Jeden z lepszych filmików jaki u Was oglądałem. Oby takich więcej. Też sam może coś dodam od siebie, mistrzując aktualnie Zewa. Zdecydowaliśmy się na grę w klasycznym ujęciu, jednak moja ekipa bardzo lubi zżywać się ze swoimi bohaterami. Mało tego tak dobrze wczuli się w swoje role, iż naprawdę bardzo przyjemnie się ich ogląda jak grają. Wiedząc, iż w klasycznym ujęciu śmiertelność jest bardzo wysoka, wprowadziłem mały homerule mianowicie, bohaterowie dostali ode mnie nazwijmy to punkty przeznaczenia (jednak jest ich bardzo mało, dosłownie 2-3). Każdy taki punkt pozwala im wykaraskać się nawet z największych opresji. Zdobycie takiego punktu jest bardzo trudne np. jakieś niesamowite akcje wywołujące efekt wow, ubicie bardzo trudnego przeciwnika, którego nie mieli wielkich szans pokonać czy np. we formie nagrody za ukończenie kampanii. Preferujemy długie rozgrywki, jednostrzały gramy raczej sporadycznie, dlatego wg. mnie gra w klasycznym ujęciu, z lekko modyfikowaną mechaniką pulpu pasuje do dłuższych rozgrywek idealnie. Co ofc. nie znaczy, że badacze są nagle wielkimi herosami. Co to to nie :D Jeden celny strzał czy ugryzienie ghula dalej jest bardzo niebezpieczne i może kosztować życie badaczy. Nie róbmy ze świetnego systemu sieczki ala diablo :D

Fajnie trafiliście w punkt. Ostatnio się dużo nad tym zastanawiałem. Bardzo ciekawy materiał :P

Czołem! Łapka w górę poszła, bo jak u podstaw się zgodzę, to muszę powiedzieć, że całkowicie zapomnieliście o jednym podstawowym aspekcie sesji. Mówicie o założeniach fabularnych, o podejściu mechanicznym. Uwzględniacie linię napięcia i jak konstruować przygodę. Super! Natomiast nie ma nic o kreacji bohaterów i o tym, jak ich relacje i kontakt ze światem wpływa na fabułę, jak również jak konstrukcja relacji bohater-bohater / bohater - bohater niezależny oraz bohater - wątki fabularne ma różny wydźwięk i to właśnie te elementy mogą całkowicie zmienić sesję i jej klimat. Nawet najcięższe Cthulhu prowadzone cały czas w jednej tonacji zmęczy - to prawda! Jednak całość może zupełnie inaczej wyglądać, jeśli nasi gracze stworzą swoje relacje i to na nich będziemy grali historię. Dlatego spokojnie można prowadzić długie kampanie klasycznego Cthulhu, gdyż wtedy mamy wiele miejsca na eksplorację historii bohaterów. Wtedy już nie mamy jedynie historii tu i teraz, ale to podróż do wnętrza postaci, przepełniona retrospekcjami i zabawą z innymi graczami w poznawanie bohaterów. Tutaj cały czas mówiliście Świat VS Bohaterowie, jednak to zaledwie połowa światotworzenia na sesji, drugą są właśnie postaci graczy! Liczę, na kolejny materiał - który rozwinie ten wątek! Pozdro dla Michała, Boba, Barta za kamerą no i ofc. całej ekipy! Elo! :)

@bobbobuszko3983

3 жыл бұрын

Włodi - świetnie, że to zauważyłeś! Ten temat został przez nas poruszony w czasie tej rozmowy, jednak nie został wyeksponowany. Od siebie powiem tylko tyle, że grając Zew zgodnie z mechaniką 7 edycji, śmiertelność lub szaleństwo postaci jest tak duże - że ja po drugiej wymienionej postaci zniechęcę się do szczegółowego budowania historii postaci i koniec końców budowy mocnych relacji w drużynie, bo wiem, że nie ma co skoro mogę umrzyć na tej czy następnej sesji. Dlatego wybiorę mechanikę Pulpy - bo tam mam dużo większą szansę na dłuższe życie tej pierwszej, wypieszczonej postaci.

@mickulkulmic8594

3 жыл бұрын

Akcentowanie tych motywów byłoby raczej krokiem poza konwencję klasycznego Zewu. Groza w tej konwencji ma mieć przecież wymiar kosmiczny, a nie psychologiczny. O ile sesja RPG miałaby emulować doznania odbiorcy właściwe dla tych opowiadań grozy, to pogłębiona charakterystyka badaczy nie jest tak istotna. W tych opowiadaniach eksplorowanie relacji łączących bohaterów i granie na nich historii zasadniczo nie przyczynia się bowiem do wywołania odczucia grozy u odbiorcy. U Lovecrafta postacie są przecież ledwo co zarysowane poprzez potoki osobniczych doznań wywołanych zderzeniem ich dość grubo ciosanej wizji ładu świata z nadprzyrodzoną grozą. Przejawy relacji łączących je z innymi postaciami służą natomiast raczej zainicjowaniu akcji niż jej napędzaniu. Badacze na modłę postaci z opowiadań byliby jak manekiny do crash testów. Jedyną funkcją ich charakterystyki byłoby zasugerowanie, w jaki sposób w dalszej części dochodzenia zostaną złamani przez to co nadnaturalne.

@bobbobuszko3983

3 жыл бұрын

@@mickulkulmic8594 Bardzo mi się podoba to co napisałeś, bo się z tym zgadzam. Inaczej będziemy prowadzić długie kampanię w Zewie a inaczej w innych systemach. Ten materiał dotyczy Zewu. I o ile Włodek ma rację, że relacje postaci są istotne, to jednak cały czas twierdzę, że aby w jakikolwiek sensowny sposób je rozwijać w długiej kampanii - lepiej wybrać mechanikę i stylistykę pulpy.

@michabanas4920

3 жыл бұрын

@@mickulkulmic8594 o, to, to!

@WladyslawWlodiKasicki

3 жыл бұрын

@@mickulkulmic8594 Zgodzę się, ale mój wpis bierze się przede wszystkim z tego, że w wypadku gier fabularnych - inaczej odbierasz świat, niż jak go odbierasz czytając książkę. Dodatkowo relacje i świadomość osadzenia w nich bohatera powoduje, że lepiej czujemy otoczenie i mocniej oddziaływują na nas sceny niż w wypadku jedynie zarysowania całości. Przykładowo - bohater, który ma wuja, będącego dla niego olbrzymim autorytetem, z którym koresponduje listownie (dodatkowo wuj, kiedyś uratował naszego bohatera) zauważa, że w ostatnich listach jego krewny próbuje mu coś przekazać, tajemniczy przekaz ujawnia straszliwy problem, który dotknął wuja. Tym przykładem jedynie chcę pokazać, że kiedy zbudujemy taką relację, łatwiej nam osadzić się w świecie i inaczej, jako gracze odbieramy sceny. I nie chodzi tutaj o granie psychodramy - lepsze zrozumienie relacji pozwala nam mocniej zżyć się z bohaterem. Śmiertelność ... cóż, to już indywidualne podejście, czy zależy nam na kreacji historii, czy zagwarantowaniu przetrwania bohatera (bo czasem to nie idzie w parze :) ).

Bardzo fajny materiał, nieprzegadany i w punkt. Przekonał mnie do zrobienia dokładnie tego samego co oznajmiliście na koniec. Przerzucam się w większym stopniu na mechanikę pulpową w Nowym Jorku. A przy okazji, dawajcie Nowy Jork! Peru w waszym wykonaniu było fantastyczne i stanowiło niemałą inspirację kiedy sam prowadziłem :)

Top 3 dyskusji na Waszym kanale😀👍

Bardzo dobre wieści :D Czekam na bohaterskość Dibdena :D

Grajcie Maski dalej! Tego potrzebujemy w 2021 roku :)

@michabanas4920

3 жыл бұрын

Dzięki! Będą! :)

@arthurlayne6350

3 жыл бұрын

I guess it is pretty off topic but do anyone know a good website to watch new series online?

Co do dyskusji: Wszystko jest kwestią dorosłości Mistrza Gry i tego co chce opowiedzieć. Można spokojnie poprowadzić kampanię w klasycznym Zewie. Najlepszy horror jest taki, gdzie budujemy napięcie. Co do ewentualnych "release" to często wystarczą po prostu odstępy między sesjami. Śmierć BG i wprowadzenie nowej jest standardowym problemem MG niezależnie od systemu i konwencji. Dyskusja o przewadze Pulp nad Zewem to jak dyskusja o przewadze D&D nad Warhammerem. Ja osobiścię wolę mroczniejszy klimat i opowieści mniej epickie. Epickość nie jest konieczna w kampanii! To wszystko kwestia zdolności MG.

@piotrg1527

3 жыл бұрын

Bardzo podoba mi się zestawienie Pulpa vs tradycyjny Zew kontra DnD vs Warhammer :)

@michabanas4920

3 жыл бұрын

@@piotrg1527 ciekawe, bo porównanie jest szalenie nietrafione! 🙃

@FirestarterXX

3 жыл бұрын

@@michabanas4920 Widzę, że nie zrozumiałeś fragmentu "jest jak". Nie oznacza to porównania 1:1 ale cóż masz prawo ;)

@michabanas4920

3 жыл бұрын

@@FirestarterXX w tym rzecz, że nawet nie "jest jak". Ale jasne, opinia jak opinia 😉

@FirestarterXX

3 жыл бұрын

@@michabanas4920 Postaram się trochę rozjaśnić skoro jest to takie niezrozumiałe. D&D i Warhammer prezentują z założenia inne podejścia do przedstawiania świata gry, tj. DD to epickość, mnóstwo magii, bohaterowie to mega herosi, natomiast z założenia Warhammer przedstawia świat i podejście bardziej "slow". Z założenia na przykład nie pograsz magiem bitewnym, bo jest "za potężny". Analogicznie, oczywiście z wszelkimi różnicami Pulp to herosi, magia etc., tradycyjny Zew to badacze, których zdmuchnie zbłakana kula itp. Rozjaśniłem?

O, dwóch moich ulubionych graczy/mg na TJGT

Moim sposobem na pogodzenie długiej kampanii w klasycznej mechanice Zewu, a jednocześnie danie graczom poczucia progresu całościowego rozwiązałem tak, iż gracze na sesji klasycznej co prawda grają jedną postacią, ale miedzy sesjami tak naprawdę kontrolują jakąś organizację z której wywodzą się wszystkie ich postacie. Dla poczucia budowania indywidualnego sukcesu i progresu, każdy z graczy ma inną organizację i menagment tej organizacji rozwiązywałem w takich między sesjach, które były na poziomie bardziej strategicznym. Przykład takich organizacji: - grupa okultystyczna - tajna organizacja Kościoła - taka inkwizycja - jednostka specjalna rządowa do spraw nadnaturalnych (tu można mieć całe spektrum od pacyfistycznych w stylu FBI archiwum X po takie jak CIA czy wojsko do tajnych eksperymentów by weponizować odkrycia) - organizacja "łowców czarownic" - grupa naukowców badająca zjawiska paranormalne - agencja detektywistyczna specjalizująca się w nietypowych sprawach Daje to graczowi poczucie iż nawet jeśli jakaś postać zginie co jest ekscytujące to nie traci jej dorobku, jeśli mimo śmierci/szaleństwa udało jej się osiągnąć jakieś cele dla organizacji. Dodatkowo mamy ten element konfliktu wewnątrz grupy graczy, którzy z jednej strony współpracują, a z drugiej pomniejsze cele mogą się różnić czy nawet stać w opozycji do siebie - np organizacja "łowców czarownic będzie chciała zniszczyć wszelkie potwory i artefakty, a grupa okultystyczna zdobyć artefakt, a grupa militarno-naukowa uwięzić potwora by na nim eksperymentować.

Hmm Cthulhu w kosmocie? Oglądałbym, to by było bardzo ciekawe. Kolejny akt, cudownie! Zaraz, to wystąpią ci sami bohaterowie? Bo po zakończeniu pierwszego aktu miałem obawy, że wszystko ruszy od nowa choć będzie się kręcić w okół masek. Mam nadzieję, że również w tym roku pojawi się kontynuacja "W tajnej służbie wrót Baldura". Ach i ja proszę więcej takich pogadanek, bardzo przyjemnie się Ciebie słucha Michał.

@Pifox

3 жыл бұрын

Baniak Baniaka grał Cthulhu w kosmosie

@michabanas4920

3 жыл бұрын

@@Pifox nie no, sesja Baniaka była w najlepszym wypadku inspirowana mitologią Lovecrafta. Mechanicznie nie miała nic wspólnego z Zewem Cthulhu, ani klasycznym, ani pulpowym ;)

Swoją drogą. Obecnie gram długą kampanie na Delta Green. I bardzo dobrze się sprawdza.

@michabanas4920

3 жыл бұрын

Ja w weekend zaczynam prowadzić Klątwe Stradha, zobaczę, czy potrafię postarszyć graczy w dedeczkach :D

Dawajcie te maski! :)

To nie jest rozważanie o tym jak prowadzić Zew Cthulhu tylko laurka dla Pulp Cthulhu. ;-D

@tjgt

2 жыл бұрын

Nigdzie nie mówiliśmy, że będziemy tam opowiadać JAK NALEŻY grać. ;) poprostu gadamy sobie o tym jak my lubimy grać, na luzie i bez przymusu. /Bob

Nostalgia ach Mój pierwszy system to Zew Cthulhu w 95 roku chodziłem do 6 klasy podstawówki graliśmy w każdy weekend w piwnicy przy starej lampkę oliwnej to były czasy

@tjgt

2 ай бұрын

Człowiek to tęskni za młodością, nie? 😃

Witam co to znaczy pulpowa konwencja? 😅 🤣 - chciałem dowiedzieć się co to jest i jak mechanicznie się w niego gra.

@tjgt

Жыл бұрын

Najprościej powiedzieć, że jest to klimat znany chociażby z filmów o Indianie Jonesie. Czyli badacze nie są tak przerażeni i nie uciekają na dźwięk najmniejszego szmeru, tylko z tompsonem w ręku strzelają do mackowatych potforów. Jest podręcznik do tego systemu. Pulp Cthulu. Znajdziesz na stronie wydawcy i w innych sklepach.

@adim032

Жыл бұрын

@@tjgt Dziękuję za wyjaśnienie terminu ☺️

Nie mogę doczekać się rozdziału Amerykańskiego!

@tjgt

3 жыл бұрын

Ja również! /bart

Autor książki "Gra o tron" przećwiczył zabijanie głównych bohaterów. Efektem jest przeskakiwanie przez czytelników rozdziałów o nowowprowadzonych (w miejsce zabitych) postaciach, bo mało komu chce się z nimi zaprzyjaźniać w połowie historii. Nie da się zjeść ciastka i mieć ciastka. Kampania = większość BG przeżywa, a mechanika musi to wspierać, łącznie z tak nielubianymi przez wielu zagraniami jak load saved game czy wskrzeszenie.

@tjgt

3 жыл бұрын

I tak i nie, przeżywalność postaci powinna wynikać z ich zdroworozsądkowego podejścia do wydarzeń, ale wtedy sesje równie dobrze mogłyby wyglądać tak ze badacze zamykają się w domach i olewają zapuszczanie się w niebezpiecznie zaułki, dlatego często poszukiwacze w zewie giną, bo chcą pociągnąć fabułę do przodu, otrzymać jeszcze jedną wskazówkę jeszcze jedną podpowiedź (co pięknie łączy się z głównym założeniem zewu ze badacz nieważne czym się zajmuje jest osobą ciekawską) i robią rzeczy których normalnie człowiek by nie zrobił, pulpa za to zakłada ze jestes bohaterem powieści przygodowej który na takie sytuacje reaguje "potrzymaj mi piwo". A mechanika jest po to żeby jej przestrzegać, dlatego właśnie powstał pulp, zeby Michał nie musiał już przymykać oka na śmiertelną mechanikę zewu :P /bart

@ThomasPercy

3 жыл бұрын

@@tjgt Wejście z kilkoma kilkoma kg złota do meliny w jednym z odcinków waszych Masek nie było przejawem zdrowego rozsądku, a kto kilka lat grał, wie, że takie błędy zdarzają się wszystkim, w tym inteligentnym graczom (jak Archi i doktor). To jakieś nienazwane prawo psychologii, mające coś wspólnego ze stresem, pośpiechem i byciem w grupie. Ja to uważam za nieusuwalny element rpg i się nim cieszę. Uważam, że system powinien to uwzględniać i dawać postaciom jakiś bufor, aby w takich sytuacjach mieli rundę czy dwie na wywinięcie się z matni, np. punkty przeznaczenia, kość ułatwienia, dużo hit points. Nie znam mechanik Zewu, ale w waszych Maskach było widać, że mechanika pulp daje radę - nie zabija ani postaci ani emocji.

@tjgt

3 жыл бұрын

Zgadzam się z tobą, dlatego właśnie Michał z ekipą zdecydowali się przeskoczyć z maskami na Pulp, bo Peru było prowadzone jeszcze na mechanice zwykłego Zewu, żeby właśnie akcje pod tytułem włażenie ze sztabą złota do meliny było mniej karzące dla postaci :). Ja też nie pisałem powyższego komentarza odnośnie naszej sesji a ogólnie o przeżywalności postaci w Zewie/Pulpie. /bart

Idealnie to o czym mówicie odnośnie długich kampanii pokazuje Baniak Cthulhu Universe gdzie ma kilka grup zrzeszonych w jednym uniwersum (KŁM, HOBO, POPiÓł, SUM) gdzie nieraz występują ciekawe crossy.

@tjgt

3 жыл бұрын

BCU to ani Cthulhu ani Pulp ^^ tam inaczej odczytuje się rzuty k100 :D

@qlavy6096

3 жыл бұрын

@@tjgt Moglibyście bardziej wytłumaczyć inność BCU od Cthulhu i Pulpy? Jestem zaciekawiony tym stwierdzeniem że inaczej są tam odczytywane rzuty k100. Proszę nie odczytać tego jako jakiś zaczepny komentarz, jestem bardzo ciekawy wielu rzeczy jeśli chodzi o ogrywanie Cthulhu dlatego chciałbym się dowiedzieć jaka tam zachodzi różnica. Prowadzę sesję dla paru grup i jakoś mi idzie ale czuje dalej niedosyt wiedzy.

@michabanas4920

3 жыл бұрын

@@qlavy6096 chodzi o bardzo swobodne podejście Baniaka do mechaniki. On zdaje się być orędownikiem tego starego patentu, o którym mówię w filmie - żeby mechanikę zmieniać i modyfikować tak, aby za bardzo nie krzywdziła graczy 🙂

@bobbobuszko3983

3 жыл бұрын

@@qlavy6096 Mechanika Zewu, mimo że dość intuicyjna, ma bardzo wiele zasad, o których trzeba pamiętać jeśli chcesz grać 'by the book'. Warto raz za razem wertować podręcznik i grać, w końcu zasady się utrwalają. A jeśli masz niedosyt sesji Crhulhu, to poza Maskami, które ostatnio puszczaliśmy, masz jeszcze u nas na kanale sesje: 'Cienie Wolnosci' i słuchowisko 'Listopadowe Noce'.

@qlavy6096

3 жыл бұрын

@@michabanas4920 Dzięki za odpowiedź

cóż to za muzyka?

Jak się nazywa ten ambient w tle?

@akurami2201

3 жыл бұрын

Też chciałbym wiedzieć...

@monikamajdaniuk8297

2 жыл бұрын

To nie jest to, ale skojarzyło mi się z motywem z wieży Xardasa w Gothicu 2. kzread.info/dash/bejne/fapo2NZ8f6mZaKw.html :)

@Symiron

2 жыл бұрын

kzread.info/dash/bejne/e5qHrtelkdW7edI.html

Co to leci w tle?

Chłopaki, jak idą przygotowania dalszych losów ekipy :D? Szczerze, to doczekać się nie mogę i z utęsknieniem wyczekuję tego co wydarzy się w NY ;).

@tjgt

3 жыл бұрын

Nowy Jork nagrany, czeka w kolejce do montażu :)

A mnie się wydaje że Lovecraft nie zastanawiałby się nad kwestią stylu prowadzenia. Nie da się w zasadzie "ujednolicić" jakby posadzić przy stole speca od anime,speca od klimatu noire czy kogoś od tradycyjnych sesji bez zamiłowania do anime ale każdy z nich lubił klimaty Cthulhu to zrobiłby sesje tak jak potrafi najlepiej i znalazłby u swoich rywali coś inspirującego. Pozatym w opowieściach Lovecrafta bohaterowie byli w tle. Nie byli nikim nadzwyczajnym. A przecież w rpg nie o to chodzi.. Zawsze nienazwane zło było na pierwszym planie. A co gdy Gracze zapragną kroniki ,zechcą być kimś więcej niż pisarzem i policjantem w latach 20stych którzy zbzikują na koniec pierwszej sesji? Nie musi to oznaczać zawsze pulp lub classic.

@bobbobuszko3983

3 жыл бұрын

Widzisz - nie tyle zastanawiamy się tutaj nad idealna stylizacją w jakiej należy grać Zew jako taki. Raczej chodzi o wszystkie te elementy - w tym mechanikę (!) - które sprawią, że najwygodniej będzie się nam grało długie (!) kampanie. I wyszło nam, że jest to pulp.

@Gruba_Ryba_2

3 жыл бұрын

@@bobbobuszko3983 W zasadzie tak. W latach gdy H.P.Lovecraft i Bob Howard pisali o Hyborii i Kosmicznym Nienazwanym Mythosie pisali właśnie do pulpowych czasopism tzw "Weird Tales" jeśli nie Czytałeś ciekawostek to polecam . W zasadzie w takich czasopismach bohaterowie są z góry określeni jako Pulp Action. Oczywiście w kręgu graczy, ich życzeń i planu Mistrza Gry można polemizować każdy ma inne gusta ale jeśli planować dłuższe kroniki lepiej dodać klimatu pulp bo ujrzenie,zetknięcie się z Mythosem tradycyjnie zostawiało na bohaterach ciężk ślad na psychice. Z kolei nastawienie się na pulp jak w przypadku np Conana walczącego z mythosem"jeśli krwawi,to da się zabić na Croma!" Pozwala dodać bohaterom graczy niezwykłości. Ps. Czekam na Wasze Maski Nyranthotepha i drugą Część Smoka w Obcym Bob. Zagracie kiedyś w "Conan Rpg"? Pozdrawiam

@Gruba_Ryba_2

3 жыл бұрын

@@bobbobuszko3983 W zasadzie jeśli spróbujecie do Waszego Pulp Cthulhu,Zewu Cthulhu dodać poprowadzenie Conan oraz Achtung!Cthulhu lub Cthulhutech to dyskusje jeszcze bym rozszerzył w stronę epickości,anime,oraz horyzontów o wiele szerzej niż tylko dwa kierunki. Szczególnie w Cthulhutech jako kontynuacji zewu w 2085 gdzie jest wojna z Migou(Grzyby z Yugoth) są Mecha z którymi ludzkość walczy z Mythosem A kultyści w świecie futurystycznym są o wiele groźniejsi plus koloniści którzy zaginęli w kosmosie. Obczajcie sobie te systemy,to także Mythos. Wtedy dyskusja może nabrać nowych wątków. Pozdrawiam

@tjgt

3 жыл бұрын

Zagramy :)

Wciaz sie nie moge zdecydowac zeby zaczac. Mialem mikro doswiadczenie z wampirem jako mg, ale mam spora treme i strasznie mi zalezy zeby bylo SUPER. A troche sie cykam ze jak nie pojdzie mi super przez duze SU to sie szybko zniechece :/

@bobbobuszko3983

3 жыл бұрын

Zaczynaj i nic sie nie przejmuj! Zapewniam Cie, że (szczególnie z początku zbierania szlifów jako MG) gracze zepsują ci każdy plan. Dlatego poprowadź pierwsza sesje, coś bardzo prostego, bez skomplikowanej intrygi. Zobaczysz, że to nie takie straszne!

@andrzejnowak3619

3 жыл бұрын

@@bobbobuszko3983 to kolejny problem, bo znowu chcialbym poprowadzic cos super :D przymierzam sie powoli do blackwater creek

@svartslav

Жыл бұрын

Minął rok. Prowadziłeś? Coś Ci napiszę i podpowiem... Ja z moją ekipą gramy w miejskich lochach (taką mamy możliwość) co niedzielę; raz w Zew a raz w Młotka (wtedy prowadzi kumpel). Miejsce mamy wymarzone! A co podpowiem? Ano to, że ciągle nie czuję się MG, który opanował wszystko do poziomu "Jest qfa Super". Ciągle się uczę i moi gracze również. Póki co odgrywamy jednostrzałówki (niektóre ciągną się na 3 spotkania), zanim poprowadzę Maski, czy Orient, chciałbym jednak się podszkolić i wiem, że jeżeli w końcu nie zacznę, to nie poprowadzę. Rada moja dla Ciebie jest następująca: Grajcie, to Wasz czas spędzony na tym co lubicie. Jeden system Zew i jedna nakładka Pulp to tak jak seks. Jeden lubi po ciemku i na jeźdźca, a drugi w dzień na pieska w parku. Można to połączyć, ale jak Wam nie pasuje, to tego nie łączcie, można dodać artefakty :) , kobieta może stracić punkty poczytalności na widok buławy swego lubego (Za mała lub za duża)... Ja 25 lat czekałem na drużynę. Nie przegap tego i graj! PS Każdy się uczy - czytając te porady dostałem globusa i jutro biorę LQuatro z roboty... mam 37,8

Dobra dobra, czuje, ze fajnie tlumaczycie, ale czym jest "pulp"?:P

@tjgt

Жыл бұрын

pl.wikipedia.org/wiki/Pulp_magazine

@UrbanVulpes_

Жыл бұрын

@@tjgt to tak, zeby sie upewnic... chodzi o nierestrykcyjne przestrzeganie regul gry? czy "tanie" rozwiazania w sensie mechanik lub naginanie ich? Jaram sie ostatnio sesjami RPG i nie do konca trafia do mnie ten slang ;) z gory dzieki za cierpliwosc:P

@tjgt

Жыл бұрын

Chodzi o rozgrywanie sesji w konwencji opowieści pulpowej. To tak jak sesja w klimacie filmu sensacyjnego czy przygodowego - aby wywołać pewne konkretne wrażenie kojarzące się z danym gatunkiem postawisz na odpowiednie narzędzia mechaniczne, klimat opowieści, a gracze - deklaracje i charakterystyczne cechy postaci. W wypadku pulpy - będzie to wysoki poziom umiejętności bohaterów, ich komiksowość, pewne przerysowanie charakteru. Będzie to też nieco inny zestaw zasad gry, opisany w alternatywnym podręczniku - Pulp Cthullhu.

@UrbanVulpes_

Жыл бұрын

@@tjgt no "To ja go tnę!" Wielkie dzięki i oglądam dalej!:)

Czy będzie kiedyś na kanale filmik o twilight 2000

@tjgt

3 жыл бұрын

Będzie :)

Michał, boisz się Boba, że patrzysz w kartkę A nie mu w oczy? Robi ci krzywdę? Chcesz o tym opowiedzieć? ;)

@wojciechbulinski5391

3 жыл бұрын

Film jak zawsze super, Bob mój numer 2 waszej ekipy, bije cie Szaman bo ma gangsterskie okulary :)

@tjgt

3 жыл бұрын

Bardzo. Bob jest strasznym człowiekiem. Notatki pomagają mi znieść jego ciężkie spojrzenie. /MB

@bobbobuszko3983

3 жыл бұрын

@@wojciechbulinski5391

Komedia i tragedia idą w parze. Ja lubię przeżywalność postaci bo najbardziej lubię dźgać osobistą historią, a zaangażowanie wymaga czasu.

@tjgt

Жыл бұрын

Bardzo spoko spojrzenie. Podoba mi się ta linia argumentacji. /Banaś

W tej dyskusji zabrakło tylko jednego: Dymiących papierosów w Waszych palcach...

@michabanas4920

3 жыл бұрын

Rzuciłem w czerwcu zeszłego roku. Także ten, za późno na takie życzenia!

@RagabashBinBash

3 жыл бұрын

@@michabanas4920 nikt nie powiedział, że mielibyście je palić :P Poza tym, nie musiałyby być z tytoniem.. chociaż wtedy to by była dopiero Pulp Dyskusja... P.S. Gratuluję! Papierosy są do dupy - jak głosił kiedyś bardzo wymowny plakat.

Oczywiście że Pulp to najlepsza konwencja. To Zew Cthulhu w wersji zabawnej i bezpretensjonalnej. Planszowym odpowiednikiem jest świetny Eldritch Horror.

A jakieś mini wprowadzenie to nie łaska? Prowadzę RPG od 20 lat ale nie znałem różnic pomiędzy Pulp a oryginalnym Zewem i od Was się tego nie dowiedziałem. Musiałem sięgać do innych filmów. Sądzę, że nie jestem jedyny. Wystarczyłyby 3 minuty wstępu...

@tjgt

3 жыл бұрын

Przecież chłopaki gadają o tym 22 minuty :P

@FirestarterXX

3 жыл бұрын

@@tjgt Gdybym nie obejrzał innego filmu, nie wiedziałbym o czym gadają. Dotykają tych różnic czasami ale gadka jest o tym w której konwencji lepiej grać kampanie itp., nie natomiast o tym czym się różnią te systemy (core). Dla niewtajemniczonych, a jednak zainteresowanych jest to niezrozumiałe. Mógłbym się czegoś domyślać po obejrzeniu ale chyba nie o to w tym chodzi, prawda?

@bobbobuszko3983

3 жыл бұрын

@@FirestarterXX Nie bardzo. To nie jest film z cyklu przedstawienie systemu, tylko rozmowa na temat naszych subiektywnych preferencji związanych z głównymi konwencjami Zewu. Materiałów omawiających same systemy jest sporo, każdy więc doszuka je sobie w miarę potrzeby. Pozdro!

@FirestarterXX

3 жыл бұрын

@@bobbobuszko3983 Wystarczyłoby poświęcić z 3 minuty wstępu, bez szczegółów ale pewnie się nie znam ;) Pozdro i czekam na Obcego w Waszym wydaniu.

@tjgt

3 жыл бұрын

To nie jest kwestia znania się czy nie, wyrażasz swoją opinię a jest ona taka ze brakuje Ci wstępu do dyskusji dla mniej oblatanych z tematem, więc weźmiemy to pod uwagę na przyszłość ^^