Pamiętasz Sany H01? A może jechałeś takim? Kup kultowy gadżet: www.autobusy-sklep.pl "CZERWIEC" - kod na 10% zniżki!

@krzysztofborowy6610

2 жыл бұрын

Z racji wieku( jestem z rocznika 77) nie znam ich z tzw"codzienności",ale w Krakowie podczas parady w ramach Zlotu pod patronatem Polskiego Trackera skorzystałem z możliwości przejażdżki.Było naprawdę fajnie...

@mariuszkalinowski5562

2 жыл бұрын

A ja jechałem i san bardzo mi się podobał. Tyle że była to wersja późniejsza, czyli z dwiema przednimi szybami.

@adamhenig1273

2 жыл бұрын

Zdarzało mi się być wożonym SANem jako dziecko, kiedy były one jeszcze w użytku, ale już wtedy pamiętam jak jeden stał w Sarbinowie jako smażalnia ryb.

@sawomirdoraczynski9685

2 жыл бұрын

Oczywiście!

@listonoszpat233

2 жыл бұрын

Będzie coś o testowych Sanach z silnikiem Ursusa S316 ?

Pamiętam te autobusy w Tczewie. Przy tylnym wejściu konduktorka sprzedawała bilety 🤣. A jakoś w drugiej połowie lat 70 tych pojawiła się super nowość w postaci Autosan h09.

Tak. To były piękne czasy. W dni targowe ( wtorek i piątek) w autobusie oprócz ludzi słychać było kaczki,kury, czasami nawet mała świnka dawała ciągłe kwiczenie. To była jazda. 😀. Osobiście jako mały chłopiec czekając z rodzicami na autobus, cieszyłem się na widok jadącego ( ogórecznika)😀😀😀. Pozdrawiam.

@jj19-82

2 жыл бұрын

Mniej fajne już było kiedy przyszło z takim czymś się mierzyć regularnie. Ponad 3 lata dojeżdżałem do szkoły PKS-em, kierowcy mieli w dupie bezpieczeństwo, ludzi wchodziło tyle ile chciało.

Pamietam podróż takim autobusem z Żyrardowa do Wiskitek. Do dzisiaj zapadł mi w pamięci widok deski rozdzielczej jak klawiatura fortepianu w która wkomponowano przełączniki elektryczne.

Miło było obejrzeć film. Autobusy San H01 to moje dzieciństwo. W Łodzi jeździły w komunikacji miejskiej. Ja najczęściej jeździłem nimi (z rodzicami) na początku lat 60-ych na linii 57 po ul. Piotrkowskiej. Nieco rzadziej bo na wakacje jeździłem tymi autobusami w ramach PKS na trasie Łódź-Fabryczna - Paradyż, a następnie Paradyż - Skórkowice. Ta druga trasa była nie po drodze asfaltowej lecz wyboistej szutrowej. Pasażerowie zwłaszcza siedzący na końcu autobusu byli wyrzucani z siedzeń pod sufit. Autobusy więc cierpiały bardzo wtedy. W dzieciństwie robiłem sobie do zabawy "model" autobusu San H01A z pudełka od butów, oczywiście z trzema oknami z przodu i tyłu.

@Autobusy_Slawka

2 жыл бұрын

Dziękuję za komentarz, życzę wszystkiego dobrego i pozdrawiam

Jeździłem jako dzieciak na wycieczki ze szkoły, a z rodzicami na wakacjach na trasie Nowy Sącz - Rytro. To pierwsza połowa lat 60-siątych XX wieku. O wrażeniach z jazdy mogę powiedzieć że w tamtym czasie cieszyło się jeżeli w ogóle się jechało.

@marekjozwiak5390

2 жыл бұрын

Tam gdzie istnieje mozliwosc dojazdu pociagiem korzystam z uslug kolei. Niestety kolej od dawna ( pomijam bajer jak Pendolino ) jest niemodna....Pozdrawiam

@jj19-82

2 жыл бұрын

@@marekjozwiak5390 Cóż, przykro że przejazd z dowolnego punktu A do dowolnego punktu B o dowolnej porze stał się modny.

Początek mego życia to właśnie te autobusy które woziły mnie do rodziny mieszkającej na wsi dzisiaj mimo lepszych dróg i taboru autobusowego nie jeździ żaden.

@struspedzisraczka7853

2 жыл бұрын

Ekonomia ważniejsza i zyski :). Ekonomia=opłacalność=oszczędności=zyski muszą wygrać z potrzebami ludzi i dominować nad nimi. Niewielu to rozumie, albo nie chce rozumieć. W realiach konsumpcyjnych to normalne, powszechne, oczywiste :). Nie przystoi, nie wypada systemu dopasowywać, dostosowywać pod potrzeby ludzi, ale ludzi pod wymogi, kryteria systemu. To ludzie muszą być warunkowani, zależni, poddani, łaski nie robią :). Nie ma sprzeciwu, narzekania, pretensji, bo spółki muszą być rentowne, a zysków nie można im ograniczać, reglamentować, bo to byłby bezczelny terroryzm, reżim. One muszą mieć absolutnie wolną rękę, nieograniczone prawa i możliwości, by mogły działać, funkcjonować, prosperować na rynku i walczyć o nasze dobro/interes i niskie ceny, oraz najwyższą jakość usług i towarów :):). Ono konkurują/rywalizują :)😀 😁 😂 🤣 😃 😄 😅 😆

@marekmarecki9694

2 жыл бұрын

@@struspedzisraczka7853 Przyczyna jest bardziej prozaiczna. Dawniej na całą wieś była jedna syrenka. Dziś na każdym podwórku stoją po dwa samochody.

@struspedzisraczka7853

2 жыл бұрын

​@@marekmarecki9694 zgadza się, masz rację. to też wpłynęło. chyba najbardziej. nie mniej ktoś miał w tym interes :). prywatyzacja-zmiana/transformacja ustrojowa i przejście na daleko idący konsumpcjonizm :)

@struspedzisraczka7853

2 жыл бұрын

​@@marekmarecki9694 nie mniej nie zaprzeczysz ekonomia zaczęła odgrywać priorytetową, kluczową, fundamentalną rolę już od lat 80-tych :). już się przygotowywano, szykowano, organizowano na transformację/prywatyzację sektorów, produkcję i import, a nawet nadprodukcję :). tak więc działacze, interesanci/beneficjenci doskonale wiedzieli, byli zorientowani, świadomi w jaką grę grają i o jaką stawkę, że ta gra się opłaci, bo musi. plan nie przewidywał fiaska, strat, kosztów, a same zyski :). trudno się im dziwić, wszak myśleli, planowali od lat 70-tych i się im udało. dopięli swego :). musiało im się udać, bowiem plan nie zakładał, nie uwzględniał i nie przewidywał porażki :) a do warunków, wymogów, realiów dopasowali/dostosowali się ludzie, bo też musieli. łaski nie robili. organizatorzy, kreatorzy, administratorzy wiedzieli jak, czym wpłynąć, wymusić, poddać, podporządkować, napędzić ludzi, zmotywować, zdopingować i zdeterminować :)

San. Jechałem nim pewnie jako gość weselny, ale też wychowywałem się nad rzeką San :)

San - jak zawsze ciekawa historia polskiej motoryzacji. 😉 Dziękuję i pozdrawiam.

Pamiętam bardzo dobrze H01 i H25, jak również późniejsze konstrukcje. Te Sany jednak darzę największym sentymentem, bo to były pierwsze autobusy, którymi jeździłem po kilka razy w tygodniu.

@odszczepciesie5128

2 жыл бұрын

Też masz powód do sentymentu, że jeździłeś stodołą, w której można się było wyrzygać przy zamkniętych oknach

@jj19-82

2 жыл бұрын

@@odszczepciesie5128 H-09 nie były dużo lepsze. Jak był nowy to jeszcze jako tako ale starsze sypały się w oczach. I ten "smrodek" tapicerki...

@odszczepciesie5128

2 жыл бұрын

@@jj19-82 Nie wiem, który to był, ale raz się zapalił ze mną w środku, przy nabitym ludźmi wnętrzu, w środku miasta, kilometr po starcie ze stacji PKS

Jak byłem dzieckiem to te autobusy były na porządku dziennym w naszym mieście bardzo często nimi jezdziłem

@Autobusy_Slawka

2 жыл бұрын

Dziękuję za komentarz I pozdrawiam

Cześć. Jak zwykle świetny i bardzo ciekawy filmik. SAN-a H 100 pamiętam przez mgłe a tego nigdy nie widziałem. Dzięki. Było co oglądać. Pozdro.

@Autobusy_Slawka

2 жыл бұрын

Dziękuję za komentarz I pozdrawiam serdecznie!

San- te autobusy z dwiema szybami były na porządku dziennym w moim mieście bardzo często nimi jezdziłam za dzieciora, konduktorów nie pamiętam, tylko takie kasowniki z zaokrągloną rączką, później szybko weszły OGÓRKI i Beriety. Tradycyjnie łapka poszła do góry, pozdrawiam

@Autobusy_Slawka

2 жыл бұрын

Dziękuję za łapkę i życzę wszystkiego dobrego!

@lovekenya23

2 жыл бұрын

Słaby kanał...taki na siłę...

@Autobusy_Slawka

2 жыл бұрын

@@lovekenya23 Nikogo nie zmuszam do subskrypcji ani do oglądania, jeżeli treści Ci się nie podobają to nie ma co marnować czasu na coś co nie umila Ci czasu! :D Wszystkiego dobrego

@piotrschulz9457

2 жыл бұрын

@@Autobusy_Slawka zrób coś z częścią mówioną, męczy strasznie słuchanie gościa który chyba pierwszy raz czyta tekst... Oczywiście, nikt nie zmusza do oglądania, i nikt nie zmusza do uczenia się na własnych błędach - nie chcesz to nie bierz nauki z tych mniej pochlebnych komentarzy - z pewnością wtedy rozwiniesz się bardziej...

@Autobusy_Slawka

2 жыл бұрын

@@piotrschulz9457 Często abym pierwszy raz czytał tekst skoro piszę go od 0 w większości przypadków, ale biorę pod uwagę każdy komentarz ;)

*"Pierszą", "konstrukcyjnom"* - musisz solidnie popracować nad dykcją.

@XY-el9xe

2 жыл бұрын

I taki komentarz jest do przyjęcia... reszta musi się uczyć poziomu.

W serialu dla dzieci z 1974 roku - Siedem Stron Świata, w odcinku 7 pt. "Wrak" widać na działce Sana H01 przerobionego na domek działkowy. Wiele scen tego odcinka dzieje się na złomowisku autobusów, gdzie była masa autobusów MPK z całego kraju. Były tam Jelcze 272 MEX, ale główni bohaterowie dostali z tego złomowiska Ikarusa 620; którego postawili pod swoim blokiem.

@marceliufnalewski3789

2 жыл бұрын

I będzie trzeba oglądnąć 😉

@wojteksmag8286

2 жыл бұрын

Garaż z Sana H01 pamiętam w Krakowie z dzieciństwa. W prywatnym ogródku stało obcięte nadwozie. Dziwne były na słupkach żaluzje wentylacyjne - wtedy nie mogłem ich przyporządkować do żadnego znanego Mi typu, Dopiero później znalazłem zdjęcia w książce "Techniczne Nowości Świata 1958" i tam był entuzjastyczny artykuł - po nim rozpoznałem :)

SAN - super filmik! Z dzieciństwa pamiętam późniejsze autobusy m-ki SAN 100 w wersji miejskiej i turystycznej.

@Autobusy_Slawka

2 жыл бұрын

dziekuje za komentarz i pozdrawiam serdecznie

Jak chodziłem do szkoły, to autobusy te jeździły w przewozach mpk. Z tyłu siedziała konduktorka i sprzedawała bilety.

@jj19-82

2 жыл бұрын

I tak oto za PRL-u każdy miał pracę...

W czasach produkcji tego autobusu większość pojazdów w bloku wschodniego przejeżdżała tylko 100000 km

@lrolek

2 жыл бұрын

Zachodniego też

@darekkafarek442

2 жыл бұрын

@@lrolek z zachodniego to nawet w dawnych czasach po 1000000 kilometrów robiły bez problemu także nie porównuj Volva do Jelcza czy jakiegoś liaza chociaż Liaz nie był taki zły

SAN. To autobus ktorym dojezdzalem do szkoly w Sanoku a potem do pracy. Troche w fabryce autobosw przepracowalem.

W 1992 bawiłem się piłką pod SP2 w Pasłęku. Pamiętam stały tam dwa wraki takich autobusów. Pewnie szkolne swego czasu. Nie wiedziałem wówczas co to za autobus bo wówczas jeździły już H09 a nieco wcześniej ogórki z przyczepami. Fajny kanał. Ciekawe się ogląda. Dziękuję.

@chatomit

2 жыл бұрын

To co tam stało to pewnie h100

San. Jeździłem takim do cioci która mieszkała w Racocie koło Kościana. Z Poznania do Kościana jechałem najczęściej pociągiem a dalej albo autobusem albo kolejką prawie taką jak na westernie lub autobusem

San; jechałem kiedyś Sanem H01, wyremontowanym przez Autosana. :)

W Świebodzicach w latach sześćdziesiątych rodzice odwozili mnie z Pełcznicy do przedszkola właśnie takim H1. Pamiętam miał z przodu 3 szyby.

A ja pamiętam,że gdzieś około roku siedemdziesiątego jechałem ze starymi nad morze do Kołobrzegu Warczyburgiem i wyprzedził nas taki trójszybowiec w kolorze rudawej kawy z mlekiem, z wycieczką szkolną. Dzieci machały do nas przez szybkę, co pierwszy raz wtedy widziałem. Po parudziesięciu kilometrach patrzymy, a SAN stoi nad rowem z rozbitym tyłem, dużo krwi, masakra. Nie wiem, co się stało z tymi dziećmi, które machały, ale to w to miejsce właśnie SAN dostał. Pierwsza katastrofa samochodowa, którą dane mi było oglądać. Stoi mi czasem przed oczami ten autobus.

SAN💪💪💪 Jak zawsze super odcineczek🙂 Pozdrawiam

SAN ;) Jako dziecko jeździłem takim na wczasy w Bory Tucholskie. Pozdrawiam :)

Jako rocznik 1955 doskonale pamiętam te H 01. W moim mieście gdzie była rozbudowana komunikacja trolejbusowa jeździło ich niewiele , jednak zasłynęły z tego że jak były mocno napchane pasażerami to mialy spore problemy z podjazdem do dzielnic gdzie prowadziły strome podjazdy. Konduktor rzucał wtedy hasło : pasażerowie proszeni są o podejście do następnego przystanku pieszo ,zostają tylko matki z dziećmi i inwalidzi. Był też model przejściowy , który z przodu miał gięte szyby a w tyle takie jak w H 01 a maskownica chłodnicy jak w H 25 i silnik 95 KM Modele H 25 i 27 już lepiej dawały rade pod górę, tyle że niektóre egzemplarze H 27 miały montowane silniki o mocy 125 KM ale większość tylko 100 KM a benzyniaki 105, co można było odczytać na tabliczce znamionowej obok tylnych drzwi. Kiedyś będąc w szkole podstawowej wraz z kolegami policzyliśmy ile osób wysiada z autobusu z tak zwanymi winogronami , czyli pasażerami wiszącymi w otwartych drzwiach autobusu. W sanie naliczyliśmy najwięcej prawie 100 pasażerów za to trolejbus skoda 8 mieścił ich ponad 150, tyle że dla niego żadna górka nie była problemem.

@inkasenttest1398

2 жыл бұрын

Czyżbyś był z Gdyni? 😊

@danieljewasinski573

2 жыл бұрын

@@inkasenttest1398 Tak ,jestem z Gdyni.

Na pewno jeden egzemplarz takiego autobusu posiadała jeszcze na początku lat 70-tych Stocznia Gdańska im. Lenina. W głowie mi majaczy, że był w takim ciemnogranatowym kolorze, ale upierać się nie będę. Raz miałem przyjemność pojechać nim wraz z rodzicami na grzyby, a raz odbyłem nim, również z nimi, całonocną podróż z Gdańska do Makowa Podhalańskiego na wakacje. Podróż wspominam naprawdę bardzo dobrze, wygodnie, ciepło. No ok, miałem wówczas wtedy jakieś 8-9 lat, ale i tak pewnie dzisiejsze dzieciaki miauczałyby całą drogę, że niewygodnie. Ja wspominam tę historię milutko i cieszę się, że jeszcze ktoś o tych autobusach pamięta. Pozdrawiam

W latach 60 tych w zakładzie pogrzebowym w którym pracowała moja mama był SAN wykonany w wersji karawan. W części tylnej odgrodzonej od kabiny pasażerskiej znajdowała się przesuwna rampa - katafalk(?) i duże drzwi z tyłu karoserii służące do załadunku trumny. Jak sobie przypominam to były tam jeszcze cztery pojedyncze siedziska obciągnięte skajem w kolorach niebiesko-granatowym. Autobus ten często był wykorzystywany do niedzielnych wyjazdów rekreacyjnych dla pracowników zakładu np. na grzybobranie itp. wycieczki integracyjne.

Nie ma to jak posłuchać o autobusach pod prysznicem😂😂🥰

@panxpanx5231

2 жыл бұрын

Dobre też to słucham pod prysznicem

W tym odcinku pojawiają się migawki z trasy autobusu 67 w Szczecinie ulica K.Miarki.Pozdrawiam.

SAN :) Propsy za dobry materiał :)

san h 01 tak pamietam ten autobus i mialem przyjemnosc nim podrozowac na wycieczke z warszawy do zakopanego byl tak slaby ,ze jak mial wjechac z zakopanego na cyrhle toporowa to musielismy wysiasc i isc na piechote ,a on wjechal pusty , rowniez jezdzilismy tymi autobusami z obozow harcerskich na mazurach do warszawy , nie byly to autobusy duze i nie jechaly szybko

SAN , Piękny kawałek historii, piękne autobusy jak na tamte lata, pozdrawiamy!!

Spory kawałek mojego dzieciństwa jest związany z Autosanem H9. Takich z filmu już nie mogę pamiętać. Jeździłem długie lata H9tka do szkoły. Był bardzo przyjemny. Miał miękkie dosyć obszerne siedzenia a dźwięk 6 cylindrów był nie do pomylenia z żadnym innym autobusem. H01 jest piękny ale jazda nim na pewni nie była łatwa.

@gorniklecznaman3414

2 жыл бұрын

*Ja to samo!* *A dźwięk nie do pomylenia bo to ten sam silnik co w Bizonach* 🙂

Będzie kiedyś odcinek o wzorach starych biletów komunikacji miejskiej. Gdy były tzw. Bilety ogólnopolskie (miejscami nawet do 1995)

#san Pozdrawiam i kolejny raz wielkie dzięki za interesujący materiał.

Prowadziłem H9 rewelacyjny autobus. Sanem jezdziłem jako pasażer. Miło to wspominam.

@papamiro

2 жыл бұрын

dla ciebie kzread.info/dash/bejne/ZYOmyKZmk7S1YJuc.htmluuiui

@darekskawinski6474

2 жыл бұрын

@@papamiro Dziękuję i pozdrawiam.

San. Miło wróci do czasów dzieciństwa. Jak widać koniec, tak bardzo nie rdzewiał.

SAN. Nigdy nie byłem pasjonatem autobusów, ale ten kanał mnie wciąga 😉

@Autobusy_Slawka

2 жыл бұрын

Bardzo miło mi to słyszeć, życzę wszystkiego dobrego i pozdrawiam!

Tak, jechałem w dzieciństwie, smierdziało w środku spalinami i ogólnie mi się nie podobał - to pamiętam

SAN super materiał Pozdrawiam

SAN zawsze mi się kojarzył z fajną mordką autobusu :)

@TemporaryRelased

2 жыл бұрын

Nie myślałem tak o tym do tej pory. Autosany były fajne.

Bardzo dziękuję co ciekawe informacje

@Autobusy_Slawka

2 жыл бұрын

Dziękuję za miły komentarz I pozdrawiam!

San H-27 mieliśmy taki samochód w zakładzie z dwiema szybami giętymi z przodu oraz trzema szybami z tyłu, bagażnikiem na dachu i drabinką , zabójczą moc silnika odczułem jadąc z wycieczką w Bieszczadach /zabraknęło biegów - 3 klasa wysiadać i pchać/ a żeby było całkowicie beautiful to ten wyrób samochdopodobny zaczął mi sie łamać/ przednia oś wlazła do wnętrza niby sama idea konstrukcji samonośnej było by kul gdybyśmy jako Kraj produkowali stal w odpowiednim gatunku a tak dupa misia , mieliśmy stal stop żelaza z węglem jak i w pozostałych naszych samochodach. choć silnik wmontowaliśmy do star skrzynia się przydała kiedy "załatwiłem silnik w Andorii" w Andrychowie od agregatu prądotwórczego Leylanda i wsadziliśmy go do Stara 28 tz grużlika , natomiast sam autobus "wylądował " w zakładowym ośrodku koplonijnym jako magazynek podręczny .

@michaljurek3055

2 жыл бұрын

Skończ szkołę podstawową! To tylko 8 klas, a tak na prawdę 4 wystarczą do poprawnego pisania.

@gorniklecznaman3414

2 жыл бұрын

@@michaljurek3055 No dokładnie. Serio kolega wyżej chciał przekazać jakąś ciekawą informację ale aż mnie skręcało jak próbowałem to czytać 🙂 Właśnie po to jest nauka poprawnego pisania.

Mam baaardzo odległe wspomnienie z takim San-em . Wsiadałem z babcią w Kielcach do niego Linia 8 z Rogatki Krakowskiej na ul. Karczówkowską i dziwiłem się że drzwi są otwierane na bok ... Kurcze chyba ponad 45 lat temu Pozdrowienia , fajny film.

Tak to jest najpierw był nieudany san H-01 ale pużniej powstał kultowy autosan który już nie klękał na robocie

@motograt

2 жыл бұрын

Bo nie miał przyklęku 😁

@kononowiczisuchodolski9700

2 жыл бұрын

jedno jest pewne ty klekniesz na klasówce 😀

Sana H-01 znam z powodu posiadania takiego pojazdu przez aeroklub podkarpacki w Krośnie. Był używany jako wóz startowy, więc usunięto silnik, lampy, dodano lemiesz od przyczepy a na dachu zamontowano wieżyczkę obserwacyjną. Pod koniec lat 90 wrastał na lotnisku a następnie zabrało go jakieś przedsiębiorstwo by go odbudować. Całą odbudowę pokazano w którymś numerze "Automobilisty". Aha, dotrwałem: SAN.

Pierwszy raz w życiu jechałem jakimś takim "skrzyniowym" z wejściem od tyłu i ławkami wzdłuż bocznych ścian. San, to był pierwszy autobus jakim jechałem. Oczywiście jaki to był typ, to nie wiedziałem do dziś. Potem, w zasadzie, pamiętam tylko Jelcze na liniach "międzymiastowych", a Sany jako autobusy miejskie.

@Autobusy_Slawka

2 жыл бұрын

dziekuje za komentarz i pozdrawiam!

Jechałem takim w Legnicy. Chyba w 1966 albo 1967. Miejski to był Konduktora zdaje się nie było tylko kasowniki. Potem jeździłem w Krynicy Zdroju. Jeździł na lokalnej linii Słotwiny - Centrum na przemiennie z mikrobusem Nysa. Zamierzchłe czasy. U nas jeździły tylko Jelcze. Nie wiem może rejonizacjw była

W 1983 roku trenowałem zapasy jeździliśmy takimi autobusami na zawody staruszki to były ale jeździło się i każdy był zadowolony,dobry filmik

@kociu

2 жыл бұрын

@@tomaszsmok3473 u mnie w 1983 roku w klubie jeździł 29-cio letni dobrze utrzymany i dbanyzakład remontował go i utrzymywał w należytym porządku

@kociu

2 жыл бұрын

@@tomaszsmok3473 ja nie mówię o konkretnym modelu tylko o autobusach tego typu i tamtych lat nie jestem ani miłośnikiem ani ekspertem tym bardziej znawcą po prostu jeździliśmy tego typu autobusami a w klubie był autobus z 1954 roku a co to był za model to diabli wiedzą po prostu tej epoki pamiętam tylko że miał siedzenia od nowego autobusu

@kociu

2 жыл бұрын

@@tomaszsmok3473 choć temat autobusów zrobił się ciekawy w latach świetności lat początku 80-tych największy zakład w naszym mieście zatrudniał w najlepszym okresie 10000 osób i miał dwa autobusy marki nie znam ale wiem że były amerykańskie sprowadzili nowe z USA w zielonym metaliku z mnóstwem chromu przychodziliśmy pooglądać a było co bo lśniące i ładne niestety po paru latach zaczęły się sypać a nie było fachowców więc umarły śmiercią naturalną

@gorniklecznaman3414

2 жыл бұрын

@@kociu A o jakim mieście mówisz, gdzie pracowało te 10 000 osób?

@kociu

2 жыл бұрын

@@gorniklecznaman3414 łatwo możesz sprawdzić w niewielu miastach tyle osób pracowało w jednym zakładzie po paru latach 5000 osób potem zakład upadł obecnie są tam normalne ulice z nazwami i mnóstwo firm a cenię sobie prywatność więc nie podam ale można samemu znaleźć

Dobry filmik. San.

Dobre ciekawe gratulacje pozdrawiam serdecznie &&&

Rejestracja CF 05 02 to Starachowice czy Skarżysko ? (4.55 min)

Fajny Filmik Pozdrawiam.!!!,😁😁

@Autobusy_Slawka

2 жыл бұрын

Dziękuję za komentarz I również pozdrawiam!

Łapka w górę dobry kanał

Ciekawy jestem czy w Polsce jest jakiś Laz 699p. Może odcinek o tym egzotyku?

SAN to pierwsza "nazwa" autobusu z jaką się spotkałem w życiu. Mój tata trenował wioślarstwo w klubie DOLMEL WROCŁAW i właśnie SANem jeździli na zawody itd. dzięki temu owa marka od zawsze występowała w "sportowych" opowieściach taty które opowiada od kiedy pamiętam ;)

@Autobusy_Slawka

2 жыл бұрын

Ciekawa historia :D

Temat bardzo fajny, ale przyłóż się do wykonania, popracuj nad dykcją jeśli chcesz być dobrze odbierany. Kciuk w gorę na zachętę.

@Autobusy_Slawka

2 жыл бұрын

dzieki za słowa krytyki i pozdrawiam!

Do dzisiejszego dnia nie mogłem zrozumieć dla czego? Ale od początku. Działo się to w okolicach 1966 roku na ogrodzonym placu zabaw w pewnym polskim mieście. Były takie czasami przez wiele lat, a potem stopniowo znikały zdewastowane, bo nikt o nie nie dbał. Te place zabaw miały ogrodzenia i zamykane bramy i różne huśtawki itp. oraz pracownika, który był specjalnie zatrudniany, aby pilnować dzieci, które często pozostawiali tam rodzice, albo same przychodziły. W każdym razie miał oko na to co się tam dzieje i kto tam przebywa. To była taka namiastka ogrodów Jordanowskich w bardzo ograniczonej obszarowo i funkcyjnie formie. Dopóki miasta zatrudniały takich pracowników, którymi często były kobiety mające własne małe dzieci, to te place zabaw nie były dewastowane. To był element socjalizmu budowanego w Polsce. Potem socjalizm zaczął wietrzeć i chyba władza nie miała głowy do takich uniesień i dogadzania ludowi? W każdym razie pracownicy przestali być zatrudniani (płacono im grosze), bramy pozostały otwarte, a place zabaw czasami były opanowane przez różnej maści elementy i huliganow. Długo by o tym pisać. I teraz dochodzę do sedna sprawy. Otóż pewnego dnia na taki plac zabaw zajechał piękny autobus SAN w kolorze niebieskim czyli międzymiastowy PKS. Nie pamiętam czy sam zajechał czy był przyciągnięty przez inny autobus. Ale myślę, że chyba sam zajechał i pozostał na zadbanym jeszcze mającym dozór w postaci pracownika ( pracował tylko 8 godzin, ale dobre i to) placu zabaw dla dzieci. Autobus SAN był piękny, niebieski, całkowicie kompletny. Nic mu nie brakowało. Dla tego myślałem przez wiele lat, że ktoś zwariował pozostawiając go tam. Nie mogłem tego zrozumieć wobec tego co się później z nim działo. Ten autobus widać miał wyjeżdżone te powiedzmy 100.000 godzin i może jego ogólny stan był nienajlepszy, choć na oko był O.K! Może jego konstrukcja była zużyta i miała mikropęknięcia? Tego nie sposób dziś ustalić. Autobus stał się wielką atrakcją dla dzieciaków tych mniejszych, większych i niestety huliganow. Wyobraźcie sobie co się tam zaczęło dziać, zwłaszcza gdy przestano zatrudniać pracownika. Ale dewastacja zaczęła się już nazajutrz po jego pojawieniu się, bo pracownik był tylko za dnia i szedł do domu. A nietrudno było wejść przez płot. Zaczęło się tłuczenie szyb, wyrywanie tapicerki i niszczenie wszystkiego co się dało zniszczyć, odkręcić ukraść z drzwiami włącznie. Rozkradziono lub zniszczono części silnika, choć był dośc długo. W końcu pozostał tylko szkielet, z którym niewiele już było można zrobić więc pozostał tak przez jakiś czas. Tam się spotykano, pito winka itp. W końcu przyjechano po wrak autobusu i zabrano, to co z niego pozostało. Założono mu sprawne koła, podczepiono pod sprawny autobus i zabrano z resztek placu zabaw. To co teraz piszę jest pewnym wspomnieniem i pewnego rodzaju rozrachunkiem z dzieciństwa. Chciano zrobić przyjemność dzieciakom, ale starsza dzicz nie była przygotowana, aby taki autobus po prostu sobie stał. Czy dziś byłoby innaczej? Pewnie nie?! Z tym, że pewnie byłby po prostu ukradziony w całości?

W Krakowie można przejechać się m.in. tym autobusem na muzealnej linii autobusowej (kilka dni w roku w lecie)

San - to mój pierwszy film na kanale, ale już się biorę za kolejne ;) Sanem H-01 chyba nie jechałem, dopiero H100...

@Autobusy_Slawka

2 жыл бұрын

Życzę udanego oglądania!

San H01, mój pierwszy autobus z dzieciństwa :)

W latach 60-tych Poznańska Spółdzielnia Mleczarska miała taki autobus..Był wtedy luksusem,,gdyż wcześniej pracowników wożono ciężarówką..Jeżdziłem nimi na wakacje.

Parę lat temu odbudowywaliśmy ten model na zajezdni i teraz jeździ na paradach zabytkowych pojazdów w Krakowie.

@gorniklecznaman3414

2 жыл бұрын

Super 👍

Witam. Jeszcze pamietam te autobusy, niestety nie moge okreslic stopnia komfortu jazdy, bylem za maly i zbyt podekscytowany kazda podroza autobusem. Niemniej jedna trasa przykula moja uwage, Kozienice - Kielce. Autobus mimo biletow z miejscami zaladowany byl pod sufit, a mnie przypadlo siedziec na mijscu konduktora, ktory to siedzial po przeciwnej stronie kierowcy. To byl jakis 1975 lub 1977 rok. Pozdrawiam wszystkich.

@XY-el9xe

2 жыл бұрын

Wspaniałe czasy mimo wszystko z punktu widzenia dziecka oczywiście. Kiedyś na wycieczkę szkolną do Kazimierza podjechał nowocześniejszy ale coś zachrupotało i nie nadawał się do jazdy. Podstawili "staruszka". Pamiętam jak chłopakom tłumaczyłem że mamy niezłego farta. Po wycieczce przyznali mi racje. Magia i przygoda. Pozdrawiam!

San ,a tak na marginesie, ciekawy film

Mój wujek był kiedyś w San Francisco. Ale tam nie było takich autobusów. Tramwaje były na linkę spod ziemi.

SAN. Ciekawy materiał

SAN świetny materiał !

@Autobusy_Slawka

2 жыл бұрын

Dziękuję i pozdrawiam serdecznie

No przyznam ze z duzym sentymentem obejrzałem te you tuby z sanami. Mój tatko (a ja mam dziś 72 lata) jeździł autobusami w PKS w Brzegu na opolszczyźnie. I jeździł własnie tym H01 z potrójną szybą przednią. I jak na filmie pamietam ten klaser z biletami na masce bo czesto jeździłem po szkole z tatką na trasy. Jak konczył prace to czesto czekałem na niego na bramie PKS-su. Miałem chyba gdzieś 13-14 lat. Tatko sie zatrzymywał przy szlabanie a ja wsiadałem za kierownice robiłem kółko na placu i ustawiałem autobus przy garażach. Pewnego dnia tatko został wysłany do Sanoka po odbiór nowego autobusu. Zabrał mnie ze sobą. Jaki byłem szczesliwy jak sie okazało ze tatko odebrał ten model H100 z panoramiczną szybą z przodu. Taki elegancki nowiutki. Cieszyłem sie bo wiedziałem ze tez nim bede jaździł. Pozdrawiam SK Opole.

@Autobusy_Slawka

Жыл бұрын

Pozdrawiam i dziękuję za komentarz

San- może i słaba konstrukcja ale za to nasza krajowa😊

W filmie mówisz, że San H01 miał 3 szyby z przodu, ale na prezentowanych zdjęciach , raz ma trzy szyby z przodu a raz dwie. Pytanie brzmi, ile w końcu miał szyb z przodu. A może zależy od rocznika?

@gorniklecznaman3414

2 жыл бұрын

Też na to zwróciłem uwagę. Zapewne ten z 2 obłymi szybami był "po liftingu"

Jestem z rocznika 69 ale pierwszy raz widzę taki autobus...za dzieciaka h100 jeździły w PKS a w MPK Jelcze ogóry ...to pamiętam ... miasto Łódź

Dokładnie 23 sekundy zajęło autorowi odpowiedź na pytanie zawarte w tytule. Mimo drobnej manipulacji mającej na celu przyciągnąć jak największą liczbę widzów, materiał się ogląda bardzo przyjemnie. Pozdrawiam. 😅👍

@Autobusy_Slawka

2 жыл бұрын

Zazwyczaj w filmie poruszam całościowo tematykę danego autobusu a pytanie ma zaciekawić odbiorcę 😁

@piotrhaczek1179

2 жыл бұрын

@@Autobusy_Slawka tak zwany fishing, no i dałem się złapać, ale nie żałuję.😅👍

@Autobusy_Slawka

2 жыл бұрын

@@piotrhaczek1179 phishing* to podszywanie się pod prawdziwe strony przez strony oszustów tak więc nie za bardzo rozumiem to porównanie ale chyba wiem co miałes na myśli haha :D wszystkiego dobrego!

Extra !

@Autobusy_Slawka

2 жыл бұрын

ciesze sie ze sie podoba! :D

Korozja nie pojawia się z powodu ciękich blach, tylko słabego ich zabezpieczenia.

Zostawiam Suba. Chociaz juz dawno powinienem to zrobic. SAN Pozdrawiam

Co do bagażników dachowych, nie byłbym zbyt szczęśliwy, gdyby moje walizki miały tam podróżować (deszcz czy gałęzie mijanych drzew)...

Pamiętam bardzo dobrze te autobusy, zawsze w nich rzygałem. Nawet od samego patrzenia robiło mi się nie dobrze.

@XY-el9xe

2 жыл бұрын

Co w głowie to i na języku. Idź womituj gdzie indziej.

Ja takim nie jechałem, ale kilka razy widziałem.

Jestem ciekaw ile w warszawskim MZA (oraz ich równoważniki) przez całą historię istnienia jeżdziło autobusów z numerem bocznym "1" i który był pierwszy a który ostatni bo w Warszawie dla autobusów prawdopodobnie odchodzą od numeracji innej niż 4-cyfrowa (przynajmniej tych wożących pasażerów) wyjątkiem jest piętrowy autobus o numerze #995.

san bardzo milo sie ogladało

@Autobusy_Slawka

2 жыл бұрын

Dziękuję za komentarz I pozdrawiam!

Ja pamiętam z dzieciństwa jak z babcią wychodziliśmy na przystanek PKS i często się nawet autobus nie zatrzymywał, a jak już to nie wpuszczał bo brak miejsca...???

@michaschulz9511

2 жыл бұрын

Autobusy PKS były w PRL notorycznie przepełnione, więc tak - z braku miejsc po prostu nie zatrzymywały się na przystankach, jeśli nikt tam nie wysiadał. Z komunikacją miejską było podobnie.

Ciekawy program bardzo pouczający ja nigdy takiego nie widziałem ale ogórka z przyczepą tak

SAN. O tym autobusie opowiadał mi tato. Jak jeszcze niedobitkami jeździł do szkoły

Silniki też nie wytrzymywały dłużej do remontu.

Moja mama chyba w latach 70tych jeździła SANem jako konduktorka w PKS w Tucholi

Pamiętam wycieczkę szkolną takim autobusem po Kotlinie Kłodzkiej. Silnik był tak słaby, że przy niektórych podjazdach musieliśmy wysiąść i pchać go pod górkę ;) Ale nikt nie narzekał, to była po prostu przygoda :)

Nie pamiętam takiego autobusu . Dla mnie autobusy zaczynają się od miejskich "ogórków". Jestem 69 rocznik .

4.43 8.10 MPK Skarzysko-Kamienna :)

Ciekawy materiał, brawo! Ten pierwszy typ Sana wygląda okropnie i kojarzy mi się wyglądem z rekinem. To chyba najbrzydszy autobus, jaki w życiu widziałem. Drugi ma odrobinę lepszy wygląd, ale wciąż jest brzydki. Trzeci podobnie. Jako dziecko jechałem chyba na kolonię tym trzecim typem i pamiętam, że był bardzo głośny, drgał okropnie w związku z czym podróż była okropna. W tym czasie w komunikacji miejskiej w Warszawie służyły już "ogórki", które były nieco lepsze pod względem komfortu. Rewolucją, jeśli chodzi o wygląd i komfort jazdy były w latach 70-tych Berliety w warszawskiej komunikacji miejskiej i Autosany, które funkcjonowały zwykle jako autokary wycieczkowe. Jeździły płynnie i niemal bez drgań, a z przodu ledwie słyszało się silnik. Wadą Berlietów była niestabilna kabina, która skrzypiała niemal na każdej nierówności lub wyboju. Potem w latach 80-tych w warszawskiej komunikacji królowały Ikarusy, które nie były już tak wygodne, ale za to trwalsze od Berlietów. Następna era to już autobusy o komforcie porównywalnym z Berlietami, ale czystszych spalinach, podobnie jak samochody osobowe, co naprawdę w latach 2000 i następnych poprawiło warunki życia w miastach, bo w poprzednich epokach autobusy i ciężarówki wyrzucały z siebie gęste i duszące spaliny, których nienawidziłem i dlatego wolałem tramwaje. Dobrze, że dziś wchodzą do użytku autobusy elektryczne a mają wejść wodorowe. Pod względem komunikacyjnym lub, jak się dziś raczej mówi, transportu publicznego, Warszawa była przez wiele lat okropnym miastem, bo nie było metra, głupia władza zlikwidowała w latach 70-tych trolejbusy i wiele linii tramwajowych a śmierdzące spalinami autobusy przejęły niemal cały ciężar przewozów pasażerskich. O ile dobrze wiem, w Europie tylko Warszawa i Tirana były stolicami bez metra. Teraz już metro jest, ale bardzo mało. Szkoda, że w Polsce do dziś panuje w transporcie publicznym i wielu innych dziedzinach niemoc i bieda.

@Autobusy_Slawka

2 жыл бұрын

Dziekuje Eryku za komentarz i pozdrawiam!

Były samoloty, statki i teraz autobusy. Może jakiś miłośnik pociągów się znajdzie?

"SAN" Bardzo chętnie chłonę Twoją tworczosc !

Sławek nakręć film o tej nowej syrenie co miała być a nic nie słychać.

Daaaawno temu, za dzieciaka jechałem takim autobusem na zimowisku, chyba w Zakopanym. Jedyne co zapamiętałem to ogrzewanie, które było oparte chyba na spalinach i układzie wydechowym. Jak kierowca je włączył to pamiętam, że zatruła się połowa dzieciaków, a potem już było strasznie zimno... Było to na postoju, więc może był to po prostu dziurawy tłumik wraz z dziurawą podłogą?? A ogrzewania nie było??

@XY-el9xe

2 жыл бұрын

Hehe... super. Jakże świetne nawiązanie do rzeczywistości PRL :)

fajny kanał

Osinobus był stworzony dla przewożenia pracowników a nie autobus dla zakładów transportu miejskiego lub międzymiastowego.

San - dla zasięgu 😉

@Autobusy_Slawka

2 жыл бұрын

Dzięki doceniam!

Pierwszy raz widzę taki autobus pozdrawiam