Oj, gdyby tylko powstał "RS kolorofon DIY Kit" (taki do 25 m kwadrat max). Pokolenie lat 80-tych było by zadowolone.😀

@kastorek1980

Жыл бұрын

noo to by było coś... I jeszcze taki na lekkim wypasie ;)

@artur_unitra

Жыл бұрын

Jest pełno kit-ów oraz poradników w internecie.

@pawekrzeminski4133

Жыл бұрын

Ale nie Od "RS" 😃

@marcink4454

Жыл бұрын

Jest tego tyle, że chyba czasu szkoda by powielać temat. Żarówka typu PAR z odpowiednimi kolorami, jakiś kit AVT typu kolorofon led i kit z triakami i układami MOC (koniecznie z wyzwalaniem w zerze sieci). 80W światła wystarczy każdemu, włączanie w "0" sieci wydłuży życie żarówek dających znacznie ciekawsze efekty niż "twardo" migające ledy.

@Stabio_PL

Жыл бұрын

*Jestem zainteresowany i biorę w ciemno!*

Nie ma co dziekowac za ogladanie - to my dziekujemy za swietny material do ogladania :)

w latach 80 kaseciak grundinga i żarówki mrugające dzięki starterom od świetlówek, to był klimat :D

@Kanga1974

Жыл бұрын

Dokladnie. 3 zarowki ze starterem na desce. Nie mialo zwiazku z muzyka ale migalo ....

@byMarekZet

Жыл бұрын

Startery były nie zastąpione ... przy ich pomocy (i bibuły) dla kółka teatralnego w szkole zrobiłem symulację ogniska :)

@piotrbiedowicz1602

Жыл бұрын

Ja miałem jeszcze takiego żółtego "koguta", który się kręcił i świecił, kumpel mi załatwił z jakiejś śmieciarki

Bawiłem się przy takim sprzęcie domowej roboty. Dziękuję.

To dopiero teraz po 30 latach dowiedziałem się dlaczego na jednej z organizowanych dyskotek kolofon spalił mi jeden kanał we wzmacniaczu. Po tym zdarzeniu jak kilku moich przedmówców ze starego lampowego radia zbudowałem pseudo kolorofon na starterach. Ich denka umieściłem na panelu przednim i robiły za mrugające diody. Ten już nie palił kanałów ale za to nie migał w rytm muzyki. Po takich odcinkach znów wracają wspomnienia z tamtych wspaniałych lat. Panie Krzysztofie, dziękujemy za te podróże w czasie.

To były czasy, lata '80, budowałem dla kolegów na triacach KT :)

Pod koniec lat '90 kupowałem kolorofony, kity AVT i sprzedawałem gotowe organizatorom remizowych dyskotek w okolicy mojego miejsca zamieszkania. Fajne wspominam te czasy bo za zarobione pieniądze bawiłem się na tych dyskotekach.

Modny temat w latach 80-90', piękne czasy... ;-) Piona.

To były czasy, można było pomarzyć o kolorofonie itp. Fajny odcinek 😀

A ja pamiętam jak na pracach technicznych w podstawówce pod okiem nauczyciela robiliśmy kolorofony oparte na działaniu startera do świetlówki. Co prawda było to działanie losowe (świecenie, blyskanie)ale cieszyło jak cholera. Dzięki za chwilę nostalgii bo cieszą.... Pozdrawiam

Wspomnienia wracają

Gratuluję kanału i przekazywanej wiedzy. Pierwszy kolorofon (iluminofonię) wykonałem jak miałem 16 lat. Była na tyrystorach dla żarówek 40W. Potem na triakach. Wszystko było fajnie, ale jak pewnie wiecie była wada, bo pomimo radiatorów triaki padały przy większych mocach żarówek. Nawet, gry triaki były dla napięć 400V i mocy 600W. Wszystko dlatego, że włączanie żarówek następowało często przy szczycie sinus 220V, a żarówka była mocy 100 do 150W i była nieco zimna (włókno nie było rozgrzane). Potem opracowałem układ włączania triaka przy przejściu napięcia przez zero dla sinus 220V (dzisiaj 230V). Oczywiście zawsze miałem układy izolowanie na transoptorach. Muzyka i już się człowiek bawił. To były czasy! Jednak w końcu się doczekałem niebieskich, a potem białych LED mocy i wszystko stało się prostsze, a i napięcia niskie bezpieczne. Dzisiaj zajmuję się tym tematem profesjonalnie i całkiem dobrze sobie radzę, więc niedawno stworzyłem swój kanał filmowy i stronę internetową. Dodam, że ja wykorzystuję niebieski kolor dla najniższych częstotliwości, potem czerwony i żółty, a zielony dla wyższych częstotliwości. Powodzenia dla Twojego kanału. Pozdrowienia dla Ciebie i dla Wszystkich fascynujących się tym tematem 😀.

Możesz wstawić schemat tego swojego colorofonu? Fajnie mrugał 😀

Dziękuję za kolejny interesujący odcinek, który to przypomniał mi jak trzy dekady wstecz skonstruowałem swój colorofon na tyrystorach, lecz żarówki były wykorzystane na niskie bezpieczne napięcie. Pozdrawiam.

Dziękuje za uświadomienie mnie jak sie nazywa moje hobby :D Swoją drogą we Francji do dziś jest święto, nazywane Fête des Lumières (święto światła) gdzie w całym mieście (Lyon) w okolicach 8-go grudnia każdego roku przez 4 noce są wyświetlane projekcje artystyczne, bardzo często łączone z muzyką. Jeśli ktoś lubi takie klimaty to polecam.

@hackleberrym

Жыл бұрын

Podobno w Łodzi też coś podobnego się odbywa.

@romanowskis1at

Жыл бұрын

W Toruniu jest Bella SkyWay FestiVal.

@tomaszm2448

Жыл бұрын

W Sydney jest co roku festiwal światła i muzyki VIVID. Całe parki w city są przerobione na instalacje świetlne. Można spacerować godzinami. Polecam.

Ten odcinek to samo sedno moich zainteresowań światłem scenicznym oraz urządzeniami świetlnymi w scenografii imprez muzycznych. Dziękuję bardzo za zrobienie tego odcinka.

Kolorowe soczewki na wstępie filmu to szkła stosowane w semaforach na kolei 😃 i pewnie nie tylko 😉

@i.z.4614

Жыл бұрын

Dokładnie tak! Sam na tym robiłem. Były trudne do zdobycia i kosztowały majątek.

W Szczecinie dość często organizowane są takie imprezy... oświetlenie mostów , budynków plus muzyka. Projekcje filmów w dziwnych miejscach "kina letnie" oczywiście wszystkie wydarzenia wstęp wolny! proponuję zabrać krzesełko a czasem i kocyk. Wspomnę jeszcze o międzynarodowych kilkugodzinnych pokazach sztucznych ogni (fajerwerki) pod rytm muzyki... takie rzeczy nadal się dzieją...

No, no, nie spodziewałbym się iluminofonii (choć inaczej, niż obecnie rozumianej) na przełomie lat 50/60, a tu chyba sam le Corbusier miał udział w pokazie na Expo (01:03). Kto z młodych amatorów elektroniki w l. 70 nie konstruował iluminofonu. W "Młodym Techniku" ukazał się artykuł opisujący iluminofon pasywny, podłączany do gniazda dodatkowego głośnika. Mocy wystarczało na trzy niewielkie żaróweczki w reflektorach od lamp rowerowych, oświetlające ekran. Potem robiłem też urządzenie wg własnego pomysłu, na tranzystorach, ale najbardziej podobało mi się działanie konstrukcji kolegi, na tyrystorach czy triakach sterujących żarówki. Miał małą stałą czasową narastania i dużą opadania sygnału, więc żarówki "przeciągały" swiecenie - przy techno pewnie by nie nadążyły, ale na szczęście wtedy w modzie była nieco inna muzyka :)

Ta obudowa colorofonu przypomina mi obudowę przystawki tv dla 2 programu TVP 😁😁😁 W Młodym Techniku był kiedyś projekt colorofonu opartego na triakach. Miałem już wszystkie potrzebne części żeby go zbudować, oprócz tych nieszczęsnych triaków. Później zacząłem słuchać innej muzyki, do której mrugające lampki nie bardzo pasowały, a w dodatku taki sprzęt był już do zdobycia i projekt nie został nigdy dokończony.

To były czasy dzięki za film łapka w górę pozdrawiam serdecznie

W okolicy lat "2000" była też całkiem ciekawa moda budowania kolorofonów cyfrowych. Odbywało się to przez oprogramowanie na komputerze a całość była sterowania przez port LPT. Wprost dało się osiągnąć 8 kanałów a wykorzystując garść logiki TTL aż 32 kanały. Takie do czasy były co prawda nie "70" ale "90" i "00" też miło wspominam. Pozdrawiam :)

Świetna robota

Panie Krzysztofie, oba typy mrugających światełek, które Pan zmontował, są świetne 😊

Ja kiedyś zrobiłem kolorofon z drewnianej obudowy starego radia obramówek sufitowych pod kartongips i że wiedziałem że to iluminowonia powinna być, ale 25 lat temu nie miałem pojęcia jak to wykonać, to użyłem starterów od jarzeniówek połączonych szeregowo. Też fajnie działało 😀

Jeśli dobrze pamiętam, to soczewki z semaforów kolejowych, przynajmniej niektóre, pasowały średnicą do luster z reflektorów z dużego fiata/poloneza. I można było zrobić kolorofon z żarówkami H4. Ale prawdziwie kosmicznym efektem był stroboskop. To dopiero były wrażenia. Choć trzeba przyznać, że nawet w dyskotekach były niewłaściwie używane.

Bardzo ciekawy film

W przyszłości chętnie obejrzałbym temat bezprzewodowego przesyłu energii (WPT) - czyli o ładowarkach indukcyjnych, od takich prostych jak szczoteczki do zębów lub kluczyki samochodowe aż do inteligentnych Qi. Chodzi mi bardziej o teorię: dobór częstotliwości, optymalne parametry cewek, itd.

Też robiłem "iluminofonię" z trafkiem separującym na wejściu i tyrystorami (przywiezionymi z ówczesnego NRD). Działało pięknie póki nie włączyło się radia - było słychać jak to sieje zakłócenia :)

Fajne to migadło na końcu filmu :)

Jako dzieciak zbudowałem w latach 80tych kolotofon w obudowie od śnieżnika, ale na filtrach do ciemni i starterach od świetlówek. Słabe, ale oko cieszyło:-)

Dawno nie widziałem materiału o kolorofonach. Ostatnio to chyba w MT. Miło popatrzeć.

@warcnetpl

Жыл бұрын

Towary modne, tam były kolorofony. I jeszcze jakiś kanał, 2 tygodnie i 3 tygodnie temu.

mistrz😀

Ostatnio zbudowałem sobie kolorofon na 3 żarówki 60W. Światło jest dość dynamiczne, nie widać tak tej bezwładności żarnika, a moc też niczego sobie-25m2 bez problemu oświetli.

Jak zawsze materiał świetny. Jak i świetlny. Ale patrząc na aspekt techniczny , do domowego swiecenia można śmiało wykorzystać urządzenia dmx512. Dziś one są śmiesznie tanie. I ogólnie dostępne. A dają znacznie więcej niż tradycyjny kolorofon.

W latach 80" zrobiłem mini wieżę na wzór wieży M8000 do sterowania światłami w której do wysuwanej kieszeni wkładało sie mini płyty (kompaktowe) z zapisanymi sekwencjami i (korektor) do modyfikowania ich pracy plus zasilacz , szkoda że jej już nie mam byłaby to dzisiaj "nowinka" techniczna .

Pamiętam ja każdy chciał mieć te efekty ale dziś jest tyle możliwości że każdy myśli że przestrzeń to jeden ekran.Tak naprawdę każdy za małe pieniążki może mieć wiele Pozdrawiam.👍👍🤗🤗

miodzio... wspomnienia z klubu studenckiego wracają..

Od dzieciaka chciałem mieć kolorofon w domu... może kiedyś taki zbuduję. Zobaczymy ;)

Ja złożyłem i uruchomiłem inny "kit". Bawię się z sukcesami mikrokomputerem Cobra 1 :) Aktualnie uruchomiłem także rozszerzenie Cobra DOS... W toku adapter dodający... Kolor 🙂

Fajnie by było gdyby Pan zrobił odcinek o elementach jakie obowiązkowo powinien mieć początkujący elektronik. Pomijając już rezystory i kondensatory o typowych wartościach mam na myśli głównie układy i tranzystory, które warto mieć zawsze pod ręką. 🙂

Moja iluminofonia miała cztery kolory. Najciekawszym, a zarazem bardzo efektywnym, okazał się układ, który losowo przełączał światła (na pełnej mocy, tzn. ”bez przyciemnień”), sterowany tylko niskimi częstotliwościami. Sprawiało to wrażenie, że światłami (ich szybkim przełączaniem), steruje perkusja. Proszę sobie wyobrazić rytm perkusji w utworach (lub gitary basowej). Całość była na triakach, a małą tajemnicą był wybór żarówek. Powinny oczywiście świecić jak najjaśniej, ale nie mogły być dużej mocy, bo zaczynały się ”schody” z bezwładnością włókna żarówki, (im większa moc, tym włókno bardziej bezwładne). Chodzi tu oczywiście o ..., DYNAMIKĘ. Najlepsze więc były żarówki 60 Watowe z ..., odblaskiem wewnątrz (takie same jakich używano do ogrzewania małych piskląt (kurze fermy), a sterowane, oczywiście ..., tylko triakami.

Rewelacyjny odcinek ! :)

Świetny odcinek, zwłaszcza rys historyczny. Mnie jakoś kolorofon nigdy nie urzekł, może to skojarzenie z disco lat 90' i stosowanie tego aparatu na szkolnych dyskotekach.

Mam trochę jakby rozwinięcie kolorofonu. Polski SW-02. Dwie rampy po 4 żarówki i sporo opcji regulacyjnych. Może być sterowany dźwiękiem albo własnymi generatorami. Urządzenie super tylko serwis koszmarny, bo po otwarciu wygląda gorzej niż stare wzmacniacze lampowe gdzie wszystko było "na pająka" montowane.

💪

Temat na kolejny odcinek diy, projekt kolorofonu cztero kanałowego:)

@blazeykk

Жыл бұрын

Projekt całkiem sprawnego i przemyślanego kolorofonu czterokanałowego był zamieszczony w czasopiśmie "Praktyczny elektronik" (nie mylić z "Elektronika praktyczna"!).

Ciekawym eksperymentem byłoby użycie diody RGB, wtedy widmo akustyczne w pewnym sensie odpowiadałoby widzialnemu

ahhhhhhh aż mi się przypomniało jak kiedyś podłączyłem kit AVT kolorofonu do wyjścia słuchawkowego telewizora zamiast mikrofonu :D Na szczęście był "osiedlowy magik" i uratował telewizor :D

Panie Krzysztofie, Czy było już o mikrofalowych diodach Gunna?

Oj są jeszcze na strychu trzy ojcowe, kolorowe reflektorki do składanki Unitry.

jeśli się nie mylę kolorofony dały początek wersji softwareowej którą dziś nazywamy wizualizacjami

👍

ja "problem" z mikrofonem rozwiazalem wydrukowaniem obudowy i dziura na glosnik 0.5w i to sie na mikrofon zaklada i nic nie zbiera z zewnatrz,

Fortepian świetlny to pomysł kompozytora Aleksandra Skriabina. Skąd tu Prokofiew?

Wykrywacz metalu . Jak zbudować z radia i generatora

Grogi mistrzu co do kolorofonu to poproszę o schemat pańskiego autorstwa ten dużej mocy .mam cheć zbudować coś takiego.💯

9:00 Kompresor czy może bardziej AGC?

spoko

Mam 2szt na strychu Colorofonow ze starych lat. Polskie. Chyba trzeba odkurzyć👍

Pierwszy :) Pamiętam ten colorofon. Rok 1983-4 Kolega z klasy miał. Była to magia prywatek. 8:10 czasem jednak ta właśnie bezwładność robiła klimat. :)

@tomasz7979

Жыл бұрын

Ospałe włókno żarówki robiło robotę

Miodzio ❤💛💙

W pierwszym ujęciu to nie Kolorofon tylko szkła od semaforów kolejowych😀

O w pierwszych sekundach soczewki wewnętrzne od semaforów PKP

Skoro zajmuje się pan tematyką elektroniki "antycznej", to czy podjąłby się tematu technologii najwyraźniej zapomnianych już wzmacniaczy parametrycznych z diodami pojemnościowymi, jakie były używane w urządzeniach radiowych i innych?

Kiedy kit?

Fajny materiał, to może kiedyś coś o interfejsie DMX, który służy do sterowania oświetleniem scenicznym.

Co ta za muzyka? Można track ID?

@jarekheka935

Жыл бұрын

Przecież masz w opisie.

@danielchudzinski7627

Жыл бұрын

@@jarekheka935 dzięki wielkie ,ale kawałek jest genialny a zwłaszcza ten vocal

Na szczęście rodzina kolorofonów produkowanych przez ZESI NOWE, miała żarówki na 12V, 10W i zasilana całość była z jednego transformatora.

AVT1853

POV: Oglądasz to budując kit AVT1853

Fakt faktem na większych imprezach światłami sterował człowiek po prostu włączając i wyłączając różne przełączniki. Ciekawe czy ktoś robił taki kolorofon biedę ze startera do świetlówek i żarówki ?

PRZESTAŃ KICHAĆ !

stopa perkusyjna...centrala..bęben basowy...baza... bęben marszowy...stopa...

Drugi

Szkoda że nie wyczerpany temat ;)

I tamagia ma w sobie "coś"