Wiele osób myśli/zakłada/osądza z góry, że kobieta, która nie karmi piersią poszła na łatwiznę. Żadna z tych osób nawet nie pomyśli, że często to życie decyduje za nas. Będąc w ciąży byłam przekonana i bardzo chciałam karmić piersią minimum do roku. Zaopatrzyłam się w poduszkę do karmienia, staniki i piżamy dla mam karmiących, a mlekiem modyfikowanym nawet się zbytnio nie interesowałam, "no bo przecież ja będę karmić piersią" i co??.... Mój synek nie spieszył się na świat, 8 dni po terminie miałam wywoływany poród, na szczęście synek urodził się zdrowy, ale pokarm się nie pojawił... tzn coś tam leciało, ale nie na tyle, żeby synek mógł się najeść. Do tego miałam ogromny problem z sutkami i ciężko było mu się dobrze przyssać. Za radą położnej dałam synkowi mm, ale nadal walczyłam o pokarm ponad 3 tygodnie. Zastosowałam się do wszystkich porad jakie tylko dostałam. Wstawałam dwa razy w nocy, aby odciągać pokarm i jeden jedyny raz udało mi się "uzbierać"marne 60 ml, a tak to udawało się po 10-20 ml. Synek bez problemu pił mleko mm, przesypiał całe noce, nie miał kolek itd więc odpuściłam, ale to ile łez wylałam, jakie ogromne wyrzuty sumienia miałam, i jak bardzo byłam zła na siebie, na swoje ciało, na całą sytuację to wiem tylko ja i mój mąż, który bardzo mnie wspierał, ale widząc jak bardzo byłam tym wszystkim wykończona psychicznie również namawiał mnie do odpuszczenia. I myślę, że gdyby nie fakt, że wtedy dałam za wygraną to skończyłoby się to u mnie ciężką depresją, a dźwięk laktatora elektrycznego śni mi się do dzisiaj. Dlatego warto się czasem zastanowić zanim z góry się kogoś oceni. Synek ma dzisiaj 18 miesiecy. Bardzo dobrze się rozwija i tylko jeden jedyny raz był lekko przeziębiony, więc może to mm wcale nie jest takie straszne;-) Pati przepraszam, że tak się rozpisałam, ale może moja historia pomoże komuś, kto przechodzi coś podobnego do mnie. Pozdrawiam serdecznie Ciebie i Antka.

Bardzo lubię Twoje zdroworozsądkowe podejście do macierzyństwa! :)

@PatiTV

7 жыл бұрын

A dziękuje bardzo :)

:( urodziłam przez CC. Od początku córkę przykładano mi ja do piersi. Jednak od samego początku były problemy. Mała ciagle płakała przy karmieniu, trzeba było ja dokarmiać butla. Położne na mnie krzyczały, ze jak to butla karmić (nie wszystkie, 2 takie wredne były) i ze mam karmić piersią. Przystawialam ja cały czas, córka tak mocno ssała, ze miałam pokaleczone całe brodawki. Każde kolejne karmienie było mega bolesne, czasami córka zaciągała aż krew :( wyłam z bólu. Chodziłam do poradni laktacyjnej. Ciagle wmawiano mi jak to wyrodne matki podają butelki i ze ja MUSZĘ karmić mlekiem! Byłam załamana. Nic nie pomagało. Laktator tez nic nie dał. W końcu się poddałam. Córka Piła MM i rośnie jak szalona. Co ciekawsze niedawno byłam na usg piersi kontrolnym i pan doktor pytał czy karmiłam piersią - powiedziałam, ze nie miałam pokarmu pomimo, ze starałam się rozbudzić laktację. Lekarz powiedział, ze się nie dziwi, ze nie miałam pokarmu bo gruczoły są tak małe u mnie, ze mam małe szanse wykarmić dziecko. Gdyby w pieprzonym szpitalu ktoś dostrzegł ze jest coś nie tak i zabrali mnie na badanie to może nie miałabym tej traumy i nie musiała przez to wszystko przechodzić. Ale nie! Najlepiej zmieszać pacjentkę z błotem i powiedzieć, ze jest leniwa i dlatego nie chce karmić :( mam o to ogromny zal do personelu szpitala.

Im dłużej Cię oglądam, tym mocniej utwierdzam się w przekonaniu że jesteś mega fajną mamą :) I rozsądną kobietą :) Moje podejście do karmienia piersią pewnie już znasz :) Fajny film, taki szczery, prosto z serca :) ja karmię do samoodstawienia. Jednak szanuje każde podejście :)

@minia851

7 жыл бұрын

Iwona rakoczy Ja również do samoodstawienia teraz mija 22 miesiace a u was ? pozdrawiam

@iwonarakoczy6917

7 жыл бұрын

U mnie hmm starszy 32 miesiące miał jak sam zrezygnował z wieczornego już wtedy tylko karmienia do snu. Młodszy ma 16 miesięcy i na razie nie zanosi się by zrezygnował ;) U mnie taka górna granica to 3 lata. Czas pokaże jak będzie. Zrezygnuje wcześniej uszanuję jego wybór. :) Pozdrawiam

Pati super filmik :) fajnie się Ciebie słucha, jesteś taka wyluzowana, wesoła i do poważnego tematu podeszlas z humorem :) pozdrawiam :)

Dziekuje Ci za ten film. Podnosisz na duchu.

Rety, jak Ty mądrze mówisz. To jak długo kobieta karmi to jej sprawa. Są tak skrajne podejścia do tej kwestii i jak się czyta albo słucha innych to zawsze przedstawiają mega skrajne opinie. żadko kiedy słyszy się takie wypowiedzi jak Twoja w stylu "to jest moje zdanie, Ty możesz mieć inne". Cudownie jest Ciebie słuchać. Z każdym jednym Twoim słowem zgadzam się w 100%. Ja mam wcześniaka ale mimo to nie miałam problemu z produkcją i w zamrażarce miałam duuuuużo mleka. Mój syn był w szpitalu 6 tygodni i był karmiony butelką. Nauka karmienia piersią trwała u mnie 3 miesiące. A ze synek ważył kilogram w dniu narodzin to priorytetem u mnie było tuczenie go jak kaczkę. Więc kramiłam i piersią i butelką by mieć pewność że jest najedzony. Jak już nauczył się cycać pożądnie to nagle mleka brakuje mi. Ale już się naodciągałam przez pierwsze miesiące więc karmię swoim mlekiem, mlekiem modyfikowanym no i oczywiście stałym pokarmem.

Najważniejsze jest pierwsze 6 miesięcy Pati :) Podjęłaś najlepszą decyzję :)

Super film! Ja przestałam karmić już w 3 miesiącu życia naszego maleństwa i serce mi pękało z bólu... miałam mało pokarmu i musieliśmy dokarmiać mm. Później mały tak się przyzwyczaił do butelki, że za nic w świecie nie chciał już piersi. Tylko w nocy udawało mi się na śpiąco przystawiać go, ale tak jak mówiłaś... im bardziej chciałam go karmić tym mniej miałam mleka a o odciąganiu nie było mowy... jakaś blokada no i po sprawie ;( Najważniejsze dla mnie jest to, że nasz synuś ma już 7 miesięcy, dobrze się rozwija i rośnie jak na drożdżach :) pozdrawaimy

Ja się właśnie zastanawiam jakie butelki kupić i też jestem skłonna mu Aventowi, ale nie bardzo wiem w jakie pojemności się zaopatrzyć 🤔 Mam już 60 ze szkoły rodzenia i nie wiem czy 125 kupować czy przeskoczyć już na 260 i 330 a może z każdego po jednej? Jak to u Ciebie wyglądało? 😊

Temat karmienia to trudny temat właśnie, ale warty poruszania ! ❤️ fajnie ze mówisz o szacunku , zapraszam do siebie kochana ❤️

@PatiTV

7 жыл бұрын

Trudny temat szczególnie dlatego że niestety jest sporo mam które dość mocno agitują swoje racje przez co wpędzają inne w poczucie winy. Chętnie zaglądne w wolnej chwili ;)

Pati, ja dopiero w oczekiwaniu na maleństwo, ale Twoje filmy bardzo mi pomagają oswoić się z tematem! Dzięki!

@PatiTV

7 жыл бұрын

:)

Oczekiwania a rzeczywistość... Bardzo chciałam urodzić sn- miałam cesarskie cięcie, chciałam kp- karmię swoim mlekiem podanym przez butelkę. Mleko pojawiło się u mnie 5 dni po porodzie, do tego czasu mały był dokarmiany mm, jednocześnie przystawiałam go do piersi, ale tylko się denerwował, odpychał, płakał... A położne zamiast pomóc mówiły że "dostaje wścieklizny" przy piersi i że "nic z mojego karmienia nie będzie". Staram się odciągać mleko w każdym możliwym momencie, jak tylko młody zasypia siadam do laktatora, ale przez presję otoczenia czuję że zawiodłam na jakimś polu, wiecznie słyszę złote rady i zdziwienie że jak to można nie karmić piersią. Bliskości za to zapewniam mu dużo, przytulam, noszę w chuście :) Pozdrawiam wszystkie mamy - bez względu na to jak karmią ;)

@alijas1

7 жыл бұрын

lutris moja historia jest podobna do Twojej. Niestety urodziłam 5 tyg. przed terminem , synuś trafił do inkubatora i mimo tego że byłam przeciwna mm musiał być dokarmiany. Ja zaczęłam walkę o pokarm ale niestety synuś nie chce jeść z piersi i muszę odciągać pokarm i podawać w butelce. 9 dni pobytu w szpitalu i karmienie Go moim pokarmem z butelki sprawiło że karmienie piersią jest już dla Nas niemożliwe :( mam wyrzuty z tego powodu bo karmienie piersią było moim marzeniem. Niestety czasami rzeczywistość bywa okrutna. Teraz tylko się modlę aby utrzymać laktacje chociaż do 6 miesięcy.

@lutris3081

7 жыл бұрын

Też liczę na utrzymanie laktacji do 6 miesiąca. Mały ma 5 tygodni, a ja dalej codziennie próbuję przystawiać go do piersi, są dni kiedy współpracuje i ssie, a są takie kiedy wrzeszczy gdy tylko poczuje pierś koło siebie i domaga się butli. Próbujesz jeszcze? Są mamy, którym się udało nawet po kilku tygodniach. Ale najważniejsze, że nasze dzieci dostają nasze mleko, chociaż nie demonizuję mm.

@alijas1

7 жыл бұрын

lutris mój ma prawie 4 tyg. Cały czas staram się go przystawiać za każdym razem gdy jest głodny. Czasami chwyci ale na chwilkę i zaczyna się złościć i wrzeszczy. Cały czas nie tracę nadziei że może pewnego dnia przejdzie na pierś. Ja w nocy na jakieś 2 lub 3 karmienia podaje mm ponieważ na moim budził się co godzinę, półtorej a ja nie byłam w stanie odciągnąć mu pokarmu. Na szczęście w dzień jest wporzadku i przesypia większość dnia, budząc się co 3h na jedzonko i dostaje mój pokarm ;) trzymam za Nas kciuki że i my będziemy miały szansę doświadczyć ten cudowny dar jakim jest karmienie wyłącznie piersią ;)

@lutris3081

7 жыл бұрын

Najgorsze to ściąganie pokarmu w nocy, dziecko nakarmione, śpi, a tu trzeba jeszcze z laktatorem spędzić pół godziny, a potem dezynfekować... Ale wtedy jest najwyższe stężenie prolaktyny, a ona pomaga utrzymać laktację, dlatego nie warto rezygnować z nocnego ściągania. No cóż, tak sobie mówię że jeśli tym razem nie udało się karmić bezpośrednio z piersi, to już przy następnym dziecku na pewno będzie lepiej, doświadczenie robi swoje ;) Pozdrawiam, niech nasze maluszki rosną zdrowo :)

Przed porodem zakładałam, że będę karmić do 6 miesiąca. Po cc w 3 dobie pojawił mi się pokarm. Brodawki miałam całe poranione. Karmienie zwiazane było z bólem i płaczem. Gdy wróciłam do domu ze szpitala przez kilka dni karmiłam piersia ze łzami w oczach. W końcu mąż kupił mi laktator, odciagałam pokarm póki brodawki nie doszly do siebie. Jednak pozniej mały nie chciał ciągnąć cyca i do tej pory pije moje odciagane mleko (ma 4 miesiące). Wiele razy słyszałam, że poszłam na łatwiznę, że mleko odciagane traci dobre właściwości, że każdego boli a jednak karmią... Troche było mi żal, że nie karmię piersią przytulajac maluszka, ale nie żałuję podania butelki. Uważam, że to indywiadualny wybór każdej z nas. Przecież niezależnie od sposobu karmienia naszych dzieci kochamy je najmocniej na świecie 🙂🙂🙂

@polishlass5067

5 жыл бұрын

Oslonki na piersi dzialaja cuda. Kompresy na rany z kozieradki tez przyspieszaja gojenie.

Moj syn sam odrzucil piers jak mial 5 miesiecy dla mnie to byla tragedia plakalam i nie moglam sie pozbierac bo moj synek mnie nie chce... laktacja sama ustala u ciagu kilku dni moze 3 razy odciagnelam pokarm i koniec.

Ja karmilam rok. Od 9 miesiąca ograniczałam karmienia. Chcialam skończyć po 6 miesiącu ale syn nie chcial butelki. Dopiero na rok zalapal. Naprawde widać różnice w zachowaniu dziecka.Jest dużo spokojniejszy. Na noc wypije 200 ml, o 4 nad ranem wypije 150 ml i spi dalej. Chociaż nie żałuję żadnego dnia karmienia to teraz czuje większy komfort , mogę wyjść do pracy czy wieczorem i nie ma problemu z karmieniem mlekiem.

Ja chwile po porodzie dostalam zapalenia piersi. Potem zaraz kolejnego. W efekcie straciłam pokarm w lewej piersi. Prawą karmilam do czasu ukończenia 3 miesiąca. Później było mi coraz trudniej, bo studiuje więc wykarmic plis odciagac zapasy było wręcz niemożliwościa z racji mojej ilości pokarmu i od 3 msc karmilam mieszanie. Po 6 msc przeszliśmy już tylko na mm bo niestety znowu sie pochorowalam i musiałam wziąć leki dyskwalifikujace moje karmienie. Ale nie żałuję. I tak jestem dumna, że z 1 piersią dałam sobie dość dobrze rade. A malutki bardzo dobrze zniósł odstawienie 😊 dałam tyle ile mogłam.

@donatapluskota9294

7 жыл бұрын

Przepraszam, że tak personalnie piszę, ale Blogerka Hafija która pisze o karmieniu piersią szuka właśnie Mam, które przez jakiś czas karmiły tylko jedną piersią, może chcesz jej opisać swoją historię jak do tego doszło i jak się skonczyło;) Hafija.pl najlepiej pisać na facebooku.

Wiem, że filmik jest stary, ale myślę że warto wspomnieć dla innych mam, że warto w razie problemów skontaktować się z doradcą laktacyjnym, nie z pediatra, bo oni nie mają wiedzy często na ten temat. Bardzo często w przypadku zbyt gwałtownie rozszerzanej diety lub zastępowania posiłków mlecznych zamiast dodawania stałych skutkuje samoodstawieniem dziecka od piersi.

U nas było to samo! Miałam wrażenie, że chodzi głodny. Zero problemu z odstawieniem a u mnie łzy w oczach.. hahaha Już mi przeszło... A poczucie winy też było. Pomyśłałam, hej, sorry, on tego nie będzie pamietał, chyba wazniejsze, żeby nie chodził głodny... Pozdrawiam Was!!

@PatiTV

7 жыл бұрын

Dokładnie! Myśle że większą traumą dla dziecka jest fakt że jest głodne niż czym go karmimy. A z perspektywy czasu sama już nawet zapomniałam że karmiłam :P

Za niedługo zamierzam przestać karmić piersią i mam pytanie do Ciebie :) Gdy zaczęłaś podawać Antkowi mleko modyfikowane to czy od razu podawałas tyle mleka ile jest przypisane na opakowaniu ?

@PatiTV

7 жыл бұрын

+Patrycja tak

Ja karmiłam tylko 4 miesiące. Chciałam dłużej ,ale nie wyszło :( I też płakałam. Ciekawy film!

@PatiTV

7 жыл бұрын

Myśle że właśnie wiele kobiet płacze z tego powodu a niesłysznie część osób jeszcze im dokłada cierpienia oceniając ich.

Pati, a ja chciałam Ci serdecznie pogratulować należysz do 14 % Mam, którym w ogóle udało się dociągnąć do około 6 mce. Tak jak mówisz Ty znasz najlepiej swoje dziecko i nikt nie może powiedzieć, że akurat dokładnie 6 mce dziecko jest lub nie jest gotowe. Moja córka, akurat w ogóle nie była gotowa i zaczęłam jej rozszerzać dietę dopiero 6,5-7 mce. Teraz ma 8,5 mce i wcina np kasze wiejską z królikiem i warzywami, normalne grudki i kawałki, a nie w papce ;) Pije wodę po posiłku, ale zawsze jednak też podaje jej cyca. Moje mleko na popitkę jest najlepsze dla niej ;) Że tak powiem o tyle w kp mam od Ciebie prościej bo mojej dopiero teraz zaczynają iść jedynki więc wiesz u mnie kp to ciągle tęcza i jednorożce. Serio, kocham ten stan kiedy przygotowanie posiłku kończy się na podniesieniu bluzki do góry ;) Co do laktatora to niestety po 3 miesiącu u większości kobiet jest to samo czyni laktator nic nie ściąga, a dziecko i tak się najada bo nasze cycki są sprytne i nie chcą dać mleka komuś innemu niż naszemu ssakowi ;) A raczej tylko Mały mother sucker umie mleko wydobyć z nich ;) A takie jeszcze pytanie może nakręcisz jakiś filmik o fajnych przekąskach dla niemowlaków? Szukam inspiracji ;) Buziaki i pozdrawiam Cię

Cześć, o jakich kaszkach mówisz? Też jestem młodą mamą i zastanawiam się co ma taki kiepski skład?

@mimkaPol

7 жыл бұрын

Marta Domachowska chodzi o kaszki z dużą zawartością cukru

Ja karmiłam 2 lata to był super czas :) W ciąży też zakładałam, że tylko do 6 msc :)

u nas też po 8 msc dziecko odmówiło cyca:) Ale butelka nie sprawiła że przesypiał noce albo coś. Też mi było szkoda tego karmienia a dziecko w ogóle nie odczuło braku cyca. Wręcz nie chciało. Tak jest chyba lepiej bo nasze dzieci nie miały żadnej traumy że mama nie da. A karmić 2 - 3 lata to sobie nie wyobrażam.

Jak usypiałaś w dzień do drzemki po odstawieniu karmień?

@PatiTV

6 жыл бұрын

Normalnie ponieważ nigdy nie usypiałam go karmiąc

Moje karmienie piersią to najgorsza trauma jaka miałam do tej pory w moim macierzyństwie. Przed urodzeniem się mojego synka mówiłam ze 'ah, będzie co bedzie' i byłam przygotowana i na kp i na mm bo miałam laktator a z drugiej strony butelki i mm w domu kupione. Po porodzie najpierw mały na piersi zapadł w śpiączkę i spał 9h - nie można go było wybudzić (nie miałam pojęcia wtedy o aktywnym ssaniu itd - on coś tam ciumkał ale ja pokarmu nie miałam - miałam cc i nawał był dopiero w 4 czy 5 dobie). Nawał trochę sama zawaliłam a potem zaczęła się moja 3miesieczna walka sama ze sobą. Codziennie o 3 w nocy laktator, ogólnie 7-8 razy dziennie laktator, bo mały był butelkowy mocno już a ja byłam przytłoczona internetem i ''matkami Polkami" które twierdziły ze mm to "gowno". Zahamowanie laktacji to była najlepsza rzecz jaka mogłam zrobić i dla siebie i mojego dziecka. Dopiero wtedy zaczęłam się cieszyć macierzyństwem. Mleko matki może i moze być lepsze dla dziecka niż mm ale samo karmienie jako czynność i cała ta presja otoczenia już niekoniecznie. Ja żałuje tego straconego czasu. Mało z tych 3 miesięcy pamietam.

@MsAsix93

7 жыл бұрын

siarzynek mam to samo. Wiem co przeszlas

@olalapola

7 жыл бұрын

Terror laktacyjny rządzi 😉 W Polsce mam wrażenie jest podejście od skrajności w skrajność - od starych położnych, które z marszu dają mm w szpitalu i niecierpliwie odnoszą sie do prób kp, po nowoczesne, wojujące eko-mamy, wyznające kp do minimum 2 roku życia. Ważne żeby sie nie dać zwariować, nie wyprać sobie mózgu przez żadna ze stron. Cierpiętnictwo i martyrologia karmienia za wszelka cenę, mimo bólu, ran i depresji z tym związanych chyba nie jest najlepsza dla więzi matki i dziecka - tak na chłopski rozum...

@siarzynek

7 жыл бұрын

Zdecydowanie nie jest. Tyle ze to się łatwo mówi o tym przed porodem i teraz z perspektywy czasu kiedy emocje i hormony opadły. A jednak hormony swoje robią. Dodatkowo moje dziecko urodziło się z kilkoma problemami zdrowotnymi a to tez nie pomogło bo czułam poczucie winy za jego stan wiec to kp to było dla mnie jakieś zadośćuczynienie. Eh.

@berrylove5875

7 жыл бұрын

czytając Twoja historię mam wrażenie że spisalas moją... doskonale Cie rozumiem

@fredolek3410

7 жыл бұрын

ehh a dla mnie kp to najpiekniejsza cześć macierzństwa takiej miłości obustronnej nie da ci nikt inny....szkoda ze tak to szybko zleciało łza sie w oku kreći...

szkoda że ja nie wpadłam na taki pomysł aby dawać co jakiś czas butelkę :( moja córeczka ma ponad 6 miesięcy i nie potrafi pić z butelki, obawiam się że długo będę się męczyć aby się nauczyła. A idzie lato i jak podawać jej płyny? Dodam jeszczę tylko że z rozszerzaniem diety też mam problem :(

@joannaw5977

7 жыл бұрын

Monika Kry nie poddawaj się. moja córka też na początku nie chciała jeść nowości nie toleruje smoczka od urodzenia a z butelki wypiła ewentualnie wodę - broń boże mm czy kaszka bo był wrzask. teraz ma 9 miesięcy i chętnie próbuje nowych rzeczy -co nie oznacza że je zjada czy lubi.. często wypluwa, ale ma swoje ulubione smaki. też łatwo nie było ale to minie ;) nadal chce pierś w nocy wiec nie przesypiamy nocy, ale już nie długo hehe

@PatiTV

7 жыл бұрын

Ja po 6 miesiącu podawałam niekapek a potem też bidon

i bardzo dobrze, że tata też karmi :)

Dopiero Cię "znalazłam" też zakladalam, że będę karmiła 3 miesięce, a na ten moment moja córeczka ma 8 miesięcy i nie wiem jak mam przestać karmić piersią. Jest to dla mnie ciężkie, bo ona nie chce wcale pić mleka z butelki. Zawsze jak chodzi spać to szuka piersi, a jak jej daje butelkę to pluje i zaczyna figlować jezykiem. Nie wiem co robić zeby ją przekonać, nie chce robić nic na siłę, ale muszę wrócić do pracy niebawem..

@aniab.k.3228

3 жыл бұрын

Witam. Jestem Ciekawa jak sobie poradziłaś??? Jestem w tej samej sytuacji!

Jestem bardzo młodą matką i dla mnie karmienie było oczywiste, będę karmić i tyle, stopniowo mówiłam "do 3 msc", potem "do 6msc", a potem do roku. Mała była dokarmiana mm bo chodziłam do szkoły, ale nie przeze mnie. Całkowicie Cię rozumiem, że się popłakałaś, sama niby nie przykładałam do tego uwagi, ale jak w wieku 14 msc nakarmiłam pierwszy raz butelką to aż się popłakałam...Karmienie to mega duże emocje, a odstawienie to już w ogóle

Pati, a jakie kaszki z ogólnodostępnych w sklepach możesz polecić?

@PatiTV

7 жыл бұрын

tu pokazywałam: kzread.info/dash/bejne/jJ-a1tSnk7jTadI.html

Ja karmiłam 15 miesięcy i przestałam tylko dlatego, że zaszłam w drugą ciążę. Mam nadzieję, że z drugim synkiem karmienie będzie mi się układało równie dobrze, nie mialam nigdy nawału, ugryziona zostałam może kilka razy, zawsze na dwa dni przed nowym ząbkiem, nie było żadnej histerii przy odstawianiu. Wszystkim przyszłym mamom życzę takich doświadczeń.

Chyba w opisie pojawił się błąd w roku :)

Moj syn urodził sie we wrześniu 2016 i jeszcE wtedy kazali dawać witaminę k a pozniej sie dowiedziałam po jakiś 2 miesiącach ze mam nie dawać 🙈

Też najpierw zakładałam karmić do 6 miesięcy, później do 8, a skończyło się na roku :) Również nie odczuwałam "mistycznych" przeżyć zwiazanych z kp. Mnie na koniec karmienie piersią meczyło i fizycznie i psychicznie. Nie jesteś sama, chyba każda z nas przechodzi moment poczucia winy, ale nie jesteśmy gorszymi mamami :)

Ja też co jakiś czas oddaje młodego w ręce taty z butelką i odciagnietym moim mlekiem ;) butelki i smoczki mam z lovi i bardzo sobie chwale, synek bez problemu korzysta i z butelki i piersi więc nie boję się odstawienia od piersi ;)

ja planuję zrezygnować z podawania piersi zaraz po pierwszych urodzinach mojej córki. Widzę, że bardziej niż na mleku zależy jej na "memlaniu" i poprzytulaniu. W dzień nie dostaje prawie w ogóle ale w nocy jest to problem bo córka od urodzenia nie uznaje smoczka. hyh

Moje dzieci karmił Jezus bo ja byłam zatruta lekami i nie moglam karmić, nie mówię, że to dobrze nie mówię, że to źle, a później też mnie karmil Jezus bo byłam biedna, smacznego leczenia wam życzę,po szczepiennych, po psychotropowych itp. ( nikt nigdy mnie nie pytał o zdanie czy chcę

@PatiTV

4 жыл бұрын

Amen :D

1 Dziecko karmione piersią ok 3mce stracony pokarm bo nie dojadala i dokarmialam mm słaba edukacja położnych. 2dziecko ma 20mcy po cc w pierwszej godzinie przystawione do piersi od 6mca dodatkowo mm... Nie wiem jak oderwać tego szkodnika nadal

o jakiej kaszce mowiłaś? ;)

@PatiTV

7 жыл бұрын

kzread.info/dash/bejne/jJ-a1tSnk7jTadI.html

Żadna kobieta nie powinna być oceniana jeśli chodzi i poród czy karmienie piersią. Każda historia jest inna. Możesz powiedzieć dlaczego na początku zakładałaś, że będziesz karmić nie więcej niż 3 miesiące?

@87mmmjjj

7 жыл бұрын

Kochana przeczytałam opis - Antek urodził się w 2016 chyba, nie 2017, tak to zleciało :)

co do witaminy K, teraz w ogóle jej nie zalecają podawać ;)

@PatiTV

7 жыл бұрын

no właśnie a ja przeżywałam że dawałam za mało bo nowe normy...

@lubiee

7 жыл бұрын

w 2015 roku moja córka dostawała tą mniejszą w 2016 roku dowiedziałam się z Twojego filmu że podaje się więcej a miesiąc temu urodziłam syna i okazało się że tylko podają zastrzyk od razu po porodzie, więc co będzie w następnym roku?

@siarzynek

7 жыл бұрын

PatiTV ja właśnie mieszkam w Uk i tu moj synek zaraz po porodzie dostał zastrzyk i później już w ogole nie i nie zalecają. Trochę te polskie normy mi właśnie robią papkę z mózgu. Tak samo jest ze szczepieniami - tu kalendarz jest inny jednak - nie ma np. w ogole szczepień tych zaraz po urodzeniu.

mówisz ze zrezygnowałas z jednego posiłku karmienia piersią..... to znaczy ze Antek jadł z piersi na godziny a nie na żądanie? karmie 11 mies i mój syn dobija z piersi po każdym posiłku. Narazie je 3 posiłki ale bezmleczne. raz podałam kaszkę na bebilonie i pluł dalej niż widział:D pozdrawiam

@PatiTV

7 жыл бұрын

Na żądanie, ale mniej więcej sam żądał co 2,5- 3 godziny,.

Mialam dokladnie tak samo gdy moj syn mial 7 msc. jedyna roznica ze jadl w nocy i potrafil sie budzic co godzine nawet pół bo w piersiach bylo pusto.

karmilam Syna tylko 5 tygodni. teraz ma 8 miesięcy a ja dalej mam wyrzuty sumienia ze dostaje mm. Jaś płakał przy piersi, rzucał się, nie chciał jeść. czasem sobie myślę, że mogłam zacisnąć zęby - może by to coś zmieniło, laktacja by się unormowala (bo mleko leciało jak szalone i to mu przeszkadzalo). ale wtedy zawsze sobie powtarzam, że zła matką to ta którą glodzi dziecko a nie ta która daje dziecku mm. może kiedyś zostane mamą drugi raz i może będzie inaczej ale wiem jedno - nie będę nastawiala się na tylko i wyłącznie na kp bo dużo nerwów kosztowało mnie przejście na mm.

@PatiTV

7 жыл бұрын

dokładnie, dla mnie zła matka to taka która właśnie krzywdzi dziecko czy to głodzą, bijąc czy nie dbając o niego i jego rozwój, a nie matka która wybiera inną metode karmienia która po prostu dziecku bardziej odpowiada.

@donatapluskota9294

7 жыл бұрын

A kontaktowała się pani z certyfikowanym cdl? Może by Pani jakoś pomógł, różne mogą być powodu niespokojności przy piersi. Zrobiła Pani to co było koniecznie nie można mieć wyrzutów sumienia, ja w Panią wierzę, że następnym razem wszystko pójdzie jak bułka z masłem ;)

A co myslisz o tym zeby od poczatku karmic butelka Twistshake, czy raczej uwazasz ze to dla starszych dzieci? Zakupilam jedna ta najmniejsza czyli chyba 240ml i ona jest z najmniejszym smoczkiem. Oczywiscie najpierw chce sprobowac karmic piersia i mam nadzieje ze sie uda:)

@PatiTV

7 жыл бұрын

myśle że jest super. Mówiłam o Avent bo szkoda płacić za Twistshake jak tam jest to sitko do mm. A ja na początku odciągałam i podadawałam to po prostu pod względem filnansowym mówie o Aventcie. Ale jakbym przechodziła na mm szybciej to odrazu Twistshake.

@martusek93

7 жыл бұрын

Aha to super:) Wrazie *w* mam tez jedna mala z avent:) Uwielbiam twoje filmy i nie rozumiem dlaczego masz tylko 12935 subow. Pozdrawiam

@ewelinamogu7815

7 жыл бұрын

martusek93 najmniejsza twistshake to 180 bo dzisiaj kupowałam ;) też uważam że jedna z lepszych butelek.

@martusek93

7 жыл бұрын

Tak jest zgadza sie:)dzisiaj tez popatrzylam na moja i jest 180ml :)

Moje kp było tragedią, bardzo chciałam karmić ale gdy urodziła się moja córka od samego początku czułam ze "to nie dla mnie" zmuszałam się, jak przychodziła pora karmienie (jak to się brzydko mówi) zalewała mnie krew, nie mogłam złapać kontaktu z dzieckiem, ciagle byłam zdenerwowana... po miesiącu od urodzenia zachorowałam, przestałam karmić (na początku miało to być na okres choroby) nagle wszystko się zmieniło, polubiłam pory karmienia (butelką), przestałam się denerwować, złapałam "kontakt" z córka, po chorobie nie wróciłam do kp.

@PatiTV

7 жыл бұрын

I bardzo dobrze! Najważniejsze żębyśmy my czuli się dobrze, to czym karmimy nie ma znaczenia, na pewno jesteś najlepszą mamą dla swojej córeczki i z pewnością jest o wiele bardziej wdzieczna za kontakt niż za mleko :)

ja karmiłam synka 11 miesięcy i bardzo często chorował i choruje mając miesiąc mial zapalenie płuc od tamtej pory choruje raz w miesiącu a mówią ze dzięki mleku matki dziecko nie będzie chorować...

@monikawachaa7126

7 жыл бұрын

Wczytujac sie w temat karmienia piersia i mleka modyfikowanego , badania naukowe nie mowia jednoznacznie, ze mleko matki jest gwarantem odpornosci dziecka. A jeszcze inne rzeczy od mam slyszalam, ze mleko matki sprawia , ze dziecko jest madrzejsze itp. Badania naukowe na rowni stawiaja mleko matki i mleko modyfikowane. Jestem w ciazy i chcialabym karmic piersia, ale jesli sie nie da, to uwazam , ze mleko modyfikowane bedzie rownie dobre. Moja mama nie mogla karmic trojki dziecki swoim mlekiem, bo po prostu nie miala pokarmu, mimo to ja przez 8 lat nie opuscilam ani jednego dnia w szkole, podobnie moj brat, po prostu nie bylismy chorzy! Tak wiec ja osobiscie stawiam mleko matki na rowni z mlekiem modyfikowanym i na odwrot. Mysle, ze za duzo szumu wokol tego karmienia piersia i mm. :-)

patti to były hormony ze plakalas

Ale zakrecone...

Ja do dziś mam dni, że płacze że już nie karmię :(

@PatiTV

6 жыл бұрын

Po co zasmucać sobie takim czymś resztę macierzyństwa. No koniec karmienia to nie tragedia. Szkoda tego którego czasu kiedy nasze dzeici są dziećmi żeby płakać o takie coś

@majakaczan3974

6 жыл бұрын

PatiTV po prostu mój synek był bardzo malutki, miał zaledwie dwa miesiące gdy musiałam przestać karmić.

@PatiTV

6 жыл бұрын

Ale to niczego nie zmienia, pamietaj, że dziecko odczuwa nasze emocje. Jak będzie miał 15 lat nikt nie będzie wnikać czy karmiłaś go dzien- miesiąc czy 3 lata :) Także kochana ciesz się z macierzyństwa! No! Zakaz płakania :)

@majakaczan3974

6 жыл бұрын

PatiTV Będę się bardzo starać, a z bycia mamą cieszę się ogromnie :)

Mm nie jest najlepsze dla dzieci. Ja po zakonczeniu kp do min 12m bede karmic dziecko mlekiem roslinym.

Pierwszego syna karmiłam 2 tygodnie. Miałam pokarm ale byłam młoda i głupia więc dałam mu mm. Tak mu zasmakowało, że nic innego już nie chciał. Drugiego syna karmiłam do 6 miesięcy. Potem nagle nie chciał pić mojego mleka. Mm wcale nie chciał pić. Pił przez 2 tygodnie mleko krowie. Niestety okazało się, że nie toleruje laktozy zawartej w mleku. Wylądowaliśmy w szpitalu na 3 dni. Później jadł serki i pił mleko bez laktozy. Wszystko było o.k . Córka już równy rok pije mleko z piersi. Jakiś miesiąc temu kupiłam jej mm. Jak spróbowała to się skrzywiła i wyrzucała butelkę. Doszłam do wniosku, że nie będę jej przestawiać na siłę. W nocy mam spokój, nie muszę biegać i robić mleka. Mała się wtedy nie rozbudza. Dostaje pierś, posysa góra 5 minut i śpi dalej. Nie boli ją brzuszek, bardzo rzadko jej się odbija, nic nie ulewa. Uwielbiam momenty jak przychodzę do domu a ona się uśmiecha (często przez łzy ponieważ może mnie nie być góra 1,5 godziny. Potem jest dramat ) i krzyczy "mama am" i się przytula do mnie.

Ja na początku też myślałam karmić 3 mce, a później cały czas wydłużałam ten okres. I mimo, iż początki były dla mnie straszne bo przeszłam 2 okropne zapalenia piersi to karmiłam dalej... Teraz mój synuś ma 13 mcy i zostałam przy karmieniu nocnym bo niestety budzi się jeszcze. Ojj modlę się żeby w końcu zaczął ładnie spać bo mi też by się przydał dłuższy sen, tym bardziej, że za 3 tyg wracam do pracy :)

laktacja przede wszystkim najważniejsza jest w nocy bo karmienie nocne utrzymuje laktacje, rezygnując z nocnych karmień laktacja hamuje się od razu.

@PatiTV

7 жыл бұрын

+kasia kuzniar przestałam karmić w nocy jak syn miał 5 tygodni także chyba nie do końca patrząc na to ze karmiłam nadal przez jakiś 8 miesięcy :)

Pokazesz swój dom?

@PatiTV

7 жыл бұрын

nie

@agnieszkasteencel8793

7 жыл бұрын

czemu

@PatiTV

7 жыл бұрын

bo mam swoje granice prywatności :)

@polishlass5067

5 жыл бұрын

@@PatiTV tez bym nie pokazala, masz racje 👍