Kurcze, słucham od wielu wielu lat i pierwsza taka rozbieżność z ocenie. U mnie mocne 8, za klimat, wykonanie, lekkość, cały flow i „absurd” niektórych zasad😛 Dzięki za materiał

@ZZ-wl1uc

4 ай бұрын

Ja tam mam różnie z ocenami Gambita - czasami w 100% zgodność opinii a częściej to co jemu się podoba mi nie a to co gani ja chwalę w grze. Recenzje jego i innych oglądam raczej dla wyrobienia sobie wstępnej oceny całości przed zakupem i decyzją czy kupować. Tu zgodnośc mamy tylko w ocenie jakości wydania gry, stołożerności i sensu zakupu.

Na papierze gra mnie nie przekonywała, ale byłem zaciekawiony masą dobrych opinii jakie stawiali różni inni recenzenci i gracze. Niedawno trafiła się okazja, nabyłem i (jak na razie) zagrałem 2 razy. Na ten moment to świetna zabawa i chcę więcej. Mam odwrotny efekt niż Gambit - spodziewałem się czegoś znacznie gorszego, a gra to dla mnie synergia różnych elementów, które osobno nie wyglądały ciekawie, a całość bardzo fajnie się spina i daje masę ciekawych zagrywek i wyborów. Plus, jest znacznie większy klimat w połączeniu tych mechanik niż to wyglądało "na papierze". Walka, owszem potrafi być losowa, ale jest kilka mechanizmów do mitygacji + przegrana walki nie boli aż tak bardzo, może jak ktoś miałby wyjątkowy niefart i przegrywał wiele razy pod rząd... Na ten moment to dla mnie 9/10 :) P.S. ...ale ja też lubię Gloomhaven, mięc może po prostu jestem dziwny ;)

@GambitTV

4 ай бұрын

Nie jesteś dziwny. Jesteś graczem.

Gambit, dziękuję za Twój wysiłek, który wkładasz w realizację materiałów na YT,🙂

Dzięki za cenne uwagi.

Ja tam czekam na Andromeda's Edge, grę tych samych twórców bazującą na DoE ale w kosmosie i z poprawionymi rzeczami w stosunku do pierwowzoru, choćby walka jest ponoć ulepszona, ciekawsza i mimo użycia kości dużo bardziej sprawiedliwsza, mniej losowa, ma się nad nią lepszą kontrolę. Pozdrawiam i szanuję Twoją opinię Gambit, odrazu widać, że to szczera opinia, bardzo dobrze uargumentowana wg mnie. Wiadomo gusta są różne i to nic złego, że dana gra jednym się podoba, dla innych jest przeciętna a inni ją zjadą. Ważne aby opinia miała sens, była konstruktywna i szanujmy to :). Niestety niektórzy bronią gier tylko dlatego bo wydali spore pieniądze i szukają uzasadnienia i wypierają fakt, że gra nie jest jakaś tam bardzo dobra. Ot przeciętniak co najwyżej :D

Ja oraz moja grupa bardzo lubimy DoE :). Daje nam sporo kombinowania, a też nie męczy i zajmuje rozsądną ilość czasu. Odnoszę wrażenie, że ludzie siadają do gry z błędnymi oczekiwaniami co do walk, że będą one epickie i miały wielkie znaczenie na sytuację na planszy. A to jest złe podejście, bo walka ma być tylko pewną przeszkadzajką. Czasem nawet chce się przegranej by zyskać inne beneficiki ;). Nie będąc świadomym tego ludzie czują niestety niedosyt.

@GambitTV

4 ай бұрын

U nas nikt nie oczekiwał epickości. Miało być przyjemnie. A co do walk i przegranej...wspominałem o tym w materiale, że był moment w jednej z gier, gdzie szedłem do walki, bo chciałem przegrać, bo miałem plan. Więc pakowałem się jednym chłopkiem na potwory i graczy z 5 kostkami, samemu mając dwie kostki. I wygrywałem. Dwa, czy trzy razy z rzędu. I to też mnie irytowało.

Hej, dzięki za recenzję tego tytułu. Chyba ta niedostępność tej gry i połączenie udane euro i ameri sprawiło, że gdzieś gra urosła do miana legendy. Tymczasem Gambit obalił mit:) Być może solo chodzi lepiej. Nie twierdzę, że jest to zła gra, absolutnie, zresztą nie grałem, więc skąd mam wiedzieć. Ale ta gra jawiła mi się jako jakiś chodzący ideał, no a tu się okazuje, że niekoniecznie tak musi być. Dalej to mam na tę grę chrapkę, jak gdzieś zobaczę pewnie wezmę, ale już nie ma takiego parcia na to:)

@pks-bisqp2677

3 ай бұрын

Mam dokładnie tak samo. Był moment, że ciężko na nią chorowałem. Potem mi trochę przeszło a po tej recce.... Jak będzie okazja to spoko spróbuję, ale żebym miał szukać... Malo prawdopodobne.

Mam za sobą jedną rozgrywkę 3-osobową i do minusów dodałabym jeszcze kilka rzeczy. Pierwszą jest losowość, która nie bije tylko przy walkach, ale również przy żywiołach, które pojawiają się w grze (a raczej powiązanie żywiołów z zasobami). W naszym przypadku wylosowały się takie żywioły, że jeden z surowców był praktycznie niedostępny, a traf chciał, że to był jeden z surowców do werbunku mocniejszego ludka. Przez większośc gry graliśmy więc bez wojownika, co myślę mocno zmieniło naszą rozgrywkę. Drugą sprawą jest zależność między wielkością mapy, interakcją między graczami i możliwościami w wykonywaniu czynności. Jak źle się wpasujesz w moment zgarniania swoich workerów i wystawiania się "od zera" to możesz zapomnieć o czymś więcej niż posyłanie pracownika na śmierć, bo na planszy było tak ciasno, że zaraz ktoś cię atakował (albo było całe jedno dostępne miejsce). Dodatkowo w naszym przypadku zdarzyło się tak, że jedynym miejscem, w jakim mogłam się położyć (bo nie miałam żadnego ludka na planszy i nie miałam wspomnianego warriora) to miejsce sąsiadujące z bossem, którego specjalną zdolnością była szarża na pionka który się pojawił w polu sąsiadującym do niego. Praktycznie każdego ludka jakiego wystawiałam wysyłałam od razu na śmierć, co za tym szło nie byłam w stanie zagrać żadnych (bądź niewiele) akcji, które wykonuje się przy ściąganiu swoich pionków. Jedyną szansą na odbudowanie się jest szczęśliwy rzut podczas walki kilka razy z rzędu, na co oczywiście nie mamy wpływu.

@jacekgasior4795

4 ай бұрын

Odnośnie braku surowców na wojownika - nie mieliście kafelka z akcją zamiany surówców na monety lub monet do dobrania na żetonach skarbu?

@Rhashka

4 ай бұрын

@@jacekgasior4795 były ale kafelek był średnio dostępny (jakoś z boku planszy, odczuwalne szczególnie jak wykładasz pierwszego meepla i masz ograniczone pole wyboru) a kafelków z akcją dodatkową też nie było za wiele, nie rekompensowało to braku surowca na planszy.

@jacekgasior4795

4 ай бұрын

@@Rhashka #glupialosowagra ? ;)

W naszej ekipie to solidne top5 najfajnieszych gier w które każdy chce zagrać obok millenium blades czy ark nova.

Dla mnie 10/10 i zaszczytne miejsce w Top 3 ulubionych gier. Wszystkie znajome mi osoby, które w to grały też zachwycone. Kilka osób wręcz kupiło swoje egzemplarze.

Zgadzam się z uwagami i bardzo dziękuję za filmik. A pytanie mam - czy to o czym mówisz w @00:37:55, nie jest zrobione celowo, żeby sztucznie przyspieszyć grę? Bez tego czy gra nie ciągnęła by się i straciła ten swój czar?

Dzięki za filmik!

spoko materiał. Dzięki za film! :) pozdrawiam!

Największym problemem tej gry jest to, że została w 2020, w którym wnosi niewiele nowego. Gdyby została wydana przed 2015 to byłaby zdecydowanie większym hitem. Mimo tego szkoda systemu walki, ten "drobny szczegół" mógł zdecydowanie zmienić odbiór całości.

Również dziękuję za materiał 🙂 czyli nadal mnie nie ciągnie, żeby ten tytuł wypróbować🙃

Hej, miałem ją na radarze i dziś mi przypomniałeś dlaczego jej nie kupiłem. Pozdrowienia!

@japanczyk

4 ай бұрын

Powiem tak - kazda wada, ktora Gambit wytyka to IMHO miss. Szczegolnie z mieleniem zasobow.

@gregiboy155

4 ай бұрын

@@japanczyk Możliwe, ale ja odnoszę się do losowości tych kostek. Jeśli ktoś szuka lekkiej gry w ładnej oprawie to prawdopodobnie się tym tytułem nie rozczaruje.

@realkrzysztofor

Ай бұрын

@@japanczyk tzn. system walki jest spoko Twoim zdaniem?

@japanczyk

Ай бұрын

@@realkrzysztofor to zależy, uwazam ze dobrze funkcjonuje w caly frameworku Na początku tez na niego mocno narzekałem i uważałem za glupi, ale jest to push your luck po prostu, walka nie jest core tej gry

Super! Lapa w gore i koment. Wiecej gniotow na kanale, juz bylo nudno i monotonnie od tych 8mek.

Chciałem tę grę kupić, póki nie przeczytałem, że jedną kostką można rozwalić znacznie lepszego przeciwnika bo masz farta w turlaniu kością xD Lubię w grach losowość, ale bez przesady. Dobrze zrobiłem, że ostatecznie w to nie zainwestowałem.

@japanczyk

4 ай бұрын

Po pierwszje grze mialem na ten temat taka opinie jak Gambit, ystarczyla kolejna zeby zweryfikowac ten poglad. Ogolnie bdb gra i warto bylo wchodzic na KSie

Pierwszy minus czyli walka i wiem że to nie gra dla mnie... Jeśli jest takie rzucanie i porównywanie wyników tak po prostu to już nie obejdę tego w tej grze ... Jeśli można się w grze naparzać to się będę choćby było to ubogie jak w Scythe i nie do końca potrzebne to z ekipą będziemy bo lubimy ... Ale takie po prostu rzuty kostką mnie odrzucają ... W Clashu z tym nie dałem rady Marenostrum czy innych Cykladach ... No po prostu nie ... Jeśli jeszcze to jest jak w Zakazanych Gwiazsach czy Tytanach rzucam kostkami ale mam karty którymi mogę zrobić czary i sprawić "że tam gdzie to kretowisko, będzie stał mój bank". Dzięki Tomku za recenzje i jak zawsze za rzetelne podejście i zbadanie gry.

podobne odczucia z tym ze ja dalbym 6,5 ;)

Jedyna gra, przy której wstałem od stołu i powiedziałem że nie jestem w stanie w to grać 😉

Słyszałem dużo dobrego a tu proszę. Dzięki za otwarcie oczu

Myślę, że nie jest to gra na fanów euro ani gier wojennych. W moich rozgrywkach walka była sporadyczna i raczej nie mieszała specjalnie w rozgrywce. W moim przypadku jest to dla mnie 8,5 (zaznaczę że Gloomheaven to dla mnie maks 5).

@GambitTV

4 ай бұрын

My jesteśmy po prostu fanami gier. Więc ten aspekt nie był problemem. Ale dziwi mnie Twoja opinia, że nie jest to gra dla fanów euro. Dwellings of Eldervale to gra euro pełną gębą (worker placement, zarządzanie zasobami, budowa tableau/silniczka, punkty lejące się z każdego zakątka gry). Skąd zatem pomysł, że to nie tytuł dla eurograczy?

@bar0n71

4 ай бұрын

Bo nie jest to czyste euro w którym wszystko albo duża część gry jest policzalna. Sama walka moim zdaniem jest po prostu dość ciekawym dodatkiem pochodzącym wprost z książek fantasy gdzie mały Hobbit pokonuje wielkiego pająka - pająk na bank miał więcej kostek i przegrał 😂

@GambitTV

4 ай бұрын

@@bar0n71 ale dobre 75% tej gry, to euro. Zresztą jest sporo świetnych gier euro, w których są kostki i nie da się wszystkiego policzyć. Zamki Burgundii, Epoka Kamienia, Bora Bora...

@bar0n71

4 ай бұрын

Ależ oczywiście :) Tylko tam są one dość istotnym a wręcz kluczowym elementem mechaniki gry a tutaj mamy taki dodatek dla fanów turlania… Piękne w naszym hobby jest to że istnieje mnóstwo gier a każdy lubi troszkę coś innego :)

@GambitTV

4 ай бұрын

@@bar0n71 pełna zgoda. Dlatego lubię czytać, jak ktoś ma odmienne zdanie o grze niż ja. O ile merytorycznie je argumentuje (tak jak Ty), a nie jedzie po mnie (to nie Ty)

Tego typu losowość zabiła dla mnie Final Girl.

Ogólnie lubię WP, ale ta gra od samego początku wyglądała niezachęcająco, plansza którą jest zbiorem różnych kafli nie mających ze soba nic wspólnego, jednak wolę spójność budowanej mapy a nie hexy z dupy. Walka to jest automatyczna dyskwalifikacja tej gry dla mnie. 1 worker rzuca 6 a ktoś mając 10 kości przegrywa walkę bo rzucił 4 albo 5? Dziękuję postoję. Nie rozumiem skąd takie zachwyty nad tą gra i takie dobre oceny. Wygląda to jak spaghetti mechanik, wizualnie też do mnie w ogóle nie przemawia. Ocena mnie w ogóle nie dziwi, gdybyś i ty dał tej grze 8 i więcej to zacząłbym się zastanawiać o co chodzi.

Too long; didn't watch: + prosty worker placement + asymetryczne frakcje + rozbudowywujemy plansze niezależnie od miejsca gdzie robimy ruch + karty magii + karty przygód (budowanie tableau) + dzięki budowaniu tableau akcja zebrania ludzi ma sens + możliwość dołączenia się do walki + gra w wersji retail jest dobrze wykonane - losowość w walce - brak kafelka wyroczni - mechanika rozbudowy planszy kończy grę - stołożerność - wciskając plansze frakcji do pudełka, można ją uszkodzić - niby dużo mechanik, ale spłycają się do mielenia surowców

Przez głupi system walki ode mnie 3/10To było tak irytujące, że bardziej się nie dało.

Muszę Gambit przyznać, że potrafisz odstrzelić niektóre gry :D Ale ta naprawdę na to zasługuje.

Oglądałem do końca i nasłuchałem się głupot 😉

Dziwię się, że aż 5... Dla mnie to jest gra tak potwornie skopana przez idiotyczny system walki. Nie zgodzę się, że działa - gracz przegrywający walkę, zostaje karany kilkukrotnie (przegrałeś walkę? Świetnie... to sobie jeszcze nie porobisz akcji powracającymi jednostkami). Jedna z najgorszych gier w jakie przyszło mi grać - płaska, nieprzemyślana i z systemem walki strzelonym na kolanie. Brak satysfakcji po wygranych rozgrywkach i co gorsza brak chęci dalszego grania w momencie przegrania kilku potyczek z rzędu. To jest jeden z tych tytułów w którym po 2-3 przegranej bitwie możesz już wstać od stołu. A same bitwy cóż w 100% zależne od rzutu kostką ... no rewelacja

@matrix19910610

4 ай бұрын

a to ciekawe, bo słyszalem właśnie zupełnnie co innego od graczy. Walka nie wiele zmieniała w grze i czasami nawet ludzie woleli być pokonani, bo dostawali fajne bonusy.

@PatTom90

4 ай бұрын

1 frakcja w naszych rozgrywkach korzystała z „przegrywania”. Ciężko tu coś planować - losowe rzuty , losowe karty. Mam takie odczucia że ludzie chwalą tę grę bo wydali na KSie konkretną sumę. A pod spodem tego „cudownego” wydania jest proste postaw chłopka / zrób akcje. Do mnie ta gra to typowa KSowa pisanka - owszem ładna, ale pusta w środku. W naszej grupie już grało w DoE 10 osób. Wynik 7/10 powiedziało że bardzo słaba. 3/10 że ujdzie w tłoku ale nie za te pieniądze. Nie wiem gdzie te ciekawe decyzje … szukanie głębi w kałuży

@matrix19910610

4 ай бұрын

ale chyba nie hajpujesz ich nazbyt "pustymi pisankami" przed partią? lol Sam nie grałem, ale możliwe, że kupie jego następce "andromeda Edge". Będe musiał glębiej to przemyśleć po tej recenzjii niektórych komentarzach, chociaż nie mam uczulenia na losowość jako taką.@@PatTom90

@japanczyk

4 ай бұрын

@@PatTom90 ja pokazalem te gre 10-11 osobom? Sprowadzalem ja dla 6 z tych osob, chyba jednej osobie gra sie nie podobala. Na KSie to gra byla tania, a teraz All-in kosztuje pod 1100 zl (wtedy mozna bylo nabyc legendary edition za 670 zl xD) Po pierwszej rozgrywce bylem bardzo na meh, a z kazda kolejna gra ta zyskiwala

@PatTom90

4 ай бұрын

U mnie efekt zupełnie odwrotny. Obecnie nikt mnie nie zaciągnie do DoE. Natomiast rozumiem, że każdy ma swój gust i ma grać w to co mu sprawia przyjemność. P.S Gambit zjechał z rok temu moje długo wyczekiwane Return to the Dark Tower (choć z dodatkami jest po prostu ciekawiej) i też muszę to zaakceptować :)@@japanczyk