polecam zmienić tytuł bo ci algorytm yt może przestać promować filmy

W Polsce jest masa samobójstw, ale się o nich nie mówi i jest słaby dostęp do opieki psychiatryczno-psychologicznej :( A statystyki są niepełne, zwłaszcza jeśli chodzi o próby samobójcze, których jest prawdopodobnie x3 więcej niż według statystyk policyjnych.

Częstymi samobójcami w Polsce są ofiary prześladowań w szkole czy w pracy. Do tego dochodzi trudny start w dorosłość typu niskie płace i wysokie ceny wynajmu mieszkania czy jedzenia. No ale sporo ludzi zapomina ze zawsze dobrym pomysłem jest wyjechanie do kraju w którym zarabia się 4 razy więcej a wynajem nie zabiera 3/4 wypłaty.

Nie dość, że opowiadasz o ciekawych tematach to jeszcze masz przyjemny dla ucha głos. Brakowało mi takiego kanału o Japonii 😇

Mimo że bardzo lubię kulturę japońską to za cholerę nie chciałbym tam żyć :O Jednak w tej Polsce nie jest aż tak źle

Nie dziwie się wcale, całą podstawówkę byłem prześladowany, później w gimnazjum i technikum koledzy traktowali mnie jako obiekt do żartów, bo to przecież tylko dla śmiechu. Obecnie jestem mocno zniszczony psychicznie i kompletnie nie mam wiary w siebie, próbuję jakoś brnąc dalej, ale nie jest to takie proste.

Zaciekawiło mnie to stwierdzenie, że "Japończyk nie pracuje dla siebie tylko dla społeczeństwa". Czy myślisz, że Japonia mogłaby być krajem w którym socjalizm by zadziałał?

Nie dziwię się samobójstwom. W obecnej sytuacji niestabilności pracy, wiele osób może sobie nie radzić. Jestem nauczycielem z wykształcenia, wszyscy znajomi mi mówią "masz farta, babcia zapisała Ci dom, masz start w życie". Co z tego, skoro nie mam pewności pracy, a do tego nie wiem czy w ogóle będę mógł mieszkać w tym starym domu? Ciężko po prostu z perspektywami na przyszłość i osoby tak przytłoczone, nie widzące perspektyw, wolą nie przedłużać tego poczucia beznadziei. Nie popieram czegoś takiego, ale rozumiem, że niektórzy nie dają rady.

W naszych korporacjach powoli (niestety wciąż to bardzo wolno idzie) wchodzi amerykański pogląd na porażkę. Chodzi o to, aby nie traktować jej jako coś złego, ale jako bardzo cenną naukę. Przykładowo. W IBM w latach 70 XX w. jeden z menadżerów firmy swoimi działaniami spowodował stratę o wartości 1 mln $ (przypomnę, że wtedy to była zupełnie inna wartość) i kiedy szedł do szefa, żeby przyjąć wypowiedzenie, usłyszał: "Zwolnienie? Właśnie zainwestowałem w Twoją edukację milion dolarów". Dlaczego tak jest? Chodzi o wypracowanie reguły wzajemności, gdzie pracownik staje się wręcz żołnierzem firmy i jego już nie trzeba motywować do pracy. W Japonii mam wrażenie ze względu na ten perfekcjonizm narodowy, wypracował się chyba wzajemny terror społeczny.

W Polsce ludzie ciągną z socjalu tyle kasy ile się da ,a potem płaczą że rząd rozdaje pieniądze

Zrobiłbyś taki dłuższy odcinek na temat Japonii jako państwa typu jaki ustrój tam obowiązuje, czy są zasiłki, jak wygląda rząd, jakie są problemy w Japonii największe typu jak w Polsce kiedyś duże bezrobocie itp

Wydaje mi się, że też samotność jest tam sporym problemem. Przez zapracowanie i nieustanne dbanie o opinie można łatwo zgubić prawdziwe "ja" i czuć się niekochanym i odosobnionym. Wyjście ze skorupy zdaje się być w ich przypadku bardzo trudne.

Słuchaj Stary

Coś tam obiło mi się o uszy że Japończycy to bardzo honorowy i zarazem dumny naród, ale muszę przyznać że nie podejrzewałem że aż tak. W Polsce mało kto odmówiłby przyjęcia zasiłku, ba! Są przecież jednostki wyciągające z takiego zasiłku ile się da. No, ale to zupełnie inne poziomy kulturowe, Polska i Japonia. Może to i przez to, że - w moim odczuciu - Polacy toczą między sobą nieprzerwany pojedynek w cwaniakowaniu. Nasz "kochany" rząd nieustannie kombinuje jak wycisnąć z obywateli resztki krwi, no a obywatele nieustannie kombinują jak zrobić rząd w *gest kozakiewicza*. No i tak to się toczy już od nie wiadomo jak dawna.

"Co kraj to obyczaj". Nigdzie nie ma lekko. Korzystajmy z tego co mamy ! 😊👍

W polsce młodzi popełniający samobójstwa są raczej wynikiem zaniedbań jeśli chodzi o opiekę psychologiczną, oraz ogólnej niechęci społeczeństwa względem korzystania z takiej pomocy. Do tego dochodzą bardzo negatywne "metody wychowawcze", przemoc niszcząca młodą, niedojrzałą psychikę, toksyczność relacji. Młoda osoba zaczyna czuć że coś jest nie tak że gnębią ją myśli samobójcze, że ma depresje... ale bez zgody rodziców do lekarza nie pójdzie, a rodzice mówią coś w stylu "jakie Ty możesz mieć problemy? Na pewno wymyślasz, idź się lepiej zająć jakąś pasją, wyjdź pobiegać", "a co ty jakiś niedorobiony, psychiczny jesteś? Co sąsiedzi powiwdzą??".

Chłopie jak ja ciebie uwielbiam za ten kanał, bardzo ciekawie opowiadasz. Można się dowiedzieć masę ciekawostek i historii o Japonii, przy tym się nie gryziesz w język i przez to jesteś autentyczny i szczery. Szacun i pozdrawiam 😊👏

Gabriel ,dziekuje za swietne wyjasnienie .Inna kultura inne myslenie i postrzegania swiata. Dzieki i pozdrawiam z Anglii

Japonia - ludzie wstydzą się brać zasiłki

Miałem myśli samobójcze i to nie jest tak do końca, że to są osoby przyparte do muru. Miałem tak, że nie mogłem znieść sam siebie i swoich myśli. Było mi po prostu źle ze mną wewnętrznie i nie mogłem znieść tego szumu informacyjnego w głowie. Zdołałem się jednak poskładać z pomocą znajomych i żony. Przede wszystkim moi drodzy były to natrętne myśli i bezsilność to fakt, była, ale przede wszystkim nie mogłem wytrzymać tego chaosu w głowie spowodowanego różnymi zdarzeniami osobistymi.