Jak Stawić Czoła Toksycznej Matce: Plan Działania w 3 krokach

W tym filmie dowiesz się, jak radzić sobie w trudnej relacji z toksyczną matką. Przedstawię Ci plan działania w trzech krokach, który pomoże Ci przełamać tabu dotyczące dyskusji na ten temat, skoncentrować się na swojej niezależności zamiast na buncie, a także nauczyć stawiać granice. Będziemy skupiać się na konktetnych krokach, które możesz podjąć, aby poprawić swoją relację. Zapraszam do oglądania. Emilia Mielko.
[autopromocja]
🟢 INDYWIDUALNE SPOTKANIA ONLINE ZE MNĄ 🟢
👉 dajsobiespokoj.pl/sesje-rozwo...
Zapraszam.
👉 ZAPISZ SIĘ DO NEWSLETTERA: dajsobiespokoj.pl/newsletter/
#ToksycznaMatka, #StawianieGranic, #RównowagaWRelacjach, #DbanieOSiebie, #ToksyczneRelacje, #ToksyczneOsoby, #ToksyczneZachowania
0:00 - Wstęp
0:36 - Wprowadzenie: Trudna relacja z rodzicem
3:36 - 1. Przełam tabu
10:29 - 2. Przestań się buntować
17:25 - 3. Zacznij stawiać granice
25:17 - Podsumowanie
25:505 - Zakończenie

Пікірлер: 546

  • @justynasoszka2402
    @justynasoszka240211 ай бұрын

    Fajnie, że podjelas ten temat. Ja zerwałam kilka lat temu kontakt z matką i resztą rodziny, bo nie dałabym rady żyć z takim obciążeniem, za duża toksyczność. Fajnie, że mówi się coraz więcej o toksyczności rodziców. 🙏❤

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    Dziękuję za wypowiedź. Tak, podjęłam ten temat dopiero teraz, po tak wielu innych filmach, choć cały czas regularnie dostawałam prośby by go poruszyć. Co pokazuję pewien problem i potrzebę.

  • @ivonnewegener591

    @ivonnewegener591

    7 ай бұрын

    Bardzo bardzo dziekuje- to jest to czego potrzebowalam- i pomyslec kto mi ten film podsunal. Pozdrawiam serdecznie❤

  • @kasiazbrog

    @kasiazbrog

    4 ай бұрын

    Też tak zrobiłam. Dociekań się pd matki, no inaczej by mnie zniszczyła.

  • @user-jc2tn6tk1p

    @user-jc2tn6tk1p

    3 ай бұрын

    Wiem,jak się czujesz. Wiem,jakie to bolesne. Wiem też, że świadomość tego w czym byłyśmy jest bolesne. Ale wiem też,że muszę wreszcie - pokochać siebie i utuluć moje, wewnętrzne dziecko... Wiele pracy mnie czeka ale pracuję,żeby już nie stać się ofiarą i nie pozwolić na ranienie mnie. Pozdrawiam Cię serdecznie. Życzę Ci wszelkiego dobra i siły❤️🍀☀️

  • @kotkapsotka5421

    @kotkapsotka5421

    3 ай бұрын

    Zerwanie kontaktów jest czasem koniecznie, ale to za malo. Trzeba przerobić temat i uwolnić emocje związane z dzieciństwem, te trudne. Dopiero wtedy można pójść dalej bez obciążeń, w przeciwnym razie ta przeszłość bedzie do nas wracać i będziemy spotykać osoby czy to w relacjach kolezenskich, miłosnych, czy w pracy ktore beda nam odpalac te emocje. Będziemy przyciągać takie osoby. A aby te emocje uwolnić polecam zagłębić się w totalna biologia i psychobiologie. I spotkanie z konsultantem. Mi to mega dużo dało.

  • @ewelinajoanna
    @ewelinajoanna11 ай бұрын

    Niby temat mi znany, teoria na 5+, ale i tak w praktyce …. No właśnie. Dziękuję za film 🌸✨🌺 Dla mnie najtrudniejsza jest niemożność podzielenia się z kimś właśnie tym spostrzeżeniem, ze matka może być po prostu zła, toksyczna odobą; bo wtedy to ty dostajesz po garbie, że „jak tak można mówić o matce”. Chyba nadal w naszym społeczeństwie jest to nie do przyjęcia.

  • @grakowal8947

    @grakowal8947

    11 ай бұрын

    Zgadzam się z Tobą. Temat trudnej matki, to coś co większości ludzi nie mieści się w głowie.

  • @damakameliowa5712

    @damakameliowa5712

    11 ай бұрын

    @@grakowal8947 Ba!Temat ,,trudnych,, toksycznych rodziców jest źle postrzegany bo przecież o rodzicach trzeba zawsze tylko dobrze...

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    Tak, tabu ma swoją moc. Niestety społecznie nie jest to szeroko akceptowane by mówić o swoich trudnych uczuciach kiedy w grę wchodzi temat rodziców. Jednoczesnie to nie oznacza, że trzeba milczeć.

  • @damakameliowa5712

    @damakameliowa5712

    11 ай бұрын

    @@darekkomar1899 zawsze z punktu widzenia społeczeństwa.

  • @annarychert3087

    @annarychert3087

    11 ай бұрын

    Współczuję. Ja na szczęście mam dookoła całkiem spore grono bliskich osób, którym mogę się wygadać i znajduję u nich zrozumienie. Ostatnio to grono poszerzyło się o lekarkę geriatrę, pod której opiekę trafili moi rodzice. Życzę jak najwięcej empatycznych ludzi wokół - takich, którzy nie boją się wyjść poza utarte schematy

  • @ewakociubinska5236
    @ewakociubinska523610 ай бұрын

    Od dziecka , nie patrzylam na fochy rodzica tylko szlam swoja droga , zdobywalam wiedze , rozna , ostatecznie postanowilam malowac profesjonalnie dziela sztuki i z tego utrzymac sie po studiach wszedzie sama , ojca mialam Tyrana , matke despotyczna , w malowaniu obrazow znalazlam cisze , wiedze z matematyki ,geometri , kompozycji , technik malarstwa , histori malarstwa etc zdobylam umiejetnosc malowania w roznych stylach ,technikach a nadewszystko w swoim stylu . Kocham muzyke i malarstwo i ide ta droga ...

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    9 ай бұрын

    👍 brawo za zadbanie o swoje potrzeby i przyszlość

  • @patipati738

    @patipati738

    2 ай бұрын

    Jak widać sztuka może ratowac życie❤

  • @annaxxx7952
    @annaxxx795210 ай бұрын

    Ciągle przeżywam dzieciństwo. Doszło do mnie, że jestem dzieckiem ,któremu nie zaspokojono podstawowych potrzeb emocjonalnych. Nie byłam chwalona za nic. Za dobrą ocenę ,za posprzątanie. Od rodziców nigdy nie słyszałam, że jestem mądra i ładna .Mój ojciec uciekał z czasem od swoich obowiązkach i od tego ,że musi utrzymać 10 dzieci. NIgdy nie przytulano mnie. Nie czułam się kochana. Mieszkałam w czasie dzieciństwa na wsi. Matka ciężko pracowała na gospodarstwie z mężem, który robił dziecko za dzieckiem. Do tej pory uważa ,że antykoncepcja to grzech śmiertelny i nie wolno jej używać. Jestem 6 z rodzeństwa ale wydaje mi się ,że tylko ja tak przeżywam dzieciństwo. Mój starszy brat o 3 lata jest alkoholikiem. W dzieciństwie i jako nastolatek był bity i ganiany do roboty przez ojca .Całe życie bałam się jej opinii o sobie. O tym co robię i jak postepuję w życiu. Kilka dni temu spiełyśmy się na temat kościoła. Powiedziałam, że nienawidzę spowiedzi i mogła by mi nie istnieć. Zawsze wychodzę od konfesjonału wystraszona i zawstydzona ,że muszę opowiadać o sobie obcemu człowiekowi. Kiedyś będę miała odwagę do niej nie chodzić. Wyraziłam swoje zdanie na ten temat. Jak ona wpadła w szał. Wyciągała informacje, które o sobie mówiłam .Mój błąd, że jestem osobą wylewną i ufam ludziom do okoła. Jak się nauczyć tego nie robić?? Tak samo po raz kolejny jak małe dziecko szukałam w matce zrozumienia moich poglądów. W zamian zostałam zaatakowana w złością w oczach. Jestem inna niż moje rodzeństwo, Jestem otwara na to, że kazdy jest inny i ma prawo do mówienia do tego co czuje. Staram się nie krytykować osób ,które żyją inaczej jak większośc ludzi. Moja mama uwzięła się na jedną z synowych. Nie lubi jej bo moja bratowa potrafi postawić się dla mojego brata a ona nie mogła dla mojego ojca bo musiała być uległa .Za każdym razem jak zajadę do niej to wywala mi swoje żale i obgaduję co i jak zrobiła synowa. Podkreślę,że idzie potem w niedziele do kościoła i przystepuje do komunii. Zawsze po spotkaniu z nią moja psychika leży i kwiczy. Kilka sytuacji z mojego dzieciństwa, które miały ogromny na mnie wpływ; 1.Najgorszym dla mnie przeżyciem było ścięcie mnie w klasie podstawowej(możę 2-3kl) na chłopca. Jak ja to przeżyłam strasznie MOje koleżanki długie włosy, warkocze kucyki a ja sierota z krótkimi włosami. Do tej pory pamiętam jak śmiano się ze mnie. 2.Jako nastolatka zrobiłam sobie makijaż. Matka zobaczyła go i powiedziała, że mam go zmyć bo wyglądam jak dziwka. 3.Jak dostałam okres to bałam się jej powiedzieć. 4.Z braku poczucia akceptacji i miłości wchodziłam w każdy związek byle poczuć się kochaną. 5.Moj ojciec miał o sobie opinię ,że jest zerem nic nie wartym. Gdy się kłucili i wyzywali ona mu przytakiwała i mówiła ,że jest nic nie wart. Ich awantury i wyzwiska były codziennie a my dzieci będąc wystraszone słuchałyśmy to. 6.Najgorsze jest dla mnie teraz będąc mężatką słuchać jak matka chcąc ośmieszyć ojca w towarzystwie wywleka ich sprawy intymne z młodości. W rezultacie goście się śmieją z niego a on wychodzi z domu. Tak ta kobieta nie może znieść ,że ktoś może dobrze rozmawiać z nim. Moja matka nie cierpi krytyki. Zawsze uważała się za dobrą matkę. Tak było bo karmiła nas i opierała ale nigdy nie mogłam podzielić się ze swoimi smutkami i żalami. Bałam się jej krytyki. Do tej pory tak jest. Moja matka jest pełna żalu za swoje życie jakie miała. Czuję ,że chciałaby mi wykrzyczeć ,że ja leże i pachnę. Mam kochającego męża i wspierającego mnie. Dopiero on moje potrzeby emocjonalne zaspokoił w życiu. To on mnie przytula jak jestem smutna. To od niego słyszę kocham cię a moi rodzice do tej pory zagryzają się jak wściekła psy.

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    10 ай бұрын

    Dziękuję za podzielenie się swoimi doswiadczeniami, mam nadzieję, że opisanie ich przyniosło Pani jakiś rodzaj ulgi.

  • @annaxxx7952

    @annaxxx7952

    10 ай бұрын

    @@emilia-mielko mam nadzieję,że z czasem zapomnę o tym co było złe.

  • @grazynaw8008

    @grazynaw8008

    9 ай бұрын

    Przykre to wsxystko co pani prxeżyła i jakże mi znajome Współczuje i ciesze się ze ma pani oparcie chociaż w mężu

  • @iwonkaszymanska7569

    @iwonkaszymanska7569

    7 ай бұрын

    Nie wierzę nie chodzę do kościoła.To sekta zboków i.pedofili .

  • @gabrielamonika4742

    @gabrielamonika4742

    7 ай бұрын

    Kochana to że masz takiego męża jest dzięki tej sytuacji którą wzięłaś z domu rodzinnego. Wolno nam oceniać, ale nie wolno osądzać kogokolwiek, a już tym bardziej rodziców. Ten film jest bardzo pomocny. Obawiam się jednak, że system działa tak, że już na dzień dobry oddziela nas od matki, osądza rodziców, a to nie podlega osądowi tylko głębokiej wewnętrznej pracy z Rodem. Szkoda, że nie mam takiej dużej rodziny jak Ty. Zawsze marzyłam o takiej dużej rodzinie.Twoja mama jest mistrzynią, że urodziła i wychowała tyle dzieci. Za samo to należy jej się szacunek. Żadnej kobiecie teraz nie chce się tego. Wszelkie tylko chcą teraz mieć prawo do aborcji i antykoncepcji, czyli zabijania tego co pochodzi od nas od Boskości w nas. Kiedyś mówiło się " co rok to prorok", , dzieci były błogosławieństwem od Boga. Wyobrażasz sobie nie mieć rodzeństwa??? To że jesteś inna to normalne, jestem inna a mam tylko siostrę. Moi rodzice bali się mieć więcej dzieci. Sami zatrzymali się w traumach powojennych, to jak dzieci mogą mieć dzieci. Ciesz się, że masz takich odważnych rodziców. Rodzice kłócą się kiedy kobieta nie czuje się doceniana , nie docenia i nie szanuje samej siebie. Kobieta królowa nigdy się nie kłóci. A inni mają do niej szacunek i respekt. Pozdrawiam Cię ciepło i słonecznie ❤

  • @renia328
    @renia32811 ай бұрын

    Dziękuję Ci Emilko❤️❤️❤️ Ja tez nie mogłam mówić o tym, że moja matka jest dla mnie tyranem, że niszczy mnie jako człowieka, podporządkowuje, upokarza. A ona w poczuciu swojej racji rozpędzała się tak, że np przyszła się poskarżyć na mnie w miejscu gdzie pracowałam. Bo nie zaniosłam spódnicy do pralni i butów do szewca wtedy, kiedy ona sobie tego życzyła. Kiedy zmarła nie mogłam długo pogodzić się z tym, że moja matka mnie nie kochała. Teraz nie myślę tak, bo nie myślę o przeszłości 🫂 Dziękuję Ci za wszystko.

  • @iwonakazmierczak7722

    @iwonakazmierczak7722

    11 ай бұрын

    Słucham podkastu Pewnej redaktorki że jak jej mama zmarła to poczuła wielką ulgę że się skończyła jej gehenna że nie była przez nią kochana to jak się nią opiekowała to do końca się psychicznie znęcała ja uważam że taka pętlę jeszcze za życia trzeba odciąć czy się podoba czy nie jesteśmy wtedy zdrowi bo tacy ludzie wykończą wszystkich i wszystko moje Moto jest takie ile dasz tyle masz moja mama dała mi tylko cierpienia i teraz jest sama

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    Dzięki za podzielenie się tymi niełatwymi doświadczeniami. Doceniam i cieszę się, że film okazał się Ci pomocny 😊 pozdrawiam serdecznie 👍

  • @elzbietanowak4370

    @elzbietanowak4370

    7 ай бұрын

    Z moją mamą przeszłam wiele upokorzeń , bólu , wstydu . Teraz jest staruszką i jest sama . I wkoło opowiada że jestem złą córką . A mi jest przykro bo inni nie wiedzą ile bólu mi zadała - teraz potrzebuje opieki a ja jej tego nie daję . 5 lat temu woziłam na operację , odbierałam ze szpitala byłam na zwolnieniu lekarskim na opiekę nad rodzicem , a na koniec szpila żeby zabolało - wtedy powiedziałam koniec . Zerwałam kontakt , ale mam wyrzuty sumienia - bo to matka i wiem że ona się nie zmieni . To jest trudny temat i jak z tym żyć , wiem że zaznam spokój jak któraś z nas odejdzie z tej ziemi .@@iwonakazmierczak7722

  • @indor7160
    @indor71606 ай бұрын

    Cieszę się, że podjęła Pani tak trudny temat. Myślę, że jest mnóstwo ludzi, którzy borykają się tym problemem i nawet nie chcą o tym mówić bo się boją albo po prostu wstydzą. Jest pewien stereotyp kultu matki jako osoby nieskazitelnej, nadludzkiej, najważniejszej, który jest totalnie błędny i bardzo groźny. Trzeba o tym mówić i się tego nie wstydzić bo jak sami sobie nie pomożemy to nikt nam nie pomoże. Ja wczoraj rozmawiałem z terapeutką bo miałem sytuacje kryzysową, gdzie różne złe myśli w mojej głowie krążyły bo właśnie mam taki problem. Oczywiście problem ten wywołany jest przez moją mamę, która karmi się tym, że jest mi przykro i chce bym poczuł się winny. Moja matka jest toksyczną osobą, nie zauważa swoich błędów, nie widzi co robi źle, robi z siebie wiecznie ofiarę i męczennice próbując winę zrzucić na mnie bym miał wyrzuty sumienia. Jest tak przy każdej czynności, która nie jest po jej myśli, po której zachowam się inaczej niż ona by tego chciała. Popada w niesamowite skrajności z wielkiej "miłości" o której mówi by następnego dnia wyzywać mnie i nienawidzić bądź się wyprzeć. Staram się by sprawić jej radość, by wiedziała, że ma syna, który ją na prawdę kocha ale wiem, że następnego dnia ona już o dobrych rzeczach nie pamięta. Nie mogę jej zaufać, nie mogę jej mówić o ważnych rzeczach, nie czuje bezpieczeństwa, nie czuje wsparcia bo wiem, że zawsze to wykorzystuje w przyszłości w straszny sposób. Nie czuje tego by moja mama cieszyła się z mojego szczęścia, nie czuje by mi dopingowała. Mam ogromny lęk przed założeniem rodziny, boje się okropnie przyszłości bo wiem, że nie mogę na tą osobę liczyć a jestem również bez taty ponieważ moja mama wzięła rozwód i tata ma już inną rodzinę. Jestem z tym wszystkim sam, mam dziewczynę z którą jestem szczęśliwy i myślę o niej poważnie ale boje się, że moja matka może to zniszczyć. Żadna z moich dziewczyn jej się nie podobała bo podejrzewam, że czuła konkurencje, że już nie będzie tą najważniejszą kobietą, chciałaby taką, która jej pasuje a nie mi, mimo tego, że nie powie tego wprost ale najlepiej by była bogata, miała mieszkanie czy to normalne ? Dlaczego daje mi takie odczucia ?. Próbuje angażować mnie we wszystko, we wszystkie swoje problemy, jak jest coś źle to zazwyczaj kończy się na tym, że to moja wina, nigdy mnie nie doceni. Moja mama jest materialistką, patrzy bardzo na pieniądze, dla niej nie ma czegoś takiego jak miłość, nie miała totalnie żadnego odpowiedniego wzorca ponieważ babcia również jest toksyczną osobą, która de facto ma teraz demencje i mama przez to również całą frustracje wylewa na mnie. Babcia nie dała dobrego przykładu mamie i ona nie wie w jaki sposób mogłaby rozmawiać z synem, nie wie jak okazywać mu we właściwy sposób uczucia, nigdy tego u niej nie było i sama to teraz kultywuje. Koleżanki ma tylko takie, które mają problemy życiowe i uwielbia o nich rozmawiać ale nie mówi mi nigdy o miłych przyjemnych, śmiesznych rzeczach. Mama nie ma zahamowań co do słów, brzydkie, krzywdzące słowa, które sprawiają przykrość przychodzą jej bardzo łatwo, karmi się tym, że moze mi sprawić przykrość a następnie powiedzieć, ze nikt jej nie rozumie i to ona jest w tym wszystkim najgorsza by wpędzić w poczucie winy, wszystko musi się kręcić w okół niej. Nie potrafi przepraszać, nie potrafi powiedzieć, że źle postąpiła, nie potrafi okazać skruchy tylko wiecznie robi z siebie ofiarę, nie umie spojrzeć prawdzie w oczy tylko kreuje sobie wygodne dla niej myśli, nie potrafi przyznać się, że ma bardzo zły charakter i nie chce z tym walczyć. Mówi o koleżankach, które ją pochwalają, jej decyzje tylko po to by sprawić przykrość swoim najbliższym, nie zastanowi się nad tym. Potrafi być osobą zawistną i złośliwą. Gdy mówie jej, że jestem szczęśliwy i myśle poważnie o mojej dziewczynie, to odpiera to tym, że nie ma miłości, tylko kobiety patrzą na pieniądze i majątek, którego de facto nie mam bo wszystko jest po stronie babci, tak na prawdę wszystko sprowadzane jest do pieniędzy, majątku ale zero rozmowy o relacji o potrzebach, interesuje ją tylko to co ona chce a nie to co ktoś by potrzebował. Mieszkamy z mamą osobno ale przeszkadza jej, że przyjeżdza do mnie dziewczyna, czuje to bo nigdy się z tego nie cieszyła i podejrzewam, że tym bardziej nie chciałaby by zamieszkała, ze mną z chęcią by chciała, bym się wyniósł ale był na jej każde zawołanie bo jeżeli nie będę to znaczy, że mam wszystko w nosie i nie interesuje się niczym tylko sobą, nie jestem ani empatyczny ani pomocny, jestem totalnie bez serca...to jest chore, to niszczy moją psychikę i wrażliwość. Wielu ludzi w Polsce ale nie tylko boryka się z problemem mieszkaniowym, perspektywa płacenia kredytu co miesiąc w wysokości 3 tysięcy przez 30 lat nie jest fajna, ciekawe czy moja mama by była chętna na takie coś, pewnie nie ale już o syna by się tak nie martwiła, ciekawe dlaczego... taka miłość ? Nie mam na tyle środków finansowych by wynająć sam mieszkanie, gdybym to zrobił to mój standard życia bardzo by się zmienił ale to trzyma moją mamę ponieważ czuje władze a gdy czuje władze i mój lęk to wtedy jest silna, czy na tym polega ta miłość ?, czy tak powinna wyglądać miłość ? Czy ja mam dobry wzorzec matki ? Mama doskonale wie, że nie, ale jej strach i bezradność, którą ma zaszczepioną przez babcie jest silniejsza. Mając w głowie, że mamy 3 mieszkania ciężko mi zaakceptować i zrozumieć fakt, że nie mogą się tam pomieścić 3 osoby. Wiele rodzin życzyłoby sobie takiego komfortu, niestety toksyczni ludzie nie cieszą się z tego tylko to wykorzystują.... Nie wiem już czy moja mama mnie kocha czy kocha tak na prawdę tylko siebie, nie potrafi tej miłości okazać, nie potrafi ze mną rozmawiać, nie słyszy co do niej mówię, jest to strasznie przykre bo od małego mam mocną więź z mamą bo miałem tylko ją i myślałem, że moja mama najbardziej czego pragnie to mojego szczęścia a ona teraz myśli, że cały świat jest przeciwko niej. To straszne, że to tak ciężkie ułożyć relacje chociażby "normalne" by człowiek mógł być spokojny i się nie lękać. Szantaże emocjonalne odgrywają bardzo dużą rolę w życiu każdego człowieka, ktoś pomyśli, że to błache ale dopiero gdy to sie przeżywa na własnej skórze, uświadamia sobie jak bardzo to niszczy komuś życie. Moja mama dobrze wie, że ją kocham ale niestety zamiast się z tego cieszyć, dbać o to to ona to wykorzystuje w każdy możliwy sposób. Niestety ja wsparcia od mojej mamy nie mam i czytając wiele artykułów muszę się przygotować na to, że będzie jeszcze gorzej i nic się nie zmieni. Taka osoba nie różni się niczym od alkoholika czy narkomana, oni też nie wiedzą, że mają problem, oni też nie wiedzą, że muszą z tym walczyć dopiero poźniej gdy jest za poźno dochodzą do pewnych wniosków. Bez długotrwałej terapii co tygodniowej niestety jesteśmy skazani na wieczne hasło " NIGDY NIE BĘDĘ TAK DOBRY JAK BYŚ TEGO CHCIAŁA" Musimy zacząć stawiać granice i nie dać się manipulować, nie wchodzić w tą grę, to nie jest miłość, tylko choroba. Mimo tych krzywd, które wyrządza mi mama nadal ją kocham ale muszę stawiać granice, których ona nie jest w stanie zrozumieć. Pozdrawiam wszystkich, którzy borykają się z toksycznymi matkami, bądźcie silni i nie poddawajcie się...

  • @bozenaigielska2885

    @bozenaigielska2885

    5 ай бұрын

    Jestes bardzo madrym czlowiekiem ❤! Zajmij sie soba i swoim zyciem👍💕.

  • @krzysztofgorski4676

    @krzysztofgorski4676

    5 ай бұрын

    Przeżyłem deja vu czytając ten komentarz. Metody działania, wmawianie poczucia winy, popadanie w skrajności, bo "mamusia Cię zawsze będzie kochać* a inni Cię tylko oszukają i zostawią, brak umiejętności powiedzenia przepraszam, niemożność przyznania się do własnych błędów, karmienie się poczuciem winy syna. Jakbym widział obraz własnej matki. Mam 30 lat, jestem po ślubie, mieszkam z żoną, mam dobrą pracę a ona ciągnie się za mną jak złe fatum. Trudno jest nauczyć się stawiać granice, pokonać wyrzuty sumienia, zaakceptować fakt, że masz po prostu złą, toksyczną matkę ale wierzę, że dam radę i nie pozwolę jej niszczyć mojego życia. Życzę Wam wszystkim wytrwałości i siły tej chwili waszego życia. Jest mi lżej wiedząc, że są osoby które mają tak jak ja ale z drugiej strony chciałbym aby na świecie nikt nie miał takich problemów. To rzutuje na całe życie.

  • @SaraMrozowska-qv2tw

    @SaraMrozowska-qv2tw

    3 ай бұрын

    Z tego Co piszesz chociaz nie podales nawet imienia, to drogi autorze powiem ci, ze mam podobne doswiadczenie i nie przezylabym tego bez wsparcia innych dobrych ludzi i calkowitego zerwania kontaktu z matka ,bo postawilam asertywne granice i ona sie obrazila ,bo odcielam jej zrodlo toksycznego zasilania . Jednakze powiem ci, ze tzw toksyczne osoby sa naszymi najlepszymi nauczycielami ,a rodzice pierwszymi ,ktorzy powielaja wzorce ze swoich przemocowych domow i lecieli na autopilocie. Chce tu dodac, ze twoja czy moja matka sa bardzo poranione i jak wspomniales z lekliwym stylem przywiazania. Takie kobiety 😢nie umieja byc matkami, bo zostalo zabrane im dziecinstwo i nie przeszly naturalnych faz dorastania ,a ogromny lek przed zmianami nie spowodowal powielanie znanych. Prawdopodobnie musialy matkowac swojemu rodzenstwu z ktorym rywalizowaly o uwage rodzicow , o pochwaly czy nagrody. Mysle ze takie ciezkie relacje z matka ma wiekszosc ludzi ,, to rzutuje pokoleniowo, doputy nie przepracusz tematu przemocy psychicznej, fizycznej i ekonomicznej w rodzinie , innymi slowy nie ma tu cudow, ze jakis bog, czy religia, to zalatwi ,czy inni ludzie, a szczegolnie totalnym nieporozumieniem jest wymagac zmiany zachowan matki, ktora zyje w swoim swiecie iluzji ,masek. Najlepsze Co mozna zrobic w takiej sytuacji, to zajac sie soba, swoimi potrzebami i nie wymagac od takiej matki wsparcia, uwagi, jako dorosli tego Juz nie potrzebujemy ,bo jestesmy samodzielni ,mozemy otrzymac i przyjac wsparcie z wielu zrodel, bo nie jestesmy Juz malymi bezbronnymi dziecmi. Dziekuje za podzielenie sie swoim doswiadczeniem i zycze szczescia, zdrowych pieknych 💖 serdecznych relacji w twoim zyciu. 🙂

  • @jolantakotlewska3313

    @jolantakotlewska3313

    2 ай бұрын

    Witaj Sara przypadkiem trafiłam na twój blog też mam problem z toksyczn

  • @SaraMrozowska-qv2tw

    @SaraMrozowska-qv2tw

    2 ай бұрын

    @@jolantakotlewska3313 dziekuje ze odpowiedzialas na moj komentarz Jolu . Szczerze kochana wspolczuje i zycze samego dobra. Dziekuje ze Jestes kochana ,a moze chcesz mnie o cos zapytac ? Pozdrawiam serdecznie ❤

  • @adlozi
    @adlozi11 ай бұрын

    Z matkami narcystycznymi jest tak ze jak umierają to dzieciom życie się zaczyna. A do tego czasu tylko dystans ratuje, i nie internalizowanie tego co się słyszy.

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    dystans i praca nad minimalizacją internalizacji - słuszna uwaga, dziękuję za nią 👍

  • @lukaszkludczynski

    @lukaszkludczynski

    2 ай бұрын

    Moja zawsze patrzy na dzieci innych i to ile kto jak ma a że ja nie mam itp nigdy nie wiem czego chce brak gruntu by stać razem zawsze jakiś zawód

  • @monikaszymanowska7443

    @monikaszymanowska7443

    Ай бұрын

    Pani Emilko,jak poradzić sobie z MATCzyną RANĄ i przestać myśleć ,co Ona mi zrobiła,jak tak mogła,jak to przełknąć i cieszyć się Swoim Życiem

  • @monikaszymanowska7443

    @monikaszymanowska7443

    Ай бұрын

    Dziękuję,że Pani zawsze odpowiada❤

  • @monikaszymanowska7443

    @monikaszymanowska7443

    Ай бұрын

    Pozdrawiam serdecznie ❤❤❤

  • @m.m.8033
    @m.m.803311 ай бұрын

    Krótko przed obejrzeniem nagrania miałam rozmowę telefoniczną z mamą która skończyła się tym iż ona rozłączyła się obrażona bo nie mam czasu aby kupić jej w promocji , mięso z biedronki 😢 Uczę się stawiać jej granice, mam już 43 lata ale wiem że warto. Bardzo dziękuję ❤

  • @grakowal8947

    @grakowal8947

    11 ай бұрын

    Rozumiem o czym piszesz. Ja mam 52 lata, a ten temat wciąż mnie dotyczy. Niby matka, a jak dziecko.

  • @anetarudnik4540

    @anetarudnik4540

    11 ай бұрын

    Ja również to rozumiem...

  • @TomekMarciniak-uc5ed

    @TomekMarciniak-uc5ed

    11 ай бұрын

    To kup jej z Lidla i powiedz że to dla złagodzenia konfliktu 😁

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    Dzięki za podzielenie się tym przykładem. Przykro mi, że tak wyglądają Twoje rozmowy, mam nadzieję, że usłyszałaś coś w filmie co Ci pomogło. 💛

  • @ewasrodka3198

    @ewasrodka3198

    11 ай бұрын

    ​@@grakowal8947jak dziecko to my jesteśmy, nie ona... bo to my staramy się być posłuszne, tak jak kilkadziesiąt lat temu, będąc mała dziewczynka

  • @iwonamagdalena1008
    @iwonamagdalena100811 ай бұрын

    Pani wykład uświadamia problem FAŁSZYWEJ POKORY dzieci... To bolesna forma - zakłamania. Dziękuję.

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    dzięki za komentarz

  • @agnieszkabrzezicha9874
    @agnieszkabrzezicha987411 ай бұрын

    Dziękuje za ten ważny temat. Przemilczany i taki trudny!

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    polecam się 👍

  • @ebadu
    @ebadu11 ай бұрын

    Wiele lat zajęło mi zrozumienie, że niezależnie od tego czy i jak będę się starać, toksyczna postawa mojej mamy wobec mnie się nie zmieni. Toksyczność tej relacji jest na tyle intensywna, że w poszukiwaniu własnej przestrzeni, zdecydowałam się wyjechać do innego kraju. Nie uciec, ale znaleźć miejsce na wylizanie ran. To wielka ulga. Nie wiem jednak jak zmierzyć się z zarzutem, że wyjechałam celowo po to by nie opiekować się rodzicami, choć oni kiedyś opiekowali się mną. Czy wzbudzanie takiego poczucia winy jest uzasadnione? Jak sobie z nim radzić?

  • @TomekMarciniak-uc5ed

    @TomekMarciniak-uc5ed

    11 ай бұрын

    Jasne że jest uzasadnione. Dla toksycznych rodziców. Normalni nie potrzebują informować Cię o tym, bo w swoim zachowaniu dadzą Ci odczuć bez niepotrzebnych słów że Cię kochają i sama częściej zaczniesz ich odwiedzać a oni będą się cieszyć. Pozdrawiam, 3maj się za tą granicą... 😉

  • @ebadu

    @ebadu

    11 ай бұрын

    @@TomekMarciniak-uc5ed Dziękuję za wsparcie!

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    Dziękuję za podzielenie się swoją historią. Co do pytań - to są duże pytania które wymagają dłuższych odpowiedzi, których nie jestem w stanie ująć w jednym komentarzu. Natomiast stawianie granic, dystansowanie się, czy zadbanie o swoją równowagę wewnętrzną to przykładowe środki po które warto sięgać. Ogólnie mówiąc, relacje oparte na strachu, poczuciu obowiązku czy na wyrzutach sumienia nie udadzą się, nie są zdrowe, i nie zadziałają na nas w pozytywny/zdrowy sposób.

  • @TomekMarciniak-uc5ed

    @TomekMarciniak-uc5ed

    11 ай бұрын

    Proszę, powiedziałem Ci tylko obiektywną prawdę a Emilka wspominała właśnie o tych wyrzucających negatywnych myślach które posiada każdy z nas. Nie przejmuj się nimi, one są fauszywe. Pochodzą z obszaru gadziego mózgu, z tego samego co np zauroczenie. Osobiście chciałem poznać co jest w życiu najważniejsze i choć w niektórych może spowodować to oburzenie i zarzuty to z pełną świadomością powiem Tobie że najważniejsze w życiu jest mieć zdrowie i pieniądze a reszta ma drugoplanowe znaczenie. Trochę taka drapierzna prawda ale jakże prawdziwa i pasująca do tego świata. Zatem... Życzę Tobie dużo zdrowia i furmanke pieniędzy 😍 Tylko nie strać wszystkich 🥳😁

  • @ebadu

    @ebadu

    11 ай бұрын

    @@emilia-mielko I ja dziękuję za odpowiedź! Bardzo chciałabym dojrzeć do stanu, w którym opieka nad rodzicami wypływałaby z potrzeby serca. Na razie jestem jednak w miejscu, w którym będąc w pobliżu rodziców czuję się nic niewarta. Czuję, że nieustannie zawodzę ich nierealistyczne oczekiwania. To straszliwie wyczerpujące. Jednocześnie mam więc w sobie wielką potrzebę zaopiekowania się sobą, stanięcia po swojej stronie i nabrania tchu bez dowalania sobie poczuciem winy. Fizyczny dystans daje na to szansę.

  • @grakowal8947
    @grakowal894711 ай бұрын

    To bardzo trudny temat. Mnie zajął wiele lat. Myślę, że już zawsze będę musiała być ostrożna i uważna w relacji z matką. Otrzeźwiła mnie choroba syna (stwardnienie rozsiane, diagnoza w wieku 18 lat). Dopiero wówczas bardzo wyraźnie zobaczyłam, jak dla matki liczy się wyłącznie fakt, żeby to ona była w centrum mojego życia. To było otrzeźwiające, bardzo walczyła o to, żeby syn nie stał się dla mnie ważniejszy od niej. Zobaczyłam wyraźnie tę jej chorą rywalizację. W ogóle nie liczyło się, co ja teraz przeżywam (syn po rzucie choroby i wyjściu ze szpitala cierpiał na depresję, kilka miesięcy przed maturą, szukanie psychologa, terapii, wspieranie w bardzo trudnym dla niego czasie), tylko ona, ona, ona. Wymyślanie nieprawdziwych problemów, łamanie zasad, co do których wcześniej się umawiałyśmy, wpadanie do mnie bez zapowiedzi i z awanturą, bo ona właśnie czuje się samotna (mimo emerytury, pracuje, ma sąsiadki- przyjaciółki, z którymi co tydzień się spotykają, zdrowie jej dopisuje, ma bliskie relacje ze swoimi siostrami). Dla mnie najboleśniejsza była świadomość, że ja się dla niej w ogóle nie liczę i zdanie sobie sprawy, że nigdy się nie liczyłam. Porozmawiałam z psychologiem, to pomogło mi uporać się z wyrzutami sumienia, bo były druzgocące mimo terapii DDA, którą przeszłam 10 lat temu.

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    Bardzo mi przykro, że przeszła Pani przez takie niełatwe doświadczenia. Często trudne życiowe sytuacje pokazują jakby pod lupą relację i równowagę lub brak równowagi w danych relacjach, zwłaszcza tych bliskich. I widzę, że dokładnie tak sie stało w Pani relacji z mamą. Wyobrażam sobie, że to było wymagające. I jednocześnie cieszę się, że poszukała Pani pomocy by poradzić sobie z tą relacją.

  • @grakowal8947

    @grakowal8947

    11 ай бұрын

    @@emilia-mielko Dziękuję za ciepłe słowa. W sumie dobrze się stało, bo wreszcie otworzyłam oczy i zobaczyłam prawdę.

  • @Ergalitious

    @Ergalitious

    11 ай бұрын

    Ja Tez długo nie widziałam, że ona chce być najważniejsza. Myślałam że mnie wspiera, ale jak otworzyłam swoją kawiarnię to nic nie powiedziała, niby przyszła ale nie pochwaliła. Właściwie to czekała aż zamknę i będę siedzieć z nią w domu i oglądać JEJ ulubione programy

  • @grakowal8947

    @grakowal8947

    11 ай бұрын

    @@Ergalitious Bardzo przykre, ale też oczyszczające, gdy klapki spadają z oczu. Mam nadzieję, że pani restauracja wspaniale prosperuje. Życzę sukcesu, pozdrawiam gorąco.

  • @grazynaw8008

    @grazynaw8008

    9 ай бұрын

    8współczuje pani Bardzo to jest prxykre i bolesne dla córki ze nie otrzymała pani pomocy jskiegos wsparciaod matki Rozumiem panią Bardzo egoistyczne to co zrobiła pani matka Ja tez mam taka matke Kiedy bylam w głebokiej depresji Jestem ofiara przemocy to jeszcze mnie oskarzała ze to wszystko moja wina Ze wszyscy przezemnie cierpia Zero zrozumienia dla mojego vierpienia i pomocy dla moich dzieci które były jeszvze małe Tylko obcość pretensje Teraz ma ponad 90 lat i dalej manipuluje mna

  • @anetal.97
    @anetal.9711 ай бұрын

    Dziękuję, bardzo pomocne treści, dla mnie zwłaszcza to, żeby stawiać swoje osobiste cele jako priorytet, w miejsce walki i buntu. Mimo dojrzałego już wieku dopiero ostatnio dociera do mnie, że wiele moich działań jest cały czas buntem przeciwko rodzinie, a nie koniecznie tym co bym naprawdę chciała. Dla mnie najtrudniej jest ogarnąć emocje, które wrzucają mnie ciągle w podobne zachowania., odbierają władze... Chyba to też wzorzec z dzieciństwa, bo to właśnie emocje mamy rządziły naszym domem. Serdecznie Panią pozdrawiam i dziękuję.

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    Cieszę się, że film się Pani przydał i skłonił do pomocnych przemyśleń. Tak, bunt a wybór własny swoich celów, marzeń, planów to dwie inne sprawy. Warto skierować swoją uwagę na to drugie. 👍

  • @TomekMarciniak-uc5ed

    @TomekMarciniak-uc5ed

    11 ай бұрын

    Podpowiem tylko z autopsji i tak trochę dosadnie, więc się nie obraź. Pewnie nieraz Cię wkurzają a Ty im pyskujesz 😁 To tak jak Emilka wspomniała... Im to pasuje bo dostarczasz zainteresowania, dostają to czego oczekiwali. Spróbuj inaczej i gwarantuje Ci że to zadziała... Odzywaj się tylko tyle ile musisz a na prowokacje nie odpowiadaj. Nagradzaj ich swoim zainteresowaniem wobec nich. Wtedy dopiero zaczną Cię szanować. U mnie działa 😁

  • @anetal.97

    @anetal.97

    11 ай бұрын

    ​@@TomekMarciniak-uc5ed dzięki Tomku, jak w wieku dorastania miało się zamknięte usta, o czym wspomina Emilia, to teraz kiedy już jest więcej odwagi, tamto dziecko we mnie się wydziera i chce wszystkim wykrzyczeć, że jego zdanie też jest ważne, także świadomość niby tego mam, ale i tak ta potrzeba cofa mnie do czasów kiedy byłam dzieckiem, ale tak, rozumiem o czym piszesz i dziękuję, pozdrawiam Cię cieplutko

  • @TomekMarciniak-uc5ed

    @TomekMarciniak-uc5ed

    11 ай бұрын

    Ja nie raz pilnując się żeby nie odpowiadać, wyjechałem w pół z pierwszymi sylabami... 😁 Ale spoko, praktyka czyni mistrza. Nie znam Twoich osobistych relacji z nimi ale rób odwrotnie niż by się tego spodziewali, to taka taktyka zaskoczenia, pomaga do puki siw nie przyzwyczają. Napewno jesteś fajną dziewczyną. Ja na Twoim miejscu skupił bym się bardziej na Twoich relacjach z innymi ludźmi, np związek, fajny chłopak.. I tam pod pielęgnuj swoje relacje. Rodzice ok, wychowali, nakarmili, wybawili ale musisz ich w końcu puścić dla dobra własnego i ich... Ja mam 47 lat i jestem dawno po rozwodzie. W tamtym roku poznałem fajną dziewczynę i ona też szukała chłopaka. Długo sielanka nie trwała bo nie podobałem się jej matce a ona oprucz matki świata nie widziała...

  • @anetal.97

    @anetal.97

    11 ай бұрын

    Już to w końcu do mnie dociera, o czym piszesz, bo moje relacje z ludźmi, też rozwód 😉 zaliczony, były fatalne, aż mi zaczęło dzwonić, że to wszystko jest reakcją tak naprawdę na rodzinę, że ten dialog, kłótnie , udowadnianie itp ciągle trwa i przeszkadza mi normalnie funkcjonować, budować dobre relacje, tworzyć własną rodzinę, ale widzę już światło w tunelu, dzięki serdeczne, trzymaj się 🙂

  • @PP-po3ri
    @PP-po3ri6 ай бұрын

    Moja matka była dla mnie katem w dzieciństwie. Cieszę się, że od kilku lat nie mam z nią żadnego kontaktu. Na początku było to dla mnie trudne i miałem ogromne poczucie winy.

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    6 ай бұрын

    Tak, to jest przykra decyzja, i jednocześnie czasami nie ma przestrzeni na inną, więc jest tą słuszną. Dziękuję za podzielenie się tutaj swoją niełatwą historią

  • @eihwazz12
    @eihwazz1211 ай бұрын

    heh, moj stary wykorzystywal perspektywe ojciec - dziecko w stosunku do mnie w moim wieku 30 lat, zeby moc se manipulowac w jakim kierunku moje zycie ma sie potoczyc. Toksyczny, zly czlowiek. Na szczescie ucialem kontakt, zycie stalo sie ogromnie bardziej spokojne

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    Tak, to się zgadza, taka relacja nie musi dotyczyć ludzi w bardzo młodym wieku, ale trwać dalej i dawać się we znaki dorosłym dzieciom. Dzięki za komentarz 👍

  • @jolantasalamon8191

    @jolantasalamon8191

    11 ай бұрын

    Prawda ten temat dotyczy nie tylko młodych ludzi . Mam 59lat jestem od dwóch lat wdową i mieszkam z toksycznym ojcem który zatruwa mi każdy dzień

  • @Bea768

    @Bea768

    3 ай бұрын

    @@jolantasalamon8191 Sprobuj sie uwolnic!

  • @dariuszop
    @dariuszop11 ай бұрын

    Dziękuję. Moja terapia sprawiła że trudno było zaprzeczyć pewnym faktom. Bardzo bolało, ale jednocześnie czułem satysfakcję. Po dziś dzień jest trudno, ale wiem że to pomaga. Odwagi wszystkim życzę.

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    Tak, odwaga do tej pracy jest potrzebna, oraz siła, i otwartość na rozmowy o trudnych tematach. Dziękuję za podzielenie się swoim doświadczeniem 👍

  • @monikamol3802
    @monikamol380211 ай бұрын

    Dziękuję pięknie 🌹❤️ Bliski mi temat, przerabiam z matką Narcystyczną, czyli skupioną na Sobie, wszystko wokół niej sie kręci, a z tzw.czasem- Jej wiekiem - to karuzela oczekiwań... Najtrudniej wytrzymać poczucie winy, odmawiając Jej oczekiwaniom, które nie są moimi potrzebami... Temat rzeka...

  • @TomekMarciniak-uc5ed

    @TomekMarciniak-uc5ed

    11 ай бұрын

    I teraz sobie wyobraź że jesteś w związku z fajnym facetem i masz matkę która bąbarduje Cię takimi pretensjami. Jak myślisz? długo facet zostanie patrząc na Twoje dobicie przez taką narcyzke?

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    Tak, wyrzuty sumienia to niełatwa sprawa, i jednocześnie nie muszą być sygnałem do działania, do wycofania się ze swoich granic.

  • @monikaszymanowska7443

    @monikaszymanowska7443

    11 ай бұрын

    Mam podobne spostrzeżenia , i tak potrafią świetnie zrobić z siebie Ofiarę. A najgorsze, zd e nigdy taka Córka nie jest Wystarczająca i nigdy Niedoceniona☹️Pozdrawiam serdecznie i trzymaj się cieplutko😊

  • @TomekMarciniak-uc5ed

    @TomekMarciniak-uc5ed

    11 ай бұрын

    I może całe szczęście. Bo gdybyś była oczkiem w głowie mamusi a Ty z kolei nie widziała byś świata poza nią, to chociaż nie wiem jak byś była piękna, żaden facet nie chciał by Cię na dłużej...

  • @pawetajny6676
    @pawetajny667611 ай бұрын

    😊jesteś niesamowita,rozumiem to doskonałe Emilciu!

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    😊 dzięki

  • @Alexandra.Z0
    @Alexandra.Z011 ай бұрын

    Dziękuje za te wskazówki. To przyniosło wiele refleksji i innego, zdrowszego spojrzenia na podejście do takiej relacji. Wyrazy wdzięczności 🙏🏼

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    Super, bardzo dziękuję i cieszę się 😊👍

  • @waldek.s2319
    @waldek.s231911 ай бұрын

    Pięknie to pani wyjaśniła. Ja niestety cały czas mam żal do mojej matki. Poprzez picie alkoholu zniszczyła mi dzieciństwo. Najgorsze w tym wszystkim jest jednak to, że ona cały czas twierdzi, że nie ma sobie nic do zarzucenia. I to nieważne, że gnębiła mnie psychicznie. Nieważne, że z jej powodu w przeszłości próbowałem popełnić samobójstwo. Moja matka uważa, że nigdy nikomu krzywdy nie zrobiła.

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    Przykro mi, wyobrażam sobie jak cieżko jest znosić takie rozmowy, gdzie prawda jest zaprzeczona i wypierana. Życzę dużo sił i łagodności do siebie

  • @grazynaw8008

    @grazynaw8008

    8 ай бұрын

    To rzeczywiście bardzo przykre I boli Współczuję pani

  • @googleuser76z

    @googleuser76z

    2 ай бұрын

    @@emilia-mielko dopiero trafiłam na ten film. Bardzo rzeczowy. Jestem osobą niepełnosprawną. Wieloletnią ofiarą przemocy ze strony matki i ojca. Niestety to błędne koło. Przez tą przemoc co raz bardziej podupadam na zdrowiu. Co jeszxze bardziej powoduje agresję w moim kierunku. Nie mam, jak się bronić. Od 6 lat bezskutevznie prosiłam wszędzie gdzie się dało o pomoc niebieska linia, niebieska karta, mopsy, policja, fundacje. Ośrodek interwencji. Nigdzie mi jej nie udzielono. Wszędzie odsyłano z kwitkiem. Ojciec alkoholik, matka terroryzuje wszystkich. Wmawia mi, że jej coś wzięłam, albo że im numery w tel pokasowałam. Rozpowiada o mnie bzdury. Celowo zrujnowała mi życie, że straciłam koleżankę. Odizolowała mnie od innych. Nawet moją siostrę przeciw mnie nastawiła. Wczoraj po raz trzeci próbowałam popełnić samobójstwo. Dłużej tego nie zniosę. Jestem całkowicie sama. Bez pomocy.

  • @ar-la
    @ar-la11 ай бұрын

    Ja tak miałam całe życie,nawet teraz kiedy mam już 60 lat a matka 84 ...

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    przykro mi, to musi być wyczerpujące

  • @martabuk6306
    @martabuk630611 ай бұрын

    Bardzo dobrze wyjaśnione i bardzo potrzebny temat. Proszę o więcej , bo mam wrażenie że takich rodzin jest bardzo dużo, w moim otoczeniu napewno, rodzina sąsiedzi,znajomi jak się teraz zastanowić to na palcach jednej ręki naliczyłam w której rodzinie jest w miarę. W mojej napewno nie ale po takim filmiku czuje uspokojenie. Pozdrawiam

  • @TomekMarciniak-uc5ed

    @TomekMarciniak-uc5ed

    11 ай бұрын

    To jeszcze weź poprawkę na te w miarę rodziny że oni trzymają zasadę... Własny gnój w swoim domu...

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    dzięki, cieszę się że film się przydał. Temat faktycznie ważny i duży, więc zapewne faktycznie wrócę do tematu w innych filmach

  • @mirosawakoposowmirens
    @mirosawakoposowmirens11 ай бұрын

    Dziękuję za mądry przekatany w sposób interesujący wykład. Wszystko zgadza się.Taka była moja ŚP Rodzicielka...i poprzez moje dzialania wciąż utwuerdzam sie w tym,ze jej opinie na moj temat mojej osoby, byly nieprawdziwe i to ona miala problem w reacjaach ze mną,a nie ja.. Pozdrawiam.

  • @TomekMarciniak-uc5ed

    @TomekMarciniak-uc5ed

    11 ай бұрын

    No bo to daleko zachodzi w podświadomość i wybija niczym skarżone źródło osobowości. Potem nieświadomi poimy tą wodą najbliższych i tak to się ciągnie... Posunoł bym się nawet o krok w interpretacji Tory gdzie jest napisane że Bóg karze za grzechy ojców na synach ( i córkach też) A że powinniśmy czcić matkę i ojca to przyjmujemy jednocześnie po nich tą zatrutą wodę. Na szczęście napisane jest także że syn opuści dom matki swojej i pojedna się z żoną. Dlatego szalenie ważnym jest aby dzieci opuszczały dom rodzinny po osiągnięciu pełnoletności i budowały swoje gniazdko. Pozdrawiam, miłego dnia...

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    Cieszę się, że film okazał się pomocny. Tak, warto oduczyć się opinii na swój temat zaczerpniętych z zewnątrz, na przykład od rodzica.

  • @Magda76
    @Magda7611 ай бұрын

    Super temat, wyjaśniony bardzo wyczerpująco i w dodatku prawdziwy w moim przypadku. Serdecznie dziękuję

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    Dzięki wielkie za zostawienie komentarza, cieszę się że film się przydał 👍

  • @dorotaladniak5889

    @dorotaladniak5889

    8 ай бұрын

    ❤❤❤❤sciskam Cie Z synem bardzo mocno.❤

  • @bozenaz.8943
    @bozenaz.894311 ай бұрын

    Dziękuję. Bardzo mi Pani pomogła i dała do myślenia. Włączam subskrypcję i będę chętnie słuchać dalej 🙂

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    Świetnie, bardzo mnie to cieszy, zapraszam jak najczęściej 👍

  • @joannaczyzewska3411
    @joannaczyzewska341111 ай бұрын

    Dzień dobry pani Emilio temat bardzo ciekawy po rozszerzeniu . Stawianie granic sobie,niezależność, zmiana swojej reakcji . Temat do przemyślenia zobaczyć to wszystko z nowej perspektywy.😊Dziekuje

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    Tak jest, zdecydowanie wart przemyślenia 👍

  • @TomekMarciniak-uc5ed
    @TomekMarciniak-uc5ed11 ай бұрын

    Ooo, dzisiaj jest pśeś!!!😍😍 To będę grzeczny 😊

  • @barbarasobieraj2629
    @barbarasobieraj262911 ай бұрын

    Dziękuję bardzo że Pani to wszystko tłumaczy i upewniam się że zmierzam w dobrą stronę

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    cieszę się, że mogę pomóc 💛

  • @kf9311
    @kf93116 ай бұрын

    Dopoki reagujesz emocjonalnie na interakcje z toksyczna matka, to jej osoba w jakis sposob ciagle cie kontroluje. Zdalam sb z tego sprawde niedawno.

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    6 ай бұрын

    Tak, to bardzo ważny wniosek, dzięki za podzielenie się tutaj nim. 👍

  • @artmark3930
    @artmark393011 ай бұрын

    Po raz kolejny Emilia "trafiła w punkt", pragmatycznie i rzeczowo,....

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    👍 dzięki !

  • @monikaszymanowska7443
    @monikaszymanowska744311 ай бұрын

    Pani Emilko, bardzo😘💕 dziękuję za ten temat, od paru lat jest on mi bliski... Ma Pani we wszystkim rację.. Ja dopiero odkryłam, że mam Matkę Toksyczną jak skoñczyłam 40 lat. Zawsze myślałam że mam w niej przyjaciółkę. Wszystko się zmieniło jak założyłam swoją rodzinę. Próbowałam się naprawdę z Nią porozumieć, ale zawsze jest to samo:manipulacja, brak wsparcia w trudnych momentach. Pozdrawiam serdecznie😘💕 i dziękuję😘💕

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    Tak bywa, niestety. Cieszę się jednak, że film się Pani przydał, i wniósł coś pomocnego. Pozdrawiam serdecznie 😊

  • @kamilam8468

    @kamilam8468

    11 ай бұрын

    Coś o tym wiem, potwierdzam

  • @monikaszymanowska7443

    @monikaszymanowska7443

    11 ай бұрын

    Dzięki❤

  • @TomekMarciniak-uc5ed

    @TomekMarciniak-uc5ed

    11 ай бұрын

    Ja też się zoriętowałem dopiero wtedy gdy się zainteresowałem tematem...

  • @andrzejkmita249

    @andrzejkmita249

    9 ай бұрын

    My też musimy uważać , zeby być innymi niż nasi rodzice jeśli było to dla nas złe. A tak naprawdę to zanim przyjdziemy na ten świat to wybieramy sobie rodziców. Moja mama była toksyczna w małym stopniu . Dobrze mi zyczyła , była pomocna . Ale często powtarzała , że g...o z tego będę miał. Chodziło o biznes. Po prostu martwiła sie i z miłości chciała bym poszedł inną drogą. Ale Jam jest upartym wiięc odpowiadałem Niechaj w g...o się zamieni to co mówisz. Podziałało tak , że mama przestała tak mówic a ja rozwinałem swoje żródło dochodu . Dodam , że spotkałem kiedyś kobietę do której 5 letnia córeczka powiedziala Mamo , a wiesz , ze ja Was wybrałam na rodziców?

  • @ewamackowiak4896
    @ewamackowiak489611 ай бұрын

    Bardzo fajny odcinek, dużo bardzo sensownych rad. Można to odnieść i do osób i do sytuacji🌻.

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    dziękuję bardzo 😊

  • @annawojcik2364
    @annawojcik236411 ай бұрын

    Pewni ludzie mają skłonność do niszczenia wszystkiego przez całe życie komuś i nie tolerują słowa "nie"- na tym polega toksyczność,dlatego trzeba było być najpierw świadomym tego co się dzieje,a to nie było proste bo było zaufanie i wiara że ktoś inny jest wszechwiedzący ,a po drugie-być bardzo silnym żeby potrafić się stanowczo przeciwstawić ,co nie było proste i latwe,i te priorytety były unicestwione,poprzestawiane, unieważnione,przez wymuszanie posłuszeństwa nie w tym kierunku co trzeba

  • @keizariene
    @keizariene9 ай бұрын

    Bardzo potrzebny film, który wreszcie poukładał mi w głowie co się ze mną dzieje. Przełamałam tabu związane z przyznaniem, że matka jest toksyczna, postawiłam mur, żeby w ogóle jej nie oglądać i żeby nie miała żadnych informacji na mój temat przez co niestety odcięła się ode mnie rodzina, bo jak śmiem krytykować "mamusię". Jestem w fazie buntu i tu utknęłam, a bardzo chciałabym ruszyć dalej. Ciągle mam potrzebę narzekania na nią, roztrząsania jaka jest beznadziejna i dlaczego akurat mnie to spotkało. Partner twierdzi, że strasznie się wtedy nakręcam i coś powinnam z tym zrobić, a ja właśnie nie wiem co 😕

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    9 ай бұрын

    Fajnie, że ten film się Pani przydał, i że wzięła Pani z niego coś pomocnego dla siebie. 👍 Tak, takie opowiadanie o tym co się stało - to warto obserwować i zastanowić się jaką spełnia funkcję - czy ujścia emocji które zawsze były skrywane? czy może coś innego: na przykład ucieczki od czegoś innego, jakiegoś ważnego tematu który trudniej poruszyć.

  • @marwol2593

    @marwol2593

    7 ай бұрын

    Dziękuję za ten film. Dla mnie temat bardzo ważny. Odcięłem się od mamy ale mój syn a jej wnuk jest na nią skazany. I podwójne odczuwam bunt , nie widzę możliwości poprawy relacji . W trakcie słuchania Pani , emocje moje sięgały zenitu, bo u mnie jest tak jak Pani mówi. Widzę że czeka mnie duuuużo pracy, mam nadzieję że dam radę. Jestem bardzo wdzięczna za film. Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie ❤

  • @renatawojcik8930

    @renatawojcik8930

    Ай бұрын

    Moje spostrzeżenia: bunt jest normalny, wynika z ciągłego ignorowania, nieposzanowania granic i braku akceptacji. Tylko działa wtedy mechanizm, że chciałam wywalić wszystko z siebie i poczuć ulge a wtedy ja robię się taka jak moja matka. W takich sytuacjach odwracam uwagę z matki i na siebie. Na to co dzieje się że mną. Nie mogę zmienić matki, ale mam wypły na siebie. Staram się zadbać w damy momencie o sobie, o moje poczucie bezpieczeństwa, akceptacji, spokój . Pracuję nad własnym szczęściem. Bo klucz do mojego szczęścia jest w zmianie mnie i mojego nastawienia do wszystkiego. Cieplutko pozdrawiam ❤

  • @sally-og9pi
    @sally-og9pi11 ай бұрын

    Z moją toksyczną matką nie można porozmawiać spokojnie, bo ona na każdą krytykę reaguje atakiem. Kiedy mówię jej że jest mi przykro z powodu jakiegoś jej zachowania wobec mnie jest zawsze atak, każda rozmowa tak się kończy. Jestem na etapii odseparowania się od niej żeby siebie chronić. Po prostu widzę że nic nie da żadna rozmowa z nią. Mówisz o stawianiu granic...kiedy to zaczęłam robić to znowu był atak. Nie da się żyć z kimś takim. Wiem że ona się już nie zmieni. Co można zrobić jeśli nie da się porozmawiać? Jedyne rozwiązanie to odcięcie kontaktu.

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    Tak, czasami tak bywa, że potrzeba dystansu, bo nic innego nie działa. Racja.

  • @KaMiSa07

    @KaMiSa07

    7 ай бұрын

    Jak ja strasznie Cię rozumiem... Właśnie jestem na takim etapie życia.. odcięłam się od niej, nie potrafię rozmawiać. Mieszkam sama i ten spokój mi bardzo pomaga. Ona wyzywa mnie od chorych i żebym poszła się leczyć, bo unikam kontaktu z nią, rodziną i jej nie moimi znajomymi !! Nie muszę już wiele Pisać, bo napisałaś już wszystko.

  • @iwonkaszymanska7569

    @iwonkaszymanska7569

    5 ай бұрын

    ​@@KaMiSa07Od mnie jej się odcięłam Mam 50 lat W wieku 40.zrozumialam Że jestem niechciana niekochana Kozioł Ofiarny .Nic o mój e nie wie a i tak dalej obrabia mi tyłek .Dostaje szału bo nie może czerpać że mnie Energii której Narcyz potrzebuje do życia .Odciąć się od Toksycznych rodziców i żyć pi swojemu szczęśliwie i spokojnie .

  • @iwonkaszymanska7569

    @iwonkaszymanska7569

    5 ай бұрын

    Moja matka gdy mówię że jest fałszywa zła Obrabia mi tyłek nienawidzi mnie i wszystkiego od Razu krzyczy drze się jak nienormalna. .Kontakt bardzo ograniczony .

  • @beatarekowska2761

    @beatarekowska2761

    2 ай бұрын

    Kiedy się urodziłam, moja matka miała niespełna 20 lat, a mój tato wojskowy prawie 23 lata. Tato mnie bardzo chciał, moja matka nie. Przez 6 lat byłam jedynaczką, rozwieszona przez moich dziadków, rodziców mojej matki. Kiedy przyszła na świat moja siostra, ja miałam 6 lat i życie dla mnie się skończyło. Moja matka urodziła chore dziecko i w jej głowie była tylko Ewa, zapomniała, że ma pierworodną córkę, a mój ojciec , ciężki miał żywot z chorym dzieckiem. Doszło do tego, że zapomniała o mnie, mówiąc, że ma tylko Ewunię, a ja, jestem bachorem, starym bachorem, gdyż Ewunia jest ode mnie 6 lat młodsza, więc ja już stara, uwaga( mając 6 lat. Ciągle to słyszałam i twierdziła, że ona chora, a ja zdrowa i powinno być odwrotnie. Gdyby nie moi dziadkowie, nie wiadomo, co by się ze mną stało. Moja matka już miała pretensje do swoich rodziców, że mnie bardzo kochają, a powinni tylko Ewę. Moja Babunia jej powiedziała,że ty masz Ewę, ja mam Beatkę, bo ktoś musi ją kochać. Moja siostra praktycznie nie znamy się, jest fałszywa, dwulicowa i okrutna materialistka. Namówiła moją matkę na wzięcie kredytów w formie pieniężnej, dając jej pieniądze, a później moja matka miała próbę samobójczą. Praktycznie ja ją uratowałam,,, wylądowała w ,,zakładzie psychiatrycznym,, nawet i w szpitalu nie zmieniła się do mnie, tylko szukała Ewy, wiedząc, że przez nią to wszystko się stało. Ewa ma chłopaka, a ten chłopak ma ojca, poszła z nim do łóżka, aby Ewę przyszły teść zaakceptował. Moja matka praktycznie nie jest moją matką, gdyż jest to osoba szkodnikiem dla mnie, tak wielkim, że potrafi chodzić do ludzi i mnie obgadywać, kłamać, szykanować. Jestem już dorosła kobieta, posiadająca własne dzieci, ale relacje jej z moimi dziećmi są bardzo trudne, gdyż potrafiła moje córki namawiać przeciwko mnie, tylko po to, abym ja miała problemy. Toksyczne matki nigdy się nie zmienią. Ona do dnia dzisiejszego życzy mi śmierci i chce, aby w mojej rodzinie wydarzyła się tragedia. Mogłabym napisać książkę. Pozdrawiam wszystkich .

  • @annasieklucka-kazimierczak1655
    @annasieklucka-kazimierczak16557 ай бұрын

    Dziękuję za to nagranie 😊

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    7 ай бұрын

    Świetnie, że się przydało 👍

  • @annasieklucka-kazimierczak1655

    @annasieklucka-kazimierczak1655

    7 ай бұрын

    @@emilia-mielko Tak, jak najbardziej.

  • @dariuszgliniecki4976
    @dariuszgliniecki497610 ай бұрын

    35 lat mieszkałem z matką, wychowałem się bez ojca. Pamiętam jak w szkole nauczyciele coś mówili, że matka obdarzyła mnie toksyczną miłością. Wiele by opisywać, ale w skrócie matka na każdym kroku mnie kontrolowała, nawet jak po pracy z 10 minut dłużej nie było mnie w domu potrafiła wypisywać sms gdzie się włóczę, co robię. Kiedy się wyprowadzałem od matki, a raczej uciekłem z domu chyba uratowałem swoje życie. Minęło ponad 9 lat, wiele się zmieniło na dobre, jestem samodzielny, zupełnie inaczej funkcjonuje, jednakże z matką dalej łaczy nas forma zależności. Matka przez te wszystkie lata perfekcyjnie wypracowała, że ona się cały czas zamartwia o mnie, a ja o nią. Nie ma dnia, żeby nie było sms na zasadzie witaj, co słychać, a jak nie odpiszę to zaczyna się histeria. Przez te 9 lat nigdy nie było tak, żeby ja i matka żebyśmy od siebie trochę odpoczęli, żeby ona się sobą zajęła, a ja sobą. Mam wyrzuty sumienia czy nie powinienem więcej się matką zajmować, zabierać ją na spacery, więcej spędzać z nią czasu, a i tak odwiedzam ją conajmniej raz w tygodniu. Ciężkie to jest wszystko i trudne do ogarnięcia. Na podsumowanie mimo ogromnych postępów życia na swoim, nie udało mi się poznać drugiej połowki, nie założyłem rodziny, ale na tym etapie życia nie ma to dla mnie już żadnego znaczenia. Obawiam się, że nawet gdybym poznał jakąś dziewczynę to zadręczałbym się komu poświęcać więcej uwagi jej czy matce.

  • @periculosa

    @periculosa

    10 ай бұрын

    Polecam psychoterapię.

  • @grazynaw8008

    @grazynaw8008

    9 ай бұрын

    Matka uzależniłs pana od siebie Smutne to

  • @KaMiSa07

    @KaMiSa07

    7 ай бұрын

    Uratowałeś się uciekając ,ale pamiętaj o życiu dla siebie ! Odstaw ją, bo Ciebie to wyniszczyło i nie stworzyłeś przez nią żadnej zdrowej relacji. Zacznij chodzić na spacery , zacznij biegać, uprawiać sporty, to Cię uratuje i uwolni, a poznasz dzięki temu nowych ludzi.

  • @iwonkaszymanska7569

    @iwonkaszymanska7569

    5 ай бұрын

    Zerwij kontakt z matką ..

  • @Bea768

    @Bea768

    3 ай бұрын

    Dariusz, zostaw matke sobie. Co do dziewczyny, znajdz sobie dziewczyne, i zostaw matke sobie. Powodzenia!

  • @mariastencel2294
    @mariastencel229411 ай бұрын

    Dziękuję, bardzo mi pani pomogła 😘

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    cieszę się, i ja dziękuję za ten komentarz, to dla mnie cenna informacja zwrotna 👍

  • @barrakuda4984
    @barrakuda498411 ай бұрын

    Taka refleksja: jestem bardzo dorosłym dzieckiem nieżyjącej toksycznej mamy i wszystko o czym mówisz przerabiałam na własnej skórze z różnym skutkiem. I jako takie dziecko z zamkniętą buzią, pełnoletnie już robiłam różne bardzo oczywiście głupie rzeczy, ale wcale nie z intencją buntu, tylko jako MOJE wybory, hmmm..dorosłe. Mama niejednokrotnie uprzedzała wypadki widząc, co robięlub starała się rozmawiać ze mną o roznych sytuacjach życiowych, o tym należałoby zrobic w takiej czy innej sytuacji. I wtedy,w czasie tych rozmow pojawiał się bunt i koniec końcow tym sposobem wielu dobrych rad nie posłuchałam, bo były od mamusi, co się zemściło na ogół prędzej niż później. Jednak rodzic to rodzic i jest to zależność i więź jedyna w swoim rodzaju. To nie to samo, co opiekun, tych można mieć wielu. O ile to,o czym mówisz w stosunku do opiekuna - druga żona mojego dziadka- da się zastosować, o tyle jesli idzie o rodziców rzecz jest chyba, tak mi się wydaje, bardziej skomplikowana, bardziej finezyjna i bogatsza w niuanse. Jeszcze takie spostrzeżenie, troszkę obok tematu: mlody człowiek w wieku lat 18 mieni się byc dorosłym, podczas gdy jest tylko pełnoletni,a wymaga się od niego jak od dorosłego podczas gdy on ma jeszcze na ogoł mizerne pojęcie o życiu. Ale ma już świadomość, ze wolno mu stawiac granice rodzicom czy opiekunom, ze jako osoba dorosła MA PRAWO itd. I paradoks polega na tym, że to przekonanie o dorosłosci nie ma kontynuacji własnie w rozmowach z rodzicami, ktorzy w tym dorosłym życiu juz trochę siedzą i mogą być dużą pomocą dla takiego młodego człowieka- nie obumarli jako te bulwy ziemniaczane, wiec po coś jeszcze po ziemi chodzą- a ten młody człowiek " jest dorosły, więc teraz będzie robił, co chce bo mu wolno, bo ma prawo. Efekty widać wokół, szkoda gadać.. Tak mi się skojarzyło. Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za filmiki, fajnie się je ogląda😀

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    Dzięki za podzielenie się swoimi niełatwymi doświadczeniami oraz przemyśleniami. 👍

  • @ElzbietaSwiek

    @ElzbietaSwiek

    9 ай бұрын

    Bardzo ciekawy komentarz.. Zgadzam się z Tobą..

  • @barrakuda4984

    @barrakuda4984

    9 ай бұрын

    @@ElzbietaSwiek ❤️

  • @alinalagovs8685
    @alinalagovs86857 ай бұрын

    Dziękuję za wsparcie na końcu filmu

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    7 ай бұрын

    💛 całkowicie należne

  • @Jagoda-ig4yo
    @Jagoda-ig4yo2 ай бұрын

    Dziękuję pani za tak ciekawy temat .Bardzo pouczający.

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    2 ай бұрын

    Świetnie że się przydało. Cieszy mnie to i dziękuję za komentarz 👍

  • @TomekMarciniak-uc5ed
    @TomekMarciniak-uc5ed11 ай бұрын

    Problem "ambitnych" matek powstaje przede wszystkim z ich utknięcia w okresie wychowawczym. Praca, brak dostępu do wiedzy którą np Ty przedstawiasz i podstarzałe podpatrywanie zachowań na kawkach u koleżanek lub nawet doradzanie się ich w sprawach gdzie nie mają zielonego pojęcia jak pomóc, powoduje wyrobienie w sobie tragicznych w skutkach nawyków którymi bezmyślnie krzywdzą swoje dzieci... Ten Egregor głupoty połączony z niewiedzą nieustannie rośnie i staje się tak nadęty że emanuje w dorosłe życie swoich dzieci a często nawet i związków przyczyniając się do ich rozpadu. Krótko mówiąc... NIE WAŻNE CO POWIEM, WAŻNE ŻE POWIEM A SZANOWAĆ MNIE MUSZĄ NO BO PRZECIEŻ JESTEM STARSZA A CO ZA TYM IDZIE MĄDRZEJSZA... Jeśli trafi, to zwolniony zostanie hamulec porad wszelakich. A jeśli nie trafi, to zawsze można skomentować to ciszą, włączając radio maryia lub zmieniając temat na inny. Jednym słowem przez swoją niewiedzę i nienasyconą chęć zaistnienia, budują relacje skutkujące odwiedzinami dzieci dwa razy do roku albo wcale... Jedyna rada... Masz 18 lat? Praca, wynajem i wyprowadzka bo z czasem staniesz się dla swoich bliskich w przyszłości taki sam. Świetny temat, dziękujemy 😉

  • @Zuliamenelia2305

    @Zuliamenelia2305

    11 ай бұрын

    W punkt.

  • @TomekMarciniak-uc5ed

    @TomekMarciniak-uc5ed

    11 ай бұрын

    Dziękuję, miłego weekendu 😉

  • @danutajankowska-mrozek2212
    @danutajankowska-mrozek22126 ай бұрын

    Ja dopiiero jak oddałam matke fo domu opieki odetchnelam.Ale ona juz byla osoba lezacą i malo kontaktujaca, załuję ze wczesniej nie moalam sily aby uciec od niej....jej choroba nie pozwalala mi ...Wszelkie proby tozmowy nie dawalay zadnego rezultatu....od takiej osoby mozna tylko uciekac.Kilka lat temu nie bylo tyle info na temat toksychnych relacji , mozliwości terapi....teraz mam 52 lata i zaczynam zycie....choc latwo nie jest.

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    6 ай бұрын

    Tak, to jedna z trudniejszych decyzji. W takim razie teraz życzę Pani dużo łagodności w stosunku do siebie, tak by ten nowy etap życia ułożył się tak jak Pani tego potrzebuje. 💛

  • @wojciechmaczolek720
    @wojciechmaczolek7204 ай бұрын

    Nie ma złych ludzi są tylko złe zachowania .

  • @iwonkaszymanska7569
    @iwonkaszymanska75695 ай бұрын

    Dziekuje Bardzo za wspaniały przekaz ❤

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    5 ай бұрын

    Cieszę się, że przekaz się Pani przydał. 😊 dzięki za komentarz

  • @komentujacy559
    @komentujacy5594 ай бұрын

    Dziękuję za ten materiał

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    4 ай бұрын

    Fajnie, że się przydał. Pozdrawiam 👋

  • @elzbietaperczak9237
    @elzbietaperczak923711 ай бұрын

    Super temat👍,może za późno jeżeli chodzi o moją sytuację,bo już nic nie mogę zmienić,choć za życia mojego rodzica próbowałam przedstawić mu moją niezależność i strzec tego,lecz bez efektów.. Apodyktyczność jest nie do ruszenia-zwłaszcza jak się jest z rodzicem w jednym domu.(nawet w naszym domu..) Jednak wskazówki są przydatne dla nas obecnych rodziców,aby nie uprzykrzać życia swoim dzieciom. Dziękuje❤

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    Dziękuję bardzo za podzielenie się swoim przemyśleniem 👍

  • @sylwiaestel4637
    @sylwiaestel463710 ай бұрын

    Jak poradzić sobie, gdy Matka toksyczna mieszka razem z moją rodziną i codziennie kiedy proszę aby przestała ranić to ona staje się coraz bardziej agresywną, karze milczeniem itd.... ? Mówi tak ciężkie słowa, które zawsze usiłuje włożyć w moje usta, żeby potem się skarżyć jaką ma niedobrą córkę. Oczywiście, to iż jestem dorosła w ogóle jej nie obchodzi, bo uważa, że może dawać rozkazy i oceniać każdy mój krok. Jak to oswoić, kiedy nie ma innego wyjścia, bo ona ma prawo mieszkać w tym domu i codziennie tylko rani ?

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    10 ай бұрын

    Przykro mi że jest Pani wystawiona na tak ciężkie doświadczenia. Myślę, że nie ma prostej odpowiedzi na tak złożoną sytuację, to co ważne to żeby Pani zadbała o swoje zdrowie - w tym zdrowie psychiczne, o wsparcie psychologiczne, mam nadzieję, że Pani zadba o to.

  • @wojciechmaczolek720
    @wojciechmaczolek7204 ай бұрын

    Bardzo ciekawe i mądrze Pani mówi .

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    4 ай бұрын

    dziękuję i pozdrawiam

  • @kasia5947
    @kasia594723 күн бұрын

    Mega mega mega mądry przekaz dziękuję ❤❤❤

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    22 күн бұрын

    super, że się przydał, cieszę się 😊

  • @bozenaigielska2885
    @bozenaigielska28855 ай бұрын

    Piekny przekaz, jak kazdy zreszta, ❤️❤️❤️. Dziekuje

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    5 ай бұрын

    Dziękuję bardzo 😊

  • @dorotkabrzeziecka9027
    @dorotkabrzeziecka90279 ай бұрын

    Dziękuję ❤🙂

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    9 ай бұрын

    Pozdrawiam 🌷

  • @martawaszczuk836
    @martawaszczuk8367 ай бұрын

    Bardzo dziekuje za te słowa.

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    7 ай бұрын

    fajnie, że się przydały 😊👍

  • @pani_inspiriada
    @pani_inspiriada2 ай бұрын

    Wpadla mi pani przypadkiem ,dziekuje za ten odcinek bo ciezko mi sie odlaczyc od toksycznego rodzica ..Zaczelam sama pisac na ten temat posty ,Wdzieczna jestem za pania

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    2 ай бұрын

    fajnie że się przydało 👍 dzięki za komentarz

  • @jaw6283
    @jaw62835 ай бұрын

    To pomocny filmik, całe życie uległam matce aby mieć spokój a powinnam myśleć o sobie bo już ja mam dorosłych wnuków i nie robię tego im co matka mnie. Moi bracia mają ten sam problem z matką, nawet reszta rodziny też. Ale matka ma swoich znajomych przy których chce się usprawiedliwiać że nie jest toksyczna i dalej mnie i moim bliskim robi tak dalej. Bardzo mi pani pomogła. Dziękuję bardzo ❤

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    5 ай бұрын

    cieszę się, że film wniósł coś pomocnego i praktycznego, świetnie, dzięki wielkie za komentarz 👍

  • @barbarar.9860
    @barbarar.986011 ай бұрын

    zobaczyłam tytuł i od razu dałam kciuka

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    👍 dzięki

  • @annadziekiewicz8600
    @annadziekiewicz860011 ай бұрын

    Jestem wpędzana w poczucie winy.

  • @TomekMarciniak-uc5ed

    @TomekMarciniak-uc5ed

    11 ай бұрын

    3maj się 😘

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    Niestety tak właśnie bywa. Przykro mi bardzo. I to jest sygnał by te wyrzuty sumienia zobaczyć nie jako sygnał że "zrobiłam coś złego" tylko jako informację że ta relacja potrzebuje uzdrowienia albo że Pani potrzebuje wsparcia, dystansu, innych relacji.

  • @ciferusbux
    @ciferusbux11 ай бұрын

    bardzo często widzę na mieście w autobusie matkę z córką , wszędzie chodzą razem , córka około 17-18 lat , matka bardzo dominująca , może aktorka, wyrazisty makijaż wyróżniający sposób ubierania, zachowują się jak w twierdzy to widać że córka jest całkowicie zdominowana i nie ma własnych znajomych i własnego życia

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    dzięki za podzielenie się tą obserwacją, trudna sytuacja, niestety

  • @A3n7
    @A3n78 ай бұрын

    Niektóre kobiety nie powinny miec dzieci, a maja. Konsekwencje tego stanu rzeczy sa oplakane dla dziecka. A wiadomo, ze matka ma w swoim reku wszystko, czyli pozytywna energię, ktora moze przekazac dziecku lub zabkokowac ten przeplyw. Z mojego doświadczenia zachecam, aby zrobic wszystko co mozliwe i dazyc do odebrania tej energii. Mi sie to udalo, bo dalam sobie czas i determinację, aby oddalić sie od takiej matki. W tej sytuacji czas zrobil swoje i matka zaczela zyczyc dobrze. A ja w tym czasie skierowalam energie na moj rizwoj osobisty. Widzialam tez , ze wszechświat mnie wspieral. Wiec nie ma sensu klocic sie z matka. Bo chodzi o energię!

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    8 ай бұрын

    tak niestety bywa, niedojrzałość rodziców, brak wsparcia z otoczenia, trudniejszy moment, wiele przyczyn może się składać do tego, że dzieci nie dostają tego czego potrzebują. Przykre. Dzięki za komentarz 👍

  • @mariaandrzejewska8335
    @mariaandrzejewska833511 ай бұрын

    🌹🌹🌹🌹🌹❤❤❤Dziękuję.

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    😊 dzięki

  • @user-cp7zq2dw5f
    @user-cp7zq2dw5fАй бұрын

    Dobrze ze jest internet i mozna posluchac .Matka to niewdzieczny temat ..Dobrze ze nie rodza sie dzieci.Tylko smierc mojej matki uwolni mnie.

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    Ай бұрын

    Mam nadzieję, że film przyniósł coś pomocnego.

  • @magorzatagorzka8796
    @magorzatagorzka87969 ай бұрын

    ❤Dziękuję

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    9 ай бұрын

    💛 cieszę się że się przydało

  • @beatawajs5151
    @beatawajs51516 ай бұрын

    Dziekuje pani za te slowa

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    6 ай бұрын

    😊💛

  • @iwonamagdalena1008
    @iwonamagdalena100811 ай бұрын

    Rodzice mają przewagę moralną, bo dali nam życie i wychowali jak umieli. Ja mam problem z gnębiącym długiem wdzięczności. I to już mój problem nie mamy.. Choć przypuszczam, że wygenerowany przez dom. Pozdrawiam, Miło byłoby otrzymać komentarz❤

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    Dziękuję za podzielenie się tak otwarcie swoimi odczuciami w temacie który nie należy do lekkich. Doceniam. W odpowiedzi powiem tak: poczucie długu bywa, pojawia się, jest zrozumiałe. Ale to nie koniec historii. Bo przecież to rodzice podejmują decyzję o posiadaniu dzieci z chęci, z miłości, z pragnienia, czy ze swojej potrzeby, a nie w celu oczekiwania na spłacenie długu. Poza tym, wdzięczność a dług to dwie inne sprawy. Wdzięczność to pozytywna emocja która nas uskrzydla, pozwala zauważać dobro, delektować się nim. Dług to zobowiązanie i obowiązek. Jeśli mamy ochotę podziękować rodzicom za ich miłość - super, róbmy to, doceniajmy miłość która płynie w naszym kierunku. Jednak relacja to nie wymiana handlowa, ani stan zadłużenia który trzeba spłacić (jakąś walutą) do zera.

  • @iwonamagdalena1008

    @iwonamagdalena1008

    11 ай бұрын

    @@emilia-mielko z całego serca dziękuję za wpis i światło... bardzo mądre... faktycznie to powinna być wymiana miłości i gdzieś coś nie pykło w rodzinie... dała mi Pani wiele do myślenia będę szukać prawdy pozdrawiam, wyrazy uznania dla Pani 🌹

  • @karolinakarolina545
    @karolinakarolina5452 ай бұрын

    Z zadnej mojej decyzji niezadowolona, moj maż znienawidzony bo ona chcialaby kogos innego, oszczerstwa wobec niego mimo ze jedtesmy ze soba 12 lat i mamy dziecko. Dom ktory kazala mi postawic u niej na podworku i ktory mial byc taki jak ona chce ( pobudowalismy sie na innej dzialce) . Ciagle awantury, wyzwiska , wpedzanie w poczucie winy. Jestem od niej uzalezniona bo przepisala mi dzialke kilka lat wczesniej i wladnie po tym sie wszystko nasililo. Wtracanie w zycie. Zaluje ze sie zgodzilam a teraz nie wiem co mam zrobic

  • @E.L.41
    @E.L.4111 ай бұрын

    Ja wtedy biorę ze sobą Maryję na wizytę mówię jej Maryjo pomóż mi w tej relacji porszę o pokój serca miłość i mądrość Boża w rozmowie. A wyrzuty sumienia oddaje Bogu i On te wyrzuty sumienia przemienia w pokój i Swoim słowem Bóg umacnia moja godność utwierdza mnie w tym że dla Niego jestem ważna najważniejsza a mamę oddaje Bogu przez ręce Maryji i jest pokój serca 😊 Tak w wieku 39 lat można przeciac pepowine ktora byla konieczna do przeciecia bo niszczyla moje rekacje małżeńskie i z córkami.Powiedzislam Stop i nie chce tak Maryjo tego lancuszka pokoleniiwego niesc dalej pomoz mi go przeciac i jest wolnisc jest zmiana. Bo juz zauwazylamze i we mnie to sie wkradalo choc niechialam ta toksyczność powili. Słowo Boże mówi "Ku wolności wyswobodził nas Chrystus” (Ga 5, 1) Dziekuje za ten film utwierdził mnie w tym ze szlam dobra droga ku wolosci chodz nie bylo latwo. Ale modlitwa za moją mamę w tym momencie dawała mi pokój serca a mama się zmieniła troche już nie atakuje mnie widzę że myśli sobie w głowie że nie podobają się jej wybory naszej rodziny ale już nie krytykuje tak mocno.

  • @Bea768

    @Bea768

    3 ай бұрын

    Przestan, Maryja nie jest z naszego kregu kulturowego, Jezus rowniez nie! Jestesmy Slowianami,

  • @E.L.41

    @E.L.41

    3 ай бұрын

    @@Bea768 Kochana Maryja jest z każdego kręgu kulturowego i jest Mama wszystkich nas 💙 Jezus też jest wszystkich 😊

  • @erica-lf1fh
    @erica-lf1fh11 ай бұрын

    Dziękuję bardzo

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    Fajnie, że się przydało 👍

  • @hastalapislamista
    @hastalapislamista7 ай бұрын

    Dziękuję.

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    7 ай бұрын

    👍 cieszę się, że film okazał się pomocny

  • @Kotuszka7
    @Kotuszka711 ай бұрын

    Mi gdzieś od 8 lat chodzi po głowie aby powiedzieć matce o mojej perspektywie. Bałam się tego i nadal się boję. Ciągle sobie powtarzałam. Jak będę miała 18 lat to jej powiem. I nie powiedziałam. Mam 20 lat i nadal nie powiedziałam. Wszystko co robiłam było oparte na strachu przed matką. Do ok. 2 kl. gimnazjum byłam bita za płacz, za to, że nie zdążyłam czegoś zrobić. Pamiętam jak mnie pobiła tylko dlatego, że kupiłam sobie picie za pieniądze, które babcia dała mi, zamiast dać jej. Bo to były moje pieniądze. Ze sprzątaniem chciała perfekcję mieć. Raz miałam do 15:30 szkołę oi wróciłam o po 16, a ona wróciła przede mną i darła "JAK MOGŁAŚ NIE POSPRZATAĆ, TY KŮPO GÖWNA, JA PRZYCHODZĘ Z PRACY I ZMECZONA, A TY CO? DOPIERO TERAZ SOBIE ŁASKAWIE KSIĘŻNICZKA WRACA?" A po za tym ja ze szkoły też wracałam zmęczona. Nie byłam dzieckiem problemowym, byłam posłuszna, uprzejma, nie brałam żadnych substancji typu alkohol, n@rkotyki, papierosy, nigdy na imprezie nie byłam. Jeśli chodzi o szacunek, udawałam tylko, że ją szanuję, ale w głębi serca jest nienawiść. Kiedyś nie chciałam iść na rower, bo się bałam, że będzie mnie biła, gdy popełnię błąd. Wzięła mnie za włosy, na klatkę schodową i kazała spojrzeć w dół i mówiła "Nadal nie chcesz iść na rower? Nie ma problemu, mogę cię zrzucić, będę miała cię z głowy". Pamiętam jak ze strachem się zgodziłam. Byłam wtedy w przedszkolu. Biła mnie za płacz, za to, że mówię, że ja już nie chcę, mam dość. Biła za głupią 1 z matmy, która nic nie znaczy i nic nie wnosi. Biła za to, że w podstawówce długopisu zapomniałam. Całe moje życie było w strachu. Ciągle mówiła "ty krøwo, ty szm@to!" itd. Powtarzała, że nie zasługuję na szacunek, miłość itd., i najlepiej abym zdechł@. Powtarzała jaka to paskudna jestem, że do niczego się nie nadaję, że skończę jak żule, nikt mnie nie pokocha. Kiedy upomniałam się o docenienie (bo robiłam swoje obowiązki itd., nadal robię) powiedziała "docenić cię? Niby w czym? Pfff, może jak kiedyś zasłużysz. Choć do tej pory jakoś nie zasłużyłaś". Ciągle mówi jak bardzo mnie nienawidzi, że jestem problemem, że wszystko moja wina. Nigdy sama nie powiedziałam do niej takich słów, nigdy nie zrobiłam jej krzywdy. Traktuje mnie tak odkąd się urodziłam. Jestem tylko wpadką na imprezie... A ojciec? Mieszka u swojej matki, chleje i ma wszystko w dűpie. Matka mówi" idź do roboty, kasa mi się należy". Ja mówię, że ja się uczę, niby jak? Mam 2 kierunki do ogarnięcia. Kiedy złamałam nogę, matka tylo tylko się śmiała, obcy ludzie mi pomogli. Chłopak z drugiego końca województwa mi przyjechał do mnie by mi pomóc i zabrać, a własna matka nie potrafi. Gdy zabrał mnie do siebie na 2 tygodnie, matka zadzwoniła i powiedziała "jak tak śmiesz się zachowywać?! Jak jeb@n@ dziwk@ poszłaś za pierwszym lepszym kut@sem!". Przy chłopaku czuję się bezpiecznie, zaopiekowana i kochana. Ciągle mi mówi bym do psychologa poszła, ale się boję. Mówi mi bym postawiła siebie na pierwszym miejscu. I nie, nie wybrałam pierwszego lepszego. Długo szukałam kogoś kto będzie taki jak on. Pojechałam tam gdzie mi było bezpiecznie, a zostałam nazwana dzĭvką... Dziś nie potrafię sobie poradzić z emocjami, mam problemy psychiczne, nie mam pracy, jak szukałam, nie chcieli mnie. I tak, nienawidzę swojej matki i marzę o tym, żeby stało się jej coś złego.

  • @sylwiazak9677

    @sylwiazak9677

    11 ай бұрын

    Posłuchaj chłopaka i postaw siebie na pierwszym miejscu.Zapisz się na psychoterapie.Możesz na nfz nic nie kosztuje trzeba tylko skierowanie od rodzinnego albo psychiatry.Nie czekaj terapia cie wzmocni na tyle że będziesz umiała bronić sie i postawić granice bo przeciesz jesteś już dorosła i nie musisz znosić tych upokorzeń i przemocy.Kiedyś będziesz miala siłe i odwage aby jej wygarnąć cały swój ból może w formie listu jeśli nie w twarz.Tylko nie oczekuj skruchy czy przeprosin bo takie toksyczne osoby nie czują sie winne.Chodzi o to żebyś ty wyrzuciła to z siebie i poczula ulge.

  • @peacefreedomandwealth

    @peacefreedomandwealth

    11 ай бұрын

    Piszesz o tym, że nienawidzisz swojej matki, wymieniając całą listę grzechów i postępków wobec niej. Czy ci ta nienawiść pomaga? Bo na tym kanale pani Emilia nie wzywa do wojny z rodzicami, a ty, mam wrażenie, toczysz taką wojnę, przy czym wspominasz ani słowem, jak do niej się zwracałaś i odnosiłaś przez te wszystkie lata.

  • @damakameliowa5712

    @damakameliowa5712

    11 ай бұрын

    @@peacefreedomandwealth Wybacz szczerość.Też bym do takiej osoby nie czuła szacunku.

  • @Kotuszka7

    @Kotuszka7

    11 ай бұрын

    @@peacefreedomandwealth Jak się do niej odnosiłam? Udawałam szacunek, nigdy nie mówiłam jej nic złego. Bo zwyczajnie się bałam. Najczęściej udawałam, że nie istnieje i chowałam się w jej pokoju. Nie toczę z niej wojny, uciekam prędzej, bo wiem, że nie wygram.

  • @Kotuszka7

    @Kotuszka7

    11 ай бұрын

    @@peacefreedomandwealth A po za tym wspomniałam, że nigdy się do niej w taki sposób jaki ona do mnie nie odniosłam

  • @user-ig9kz8vq5w
    @user-ig9kz8vq5wАй бұрын

    Bardzo fajny materiał. Pomógł mi zrozumieć kilka rzeczy bo zmagam się z tym problemem który mnie wyniszcza. Pozdrawiam serdecznie.

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    Ай бұрын

    Cieszę się, że film się przydał, pozdrawiam i dzięki za komentarz

  • @Ergalitious
    @Ergalitious11 ай бұрын

    Mam 50 lat a i tak mama mówi, że mam jej słuchać bo ona jest starsza i jest moją matką. O krytyce zapomnij

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    Tak własnie bywa, że te tendencje wcale nie przechodzą z czasem, mogą się niekiedy nawet umacniać.

  • @katarzynamilitowska9030
    @katarzynamilitowska903019 күн бұрын

    A mi jest żal toksycznych matek, same mają jakieś nieprzepracowane braki, niezaspokojone potrzeby, nie umieją sobie pomoc i tą flustratkę wyładowują na swoje otoczenie. Nie wiedząc że najbardziej chyba wyrządzając sobie krzywdę bo tracą kontakt z bliskimi osobami i nie wiedzą czemu, ja dalej nie potrafię ich zrozumieć ale to jest wynik trudnych doświadczeń.

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    19 күн бұрын

    Tak, oczywiście takie zachowanie nie bierze się z powietrza, i wymagają tego by się nimi zająć, takimi odruchami, reakcjami. I jednocześnie każdy ponosi odpowiedzialność za siebie.

  • @iwonna61
    @iwonna617 ай бұрын

    Dziękuję

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    7 ай бұрын

    👍 polecam się

  • @barbarasobieraj2629
    @barbarasobieraj262911 ай бұрын

    Fakt zawsze myślałam że da się zmienić ale to nigdy nie nastąpi nie opowiadam o sobie bo wyśmiewa i staram się nie chodzić do niej dobrze ze mieszkam oddzielnie

  • @TomekMarciniak-uc5ed

    @TomekMarciniak-uc5ed

    11 ай бұрын

    Ten typ tak ma. Nie przejmuj się. To są ludzie starszej daty nie raz urodzeni zaraz po wojnie i oni mają w swoich głowach ugruntowany inny świat którego ani im się śni aby porzucić. Sybdrom wyparcia jest tam tak silny że ich rację, choćby to była bzdura to tak jest i koniec. Nie pogadasz i nie ma sęsu...

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    czyli widzę, że potrafi Pani zadbać o siebie, brawo 👍

  • @christopheriwaniuk2589
    @christopheriwaniuk258911 ай бұрын

    Dziekuje, to moja maaatka.

  • @syaratnam
    @syaratnam25 күн бұрын

    Jeżeli jednak czujesz, wiesz, takie sygnały dostajesz z zewnątrz od innych, że coś jest nie tak w stosunku twoich rodziców do ciebie i w ogóle z nimi, w ich podejściu do twojej osoby to wiedz, że rodziców nie zmienisz. Jeśli jednak któreś z nich, bądź co gorsza oboje nadmiernie upierają się przy swoim, nigdy nie pozwalają ci dojść do głosu lub zwyczajnie nie chcą cię wysłuchać, nie interesuje ich wyrażanie twoich opinii, wydają się wręcz nieprzeciętnie zirytowani, że w ogóle jesteś. Nie potrafią cię docenić. To znaczy że ty nie jesteś dla nich a oni dla ciebie i warto coś zmienić. Oczywiście, bo każdy musi mieć swój dom i własne życie. To możliwe że jeden dom, mieszkanie zamieszkują osoby, będące najbliższą rodziną, które nie dogadają się nigdy. Gdyż pewne ich cechy osobowościowe, sposób wychowania, przekonania, układy nie są ze sobą kompatybilne. Jeżeli ktoś stale przekracza twoje granice i już od dłuższego lub bardzo długiego czasu zauważasz ciągłe nie potrzebne sprzeczki, o często całkiem nie istotne rzeczy lub wieczne powtarzające się sytuacje, że nie możesz nic powiedzieć, bo często kończy się to wywołaniem awantury, czy ktoś w czynach lub w słowach staje się dla ciebie momentalnie agresywny to znaczy, że ten kontakt trzeba w znacznym stopniu ukrucić lub zdecydować się na brak kontaktu.

  • @karolinaaaaaa592
    @karolinaaaaaa5928 ай бұрын

    Bardzo proszę o radę. Mam toksyczną matkę, która nie chce ze mną utrzymywać kontaktów bo "nie przeprosilam" za to, że wybuchłam kiedy codziennie do mnie przychodziła i robiła mi sceny odnośnie wychowywania moich dzieci (np rozpłakała się i zaczęła mi wykrzykiwać, że wychowuje syna na narkomana-syn lat5- bo syn powiedzial babce, że mama jest niewierzaca a tata wierzący). Matka mimo wszystko utrzymuje kontakty z moim starszym synem bo nie jestem na tyle podła żeby zabronić jej widywania się z wnukiem ze względu na dobro syna. Problem polega na tym, że matka odrzuciła mojego młodszego syna, nie chce się z nim widywać i traktuje go gorzej niż starszego. Nie utrudniam kontaktu bo nie raz pisałam matce, że kiedy tylko chcą mogą zobaczyć się z małym ale moja matka stawia warunek, że mam przeprosić i wtedy łaskawie spotka się z mlodszym synem. Młodszego syna widuje tylko mój ojciec, który wpadnie do nas pod byle pretekstem ale kiedy jest razem z matka to przejmuje jej retorykę. Co proponujecie zrobić w tej sytuacji? Ograniczenie kontaktu babki ze starszym wnukiem odbije się na jego samopoczuciu a z drugiej strony nie chce żeby młodszy czuł sie źle, że jest gorzej traktowany przez babkę bo nienawidzi ona swojej córki a jego matki. Błagam was o pomoc co zrobiłybyście na moim miejscu :( podobna patologiczna sytuacje mamy ze strony męża, gdzie jego babcia 83lat jawnie nienawidzi 2letniego synka siostry mojego męża bo ma wstręt i uraz do mojej szwagierki i jej męża I wyzywa się na dziecku. Naszych synów traktuje zupełnie inaczej bo kojarzy ich z ukochanym wnukiem czyli moim mężem. Tylko, że babcia ma alzheimera i to ja tłumaczy. Moja matka ma 65lat i jest zupełnie zdrowa dlatego boli mnie to, że tak nierówno traktowane są moje dzieci z zemsty na mnie. Co mogę zrobić w tej sytuacji?

  • @user-yz2mb3du7v
    @user-yz2mb3du7v2 күн бұрын

    Najtrudniejsze jest pierwsze postawienie granic. Matka raczej tego nie uszanuje od razu, bo mimo że jesteś dorosłą osobą, to nadal będzie uznawała, że jako dziecko masz się podporządkować. U mnie w domu moje granice nigdy nie były szanowane. Wchodzenie mi do pokoju wręcz złośliwie przez matkę, kiedy prosiłam, żeby przez chwile tego nie robiła, bo chce się przebrać albo są u mnie koleżanki. Wtedy zawsze musiała wejść i mi zrobić awanturę, ze ona jest u siebie, robi co chce i jak mi się nie podoba, to "fora ze dwora" i inne podobne teksty. Jak miałam pamiętnik, to musiała wiedzieć co w nim jest. Jeden mi nawet rozdarła, bo nie umiała znaleźć kluczyka. To wynikało z tego, ze była samotna matka, własne życie przegrała i chciała żyć moim. Dyktować mi co ja mam robić, jak mam robić. Czytać o moich chłopakach, rozmawiać z moimi koleżankami.

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    2 күн бұрын

    To musiało być bardzo trudne. Dziękuję, że zechciała się Pani podzielić swoimi doświadczeniami; doceniam Pani otwartość i odwagę.

  • @magda9915
    @magda991511 ай бұрын

    Pani Emilko moja mama przez całe moje życie a mam 55 lat ,nigdy nie powiedziała do mnie po imieniu ,natomiast pięknie zwraca się po imieniu w moim towarzystwie do innych osób ,które mają tak samo na imię jak ja , jest mi wtedy bardzo przykro . Przez całe życie wykluczała mnie ,obgadywała z moją mlodszą siostrą i odtrącała ,a ja teraz próbuję się pozbierac i uleczyć. Czy aż tak mnie nie lubi ,ze nie potrafi wypowiedziec mojego imienia do mnie na głos,ktore sama mi nadała????

  • @TomekMarciniak-uc5ed

    @TomekMarciniak-uc5ed

    11 ай бұрын

    Przez 28 lat żoną wypowiedziała moje imię może z 3x. Matka nie pamiętam, teść mówił do mnie ej Ty. To są takie zakochane w sobie typy. Spróbuj przyjaźnić się tylko z ludźmi którzy w relacjach używają Twojego imienia. Używanie imienia świadczy o szacunku dla drugiej osoby. Nie miej pretęsji do siebie o podły nastrój, skoro otaczasz się osobami które nie mają do ciebie szacunku...

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    Pani Magdo, bardzo mi przykro, że przechodziła Pani i nadal przechodzi przez tak niełatwą relację z mamą. To o czym Pani wspomina, wykluczenie, czy odtrącenie - wyobrażam sobie co Pani musiała czuć. Przykre. Życzę Pani dużo sił, oraz wyrozumiałości i łagodności do siebie teraz w procesie zaleczania tych ran. 💛

  • @Bea768

    @Bea768

    3 ай бұрын

    Magdo, ja nazywam Cie po imieniu. Powodzenia w odejsciu od matki i rodzenstwa. Walcz o siebie, warto!

  • @SaraMrozowska-qv2tw

    @SaraMrozowska-qv2tw

    3 ай бұрын

    Kochana❤ Magdo z tego Co piszesz, to przeszlas ciezka probe, doswiadczylas porzucenia i braku akceptacji ze strony dwoch najblizszych osob i szczerze ci wspolczuje i zycze dobrych, szczerych relacji w twoim zyciu. ❤❤❤❤

  • @joannaczyzewska3411
    @joannaczyzewska341111 ай бұрын

    Pani Emilio mogę mieć problem z internetem stacjonarnym .Piszę z pracy na razie udało się 😊 ,zobaczymy w niedzielę . Pozdrawiam

  • @Sylwus02
    @Sylwus0210 ай бұрын

    U mnie to wszystko jakoś na odwrót niż tu przedstawione. Bunt od nastolatki do 33 lat (mówienie wszystkiego co myśle i próby jej zmieniania) Teraz od roku tłumacze ją sobie bo dzięki temu mam spokój i nie daje się sprowokować. Z materiału wynika, że to tez nie jest rozwiązanie ale na dzień dzisiejszy czuje, że inaczej się nie da.

  • @aleksandra869
    @aleksandra8697 ай бұрын

    Dziękuję za ten filmik. Wiele osób napisało, że zerwali kontakt z rodzicami. Ja natomiast w pewnym momencie swojego życia uznałam, że w moim przypadku niewiele to zmieni. Byłam dzieckiem, któremu nie pozwolono wyrażać emocji, bunt w okresie młodzieńczym u mnie nie istniał. Bardzo bałam się rodziców, do tego stopnia, że spowodowało to u mnie ekstremalny lęk przed konfrontacjami z ludźmi, unikałam konfliktów. Nawet gdybym przestała odzywać się do rodziców to moje postrzeganie pewnych sytuacji nadal byłoby takie same. Mam prawie 28 lat i walczę niesamowicie sama ze sobą. Nie chce mieć przez to dzieci.

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    7 ай бұрын

    Przykro mi, że doświadczyła Pani tych sytuacji i jednocześnie widze, że jest Pani bardzo świadoma tego co się działo/dzieje, z jakim efektem, i to jest cenne. Świadomość to pierwszy krok do zmian, a swoją drogą nie zawsze taką zmianą musi być zerwanie kontaktu, oczywiście. Pozdrawiam serdecznie 💛

  • @JS-co4ug
    @JS-co4ugАй бұрын

    Ja niestety mieszkam z moja mama. Brak pracy jeszcze bardziej przyczynia sie do niae bycia samodzielnym w 100%. Ona wie o tym i wogole nie ma zadnych przyzwoitych granic. JAk jej mowie o przestrzeganiu granic i prywatnosci to sie uzala ze ona juz jest starsza ze wyrodna corka i w tedy ogarnia mnie poczucie winy. Np. jak medytowalam ona wparowala do mojego pokoju z pretensjami czemu nie odzywam sie jak mnie wola. Ona musi miec kontrole nad wszystkim i zawsze byc po jej mysli. Uklada scaly scenariusz co mam powiedziec komus gdzie isc jak sie zachoac nawet w co sie ubrac. Jak sie zamkne w moim pokoju to ma pretensje ze sie pozamykam i nie odzywam sie do niej. Koszmar.

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    Ай бұрын

    Z Pani wypowiedzi, widzę, że jest Pani ciężko. Mam nadzieję, że jest ktoś/coś do kogo może się Pani zwrócić po wsparcie. Tego Pani życzę. Dziękuję za otwartość tutaj.

  • @nataliar7192
    @nataliar71922 күн бұрын

    Jestem na etapie urwania relacji z rodzicami 🙈mam nadzieje ze filmik mi sie przyda ...

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    2 күн бұрын

    Też mam taką nadzieję. Tego Pani życzę.

  • @jadwigabob5052
    @jadwigabob50524 күн бұрын

    gdy człek minie określona granicę wieku a wiele przeżył (a kto nie przeżył ale co dalej z tym robi ?)- zaczyna inaczej widzieć postrzegać oraz machać ręka na niektóre ale nie na wszystko - KOCHAĆ i nie pozwolić krzywdzić siebie

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    4 күн бұрын

    Tak, wiele postępu rozwojowego może przyjść z wiekiem 👍

  • @jadwigabob5052

    @jadwigabob5052

    3 күн бұрын

    @@emilia-mielko ...oraz doświadczeniem i żeby nie popełniać tych samych błędów i nie dać się wykorzystywać ... wiadomo ze nie krzywdzić innych ale są ludzie co żeby osiągnąć swe cele idą po trupach jak to się kiedyś mówiło

  • @kamilam8468
    @kamilam846811 ай бұрын

    Dziękuję za film, zawsze mnie wkurza pytanie u mojej matki: czemu nie dzwonisz? czemu się nie odzywasz? Jakby sama nie mogła tego zrobić skoro ma taką potrzebę.

  • @TomekMarciniak-uc5ed

    @TomekMarciniak-uc5ed

    11 ай бұрын

    A jak byś się nagrała i z dwa razy dziennie dzwoniła i się odtwarzała to skapła by się? 🙄 Bo jak nie to parę wersji nagrania i będziesz w jej oczach 😍

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    Fajnie, że film się przydał. Tak, takie pytanie może złościć i być trudnym do zniesienia. Można też spróbować porozmawiać na ten temat, o ile jest taka możliwość.

  • @donatadomagaa6198
    @donatadomagaa619811 ай бұрын

    OK. WSZYSTKO TO PRAWDA. TYLKO CO ZROBIC W SYTUACJI, KIEDY MATKA MIESZKA RAZEM Z TOBA ,BO TWIERDZI,ZE SAMA NIE DA RADY, A JEDNOCZESNIE NISZCZY TWOJE ŻYCIE. JAK TO ZATRZYMAC, CO ZROBIC???

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    Rozumiem, że jest Pani w trudnej sytuacji, i jednocześnie jest wiele kroków które można poczynić choćby na próbę: spokojna rozmowa, wyrażanie swoich potrzeb, wsparcie z zewnątrz (przyjaciel, terapeuta), wyznaczanie granic (jest to umiejętność złożona, wymagająca czasu i praktyki), zmiany logistyczne w domu, etc. To dużo, każdy z tych punktów nie wyczerpuje tematu, i zaraz nie da się zamknąć w krótkim komentarzu niestety.

  • @petrap8495
    @petrap84959 ай бұрын

    wazny temat, fajnie ze go poruszylaś

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    9 ай бұрын

    👍

  • @reniabogdanowa6704
    @reniabogdanowa670411 ай бұрын

    Moja matka zrobiła ze mnie czarna owce wychowałam się w bidulu do dzisiaj nie mam dobrych stosunkow z nia i resztę rodzenstwa jest to katastrofa ale co zrobic w rodzinie mówią że jestem obca a ojciec kiedy żył ze nie jestem jego córką Mama jest złośliwym człowiekiem nic jej nie pasuje kazdego krytykuje maci ile sie da ma 88 lat i bardzo swieta nie lubi prawdy sluchac mowi ze to stare dzieje i placze robi wielką afere no na koncu to ja jestem wszyskiemu winna co w rodzinie zle to odbija sie na mnie Zerwalam kontakt bo boje sie dostać drugi zawal😢 nie chce żyć klamstwie tak jak moja rodz Bogu dziekuje ze mam kochajacego meza drugiego tez moje zycie nie bylo lekkie bita gwalcona i zero pomocy ze strony rodziców po pania i proszę o wiecej takich tematów 😊❤❤

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    Dziękuję za podzielenie się swoimi niełatwymi doświadczeniami i bardzo mi przykro że przez nie musiała Pani przejść. Jednocześnie świetnie, że dziś ma Pani kochającego męża z którym relacja jest wsparciem i bliskością. 👍 Pozdrawiam serdecznie

  • @IDF1990
    @IDF19907 ай бұрын

    super - polecam wysluchac

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    7 ай бұрын

    👍

  • @barbarasobieraj2629
    @barbarasobieraj262911 ай бұрын

    Zawsze moją mame złości jak mi coś wychodzi czego nigdy nie zrozumiem

  • @TomekMarciniak-uc5ed

    @TomekMarciniak-uc5ed

    11 ай бұрын

    Dodatkowo zawsze Cię pouczać choć nie zawsze ma rację, ciągle marudzi i jest wiecznie niezadowolona. Ale robi to tylko wobec Ciebie. Dla innych jest bardziej ekologiczna, tylko dla ciebie toksyczna. Pozdrawiam, 3maj się 😘

  • @grakowal8947

    @grakowal8947

    11 ай бұрын

    @@TomekMarciniak-uc5ed Rany, piszesz o mojej matce. Dlatego unikam przebywania z nią sam na sam. Przy innych sie hamuje.

  • @TomekMarciniak-uc5ed

    @TomekMarciniak-uc5ed

    11 ай бұрын

    Taka podła przypadłość. Ten typ jest jeszcze często na pozur religijny. Radio Toruń przoduje a o mowy na każdym kroku stosuje. Jeśli miałaś kiedyś wrażenie że z dnia na dzień jakąś bliska Ci osoba, bez przyczyny zmieniła stosunek do Ciebie, a zna ją Twoja matka, to możesz się tylko domyślić co się stało...

  • @TomekMarciniak-uc5ed

    @TomekMarciniak-uc5ed

    11 ай бұрын

    Obmowy miało być...

  • @grakowal8947

    @grakowal8947

    11 ай бұрын

    @@TomekMarciniak-uc5ed Tak, tak, doświadczyłam tego też.

  • @iwonakazmierczak7722
    @iwonakazmierczak772211 ай бұрын

    To prawda że rozmowa o matce mówi się krytycznie jest w naszym społeczeństwie źle widziana ale teraz młodzi ludzie coraz więcej się wypowiadają i stawiają granicę i tak powinno być ja bardzo późno nauczyłam się mówić nie dziękuję za tylne fajnych wiadomości

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    Tak, to słuszna obserwacja, nastawienie do tego tematu zmienia się. Dziękuję za wypowiedź 👍

  • @iwonakazmierczak7722

    @iwonakazmierczak7722

    11 ай бұрын

    Dziękuję ❤️

  • @monikaszymanowska7443
    @monikaszymanowska74439 ай бұрын

    Pani Emilko, co się z Panią dzieje? Nie ma nowych filmów? Brakuje Pani. Martwię się o Panią☹️Pozdrawiam serdecznie. Mam nadzieję, że się Pani pojawi😊

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    9 ай бұрын

    Dzięki za ten słowa Pani Moniko 🌷 jestem, do newslettera już wróciłam (zapraszam jeśli jest Pani zainteresowana dajsobiespokoj.pl/newsletter/) a do filmów wracam już niebawem 😊

  • @sylwias3712
    @sylwias3712Ай бұрын

    Jak mozna napisc do Pani na e-maila ?

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    Ай бұрын

    Proszę, tutaj znajdzie Pani kontakt do mnie dajsobiespokoj.pl/kontakt/

  • @rjj7806
    @rjj78066 ай бұрын

    Myślę że wyrzuty sumienia są czymś innym niż odczucie oporu wewnętrznego wobec stawiania granic w toksycznej relacji. Wyrzuty sumienia towarzyszą błędnym postawom a opór tu opisany jest czymś co oceniamy jako niewłaściwe zahamowanie, niewłaściwy schemat myślowy. Wyrzuty sumienia są czymś zdrowym.

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    6 ай бұрын

    Wyrzuty sumienia mogą się pojawiać nie tylko wtedy kiedy popełniamy błędy, by zakomunikować nam o tym i w pewnym sensie nakierować na działania naprawcze. Czasami wyrzuty sumienia nie są pomocne, pojawiają się nie po to by naprawić błąd, ale po to by np. nie wychodzić poza system rodzinnych zakazów i nakazów.

  • @babilionnowy5800
    @babilionnowy580011 ай бұрын

    Czesto psychoterapelco maja problem sami ze soba ipoprzez ten pryzmat diagnozuja swiat. Zdrowy rozsadek i naturalny bieg zycia jest wielu wypadkach pomoze nowemu pokoleniu.

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    Psychoterapeuci są szkoleni żeby dokładnie tego nie robić. I jednocześnie, oczywiście też są ludźmi, wiedza z tematu psychologii nikogo nie uchroni przed trudnościami jakie potrafi przynieść los.

  • @janka9832
    @janka98327 ай бұрын

    Tabu nie tylko dziecka, ale i środowiska = "wyrodne" dziecko i gdzie tu miejsce na niezależność przy ciągłych różnych atakach, które stały się główną aktywnością w życiu rodzica

  • @user-jc2tn6tk1p
    @user-jc2tn6tk1p8 ай бұрын

    Temat, czy raczej sytuacje, problem toksycznej matki i rodzeństwa, jest mi znany. Po kolejnej formie przemocy emocjonalnej ze strony mojej matki, zdecydowałam na zerwanie z nią kontakt. Tak samo, zerwałam kontakt z moim, toksycznym rodzeństwem. Próbuję odbudować moją, wrażliwą a tak niszczoną przez lata, psychikę. Nie jest łatwo, ale mam już świadomość, że moja matka, mnie nie kocha i nigdy nie doceni. Mam świadomość, że jestem niekochaną córką - toksycznej matki. Boli, ale wiem, że przestanie boleć.

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    8 ай бұрын

    bardzo mi przykro, że przechodziła Pani przez wymagające momenty i nadal doświadcza Pani tego bólu. Tak, to zdecydowanie nie jest łatwe, ale czasami takie decyzje muszą zapaść żeby zmienić mechanizmy które się wykształciły w danej rodzinie. Życzę Pani dużo sił i łagodności do siebie w tym procesie. Dziękuję za podzielenie się swoją historią 💛

  • @filafon2785

    @filafon2785

    3 ай бұрын

    Tak , przestanie pociesz się , że z reguły matki umierają wcześniej przed dziećmi 😊 pożyjesz jeszcze spokojnie. Powodzenia.

  • @user-jc2tn6tk1p

    @user-jc2tn6tk1p

    3 ай бұрын

    @@emilia-mielko ❤️

  • @user-jc2tn6tk1p

    @user-jc2tn6tk1p

    3 ай бұрын

    @@filafon2785 ❤️

  • @user-jc2tn6tk1p

    @user-jc2tn6tk1p

    3 ай бұрын

    @@emilia-mielko ❤️

  • @ByckobietaJudytaOtrebska
    @ByckobietaJudytaOtrebska11 ай бұрын

    🧡🧡🧡

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    😊

  • @Aga_aga_agahhhg
    @Aga_aga_agahhhg11 ай бұрын

  • @emilia-mielko

    @emilia-mielko

    11 ай бұрын

    dzięki

Келесі