowrotne.
Panie Kazimierzu, ja panu wierzę w każde słowo, bo chociaż w tamtych czasach byłem gówniarzem, to doskonałe pamiętam technologue jakie wtedy stosowano w rolnictwie. To wuj mnie uczył operować kosą, potem były żniwiarki, snopowiązałki, następnie SKR dostał Bizony i na polach latem zrobiło się czerwono. 🙂 Każde lato spędzałem na wsi u wujostwa i do grobowej deski nie zapomnę tego czasu, bo to było prawdziwe życie z miłością i szacunkim do ziemi. Fakt dzieci łatwo nie miały na wsi w tamtym czasie, ale ta praca kształtowała charaktery, a dzisiaj nasze dzieci mają wszystko podane pod nos i nie znają kompletnie wartości pracy i pieniądza. Co było już nie wróci, jak sobie kiedyś sąsiedzi pomagali we wszystkim, tak dzisiaj jeden drugiemu zazdrości i kłody pod nogi najchętniej rzuca. Dużo zdroowia i 100 lat dla Pana Kazimierza, pozdrawiam. 🙂
szacunek dla pracy.......KAZIMIERZ jesteś WIELKI
Piękna opowieść. Szacunek dla Pana Kazimierza. Pozdrawiam.
kurde ciesze sie ze trafilem na ten kanal milo sie slucha
Było kiedyś ciężej ale człowiek, człowiekowi pomógł a dziś by jeden drugiego w łyżce wody utopił. I każdy zdążył się obrobić.
Ja również posmakowałem takiej roboty (pamietam do dzisiaj ten smak kompotu z kanki). Dzisiejszy chłoptasie w rurkach by się zapłakali pracując tak ciężko w polu!
Zdrówka Panie Kaziu 💪
UWIELBIAM TEGO PANA SLUCHAĆ
Święta prawda, dzięki Ci za ten filmik Wacław 😉
Święte słowa proszę Pana też tak robiłem ,gdy mówię synowi to mówi jak daliście radę ,teraz ciągniki kombajn pracują ale jak bez klimy to już bieda , jak pana słucham to jak by moja biografia , życzę dużo zdrówka
Prawdziwy polski chłop, tacy ludzie są najbardziej wartościowi.Wielki szacunek dla Pana
Mam nadzieje ze bedzie wiecej odcinków z panem Kazikiem. Super opowiada
Wszystkie filmy z Panem Kazikiem super naprawdę widać że człowiek uczciwy i swoje w życiu przerobił szacunek i dużo zdrowia 💪😊
zdrowia dla pana kazika kombajnisty . pozdrawiam ;)
Jakbym mojego sp. Dziadka slyszal,te same opowiesci ,zreszta sam jeszcze chodzilem grabic zboze po koszeniu kosiarka ,czy snopowiazalka ,takze tez troszke pamietam smak tamtych zniw
Właśnie, tezyzna fizyczna ,praca czyni wolnym i zdrowym prawda😘😁
Świetna ta opowieść Historyczna.Musisz Pana Kazimierza jeszcze zainspirować do takich opowieści.
Bardzo fajnie opowiada:)
Piekna opowieść:)
Ja tego pana bardzo rozumie w tamtych latach był bardzo ciężko. Nie było traktorów kombajnów. Tylko się robiło wszystko ręcznie. Znałem coś takiego starszego pana on też uprawiał pole i wszystko robił ręcznie. Tak przyszła niedziela to on już nie umiał wytrzymać to zawierał stonki atakują ziemniaki. I tego pana Bardzo szanuję bo wiem jaka była praca w tamtych latach i nie było się zmiłuj tylko się robiło ciężko. W tamtych latach ludzie byli fes mocni do pracy. A w dzisiejszych latach się robi maszynowo maszyny za człowieka robią. I serdecznie pozdrawiam i życzę dużo dużo zdrowia.
Super film i pan Kazik
Myszy to pamiętam jak dziś . Dwa koty jak wpadły to w szał spadały bo nie wiedziały za którą sie brać. Pałka była skuteczniejsza ☺pozdrowiam
@may132005
3 жыл бұрын
Przy omłotach to była masakra z myszami.
Uwielbiam tego Pana !! Prosze mu przekazać pozdrowienia !!!
Świetny człowiek
Kocham te opowieści pozdro
Chciał bym tego pana poznać! Pozdrawiam serdecznie
Pamiętam te czasy. Zajebiście gościu opowiada.
Myślałem że dziś już nie będzie odcinka. A tu taka niespodzianka.😀😀 Pozdrawiam wszystkich i Pana Wacława. ☺️😁
@AXEL8567
3 жыл бұрын
Pozdrawiam najlepszego
Mój ulubiony pan Kazik
Facet z pasją jak mój ojciec 76 lat i dalej gospodarzy i najlepiej jeszcze koniem Pozdrawiam
Super gościo
Widać po dłoniach Pana Kazimierza że roboty się nie bał przez całe życie - górnik i kowal by się zawstydzili. Dużo zdrowia. Pozdrawiam
Można by słuchać i słuchać... :)
Serdecznie pozdrawiam
@wacolo73
3 жыл бұрын
Pozdrawiam
Jak zwykle Kazik daje czadu. Świetny z niego chłop. Czekamy na odcinek o jego Warszawie. Pozdrawiam.
To byly czasy
Pan Kazimierz to jest Gość. Szacun.
Cała prawda jakby czytał słowa mojego ojca identycznie😃👍🏾
Super filmik
👍 👍 👍 👍 Dobra chefowa👍
Ehh to były czasy ! U nas młóciła Warmianka , kawał smoły w łape i smarowanie pasa , odnoszenie worków , podawanie snopków , podrzucanie plew. I to wychowanie , karność i pogrzeb peta :) wykonałem w domu i wojsku :) Tradycja która nie wróci :( A dla niepokornych zapach skórkowej szczypliny w korytarzu :) Aż się broić odechciewało :)
15:50 Trzeba mieć kury. Przy zdejmowaniu ostatniej warstwy do młócenia. Zamykasz się w stodole z kurami. Lepiej łapią myszy niż koty.
@Astaroth_02
3 жыл бұрын
Zwłaszcza, że dziś koty są bardzo leniuchowate
@wojciechkuban3847
3 жыл бұрын
@@Astaroth_02 jedną myszą potrafi bawić sie pół dnia terrorysta😂
@termometr11
3 жыл бұрын
@@Astaroth_02 bo wychowane na granulkach ze sklepu
I dzień staje się lepszy
TVN_y niech patrzo i uczo sie jak robić ciekawe programy. Pozdrawiam Pana od Bizona i autora za dobrą robotę.
Kazimierz super człowiek Pozdrawiam
To co teraz napisze jest smutne lecz prawdziwe.... Takich ludzi jak pan Kazimierz już nie ma i nie będzie na roli ! Wielki szacunek. Pozdrawiam
U mnie to mówiło się kubiki a w stodole sąsiek☺ Jest takie powiedzenie: wódki nie przepijesz, roboty nie przerobisz i kobity nie przer........asz😂 Pozdrawiam
@mati82sa
3 жыл бұрын
nie przee.............. gadasz xdd
@dominkmarek4225
3 жыл бұрын
........ale próbować trzeba
Tak było..lata 50 te 60 te w gospodarce znam to z opowiadań rodziców..
i właśnie oto mi chodzi .Ludzie dzisiaj na wsi mówią że tacy zapracowani ( kiedyś tak ) a dzisiaj maszyny . Młode nieroby którym nie chce się iść do innej roboty ( wiadomo lepiej u siebie niż do miasta u kogoś zapierdzielać ) Słuchać Pana rolnika ( trochę pokory ,, rolnicy " ) nie jesteście znów tacy robotni , tylko dawać dodatki...
Madry Człowiek.
Snopowiązałką to i ja kosiłem. A tych przeklętych kostek to tysiące przewaliłem. To były czasy A teraz kręgosłup odzywa się
Lubie takie historie słuchać
Kazimierz Wielki w czystej postaci.
Konkret prawda tak dzieci zapuerniczały nie było to tamto szacunek
U mnie kreski na ścianie w stodole do dzisiaj 😏😀
Szczera prawda prosze pana tak było na wsi 🙁
Kiedyś żniwa były przej****e teraz to najpiękniejszy czas w rolnictwie
Wkońcu