FC Barcelona - czy to koniec?

Спорт

Od kiedy i dlaczego kibicuję #FCBarcelona? Co musi się stać, żebym przestał? I dlaczego współpraca z #LEGO przy tworzeniu tego odcinka świetnie wpisała się w jego koncepcję?
#campnou
💲 WSPÓŁPRACA: footroll@sportbrokers.pl
✉ INNE KWESTIE: kontakt@footroll.pl
💙 Twitter: / dissblaster​
📷 INSTAGRAM: / dissblasterhd
🎶 TWITCH: / footroll
🎤 DISCORD: / discord
🎬 Montaż - @Trojtek

Пікірлер: 601

  • @OstatniGwizdek
    @OstatniGwizdek2 жыл бұрын

    te klocki to moje marzenie, zazdroszczę pozytywnie!

  • @PreMOxNML

    @PreMOxNML

    2 жыл бұрын

    Nie tylko twoje....

  • @Footroll

    @Footroll

    2 жыл бұрын

    Zestaw naprawdę rewelacyjny!

  • @leiczyk6238

    @leiczyk6238

    2 жыл бұрын

    Nie tylko twoje.....

  • @Vegeta-dn6lk

    @Vegeta-dn6lk

    2 жыл бұрын

    To se kupcie.

  • @PreMOxNML

    @PreMOxNML

    2 жыл бұрын

    Ok

  • @decimocuarto8448
    @decimocuarto84482 жыл бұрын

    Każdy z nas z czasem ma mniej czasu na piłkę. To naturalna kolej rzeczy. Piłka może być pasją, ale nie powinna wpływać na relacje z bliskimi. Niestety w wielu przypadkach ta granica zostaje przekroczona i pasja popada w fanatyzm. Warto być kibicem, ale warto w pewnym momencie się zatrzymać, przemyśleć i zastanowić, czy to ma sens. Taki kibicowski rachunek sumienia polecam każdemu.

  • @Footroll

    @Footroll

    2 жыл бұрын

    +1

  • @skokowydemon4553

    @skokowydemon4553

    2 жыл бұрын

    Racja, nienawidzę fanatyzmu kibicowskiego a wiem co to jest bo wychowałem się w mieście gdzie dużo takich fanatyków jest

  • @mateuszdanko714

    @mateuszdanko714

    2 жыл бұрын

    Tak ale sympatia zawsze zostanie

  • @skokowydemon4553

    @skokowydemon4553

    2 жыл бұрын

    @@mateuszdanko714 co innego sympatia a co innego wandalizm i nawalanie się z kibicami przeciwnej drużyny

  • @michaanio555

    @michaanio555

    2 жыл бұрын

    Ze wszystkich rzeczy nieważnych piłka nożna jest najważniejsza.

  • @Nathaniel7
    @Nathaniel72 жыл бұрын

    Piękny odcinek, a Gosi gratuluję fantastycznego pomysłu na prezent

  • @Footroll

    @Footroll

    2 жыл бұрын

    Dzięki, ciężko to będzie przebić! Najlepsza była moja reakcja, jak zobaczyłem piłkę z podpisami i myślałem, że po prostu moi kumple się na niej podpisali. I tak mówię "spoko, super". A ona w szoku, że ja nie skaczę z radości. Dopiero jak list od Barcelony zobaczyłem w pudełku to skumałem temat. xD

  • @Nathaniel7

    @Nathaniel7

    2 жыл бұрын

    @@Footroll Wcale się nie dziwię. To było szalone, wprost niesamowite. Zazdroszczę!

  • @czakra3196

    @czakra3196

    2 жыл бұрын

    @@Footroll twój komentarz zabrzmiał jakby Twoi koledzy byli mniej wartościowi od graczy Barcy 😂

  • @Footroll

    @Footroll

    2 жыл бұрын

    @@czakra3196 Łatwiej zgarnąć od nich podpisy po prostu. :D

  • @czakra3196

    @czakra3196

    2 жыл бұрын

    @@Footroll😂 ja bym się wkurzył jakby mi koledzy pomazali piłkę swoimi nazwiskami i imonami 😂

  • @matt-sy2nn
    @matt-sy2nn2 жыл бұрын

    Nie rozumiem czym jest to spowodowane ale w czasie tego kryzysu moja miłość do tego klubu nie zmalała a się powiększyła

  • @bartrex6866

    @bartrex6866

    2 жыл бұрын

    moja też

  • @maczek_1892

    @maczek_1892

    2 жыл бұрын

    Dokładnie. Odświeżyło mi to pamięć i umocniłem się w kibicowaniu.

  • @freestylegamer7295
    @freestylegamer72952 жыл бұрын

    Kibicuje Realowi odkąd miałem bodajże 9 lat i dzięki temu mam taki strach przed Barceloną. Całe moje wspomnienia to były oklepy w El Classico, manita itd itd, co roku mistrzostwa Hiszpanii zdobywane przez Barcelonę. Potem przyszły dla Realu 4 Ligi Mistrzów w 5 lat i umocnienie się jako najbardziej utytułowanego klubu w historii, ale i tak nawet przed tegorocznym klasykiem, gdzie zapowiadało się, że Real zniszczy Barcę byłem zestresowany. Pozdro Maciek, bardzo przyjemnie się Twoje wspomnienia oglądało.

  • @karol3527
    @karol35272 жыл бұрын

    Kibicuję Chelsea, moja historia z tym klubem zaczęła się wtedy, gdy mój wujek, który jeździł na tirach w Anglii kupił mi szalik Chelsea wraz z kartami do gry. Od tamtej pory mam sentyment do tego klubu i staram się regularnie oglądać ich mecze

  • @gabrielmichalak8780
    @gabrielmichalak87802 жыл бұрын

    To dopiero początek

  • @micha5286
    @micha52862 жыл бұрын

    Apropo pytania pod koniec odcinka, kibicuje LFC od ciężko powiedzieć ilu lat, najtrudniejszy moment to chyba był przegrany finał UCL i kontuzja Mo, przez kilka dni chodziłem jak zombie nie mogąc uwierzyć i wyzywając Ramosa i Kariusa, a najlepszy moment to zdecydowanie 4.0 na Anfield z Barceloną

  • @fifafootball3247
    @fifafootball32472 жыл бұрын

    Pov kibic Realu: Klika w powiadomienie z prędkością starego po promocje piwa w biedronce

  • @bartpienkosz6658

    @bartpienkosz6658

    2 жыл бұрын

    POV kibicow farsy: mowic o Realu w kazdym materiale o swoim klubie. Zmarnowaliscie talent najwiekszego kozaka w historii pilki. Szkoda ze Messi nie trafil do zadnego innego giganta wczesniej. Ogladalnosc el classico spada ale tylko po waszej stronie, bo tak jak Messi opuscil klub kiedy nie szlo, tak teraz wy robicie to samo. Szukajcie sobie wymowek ale farsa sobie bez was poradzi

  • @DXCX1

    @DXCX1

    2 жыл бұрын

    Zawsze jak widzę temat o barcelonie w kryzysie to klikam szybciej niż ramos dostaje czerwoną

  • @krystiaan77

    @krystiaan77

    2 жыл бұрын

    @@bartpienkosz6658 Ze Barcelona zmarnowala talent Messiego? o czym ty mowisz, gdyby nie Barcelona Messi nigdy nie byl by tam gdzie jest teraz, to dzieki im zostal najlepszym pilkarzem w historii, to oni mu zaufali, wiec zastanow sie o czym ty mowisz XD

  • @fifafootball3247

    @fifafootball3247

    2 жыл бұрын

    @@krystiaan77 Po jego Orto da się zauważyć że ma około 7 lat

  • @michaelrt4112

    @michaelrt4112

    2 жыл бұрын

    @@bartpienkosz6658 Halo tabela jak tam w Barcelonie ile na minusie?? Pizdzi w ujj co nie ? hehe

  • @kasper077
    @kasper0772 жыл бұрын

    Lego powinno wydać całą serie z tych stadionów

  • @revox8366
    @revox83662 жыл бұрын

    Kurde piękna historia super sie sluchalo. Niesamowitym prezentem jest ta piłka aż pozazdrościć, ja tez przeżywalem różne chwile w kibicowaniu Realowi Madryt no bo to juz no okolo prawie 10 lat a ja sam mam lat 18 i pamietam dawne stare czasy gdy real przegrywał to gasiłem telewizor kładłem sie na łóżko i po prostu biłem w poduszke z nerwów i przez pare dni mialem bardzo zły humor jeżeli to byl np jaki bardzo ważny mecz ,teraz juz jest spokojniej xd takie młode czasy bylo, ciezkie bylo zycie w nastepnych dniach ale wazniejsze bylo to szczescie i zadowolenie gdy mecz był wygrany te chwile leczyły wszystkie inne , wazne jest to zeby byc z klubem nie wazne jakie sa wyniki i oby wiecej chwil spędzonych z klubem. Pozdrawiam i życzę miłego dnia wszystkim.

  • @skokowydemon4553
    @skokowydemon45532 жыл бұрын

    Osobom mówiącym że Barca upadnie przyda się przypomnienie że Borussia Dortmund na początku XXI wieku była w podobnej sytuacji i jakoś nie upadła

  • @BundesMalan

    @BundesMalan

    2 жыл бұрын

    I jestem dumny że jestem kibicem BVB od 2007 roku, kiedy nie był to klub na mistrza

  • @skokowydemon4553

    @skokowydemon4553

    2 жыл бұрын

    @@BundesMalan też lubię BVB to mój 3 ulubiony klub (Po Barcelonie i Romie)

  • @wojownikzczarnabandana298

    @wojownikzczarnabandana298

    2 жыл бұрын

    Ale wtedy jej pomógł Bayern a czy Real da hajs mało prawdopodobne

  • @masterix6024

    @masterix6024

    2 жыл бұрын

    Jako kibic Realu nie mam nic przeciwko by Real zdobywał mistrzostwo rok w rok a Barca zawsze była tą 2-3 i nie liczyła się w LM;)

  • @skokowydemon4553

    @skokowydemon4553

    2 жыл бұрын

    @@masterix6024 ja tam wolę by dwa kluby (a najlepiej cała liga) były silne bo jak nie ma rywalizacji nie ma motywacji

  • @KrisKaGie
    @KrisKaGie2 жыл бұрын

    Ja miałem tak że ze względu na ojca który był oddanym kibicem Liverpoolu można powiedzieć że było kwestią czasu aż zostanę jego kibicem, jednak jako dziecko potrzebowałem czasu aby naprawdę zacząć kibicować, bardziej lubiłem zbierać karty piłkarskie i oglądać kadrę Polski niż kibicować klubowi, bo fakt jest taki że od czasów Roya Hodgsona to Liverpool nie grał zbyt atrakcyjnej piłki (przynajmniej dla mnie), to samo było za Brendana Rogersa (którego też średnio lubiłem). Ale wszystko się zmieniło gdy przyszedł Klopp i mimo porażek z Sunderlandami i innymi West Bromami to było widać że gościu ma pasję i pomysł aby uatrakcyjnić grę tego klubu. Od tego momentu nie odpuściłem sobie obejrzenia żadnego meczu (oczywiście pomijając gdy kolidowało to z sprawami personalnymi). A na pewno takie prawdziwe rozpoczęcie kibicowania LFC od sezonu gdy skończyliśmy na 8 miejscu w tabeli nastawiło mnie bardzo pozytywnie na sukcesy które przyszły później. Owszem przeżywam porażki klubu ale minie dzień i już się nastawiam na kolejny mecz więc można powiedzieć że jestem bardziej pozytywnie nastawiony niż inni kibice którzy przyszli np. po wygraniu przez Liverpool ligi mistrzów czy ligi angielskiej.

  • @Footroll

    @Footroll

    2 жыл бұрын

    Dzięki za tę historię!

  • @TheKapec2001
    @TheKapec20012 жыл бұрын

    Ja zacząłem kibicować Barcelonie i ogólnie oglądać piłkę nożna w 2010 wiec chyba wyczerpałem limit sukcesów ,trzeba to zbalansować 😂

  • @Footroll

    @Footroll

    2 жыл бұрын

    Trafiłeś na dobry okres. :D

  • @MlodyDino
    @MlodyDino2 жыл бұрын

    Zacząłem kibicować Barcelonie w 2015 i pierwszy mecz jaki widziałem to był finał Ligi Mistrzów z Juve, który pamiętam oglądam w całym komplecie stroju łącznie z getrami 😂, więc przyzwyczajony byłem do zwycięstw. Zwłaszcza, oglądałem do pewnego czasu tylko jakieś pojedyńcze mecze w dużej większości wygrane, ale w tedy byłem bardzo nie świadomym kibicem i dla mnie odejście z Barcy jakiegoś nawet mało znaczącego piłkarza było dla mnie bolesne bo nie zadawałem sobie sprawy, że piłka to tak na prawdę biznes. Mój okres świadomego kibicowania zaczął się w 2018, czyli w początku końca tej fenomenalnej ery. Po porażce z Romą, odejściu Neymara, kilku transferach, które łagodnie rzecz biorąc rozczarowały czułem się opluty przez klub, który pamiętałem jako najlepszy w Europie a jedyne co mnie przy nim utrzymywało to Leo Messi przez, którego zacząłem kibicować. A nawet nie przez niego a jego koszulkę z sezonu 2014/15, którą mam oprawioną w anty ramę mimo tego, że jest zwykłym fakem za 20zł😂. I gdyby nie to, że bardzo zmieniła się moja psychika to to co się teraz dzieje w Barcelonie nie tylko odepchnęło by mnie od kluby co od całej piłki. To co się dzieje z tym klubem boli pewnie nie tylko kibica, który nauczył się, że Barca jest najlepsza na świecie a nawet takiego co pamięta ten gorszy okres. Mam nadzieję, że Xavi sprawi, że ten klub wróci do momentu, z którego go pamiętam. A może I lepszego...

  • @Daniel-jd5fl

    @Daniel-jd5fl

    2 жыл бұрын

    Pierwszy mecz Barcy oglądałeś w jej stroju??

  • @MlodyDino

    @MlodyDino

    2 жыл бұрын

    @@Daniel-jd5fl e...

  • @wiktor_04
    @wiktor_042 жыл бұрын

    Naprawdę zajebiście zrobiony odcinek i fajnie posłuchać o moim jak i twoim ulubionym klubie. Ale z tą piłką to szacun naprawdę i zazdroszczę. Pozdro

  • @noternkros1236
    @noternkros12362 жыл бұрын

    2010 rok miałem 10 lat oglądałem ligę mistrzów i był pół ginął Chelsea vs inter I gdy zobaczyłem jak Drogba gra Chelsea została w moim sercu do dzień dziś 💙

  • @skadtymasztonazwiskochybaz4411
    @skadtymasztonazwiskochybaz44112 жыл бұрын

    Liverpool klasycznie od 2005r. i finału w Stambule. Wtedy zakochałem się w tym klubie. Mimo to nie miałem wtedy wielkiego dostępu do Canal plus, a streamy nie były jeszcze tak łatwo dostępne. A takie regularne oglądanie zacząłem od około 2010r, czyli tak naprawdę w momencie gdy klub miał najgorszy okres w historii. Od tego czasu przegapiłem pewnie z 20 meczów :D Pamiętam te początki gdy jeszcze nie miałem internetu w telefonie to na polskim forum był dział relacje SMSowe z meczów i wysyłali gdy padła bramka, piękne czasy. Ogólnie fantastycznie wspominam tamten okres, gdy jeszcze na stronie kibice prowadzili relacje live. Ogólnie miałem tak jak Maciek, strasznie przeżywałem przegrane, dzisiaj również bolą, ale nie niosą za sobą trzy dniowego smutku hah. Pozdrawiam cieplutko

  • @mirage6335
    @mirage63352 жыл бұрын

    Pokochałem piłkę od najmłodszych lat . Głównie ceniłem ją że potrafiła łaczyć ludzi oraz przynosić wiele frajdy. Dawała mi wiele nadzieji, a także pozwalała mi odkrywać wiele nowości. Tak ją ceniłem że zawsze miałem piłkę pod ręką , nawet grę z którą barca (mój pierwszy klub którym byłem faworytem pokazała czym jest prawdziwa piłka nożna .Wzór naśladowania jasne były też inne silne kluby ale to te czasy naprawdę mnie zmieniły. Zapisywałem się do szkół piłkarskich choć za długo nie przesiedziałem nawet brałem udział w zawodach to i tak nie żałuje tych spędzonych lat. Z czasem i wiekiem niestety piłka nożna stała się dla mnie już tylko zajęciem do zabicia czasu. Wiele było przyczyn , ale głównie to czas i myślenie o przyszłości. A także ukazanie drugiej strony medalu w piłce nożnej tak brutalnej. Oraz chęć dominacji zwycięstwa nawet za cenę życia. To właśnie wtedy zacząłem oddalać się od niej. Ale moję serce nigdy nie wygasło do mojego ulubionego klubu czy wygrają czy przegrają nadal jestem z nimi w duchu liczę że jeszcze ten klub się podniesie przecież wyrobili sobie wspaniała historię. A co do idoli patrze teraz z dystansem.

  • @kubakomenda5916
    @kubakomenda59162 жыл бұрын

    leci klątwa! Ale oby się nie spełniła, mega szanuję za podstawy i upór w kibicowaniu!

  • @inkmy3ds976
    @inkmy3ds9762 жыл бұрын

    Właściwie czuję się jakbyś opowiedział moją historię. Ja też z czasów, gdzie kupowalo się gazety bo Ronaldo na rozkładówce i koszulki, a mecze to co najwyżej Liga Mistrzów w TV. Chyba pierwszą rzecz jaką pamiętam z Barcy to Stoiczkow w jej koszulce w 96. Potem były te piękne koszulki na 100-lecie klubu, Rivaldo, Enrique, Figo i holenderska kolonia z Kluivertem na czele i piękna dla oka, ofensywna piłka, mimo, że z wynikami bywało różnie. W szkole wszyscy kibicowali Realowi, bo z Raulem wygrywali LM, a ja jedyny bordowo-granatowy. Później też, tak jak Ty mieszkalem 2 lata w Hiszpanii z tą różnicą, że w Madrycie, a nie w Barcelonie (ale nie dałem się złamać 😁). Najpiękniejsze wspomnienie z kibicowania - kiedy Iniesta strzelił Chelsea bramke w ostatniej minucie na wagę awansu. Pierwszy raz w życiu popłakałem się ze szczęścia.

  • @Kaka-gp5ef
    @Kaka-gp5ef2 жыл бұрын

    Ten błysk w oku kiedy opowiadałeś o sprawdzaniu wyników w prasie i o ublaganiu mamy to piękny widok

  • @Aldentedead
    @Aldentedead Жыл бұрын

    3 raz wracam do tego odcinka nadal jest wspaniały

  • @bartas10_52
    @bartas10_522 жыл бұрын

    szczerze mega vibe odcinka potrzebowałem takiego i dzieki za super filmy, po tylu wspomnienach z klubem ciężko sie rozstać i mam nadzieję, że ten klub nie stanie się sprzedajnym jak psg czy newcastle czy man city... miejmy nadzieję, że wróci barcelona którą kochamy jako kibice! pozdrawiam!

  • @Kamil-hi8eh
    @Kamil-hi8eh2 жыл бұрын

    Nie pamiętam od kiedy ale z kilka lat będzie kibicowanie Barcelonie pierwszy klub który po prostu mnie do siebie przekonał to całe że więcej niż klub i ogólnie cała historia klubu też pacząc jakie legendy klub ma np Puyol gdzieś jakieś filmiki z nim czy coś trochę ty też się do tego przyczyniłeś jak zawsze miło wspominałaś te lata , też zawsze pod wrażeniem jestem tych talentów z Barcelony , sąsiad był za Realem a mimo że lubiłem dużo piłkarzy to jakoś do mnie to nie przemawiało zawsze się kłóciliśmy który lepszy klub . Byłem wierny po Romie gdzie pamiętam ogl twojego laiva i byłem załamany tym co tam się działo po Liverpoolu też wierny byłem i po tym jak oglądałem ligę mistrzów co 8 do 2 też wierny byłem i będę bo kibicem się jest a nie bywa pamiętam jak cieszyłem się z Grizmanna że go kupują chodź potem wyszło w praniu odejście Messiego mnie nie zniechęca kibicuję dalej chodź tak jak ty mówisz jakby wzięli pieniądze nie zbyt uczciwe to bym przestał kibicować a Teraz mimio że dużo odchodzi ja zostaję i czekam na czasy gdzie będzie pięknie

  • @zales9658
    @zales96582 жыл бұрын

    Kocham Barcelonę i będę z nią na dobre i na złe, gdy byłem w październiku w Barcelonie miałem okazję zwiedzić Camp Nou było to niesamowite uczucie popłakałem się. Akurat w tym samym dniu był mecz Barcelona vs Valencia i nie mogłem go ominąć, gdy wszedłem na stadion i zobaczyłem około 80k ludzi na trybunach i piłkarzy którzy od zawsze byli dla mnie jak idole było to dla mnie niesamowite uczucie wręcz nie do opisania. Kibicowałem, krzyczałem, śpiewałem rodzimy hymn i na moich oczach Barcelona zwyciężyła. Po czy ci wszyscy ludzi zaczęli wychodzić z Camp Nou szczęśliwi dorośli, dzieci, starsi ludzie w końcu dla nich to kultura i super było to oglądać, poznać, poczuć się częścią tej społeczności. Zawsze będę z Barceloną, wierzę że kiedyś wrócimy na zwycięski tor i nawet wygramy ligę mistrzów. Tego im życzę. I pozdrawiam wszystkich kibiców Barcelony ✌️. Vamos🔥🔥🔥

  • @m4ti220
    @m4ti2202 жыл бұрын

    Świetna historia ! Jestem twoim wielkim fanem jak patrzysz na świat futbolu : ) łzy wzruszenia na tym odcinku, życzę ci jeszcze więcej wspomnień i radości z kibicowania ! Visca el barca! Visca el Footroll : )

  • @monsterek5498
    @monsterek54982 жыл бұрын

    Real od ponad 20 lat. Najlepsze wspomnienie w maju 2002 jako młokos oglądałem sobie pewny finałowym mecz, w którym padła bramka marzenie z woleja. Pozdrawiam :)

  • @mateuszmajewski9485

    @mateuszmajewski9485

    2 жыл бұрын

    Zidane 2002 zazdroszczę możliwości obejrzenia. Ja wtedy ledwo chodziłem :)

  • @Aqu4riu5
    @Aqu4riu52 жыл бұрын

    Doskonale Cię rozumiem prawie każde zdanie, które w temacie FCB padło mógłbym bez stresu wypowiedzieć i uznać, że wyraża moje własne odczucia. Czemu prawie? ponieważ w moim przypadku nie wyobrażam już sobie kibicowania innej drużynie, 20.05.1992r. Stadion Wembley wtedy to się zaczęło u mnie pierwszy mecz oglądany z Ojcem za dzieciaka na starym JVC ustawianie anteny godzinę przed meczem, teraz prawie 30 lat później te wszystkie wspomnienia, dobre i złe chwile, gniew po odejściu Figo, radość po golu Iniesty w 92 min czy Sergiego Roberto w 96min (ja sie nie dałem ogolić bo wierzyłem do końca :p) liczne el clasico wygrane w pucharze mistrzów, era Guardioli czy Enrique, piekło Bartolomeu wszystko to człowiek przeżył i dla mnie nawet obcy fundusz mimo wszystko jakoś bym przysłowiowo przełknął... nie chciałbym tego, wolałbym aby 2-3 lata wychodzili na prosta i odbudowali się utalentowaną młodzieżą, ale bym nie przestał im kibicować nawet wtedy. Pozdrowionka dla Żony fenomenalny pomysł na prezent, sam mam podobny ale od rodziców którzy wakacje spędzili w Barcelonie :D

  • @mr.motionless7245
    @mr.motionless72452 жыл бұрын

    Ja mam bardzo dziwną historię kibicowania Barcy i Man Utd ; bo mój pierwszy mecz United jaki obejrzałem to był mecz z Liverpoolem wygrany wtedy przez czerwony Manchester 3:1 ( żałuje że nie nagrywałem wtedy moich reakcji)ale mój świadomy okres zaczął się w następnym sezonie i pamiętam jak mega jarałem się transferem ibrakadabry którego akcję już wcześniej widziałem na YT . A z Barcą miałem tak że tak samo jak z ibrą oglądałem dużo kompilacji z Leo ( oczywiście nie mogło zabraknąć tych akcji z najbardziej dorobkowego roku pod kątem bramek) i w tym czasie również oglądałem twoje genialne skróty laliga ( japa ryj tam koniu , z laczka pamiętam do dzisiaj ) a moje świadome kibicowanie Barcy zaczęło się od finału z Juve i co śmieszniejsze nawet nie wiedziałem , że klubem rządził ten ściek bartuś i pamiętam również jak Barcy byłem wściekły po dwumeczu z Atletico w LM kiedy w drugim meczu materace dostały karniaka bo recę Iniesty na którego byłem potem wnerwiony , po to by sezon później obejrzeć moim zdaniem najlepszy mecz w historii Fc Barcelony czyli z PEhehe$G a następnego dnia miałem totalnie zdarte gardło . Napiwno Maciek mogę ci podziękować za to , że pomogłeś mi się ukształtować jako kibic np. Nie wyzywam już innych osób tylko dlatego bo są za City , Realem albo Liverpoolem oraz że warto czasami lekko spuścić z tonu ; w końcu to tylko piłka nożna .

  • @jovischpl8827
    @jovischpl88272 жыл бұрын

    Idealny odcinek na urodziny :) Dzięki Maćku

  • @sciana7892
    @sciana78922 жыл бұрын

    Maćku bardzo dziękuję ze mam co rano oglądać ❤️

  • @Legal4L
    @Legal4L2 жыл бұрын

    Jak byłem mały to nie rozumiałem kompletnie zajawki na piłkę, czy to oglądanie czy granie w stare fify. Jako małolat podjąłem próbę zagrania i wtedy postanowiłem wybrać zespół z niebieskimi koszulkami- była to Chelsea. Później długo nic się nie działo aż do fify 15, gdzie właśnie grałem przeciwko ziomalom Chelsea, przyszło zainteresowanie tym zespołem etc. Zacząłem sporadycznie oglądać mecze i w sezonie 2016/17 już na starcie kibicowałem ekipie prowadzonej przez Antonio Conte. Coś niesamowitego! Charyzma szkoleniowca, jednostki wybitne pokroju Hazarda czy nawet boiskowe chamstwo Diego Costy, stalowe płuca Ngolo, a także obiekt, który moim zdaniem wygląda bardzo rodzinnie, tzn. tworzy domową atmosferę po prostu mnie kupiły od razu(mógłbym tutaj dużo więcej wymieniać ale zwyczajnie nie chcę przedłużać). Dalej poszło z górki bo tylko pogłębiałem zainteresowanie klubem i oglądałem kolejne mecze. Cieszy mnie bardzo fakt, że w klubowej gablocie wylądowały liczne trofea, a mecze o nie miałem okazję oglądać. Z biegiem czasu równie miło patrzy się na to jak zawodnicy U18 itd. wyróżniali się tam, a teraz wyróżniają się w dorosłej drużynie. Po prostu zwyczajnie czuję dumę zakładając koszulkę klubową i żadna porażka by tego nie zmieniła, bo raz się jest na szczycie, a raz na dole.

  • @spyndejHD176
    @spyndejHD1762 жыл бұрын

    Real Madryt Pierwszy mecz jaki pamiętam to był z bayernem w 2012 przegrany po karnych i ta pilka ramosa strzelona w niebo ale wtedy nie śledziłem za bardzo piłki tylko jak był jakiś mecz w TV to obejrzałem za rok znowu oglądałem odpadnięcie z lm tym razem z bvb gdy brakowało tego jednego gola do finału i nie wiem czemu ale jakoś spodobał mi się ten Real i od sezonu 13/14 ogladam każdy ich mecz(na palcach jednej ręki można by chyba policzyć kiedy nie widziałem meczu Realu od wtedy). Może nie zacząłem kibicować w mega trudnej sytuacji klubu i takowej nie było od tego czasu ale jednak dość często słyszałem/widzialem że ludzie zaczynają kibicować np. po wygranej w lm itd, a u mnie to było po oglądaniu ich porażek jednak w tamtych meczach Real walczył do końca szczególnie wspominam ten mecz z borussia bo tam nic nie wpadało aż nagle w parę minut końcowych padło 2 gole i wtedy chciałem żeby padł ten trzeci gol, to wtedy był taki pierwszy moment gdzie po prostu chciałem by Real wygrał i tak to się zaczęło.

  • @carljohnsoncj6558
    @carljohnsoncj65582 жыл бұрын

    Zajebisty odcinek Maciek aż się łezka w oku kręci jak się słucha tej historii 😁. Super odcinek jeszcze raz.

  • @pitekxkitek
    @pitekxkitek2 жыл бұрын

    Moja faktycznie przygoda z piłką nożną zaczęła się w sezonie 12/13, gdzie czarny koń Borussia Dortmund z trzema polakami i pod wodzą Jürgena Kloppa dotarła do finału LM przez następne 2 lata byłem kibicem Borussi właśnie z powodu tej polskiej wielkiej trójki, a po rozpadzie tego przerzuciłem się na drużynę z mojego miasta... Lecha Poznań i akurat był to sezon 14/15, gdzie drużyna zdobyła tytuł a pierwszy raz, gdy byłem na stadionie to był ostatni mecz kolejki, Wisłą Kraków. Mecz nie był porywający (0:0), ale ta atmosfera podczas wręczenia pucharu. Od tego czasu jestem z Lechem. W zeszłym oraz poprzednim sezonie miałem karnet i chciałem chodzić na mecze, ale w 2020 pandemia popsuła ten plan. W dodatku w 2019 wylicytowałem koszulkę z podpisami na akcji charytatywnej, w której chodzę od tego czasu na mecze, a w tym dostałem rekompensatę za stracony karnet w postaci limitowanej koszulki Kolejorza. Jestem i będę całym sercem z drużyną ze swojego miasta dlatego ten sezon cieszy mnie jak żaden inny (chociaż poprzedni też miał dobry start).

  • @Boxing447
    @Boxing4472 жыл бұрын

    Wielkie uznanie za ten materiał. Bardzo dobrze się go ogląda drugi raz pod rząd 😉

  • @bartekbbb1230
    @bartekbbb12302 жыл бұрын

    Moje kibicowanie Barcelonie zaczęło się podczas finału LM w sezonie 14/15 jak wygrali z Juve. Gdy widziałem to jak fajnie grali,trio MSN dużo dało do tego i potem ta radość Xaviego, Iniesty, tria MSN i całego zespołu ze zdobycia pucharu, wtedy coś poczułem do tego klubu, i dalej kibicuję Barcelonie i podzielam Maćku twoje zdanie, że jak szejkowie z dużą kasą przyjdą do Barcelony to nie będzie już piękny klub.

  • @karol4033
    @karol40332 жыл бұрын

    Powiem tak Maciek. Bardzo ładna historia kibicowania i piękne wywiązanie się z umowy na reklamę.

  • @takizawaseidou8149
    @takizawaseidou81492 жыл бұрын

    Cudowny film razem ze stadionem haha

  • @CSGO-by2sl
    @CSGO-by2sl2 жыл бұрын

    Bardzo piękna przemowa brawo za wybudowanie stadionu Camp Nou i mega piękny gest od gosii z jej strony i od klubu z ich strony nawet ty kiedyś byłeś biedny tak jak ja byłem kiedyś biedny ehh mega Ci współczuję wiem że ty mi też więc dzięki szanuję to trzymaj się pozdro

  • @ksawerypl1233
    @ksawerypl12332 жыл бұрын

    Jestem kibicem Bayernu Monachium od 2011 roku. Od jakoś 5 może 6 roku życia zaczołem się początkowo interesować piłką nożną i w tedy już miałem swój pierwszy klub który lubiłem i było to chealsy nie pamiętam dla czego w sumie ale chyba było to powiązane z tym że to jeden z pierwszych klubów o jakim usłyszałem i to chyba wynika też z mojej szybkiej zmiany klubu która nastąpiła po jakimś roku na Juventus który też początkowo był moim zainteresowanie przez to że zaczołem dowiadywać się o krajach europejskich i liga w nich występujących a właśnie serie A było drugą ligą która poznałem. Kibicem też jakiś wielkim w tedy nie byłem po prostu mnie to ciekawiło i poznałem w tedy historie o Bońku co mnie zaczęło jeszcze bardziej fascynować. Zamiłowanie z drużyn klubowych przerodziło się na reprezentację i wtedy to był czas kiedy w Borussii grali Błaszczykowski Lewandowski i Piszczek co mnie bardzo cieszyło i właśnie po raz pierwszy zaczołem mocno kibicować i się mocno interesować jakimś klubem czyli wspomnianym BVB ( któremu do dziś kibicuje też) poznawanie historii klubu kilku znajomych, kupywanie koszulek, kubków, wywieszone plakatów i oglądanie meczów które bardzo podziwiałem i nie wiem jak to robiłem ale zawsze wiedziałem kiedy przegrają. Po roku kibicowania zaczołem zauważać Bayern Monachium który jakoś od samego początku mnie zainterował więc stwierdziłem że czemu nie mógł by być kibicem obu drużyn, lecz gdy się moi znajomi dowiedzieli że kibicuje dwóm potęgom niemieckim które ciągle rywalizują uznali mnie za dziwnego i po tym większość z nich już się nie odezwała. Mnie to nie złamało i przez to jeszcze bardziej skupiałem się na Bayernie który pokochałem właśnie w 2011 i się nim zachwycałem największe bum miałem gdy lewy przeszedł do mojego ulubionego klubu i mega się starałem aby mi mama kupiła koszulkę lewego lecz nie wyszło. Ja w ciąż zagłębiałem się w Bayernie odchodząc trochę od BVB. Na pierwszy mecz miał bym okazję pojechać do Monachium chyba z Maizn lecz pandemia pokrzyżowała plany i do tej pory nie miałem okazji zobaczyć drużyny którą podziwiam będąc na stadionie.

  • @SlawoKrk
    @SlawoKrk2 жыл бұрын

    Pamiętam gdzieś pod koniec 1996-7 byłem na wczasach w Hiszpanii i pojechaliśmy z wycieczką na Camp Nou i do Barcelony. Pamiętam, że miasto mi się bardzo podobało, było przepiękne położone i te zabytki, ale Camp Nou zwiedzałem z niechęcią, ani mnie piłka specjalnie nie grzała, ani piłkarzy nie znałem. Rok czy dwa później zobaczyłem chyba na Euro Patrica Kluiverta, już wtedy mnie zaczynała minie piłka wciągać. Grał pięknie, zawsze uśmiechnięty, zawsze do przodu. Gdzieś później znalazłem wiadomość, że został kupiony przez klub FC Barcelona i tak troszkę poczytałem o klubie, historii i samej Katalonii i bardzo mi się to spodobała cała ta otoczka niepodległościowo-wolnościowa i że zawsze na przekór innym i tak już zostałem przeżywając wzloty i upadki tego pięknego klubu.

  • @syntezjaofficial4240
    @syntezjaofficial42402 жыл бұрын

    3:21 oczywiście to o wiele mniejsza stawka meczu ale ja miałem podobnie jak Arka odpadała z Ligi Europy po bramce w czasie doliczonym, później już mniej emocjonalnie podchodziłem to nawet ten spadek jakoś przeżyłem

  • @Kowalos99
    @Kowalos992 жыл бұрын

    Pamiętam, że jak miałem z 5-8 lat to miałem koszulki Ronaldo, Raula, Beckhama z Realu Madryt i to było takie kibicowanie tak jak sam mówiłeś, sprawdzenie wyników w gazecie ;) A tak realnie kibiuje im od roku 2007-2008, więc dobrze pamiętam bolesne 0:5 z Barceloną. Wiele trudnych porażek jak i pięknych chwil związanych głównie z ligą mistrzów. Kibicowanie jest piękne :D

  • @linguini4945
    @linguini49452 жыл бұрын

    Jestem kibicem Ajaxu Amsterdam od 2006 odkąd zaczołem oglądać piłke nożną. Trafiłem przypadkiem na ich mecz i strasznie mi się podobało jak wesoły football prezentowali. Potem poznałem politykę klubu i wręcz sie zakochałem w tym jak to wygląda. Klub który tworzy od malutkich dzieciaków wielkie gwiazdy to było coś co strasznie mi się podobało zarówno jako kibicowi jak i sportowcowi. Najtrudniejsze były 2 momenty. Zjazd do piekła w półfinale ligi mistrzów w momencie kiedy leczyłem kontuzje i zwolniono mnie z klubu a to była jedyna pozytywna rzecz jaką wtedy miałem że mój klub może zagrać w finale ligi mistrzów i druga jak jeden z moich ulubionych zawodników uwczesnego składu Nouri padał na murawę w meczu towarzyskim

  • @norbiwozniewicz7576
    @norbiwozniewicz75762 жыл бұрын

    Strzałka! U mnie kibicowanie klubom zaczęło się właśnie w Stambule. Wczesniej, jako szczyl podziwiałem indywidualności jak Ronaldinho, Shevchenko czy Henry, ale to LFC zacząłem kibicować jako całość. Mimo przez kolejne kilka lat mialem okazję obejrzeć raptem kilka spotkań w LM, bo innych opcji nie było, nie czułem oporów przed nazywaniem siebie kibicem The Reds. Dopiero w ogólniaku zacząłem śledzić na bieżąco wyniki, był wtedy Crystanbul, odejście Gerrarda, początek Kloppa, przydarzył się Lovren, Klavan, Marković, Karius itp. To było mile uczucie kiedy nawet kumple spod znakow Man Utd, Chelsea, Arsenalu gratulowali mi cierpliwości przez wiele lat, kiedy Live zgarbialo LM i mistrzostwo po dekadach prób. Najlepszy mecz LFC jaki oglądalem to, paradoksalnie nie 4:0 z Barcą, nie 4:3 z BVB, nawet nie Stambul, ale 3:0 z City w 1/4 LM 2018. Salah, petarda Chamberlaina i glowka Mane. To byl czysty heavy metal gegen pressing football bloody hell!!!

  • @mayo1754
    @mayo17542 жыл бұрын

    Dzień dobry Panie Maćku. Zadał Pan na końcu odcinka pytanie o ulubiony klub i kwestie z nim związane. Mam 3 ulubione których nigdy nie zostawię. Bayern Monachium do którego miłością zachęcił mnie mój tata oraz nasz Polak rodak Robert Lewandowski. Spokojnie jak odejdzie Robert nie zostawię Bawarczyków. Trudny moment miałem w 2019 gdy już w 1/8 odpadli z Liverpoolem. Pamiętam ciężko było mi wtedy. Kolejny klub który z tych 3 darzę największą sympatią jest Legia Warszawa. Kocham ich oglądać. Kibicuje im od zawsze oraz chodzę regularnie na mecze wojskowych od 2017 roku. Trudny jest dla mnie teraz moment z nimi, ponieważ wyniki są jakie są, ale nie poddam się i nigdy cokolwiek by się nie stało nie odejdę od nich. I trzeci wielki Real Madryt. Kuzyn pokazał mi ich mecz w 2013 roku z Galatasaray, zakochałem się w grze mojego ulubionego piłkarza czyli CR7. Trudny moment miałem po odejściu Ronaldo. Odpadli szybko z Ligi Mistrzów, były też kompromitacje w El Clasico lecz to mnie nie wzruszyło. Szanuje i lubię Twój zespół, sam byłem na Camp Nou i oglądam mecze Barcy. To tyle, mam nadzieje, że odczytasz. Pozdrawiam

  • @patrykkanikowski5643
    @patrykkanikowski56432 жыл бұрын

    W Fifie 07 bardzo polubiłem grać Kaka i od tego czasu polubiłem AC Milan. Pierwsza koszulka to była właśnie z tym piłkarzem. Więc z klubem też przeżywałem dobre okresy i złe. Mam nadzieję że Barcelona też się odbuduje jak AC Milan

  • @NethP
    @NethP2 жыл бұрын

    Jaka podniosła muzyka ☺️❤️

  • @szirke
    @szirke2 жыл бұрын

    Osobiście kibicuje Tottenhamowi tak naprawdę od początku pracy Pochettino, zaczęło się to mocno przypadkowo bo samą piłką interesowałem się już wcześniej ale nie miałem swojego ulubionego klubu do momentu aż przeglądając kanały w telewizji natknąłem się na powtórkę meczu ligi angielskiej a były to derby północnego Londynu sezon 2014/15. Mecz zakończył się remisem i jedyne co kierowało moją sympatie w stronę Spurs były koszulki które mi się bardzo podobały haha. Z czasem zacząłem śledzić wyniki kogutów i grać nimi regularnie w fifie. Będę z tym klubem już zawsze niezależnie od sytuacji w tabeli i czy dalej na każdym kroku będę słyszał PUSTA GABLOTA.. jakoś mnie to już nie rusza i miłość do Spurs jest znacznie większa i wierzę w nadejście czasu gdzie będziemy święcić triumfy... Kto wie może przypadnie to właśnie teraz na ere Conte

  • @kacperk6484
    @kacperk64842 жыл бұрын

    11:34 Akurat moją pierwszą koszulką też był "jakby" Nazario, ale to później :) Kibicuję Bayernowi, powiecie "hAha BO sOm TemraMz mOMcnIm" (czy tak często nie wygląda początek kibicowania? ), zaczęło się chyba ze 2-3 lata temu , jak "pojawiły" się u mnie Eleveny w domu, o Bayern, o Lewandowski, obejrzę. Jakiś konkretnych wspomnień z tym okresem nie mam, ale kojarzę jeszcze końcówkę legendarnej lewej nogi Robbena. ❤️ Rok później to mecz bayernu był tradycją w niedzielę czy kiedy tam grali😅 Ostatni sezon, Lewy co pobija rekord goli (jeszcze w moje urodziny, nie zapomne nigdy ❤️), jak zauważyłem koszulkę wspominkową na stronie klubu to była dosłownie akcja "shut up and take my money", koszulkę "Lewandowski" z tego sezonu też kupiłem 😅, pierwsze takie moje zakupy piłkarskie Jak miałem może ze 3-4 lata, to miałem koszulkę "Brazylia 9" bez żadnej licencji, jednak jakoś się nie zainteresowałem o co chodzi, byłem zbyt zajęty dinozaurami 😅 Gdy koło euro 2016 zacząłem się bardziej w futbol wkręcać to sobie uświadomiłem gdy znalazłem tę koszulkę leżącą gdzieś w szafie, że chodziło o Nazario. Teraz nie ma nic (viaplay nie kupuję bo troszku drogo) :(, jest tylko LM, przynajmniej jak na razie dobrze idzie :) Klub "silny i zdrowy", dobrze zarządzany (choć taki Pavard to tu chyba tylko za *tego* gola u nas siedzi, ktoś fajniejszy by się przydał), oby go nigdy nie spotkało coś podobnego co Barcę, 🔴⚪

  • @mayczu99
    @mayczu992 жыл бұрын

    Czas na wygrywanie Ligi Mistrzow powróci, a ja w tym momencie pomimo popełnianych błędów przez klub jestem bardzo podekscytowany na mysl odbudowy klubu młodymi zawodnikami ze szkółki, na trenera, którego ogladalem jako piłkarza i jest ikona tego klubu. Slonce jeszcze dla nas wyjdzie. VeB! ❤️💙

  • @jakubkurowski2401
    @jakubkurowski24012 жыл бұрын

    Gratki za współpracę z taką marką jak LEGO👐

  • @ukaszbachuta2771
    @ukaszbachuta27712 жыл бұрын

    Ja od ponad roku kibicuję AS Romie. Przekonał mnie fakt, że doskonale wspominam z dzieciństwa duet De Rossi Totti oraz come back z Barceloną w ćwierćfinale ligi Mistrzów.Najtrudniejszym momentem bez wątpienia była porażka 6-1 z Bodo Glimt w lidze Konferencji.

  • @patrykfilipiak3391
    @patrykfilipiak33912 жыл бұрын

    dzięki Tb Maciek również mam duży dystans do przegranych meczy Barcelony ale nigdy się nie odwróciłem od klubu . Fakt zacząłem kibicować Barcy w 2013 ale nadrobiłem wszystkie ważne mecze z przeszłości jak i historie klubu

  • @IVAN-pm6qm
    @IVAN-pm6qm2 жыл бұрын

    U mnie są to dwie elki... Legia oraz Liverpool. Sympatią do Liverpoolu zaraziłem się od brata, pamiętam jak przez mgłę jako 4 latek siedzący przed telewizorem oglądałem pamiętny finał ligi mistrzów z 2005 roku AC Milan vs Liverpool, nie rozumiałem wtedy jak bardzo emocjonujące było to spotkanie, lecz z czasem zacząłem to rozumieć... Bardzo podobały mi się też trykoty oraz herb The Reds, a Gerrard, Torres, Carragher I wielu, wielu super piłkarzy, jeszcze bardziej wzmacniało moją sympatię do tego klubu... Dziś jako 20 latek mogę powiedzieć, że nie żałuję tego... A Legia? Tutaj sprawa jest prosta, byłem nią otoczony zewsząd moje miasto zawsze było legijne, mój tata kochał ten klub od młodego wieku, te wszystkie plakaty, zdjęcia, książki, gazetki etc... Gdy jest to w pewnym sensie część twojego codziennego życia, nie można przejść obok tego obojętnie, miłość do Legii przyszła na przełomie klasy 6 podstawowej a 1 gimnazjalnej kiedy pierwszy raz z wycieczką szkolną i tatą w roli opiekuna miałem tą przyjemność pierwszy raz posłuchać Snu o Warszawie, fanatycznego dopingu legendarnej Żylety której częścią jestem po dziś dzień, i będę na zawsze... Reasumując czy bardziej kocham Legię? Pewnie tak, lecz moje piłkarskie serce dzielą dwa kluby czy jeden w większym a drugi w mniejszym stopniu to już raczej sprawa drugorzędna. Pozdrawiam serdecznie Footroll. I wszystkich którym chciało się to wszystko czytać!

  • @szefszefow94
    @szefszefow942 жыл бұрын

    Zaczołem kibicować w 2014 roku Barcelonie przekonał mnie ich styl gry i to jacy świetni wtedy byli to msn z przodu to było coś pięknego i ten messi który był nie do zatrzymania i ten andres z xavim coś pięknego

  • @matrixzma
    @matrixzma2 жыл бұрын

    Sam kibicuje Realowi od 2004 roku, chociaż pierwszy mecz obejrzany to był finał Ligi Mistrzów z Bayerem. Nie miałem możliwości oglądać każdego meczu, więc tak samo chodziłem po sklepach i przeglądałem gazety sportowe. Widziałem wiele. Upokorzenia ze strony Barcy 2:6, czy chociażby Manita (która boli mnie chyba bardziej niż to 2:6 na Bernabeu) Widziałem transfery piłkarzy takich jak Gravesen czy Woodgate, ale były też dobre chwile. 30 i 31 mistrzostwo za kadencji Calderona, czy późniejsze transfery gwiazd (Ronaldo, Kaka, Benzema) 3 Ligi Mistrzów pod rząd. Ale co mnie przyciągneło do klubu?? Zdecydowanie 4 nazwiska. Raul, Casillas, Zidane i Roberto Carlos. Ta czwórka sprawiła że pokochałem klub, i ta miłość trwa do dzisiaj. Czy podoba mi się dokąd zmierza ogólna piłka?? Nie. Ale widzę co Robi Perez, i choć z paroma kwestiami się z nim nie zgadzam, to wierzę że chociaż próbuję zatrzymać raka który toczy piłkarski świat. Nie dane mi było być na za niedługo już starym Santiago Bernabeu, nad czym mocno ubolewam, ale moim marzeniem jest wybrać się na ten nowy stadion i poczuć w końcu tego madryckiego ducha piłki nożnej :) Wtedy będę mógł powiedzieć że dobiłem do szczytu kariery kibica :) Jeśli nie stracę po tej wizycie chęci do oglądania piłki, to zawieszę szalik na wieszaku, ale jeśli nadal będę odczuwał radość z kibicowania, to będę nadal kroczył tą ścieżką wraz z Królewskimi :)

  • @tomek05901
    @tomek059012 жыл бұрын

    Ja zaczynałem interesować się piłką gdzieś na poziomie eliminacji do MŚ 2002, a że sam często stałem na bramce to gdzieś najbardziej polubiłem Jurka Dudka z naszej reprezentacji i siłą rzeczy zacząłem się interesować jak mu idzie w Liverpoolu i tak to się zaczęło. Potem pamiętny finał z 2005 roku tylko umocnił tę więź i jestem do dzisiaj z LFC.

  • @sowa2542
    @sowa25422 жыл бұрын

    Oglądam Cię okazjonalnie, jestem zazwyczaj widzem biernym, może dlatego, że pesel to wczesna siódemka. Ale ten odcinek powinien być wystawiony jako wzór dla innych twórców jak należy robić dobre i przekonujące współprace. Brawo!

  • @adrianmajewski1643
    @adrianmajewski16432 жыл бұрын

    Ja kibicuje bayernowi Monachium już od około 20 lat. Zaczęło się od tego że mieszkałem jakiś czas w Monachium i zacząłem oglądać rekreacyjnie mecze a potem to się przeraziło w kibicowanie. A po za tym podobało mi się zawsze że ten klub jest zrdowo budowany. Najpiękniejsze momentu to oczywiście wygrane ligi mistrzów a najgorsze to szansa na obronę ligi mistrzów jeszcze przed Realem final lm u siebie było blisko bardzo ale niestety się nie udało.

  • @ksiaze8955
    @ksiaze89552 жыл бұрын

    U mnie to wyglądało tak, że podstawówka dzieliła się na obozy Barca/Real rok 2007 jakoś tak wyszło że bardziej lubiłem osoby kibicujące Barcy poza tym mój najlepszy kolega był fanem Realu więc mogliśmy ze sobą pod tym względem rywalizować no a później z latami jakoś się przywiazałem, nie jestem jakimś wielkim kibicem ale interesuje mnie co się tam dzieje cieszę się z sukcesów i smucą mnie porażki pewnie w tym sensie będę im kibicować resztę życia nawet jeśli nie będę oglądać meczów.

  • @albert2k683
    @albert2k6832 жыл бұрын

    Piękny odcinek. Podobna historia... Z tym że dotyczy Białej części Madrytu.... Od małego szcxyla kibicuje Realowi. Każdy z nas wie że były ciężkie chwilę. Bardzo długa posucha jeśli chodzi o puchary, duże wzmocnienia na początku wieku zwycięstwo w LM i.... Znowu posucha :( Te wszystkie memy między czasie... Dotyczących trenerów etc 😉 aż nagle nastały piękne chwilę... I te derby w których człowiek wyczekiwał by obserwować topowych zawodników jak walczą do końca o wygrana. Coś nagle się może i skończyło... Era cr7 cxy Messiego odeszła... "kręgosłup" zostaje oraz historia i wiara że real jak i Barcelona wrócą na tron la liga jak i Europy ♥️ Tak jesteś kibicem Realu od 20 lat i tak... Chcę by Barcelona była silna ekipa. To głównie te 2 ekipy zbudowały renomę i markę hiszpańskiej piłki w świecie. ♥️

  • @kultularny
    @kultularny2 жыл бұрын

    Juventus. Ten z czasów Lippiego, jak Del Piero tam chodził! Do tego przyjaciel, który kibicował Realowi, potrafiliśmy godzinami przekonywać się nawzajem, kto jest większą legendą dla klubu ( Del Piero vs Raul) Ten słynny spadek do drugiej ligi, ta cała legenda, która wokół tego urosła sprawiła, że Stara Dama zawsze będzie naj. Też zapadło mi w pamięć, jak po przewrotce CR7 dostał owację od fanów Juve, to było piękne!

  • @dominikdzienis1624
    @dominikdzienis16242 жыл бұрын

    Ja jestem kibicem BVB od sezonu 2012/2013. Nie sam Lewandowski mnie przyciągnął do tego klubu, tylko całe polskie trio. Mecz z Realem Madryt w LM, który z kolei jest moim ulubionym klubem z Hiszpanii był dla mnie najbardziej pamiętnym meczem w całym życiu, no może z wyjątkiem zwycięstwem reprezentacji Polski nad Niemcami w 2014 roku. BVB też nie jest teraz w "gazie" miało, i ma piłkarzy za którymi nie przepadam, ale mimo wszystko atmosfera, otoczka klubowa, odwieczna rywalizacja z FC Bayern na wielu płaszczyznach i mój ulubiony piłkarz Marco Reus, który jest kapitanem. Jakoś łatwiej jest mi utożsamić się z klubem, który walczył zawsze z "silniejszym rywalem" niż kibicować gigantowi, który również ma swoją historię, ale i jest największą potęgą piłkarską w swoim kraju.

  • @Mike-ur4tf
    @Mike-ur4tf2 жыл бұрын

    Milan zawsze był dla mnie drużyną ważną od dzieciaka a pierwszą styczność z nim miałem kiedy... ojciec oglądał wiadomości sportowe i był urywek z Kaką odbierającym złotą piłke. Dalej się tak nie interesowałem ale zawsze kiedy była grana jakaś fifa, czy oglądałem z tatą mecz i akurat grał Milan. Kiedy bardziej się wciągnąłem w oglądanie spotkań z automatu pomyślałem o Serie A i Milanie, dalej śledzę przeszłość, dowiaduje się o piłkarzach którzy grali, legendarne spotkania itd, teraz co prawda nie zawsze mam czas żeby obejrzeć ligowe starcia, ale muszę przynajmniej wynik śledzić :) Cieszę się że jako kibic Milanu przeżyłem czasy gdzie klub kończył na 8 czy 10 miejscu w tabeli, był dramat, problemy finansowe, brak perspektyw bo zbudowało mnie to i teraz robi mi się ciepło na sercu patrząc na to w jaką stronę zmierza klub :) Pozdrawiam :)

  • @Kasyyou
    @Kasyyou2 жыл бұрын

    Ostatnio miałem okazję brać udział w konkursie o LEGO Camp Nou, ale nie miałem czasu napisać. Jakkolwiek bym powiedział, że nie mam miejsca na coś tam, ale na takie LEGO Camp Nou to byłby wyjątek. Zazdro, że masz coś takiego, może kiedyś zobaczę na własne oczy. Piękne wspomnienia masz, nie ma co. Wydaje mi się, że jest coś co przebiłoby Ci prezent na 18-stkę i chyba Gosia może wie o co może chodzić, w końcu chyba pół życia jesteście ze Sobą ;D

  • @fxxxxxf9797
    @fxxxxxf97972 жыл бұрын

    Ja kibicuje Barcelonie od 2008 chociaż na początku to było tak o bo byłem mały, ale pamiętam dokładnie 2009 rok i finał LM kiedy siedziałem z tatą w pokoju i bawiłem się, tata oglądał mecz, ja widzę że coś leci i pytam kto gra on że Barcelona i Man Utd. Pamiętam jak oglądałem i słyszałem jak komentator mówi Messi, Xavi, Iniesta i Puyol i dla mnie to były dziwne nazwiska hah wtedy, kojarzyły mi się nw czm z organizmem człowieka XD ale organizmu też nie czaiłem bo byłem mały haha, ale na drugi dzień na dywaniku w pokoju ustawiłem z czegoś bramki i kartami piłkarzy panini grałem właśnie ten finał i powtarzałem te nazwiska co wczoraj słyszałem i właśnie tak to się zaczęło :D Może i zacząłem kibicować Barcy jak była potowrem i wszystko wygrywała, a teraz jest bardzo słabo lecz nigdy nie miałem chęci zmiany ulubionego klubu i nie zamierzam przestać kibicować Barcy. Jedynie teraz mam tak, że może przez tą mdłą grę i w szczególności po odejściu Leo bo dzięki niemu też zacząłem kibicować Barcy, nie chce mi się siadać i oglądać każdego meczu jak wcześniej, może też przez brak czasu też. Mam tak jak ty po zakończeniu kariery przez Puyola co mówiłeś, że nie byłeś już takim fanatykiem i przestałeś oglądać Barce co mecz tylko, że ja po Leo tak mam. Ale Barcelona wróci jeszcze na szczyt, trzeba wierzyć i czekać. VeB!!!!

  • @Krychowiak23
    @Krychowiak232 жыл бұрын

    Ja kibucuje Barcelonie od 2015 gdy wygrali lige mistrzów pamietam ze bylem wtedy maly brzdącem spodobala mi sie ich gra tak poprostu. Moje takie prawdziwe kibcowanie w sensie ogladanie meczow sledzenie social mediow zaczelo sie w 2018. Wczesniej poprostu lubialem ten klub. Przed 2018 ogldadalem pare meczow ale glownie bylo to LM. Przyszlo mi pamietwc piekny comeback z PSG ale tez smutne chwile jak te z przegrana z liverpoolem na ich stadionie. Wczesniej jeszcze bylem takim zadziorniakiem jak np. Ronlado mial kontuzje to sie cieszylem bo gral dla Realu bylem poprostu niedojrzaly, i taki prawdziwy sens fotboolu zrozumialem gdzies okolo w 2018 prawie 2019. Na poczatku denerowalem sie jak Ty ze Barca przegrywa itp. Ale potem podchodzilem do tego z dystansem. Zrozumialem ze poprostu nie ma sensu sie denerwowac ze mecz przegrany czy cos. Poprostu zmądrzalem. To tyle ode mnie pozdro 😉

  • @kacpru5895
    @kacpru58952 жыл бұрын

    Ja zacząłem kibicować od 2005 od kiedy wujek kupił mi strój Barcy z Saviolą, od tamtego czasu zacząłem szukać informacji na temat tego klubu, aż w końcu zobaczyłem jego. Wielki Ronaldinho, który zachwycił mnie i jak wiadomo nie tylko mnie. Miałem nawet epizod, gdy odszedł do Milanu, że bardziej skupiałem się na włoskiej drużynie ze względu na niego, ale miłość do Barcy nigdy nie odeszła i zostałem z tym do dzisiaj

  • @mrnbdy4231
    @mrnbdy42312 жыл бұрын

    Nie pamiętam od jakiego dokładnie momentu zacząłem kibicować Barcelonie. Był to bodajże ostatni sezon Eto'o, już po odejściu Ronaldinho. Ronaldinho grał wtedy w Milanie, a gwiazdą w Barcelonie był już inny piłkarz - Leo. Byłem mało świadomy, ale już na tyle, że nie przekonywał mnie transfer Ibra - Eto'o +50 mln €. Znałem już piłkarzy, najlepsze drużyny, rozkład sił. W pewnym momencie uwiodła mnie gra Barcelony. Oglądając zagrania Iniesty, Messiego i spółki widziałem magię na boisku. To co widziałem kłuciło się z moim postrzeganiem rzeczywistości i wydawało mi się to totalnie nierealne. Każdy kontakt, drybling rzucał na mnie czar. Tym bardziej, że byli to "prości" ludzie (drobni, nie wysocy, nie przesadnie muskularni), którzy razem wyglądali jak rodzina. Jak widziałem dryblingi, np. Leo, gdzie wydawało się, że nie ma miejsca i w mgnieniu oka mija jednego, drugiego, trzeciego przeciwnika, po prostu zaczynałem się śmiać. Z niedowierzania. I tak przez ok 10 lat. Odkąd odszedł Iniesta, Neymar, wszystko się rozsypało jak domek z kart. Messi harował w ataku, skończyła się finezja, zaczęło dopychanie wyniku. Trochę jak Real przepychał się zgarniając 3x z rzędu LM. Przez te lata byłem świadkiem przemiany CR7, transfer do Realu (mniej dryblingów, mniej strzałów z dystansu, brak goli z rz. wolnych). Mimo tej egoistyczności, żałuję, że po kontuzji to po prostu zniknęło. W dzisiejszym footballu króluje football fizyczny, mało widowiskowy. Liczy się wynik. A nie dla wyników jestem kibicem, kibicuję magii boiskowej i liczę, że jeszcze powróci. Ze znowu jak kiedyś będę się tak śmiał z niedowierzania. Ostatnio pojawił się u mnie kryzys kibica, nie tyle Barcelony, co footballu. Coraz bardziej liczą się pieniądze, piłkarze robią tylko kariery, nie walczą o nic więcej jak prestiż i bogata w trofea kariera. Przywiązanie do klubowych barw? Teraz to nie to samo. Bogaci sponsorzy, horrendalne kwoty transferowe, itd. Kiedyś pieniądze to była nagroda, było pełno emocji, a teraz piłkarzom po prostu się należy, a kluby jak mają, to płacą, z roku na rok co raz więcej. Na jakich kwotach się to skończy? Pieniądze od zawsze zatruwały świat. Powoli co raz dalej mi do footballu, zaczyna brakować wszystkiego na czym się zaczęło moje doświadczenie z tym sportem.

  • @TwKononowicz
    @TwKononowicz2 жыл бұрын

    Real Madryt nieprzerwanie od 2005 roku, koszulka Zidane'a. Najbardziej chyba zapadły w pamięć porażki z Lyonem w LM, wyczekiwanie na la decimę i budowa drugiego galacticos :-)

  • @szymon9894
    @szymon98942 жыл бұрын

    Kiedyś gdy nie było internetu i nie było jak sprawdzić wyników , to ja nie kupowałem gazet tylko sprawdzałem w TV telegazetę :D To były czasy haha !

  • @FKSKKFCBM
    @FKSKKFCBM2 жыл бұрын

    Sympatyk, kibic, fanatyk, kibic Bayernu od 2003r. Po porażce w LM z Realem... Stwierdziłem że będę kibicował tym słabszym... Jak się okazało klub czołowy w Europie. Przypadkiem od mamy na ryneczku czapka na lato z daszkiem to ta bawarczyków i tak to ruszyło. Piękne chwile, gorsze dni... 18 lat jestem sezonowcem ❤🍺⚽️ Pozdrawiam kibic bawarczyków

  • @kravis1476
    @kravis14762 жыл бұрын

    Ja rozpocząłem swoją przygodę z kibicowaniem Barcelonie w 2011 roku, a dokładnie od momentu pamiętnego meczu w finale LM kiedy to Barca pokonała United 3:1. Przez te wszystkie lata najpiękniejszym momentem była niewątpliwie remontada na Camp Nou przeciwko PSG w 2017 roku, a najbardziej dołującym klęska 7:0 w dwumeczu z Bayernem w 2013 roku.

  • @michae74ngelo
    @michae74ngelo2 жыл бұрын

    Kibicuje Liverpoolowi. A historia tego jest dosyć ciekawa. Pierwszy mecz jaki pamiętam to finał ligi Europy między Chelsea a Benfica Lizbona w sezonie 12/13. Bramki strzelali Torres (który jest moim największym idolem do dzisiaj) Oscar Cardozo oraz Branislav Ivanovic w 93' z główki. Wtedy też mama kupiła mi pierwszą koszulkę piłkarska, na licytacji na allegro - Chelsea. To był pierwszy zespół któremu "kibicowałem". Rok później pojechałem do Manchesteru, byłem na Old Trafford, rozmawiałem z Sir Alexem bo akurat natknął się na naszą wycieczkę po stadionie. Dostałem program sezonu 12/13. Każdy mecz dokładnie opisany, strzelcy minuty wywiady sprawozdania. Wszystko. Kupiłem koszulkę Davida De Gei który rozkwitał wtedy w United a mama starała się mnie cały czas namówić na custom z moim nazwiskiem. Dziś ta koszulka wisi na ścianie w ramce. Wtedy obiecywałem sobie, że nigdy nie będę kibicował Liverpoolowi, nienawidziłem ich. Aż w końcu do klubu z Anfield zawitał przepiękny Egipcjanin. Na początku niechętnie ale z przyjemnością oglądałem pojedyncze spotkania i wyczyny Mo. Później przyszedł czas na zwycięska kampanię w LM gdzie już totalnie się zatraciłem w LFC. No i tak zostało...

  • @Morak1113
    @Morak11132 жыл бұрын

    Piękne słowa Maciek pod którymi się całkowicie podpisuje. I mówi to kibic United które tak całkiem na poważnie (czyli nie tylko Liga Mistrzów) zaczalem oglądać w ostatnim sezonie Fergusona. Od tego czasu wiernie śledzę poczynania zespołu i możemy już tego mistrza nie zdobyć nigdy albo spaść z ligi - nikomu innemu kibicować nie mam zamiaru ;)

  • @LucaSs1899
    @LucaSs18992 жыл бұрын

    Ja kibicuje Barcelonie od 2011 roku gdy wygrywała LM był to chyba jeden z pierwszych meczów jakie widziałem i tak zostało do tego momentu. Pamiętam pierwszą koszulke jaką dostałem z Xavim na plecach a mój młodzsy brat(kibic Realu xd) miał Inieste i tak sobie razem kopaliśmy piłeczke na boisku w tych koszuleczkach. Mam też mega sentyment do BVB jeszcze za czasów gdy była trójka Polaków i do Bayernu bo kibicowałem im w finale LM 2012 bo grali z Chelsea i chciałem żeby pomścili Barcelone :) Aj do dzisiaj pamiętam jak chodziłem załamany przez tydzień po porażce z The Blues i jak bardzo gardziłem wtedy Torresem po jego golu wspomnienia.

  • @Sarnas0n
    @Sarnas0n2 жыл бұрын

    Kibicuje Liverpoolowi ze względu na to, ze pierwsza koszulka jaka dostałem na święta była Gerrarda. Miałem wtedy pare lat, wiec wiadomo, ze nie utożsamiałem się tak jak teraz z klubem, ale już jakoś siedziało to w głowie. Świadomy „początek” to czasy przyjścia Suareza, wiec tak jak Ty nie zaczynałem w wybitnym momencie xD. Do Luisa zapalalem czysta miłością w czasie gry dla The Reds, ale czar ten prysł w ostatnich latach, mimo iż po odejściu dalej mu dobrze życzyłem. Najgorsze momenty są 3: Crystambul, mecz z City z sezonu 18/19 (jedyna porażka ważąca o mistrzostwie w katastrofalnych okolicznościach) i oczywiście finał LM z 17/18

  • @kamiltheplayer7946
    @kamiltheplayer79462 жыл бұрын

    Brawo maciek

  • @kluu
    @kluu2 жыл бұрын

    Największym fanem jestem AC Milanu. W sumie podobnie do Ciebie zasiadałem wtedy z babcią do ligi mistrzów, które były puszczane w telewizji publicznej. Miałem wtedy z 8-10 lat. Pamiętam, że jak był inny mecz to sie złościłem, że nie gra zespół w fajnych strojach. Do mnie wtedy, za szczyla, przemawiały barwy i logo na koszulce Opla :D Papierki z turbo też się zbierało namiętnie. To już przeszło 20lat śledzenia poczyniań rossoneri. To jest największa miłość piłkarska. Na dobre i na złe. Druga mniejsza miłość, ale też śledze zespół to HSV. HSV dołaczyło później, po tym jak mieszkałem w Hamburgu. Tam też mieszka moja rodzina. Tam tez zaliczyło się pierwszy mecz, pierwsze wylane piwo na meczu przez dziadka na mnie itd. Spominam to wspaniale i HSV również ma moje poparcie na dobre i złe.

  • @JaWeX
    @JaWeX2 жыл бұрын

    Maćku, co robiłeś mieszkając w Barcelonie, chodzi mi o pracę. Uważam, że świetnym pomysłem byłoby nagranie filmiku, na którym opowiedziałbyś o swoich odczuciach, opiniach, życiu i mentalności jaka jest w stolicy Katalonii. Bardzo cenię twoją twórczość, którą śledzę od czasów skrótów laliga, kilka pięknych lat. Sam jestem zapalonym fanem Barcy od 2011 roku, czyli od sezonu totalnej dominacji Barcy. Zaczęło się od pogrywania zespołem Blaugrany w gierce PES2011, a reszta mojego kibicowskiego życia to już piękna historia, mimo ostatnich kiepskich chwil, w tym odejścia Messiego, mojego największego idola zaraz przed Iniestą, Barca w serduchu pozostanie już do końca, taką mam nadzieję.. Pozdrawiam serdecznie

  • @misialon4514
    @misialon45142 жыл бұрын

    Ty już stary jesteś. Ja w 1996 się urodziłem 🙈 A z Barca od 2009, a mimo iż przegrywają to i tak oglądam tylko mecze Barcelony bo inne kluby jakoś mnie nie przekonują, uwielbiam posiadanie piłki, presing i mnóstwo podań. Niby Bayern tak gra, ale jakoś nadal Barce nawet tą obecną z młodymi w składzie ogląda się przyjemniej

  • @placek6841
    @placek68412 жыл бұрын

    moim ulubionym klubem jest liverpool zacząłem im kibicować jakoś 10 lat temu. moja sympatia do tego klubu zaczęła się jak w wieku 6 lat zacząłem kopać piłkę i dostałem pierwszą koszulke z nazwiskiem gerrard od dziadka który mi dał ją w prezencie urodzinowym. sam też był ich kibicem. na pierwszy mecz liverpoolu poleciałem z nim na mecz z manchesterem utd na old traford w sezonie 2013/14 i dobrze go wspominam bo liverpool wygrał 3-0 wówczas moim ulubionym zawodnikiem był suarez i bardzo mnie zabolało jego odejście do barcelony. od tamtego momentu było mi ciężko. jak przyszedł klopp wierzyłem że może wybić klub na światowy poziom jak zrobił z borussią dortmund. teraz czekam tylko na potrójną koronę ze strony liverpoolu po tym jakwygraliśmy ligę mistrzów i premier league. a ulubionym zawwodnikiem jest trent alexander-arnold.

  • @bananowsky123
    @bananowsky1232 жыл бұрын

    U mnie troche inna sytuacja, 2005 rok (11 lat na karku) i rodzice po raz pierwszy kupili mi fife06, czyli moje pierwsze zderzenie ze swiatowa klubowa pilka. Znalem tylko te najwieksze kluby ale w tamtych czasach, w moich rejonach najpopularniejsza byla liga hiszpanska. Do tej pory moi znajomi dziela sie na Barce i Real. Chcialem byc menadzerem jednego z tych klubow. Jednak oni nie chcieli, zebym ich prowadzil :(. Skoro jeden z Madrytow nie chcial mnie za menadzera to przez przypadek w oko wpadl mi inny Madryt... taki czterogwiazdkowy... Pomyslalem, ze skoro mnie nie chcieli to bede tym, ktory poprowadzi ich do upadku :D i tak do dnia dzisiejszego (choc juz nie z taka sama pasja co za dzieciaka) gdzies tam najwiekszy sentyment zostal mi Atletico

  • @MAGNATEO
    @MAGNATEO2 жыл бұрын

    Teraz się zacząłem zastanawiać jaki jest pierwszy mecz nożnej jaki pamiętam i myślę że albo mecz Polska Portugalia w 2012 albo 11 przed Euro, napewno ogladałem mecz z Grecją, albo finał ligi mistrzów Chelsea vs Bayern nie pamiętam jak to się rozkładało na czas

  • @bartus-bm9qs
    @bartus-bm9qs2 жыл бұрын

    Mam podobne odczucia od ponad roku. Podczas lockdownu w marcu 2020 miałem sporo czasu na przemyślenia i stwierdziłem: Po co się denerwować kibicowaniem(LFC)? Po zdobyciu mistrza staram się bardziej kibicować rywalizacji niz danemu klubowi. Nie jest to proste, ale jestem zdrowszy psychicznie od tego czasu.

  • @Dwixon-je7et
    @Dwixon-je7et2 жыл бұрын

    Kibicuje Napoli, od momentu jak zacząłem oglądać piłkę klubową, to jest od wejścia eleven na rynek. Skierowałem się w kierunku Włoskim ponieważ wiele razy w dzieciństwie jeździłem tam na wakacje/ferie z rodzicami. Urzekła mnie kultura, sposób bycia i mentalność Włochów - zwłaszcza na południu. Czemu akurat Napoli? Zbiegło się to w czasie z trenerską przygodą Maurizio Sarriego. Styl gry jaki narzucali rywalowi był mega imponujący. Intensywność, wymienność pozycji, gra z klepy w trójkątach i ten balans na linii spalonego przy podaniach Insigne do Callejona. Zakochałem się i tak mi zostało do dzisiaj. Obyśmy wrócili na dobre tory - ligi mistrzów! Forza Napoli Sempre

  • @Wazeliusz
    @Wazeliusz2 жыл бұрын

    Siema Maciek, skąd ta koszulka, gdzie ją można dorwać? Pozdro!

  • @KluchaNiePorucha
    @KluchaNiePorucha2 жыл бұрын

    Kibicuje Górnikowi Zabrze od 9-10go roku życia (mam 15) jestem z Zabrza, dopiero od tego roku zaczęliśmy chodzić na mecze z Tatą i mocno zaczęliśmy kibiować, a stadion mamy 500m od domu. Pamiętam sezon bodajze 16/17 jak bylismy na 4 miejscu i wtedy byly eliminacje do LE. Niesamowicie sie cieszyłem, skonczylo sie jak sie skonczylo. Jestem z Górnikiem na dobre i na złe (teraz złe), jutro mecz z Legią i nie moge sie doczekac wreszcie wygranej bo dlugo juz kibice gornika czekają. Najsmutniejszy moment to ten kiedy Brosz odszedł (ttrener) który trenowal gornika 4 lata ponad, z ktorym zrobilismy awans do esktraklasy i odrazu 4 miejsce, to byly czasy. A co do wesolych momentow to przyjscie Poldiego po tylu latach czekania. Oprocz gornika kibicuje tez indywidualnemu pilarzowi:: Keylorowi Navasowi. Historia zaczęła się od tego że widziałem mecz legii z realem i pare meczów realu w lm i jeszce wtedy realowi kibicowalem jako klubowi, na rowni z gornikiem. I wtedy zobaczylem jak Navas jest potężnym i niedocenianym bramkarzem klasy światowej. Pamiętam jaak z realu pozniiej Odchodzil Ronaldo i Zidane jak plakalem calą noc jako 10letnie dziecko (2k16. bodajze) i smucilem sie pozniej bylo tylko gorzej,. w 2k18 albo 2k19 sprowadzili coutroisa i sie wkurzylem ze po co skoro navas dobry, po zobaczeniu paru meczy coutroisa uznalem ze to jakis noob.z chelsea bez formy za navas to bzdura. I Wtedy Navas chyba w 2k20 poszedl do psg i od tego czasu kibicuje psg, a jako ze jest tam ramos i messi i mbappe to bardzo kibicuje p$g. Moim zdaniem jestem bardzo zwiazany z Navasem i Gornikiem Zabrze bo zawsze jestem z nimi na dobre i na zle. Navasowi. kibicuje i staram sie go nasladowac na kazdym kroku, bo uwazam ze to jeden z najlepszych bramkarzy na swiecie obecnie mimo wieku. Atrybuty i mocne strony mam takie same jak On wiec mysle ze bronimy dosyc podobnie.

  • @Art-cj6gk
    @Art-cj6gk2 жыл бұрын

    Witam, u mnie zaczęło się w 1994 ,a to dzięki Christo Stoiczkow i kibicuje Fc Barcelonie po dzień dzisiejszy bez względu na to co się dzieje..... Pozdrawiam kibiców Barcy 😊

  • @dawidwrobel5541
    @dawidwrobel55412 жыл бұрын

    Miej świadomość Maćku, że wielu młodych polskich kibiców Fc Barcelony to Twoja zasługa ;) Moi kuzyni zaczęli kibicować przez oglądanie Twoich filmów.

  • @dominikpruszkowski7241
    @dominikpruszkowski72412 жыл бұрын

    Kibicuje Realowi Madryt od 7 roku życia, czyli od pamiętnego finału Ligi Mistrzów i cudownej bramki Zidane'a. Jednak nie oszukujmy się, identyfikowałem się jako kibic "Królewskich" ale śledziłem tyle co z gazet się udało wynaleźć, dostęp do meczy był ograniczony. Paradoksalnie jednym z gorszych momentów była era "Galacticos"...era, która miała ogromne gwiazdy ale te gwiazdy nie przyniosły znaczących trofeów poza wspomnianą Ligą Mistrzów w 2002r. Od takiej paczki oczekiwałem dużo więcej...na pewno lata dominacji Barcelony były bolesne, 5:0 dla "Dumy Katalonii" bolało ale nadeszły lata 2014 - 2018, które były pasmem sukcesów. Potem oczywiste jest to, że nadejdzie wypalenie itp. Odejście CR7 było dla mnie ogromnym ciosem, chyba największym odkąd kibicuje, bo miałem świadomość, że to nie będzie to samo i że takiego grajka nie da się zastąpić...mimo wszystko będę kibicował do śmierci, nie ważne co się będzie działo, będę bardziej lub mniej śledził ale w sercu będzie zawsze ;)

  • @TheEmilia1
    @TheEmilia12 жыл бұрын

    Uwielbiam Lego i nie spodziewałam się go tu, na kanale o moim ukochanym klubie piłkarskim. Tym bardziej leci łapa w górę.

  • @bran.266
    @bran.2662 жыл бұрын

    Ja wciąż pamiętam jak chyba na 11 urodziny dostałem koszulkę united. Później jak wyrosłem z niej to moja zajawka trochę ucichła i tata sprzedał tą koszulkę, czego teraz bardzo żałuję. Od dobrego roku poluję na taką samą, ale w moim rozmiarze, trzymam się z tą drużyną i czekam ten 9-10 rok na mistrza. Może się w końcu doczekam momentu, w którym manchester będzie znowu czerwony i wrócimy na salony.

  • @dawidzior_bongking
    @dawidzior_bongking2 жыл бұрын

    Piękna historia ziomuś, ja mimo, że Barcelony nie trawie, to bez nich by było po prostu nudno i dość przykro mi się patrzy na to co się dzieje z tym klubem. A przez to, że ich nie lubię, jeszcze lepiej smakuje jak nie tylko twój ulubiony klub, ale nawet klub z twojego miasta czyli Vive Kielce na przestrzeni 6 lat wygrywa dwa razy w Barcelonie, niesamowita sprawa.

  • @piotrszura1973
    @piotrszura19732 жыл бұрын

    Piękna historia, mojej praktycznie by nie było gdyby nie twoje filmiki

  • @MatekPL100
    @MatekPL1002 жыл бұрын

    Moje wielkie kibicowanie Chelsea zaczęło się właśnie od tego pamiętnego dwumeczu z 2005. Dlaczego? Na podwórku wszyscy spuszczali się na tamtą Barceloną .Kiedy w końcu przegrali.Byłem zachwycony ,ale nie tylko porażką Farçy ,ale przede wszystkim piłkarzami Chelsea.Fajni piłkarze ,prawdziwy kapitan w osobie Johna Terrego oraz on The Special One.Charyzmatyczny trener na ławce.

  • @gdula07
    @gdula072 жыл бұрын

    Moja historia jako kibica rozpoczęła się 1991 roku od finału w PZP z MU😉 młodzież pewnie nawet nie kojarzy tych rozgrywek które ja wspominam z sentymentem. Każdy zaczynał od sympati do jakiegoś piłkarza, u mnie to był Brazylijczyk Romario. Śledziło się w telegazecie bo netu nie było jak tam Barca w weekend zagrała, czekało się na program sportowa niedziela a na końcu tego programu eurogol i bramki z najsilniejszych lig Europy. Oj czekało się by zobaczyć jak padały gole w la liga. Potem byli inni Brazylijczycy jak Ronaldo , Rivaldo i magik który przywrócił blask klubowi czyli Ronaldinho 😉 lata mijały miłość do klubu pozostała dziś już patrzę na to z dystansem. Kiedyś pierwsza podróż autostopem na campnou, tatuaż z herbem na 100 lecie klubu, mistrzostwa świętowane hucznie do białego rana a zdarzało się że i 2 dni😉 te prezenty w barwach blaugrana, koszulki, szaliki, flaga na ścianie w pokoju, nawet koledzy jak już jechałem do ślubu w 2005 zrobili tzw."bramę" z herbem Fc Barcelony i napisem w języku hiszpańskim Barca jest zazdrosna🙂 Te el clasica przez tyle lat to było coś pięknego. Nawet moj tata został takim kibicem, że jak widziałem jak przeżywa mecze Barcy przed TV to zabrałem go na camp nou by mógł live zobaczyć jak gra Messi był to mecz z Atletico wygrany 2:1. Wiadomo dziś już nie ma tej dziecięcej pasji, football też się zmienił... Ale moje dzieci zadaja takie pytania tata oglądasz dziś meczyk ? A kupiłeś chipsy i piwko? A pojedziemy jeszcze kiedyś do Barcelony? Jeszcze wspomnę o pysznych ciastach jakie piekła mi wtedy jeszcze narzeczona dziś żona z herbem klubu... Taka jeszcze anegdotkę ze jak wybierano papieża Franciszka i wiecie cała rodzina przed telewizorem w ciszy, oczekiwaniu co to za papieża konklawe wybrało i gdy padły tylko słowa że nowym papieżem jest kardynał z Argentyny 3 letnia wówczas moja córka wykrzyknęła Meessiii !!!! 😁😄 już szkrab mały kojarzył 😉 mógłbym wiele tu opisać bo całe moje życie kręciło się jakoś wokół tego klubu. Dziś już nie mam na tyle czasu by czytać co tam w klubie się dzieje lub oglądać taki footrool 😉 szkoda ze dawniej nie było takiego kanału, fajnie to prowadzisz, od czasu do czasu tu zaglądam i podoba mi się Twoje podejście do pracy, widać że robisz to z pasją, humorem a zarazem merytorcznie, wielki szacun. Pozdrawiam wszystkich kibiców Barcy a zwłaszcza tych którzy zaczynali kibicować temu klubowi na początku lat 90 i wcześniej (bo może są tu starsze dinozaury z lat 80)😁 Visca el Barca!!!

Келесі