Dlaczego Gracze UWIELBIAJĄ Grind? | Kiszak Ogląda

Ойындар

Oglądany Film z Kanału ‪@GryWideo‬
🔴 Zapraszam na Streamy - Codziennie ~20:00 : / putrefy
🎥 Kanał Archiwum: / @kiszakarchiwum
🎬 Kanał z Clipami: / @kiszakclipy
👕 Mój Sklep z Koszulkami: alldead.pl/ 💀
🔷 Discord: / discord
📷 Instagram: / thekiszak
💲Kupuj gry taniej na Instant Gaming: www.instant-gaming.com/?igr=k... (reklama)
Stream z dnia: 14.01.2024

Пікірлер: 88

  • @Kiszak
    @Kiszak6 ай бұрын

    🔴 Zapraszam na Streamy - Codziennie ~20:00 : www.twitch.tv/putrefy 🎥 Kanał Archiwum: www.youtube.com/@KiszakArchiwum 🎬 Kanał z Clipami: www.youtube.com/@KiszakClipy 👕 Mój Sklep z Koszulkami: alldead.pl/ 💀 🔷 Discord: discord.gg/FGGCFj9B36 📷 Instagram: instagram.com/thekiszak/ 💲Kupuj gry taniej na Instant Gaming: www.instant-gaming.com/?igr=kiszak (reklama)

  • @iNNoitora
    @iNNoitora6 ай бұрын

    Ja czasy swojego najwiekszego grindu miałem w Lineage 2. Wraz z kuzynem postanowiliśmy ubrać się na najlepsze (to były A grade wtedy) rzeczy i to sami, bez pomocy klanu. Miesiac czasu, miesiac cholernego, wakacyjnego czasu robiliśmy 2 jebane Soulbowy z 60% szansa na craft. Wall Of Argos i jego rozkład mam wypalony w pamięci. Potem farma run na AA. Dziesiatki godzin spedzone na rynkach Giran i Aden, pierdolony manor. W żadnej innej grze nigdy wczesniej ani pozniej nie grindowałem postaci jak własnie w Lineage 2. Człowiek czuł sie jak boss gdy wchodził do miasta cały na biało w Majesticu i z Soulbowem w łapie a tam jakieś pleby w Avadonach czy innym Zubei. To nas napedzało, ze sie da, ze mozna samemu, bez zebrania na forum klanowym. Chuj w wszystkich :)

  • @MrZbiru

    @MrZbiru

    6 ай бұрын

    Tak tak i budzik na 3:04 zeby manora nie przegapic, to bylo cos :) zlote czasu grindu

  • @MaiamiPaw
    @MaiamiPaw6 ай бұрын

    14:50 Imo grind jest core elementem danej gier pokroju MMO, który zajmuje znacznie więcej czasu, ale jego efektem jest w zasadzie wyszukanie danego itemu z puli. Można też powiedzieć, że różnica w sile między postacią, a mobami (jeśli nie jest to jakiś boss) zazwyczaj jest na korzyść gracza. Natomiast farmienie (które co do zasady polega na tym samym) jest opcjonalne i daje ci możliwość zwiększenia statystyk postaci niezwiązanych z itemami jak w klasycznych RPG, Action RPG czy MOBA, czyli skupia sie na zbieraniu EXPa z ograniczonych zasobów świata. W dwóch pierwszych typach jest opcjonalny, bo czasem questa możesz ukończyć przegadując go np. z użyciem perswazji, ale równie dobrze znając wartość EXP za daną grupe przeciwników możesz ich zabić i zyskać więcej expa kosztem czegoś innego (braku interakcji w przyszłości itp.). W MOBA jest to analogiczne (używając LoLa za przykład. Nie grałem w Dotę), bo tak, miniony się respia cyklicznie, ale ich ilość oraz wartość golda/ expa za nich jest ograniczona (jeden duży minion i parę mniejszych w przypadku linii czy Red/Blue/Dragon w dżungli). Mało tego, można expić golda zabijając graczy, miniony lub stwory w dżungli, więc jest to opcjonalne i nie wymagane, bo nie dropią z nich przedmioty. Także reasumując moim zdaniem lepszą definicją byłoby powiedzenie: Grind - długotrwałe zabijanie tej samej grupy odradzających się przeciwników celem uzyskania danej losowej korzyści, która przewyższa korzyści z samego zabijania przeciwników. Dlatego grindowanie jest społecznie nacechowane negatywnie, bo aspekt losowości nie daje gwarancji nagrody w porównaniu do włożonego czasu. Farming - zabijanie przeciwników (odradzających się lub nie) celem uzyskania stałej, znanej korzyści mającej bezpośredni wpływ na rozwój możliwości gameplayowych postaci. Dlatego farmienie jest nacechowane pozytywnie, bo gracz wie, że na końcu "farmy" zyskuje albo odpowiednią znaną ilość doświadczenia albo rozwija daną umiejętność z lootu, która jest dla niego istotna, albo znajduje się tam przedmiot (lub inna nagroda), który będzie miał wpływ na działanie jego postaci.

  • @ritchards835
    @ritchards8356 ай бұрын

    26:45 Genshin to temat rzeka pod tym względem, ja grałem jakieś półtorej roku od premiery i nie wydając ani złotówki miałem wszystko co chciałem, chociaż to bardzo opierało się na szczęściu do postaci i buildów do nich. Wydawanie kasy faktycznie przyśpiesza progres, ale nie jest to takie nachalne, no i przede wszystkim to nie jest kompetytywna gra, 90% kontentu da się zrobić jakimiś losowymi średnio zbudowanymi postaciami.

  • @OrchidiaGames
    @OrchidiaGames6 ай бұрын

    25:55 mogę sie tutaj spokojnie wypowiedzieć, że Genshin Impact nie jest zamknięty za Paywallem to jest jedna z tych gier które przejdziesz w całości podstawowymi postaciami, ale tak są inne gry mobile gacha które ten paywall mają. BP nie daje ci na tyle aby cos zrobić w jeden dzień to jest ten typ gry, w której IMO musisz regularnie grać, aby jednak zrobić cały kontent. Co do skrzynek dają one nowe postacie oraz bronie ALE still gierke przejdziesz podstawowymi postaciami i wcale nie musisz mieć najnowszych postaci, aby tę grę przechodzić. WG kupowanie waluty zeby miec skrzynki i dostawac postaci w genshinie nie jest potrzebne totalnie do rozgrywki. Możesz to robić, ale po co :D

  • @PrOBiCeK
    @PrOBiCeK6 ай бұрын

    Odnośnie monster huntera, to wcale nie jest tak łatwo jak sie wydaje po niektórych materiałach które czasem w tle lecą, często ludzie pokazuja urywki walki z potworami mimo dużej przewagi poziomu i ekwipunku nad nimi, w rzeczywistości często one one-shotują gracza jak na chwile straci skupienie i będzie zbyt agresywny, jako miłośnik DS moge ci potwierdzić że gierka szczególnie w endgame jest dosyć wymagająca :p

  • @zoroter3657
    @zoroter36576 ай бұрын

    12:00 ale czym się różni grind od target farmingu, gdzie lecisz 100x tego samego bossa i równie dobrze ci może nic nie polecieć. A item który Ci ma wylecieć jest Ci potrzebny do buildu, bo de facto ci go enabluje

  • @acidrain0
    @acidrain06 ай бұрын

    14:50 tak się właśnie robi 70% swojej nadbudowy :D

  • @heretic2849
    @heretic28496 ай бұрын

    Grinding i farming to powtarzanie jakiejś aktywności w grze w celu osiągnięcia korzyści. Jedyna różnica jest taka, że korzyścią z grindowania jest polepszenie swojej pozycji w grze (zdobycie expa, golda, przedmiotów, itp), a farming może też oznaczać np. zdobywanie przedmiotów do sprzedania w grze MMO (czyli zysk wykraczający poza grę). Grinding zawiera się więc w farmingu i najczęściej są to pojęcia które można stosować wymiennie.

  • @DamianoDGR
    @DamianoDGR6 ай бұрын

    Natura nie znosi pustki, Jordan odszedł, przyszedł Skurik

  • @azzaz557
    @azzaz5576 ай бұрын

    Lubię grind w grach, w których można tworzyć ciekawe buildy i nasza postać potrafi być jakimś niesamowitym/zabójczym połączeniem klas/rang/atutów/umiejętności, dużo potężniejszym i ciekawszym od jakiegoś sztampowego buildu ,,ładujemy wszystko w siłę, konsycję i umiejętność walki bronią". Bardzo podobało mi się to w takim meverwinterze z awansami do 20lvlu, masą umiejętności i kilkunastoma-kilkudziesięcioma atutami. Niestety na tym akurat aspekcie zawiodłem się w BG3. 12 lvl max, kilka atutów i umiejętności wybierane raz na 1 poziomie to jest żart, a nie dobry build ze świata D&D

  • @polrychlik8570
    @polrychlik85706 ай бұрын

    Nie genshin nie jest schowany na pay wallem . Fakt jesli chcesz jakaś postać i masz kasę to pewno wydasz na jej kopie by była silniejsza ( konstelacje) ale nie ma to większego sensu. Sama gra jest f2p friendly i nie wymaga wydawania kasy , możesz zbierać na dana postać która chcesz . Fakt nie będziesz mógł se pozwolić na dwa postacie z baneru bo zazwyczaj są po dwie na osobnych banerach , ale ta która chciałeś na spokojnie se uzbierasz . A kwestia czy wydasz na battel passa czy tez 90 kryształków dziennie przez miesiąc to już twoja decyzja i nie wymaga tego sama gra . Czy kasa przyspiesza grind ? I tak nie nie . Bo pakiet z ta energia cała możesz kupić tylko raz w miesiącu i to w dodatku dostajesz jeden , ale możesz wydać na walutę w grze i wydać na to , ale z tego co wiem jest to dziennie ograniczone . Gra cierpi na brak end gamu ( fakt dopiero się tworzy ) ale jej konkurent tej samej firmy czyli tez tu wspomniany star rail , ma lepszy kontent end gamowy niż genshin . Sama monotonność robienia tego samego tez jest nudząca u upierdliwa . Postać plus minus robisz w miesiąc licząc artefakty ( o ile masz farta ) . I patrząc że gra jest robiona głownie pod rynek chiński to sytuacja samej gry nie zmieni się na przestrzeni lat chyba ze twórcy doczekają się srogiej konkurencji i zauważa spadek mamony .

  • @matwiej94
    @matwiej946 ай бұрын

    "Jak chcesz komuś po prostu w ładnych słowach przekazać, że twoja matka piła w ciąży z tobą, no to mówisz, że oo jestem graczem Metina i już jest wszystko wiadomo" - skisłem XDD

  • @Zawiesio
    @Zawiesio6 ай бұрын

    Zawsze rozróżniałem grind od farmy tym, że do grindu jesteśmy zmuszeni przez grę np. spędzenie na spocie 20h by wbić poziom, a farma to mój wybór by powtarzać np. Dungeon by wydropic jakiś Item

  • @Rabbitslutblood
    @Rabbitslutblood6 ай бұрын

    Jest co oglądać w robocie gicik

  • @bartag5865
    @bartag58656 ай бұрын

    Jak malo wymagające jest łowienie ryb kurwa ?! Po pierwsze wymagające sa kwestię finansowe jak chcesz dobrze i komfortowo łowić, każda metoda lowienia wymaga innej wędki czy kołowrotka oraz przynęty. Sam łowię pstrągi od 15 lat i uzywam różnych wędek bo zmieniam styl łowienia, malo tego te ryby ciągle uczą Cię czegoś nowego, a z roku na rok jest coraz ciężej ze złowieniem dużego Kabana! Niech wypierdala sobie na tego wowaw,a odpierdlasz sie od wędkarstwa! Nie łowisz nie wypowiadasz sie Essa dla Łukasza jebc Bethesde xd ogólnie mega dobry materiał i oby takich więcej pozdro ! Ps. Karasie jedzą gówno i ludzie co chwala Starfielda i D4 ❤️

  • @mrpeaky4435
    @mrpeaky44356 ай бұрын

    Co do sfarmienia Enigmy w D2 - Mi, gdzie nie do końca potrafie speedrunować czarką, wyfarmienie tego zajęło mi 45h (game time) A definicje słów "grind" czy "farming" to troche temat rzeka

  • @sudisp5656
    @sudisp56566 ай бұрын

    Mi sie wydaje że farmic mozna na przykład złoto w jakiejs grze i mozesz to robic w róznych lokacjach w rożnych miejscach a grind to już musisz powiedzmy konkretnego moba w konkretnej lokacji bo tylko on da ci to co chcesz. Oczywiscie tak MI sie tylko wydaje moze być inaczej.Pozdro

  • @niebieskikocur2490
    @niebieskikocur24906 ай бұрын

    A o jakiej części pokemonów mówisz?

  • @gnom4530
    @gnom45306 ай бұрын

    Jedyny grind jaki pokochałem to ten w Darkest dungeon 1 ale musieli wszystko spierdolić w drugiej odsłonie gry

  • @bielenka793
    @bielenka7932 ай бұрын

    21:24 - no właśnie, kiedy stream z Geishita?

  • @andreaskowalczyk6918
    @andreaskowalczyk69186 ай бұрын

    RuneScape to moje życie

  • @lukasziwanowski9505
    @lukasziwanowski95056 ай бұрын

    60 godzin do enigmy w d2 na singlu ostro pozdr

  • @Kapitan_Kozacky
    @Kapitan_Kozacky6 ай бұрын

    wg Wiki grind i farmienie to co innego. Grinding - angażowanie się gracza w powtarzalne czynności (z ang. słowo oznaczające szlifowanie), np. w celu zdobycia punktów doświadczenia, pieniędzy czy też unikalnych artefaktów. Grinding jest najczęściej używany w kontekście gier MMORPG (np. Lineage II czy World of Warcraft), w których jest głównym elementem rozgrywki. Gracz chcąc zdobyć kolejny poziom doświadczenia musi stoczyć kolejne walki z potworami i innymi postaciami kontrolowanymi przez sztuczną inteligencję, aby uzyskać dostęp do nowszych treści prezentowanych przez daną grę[2]. Farming (z ang. farm - uprawiać) - określenie sposobu grania w gry komputerowe typu MMO, polegającego na powtarzanym przez dłuższy czas wykonywaniu określonej czynności, w celu osiągnięcia konkretnych korzyści. Osoba, która korzysta z tej techniki to tzw. „farmer”. Uzyskane w ten sposób dobra mogą być odsprzedawane innym graczom poza grą, co zwykle jest zakazane przez operatorów gry[1]. W krajach rozwijających się istnieją firmy utrzymujące się z zatrudniania graczy do farmingu i sprzedaży tak uzyskanych dóbr graczom. W skrócie: grind dla ciebie( doświadczenie, levelowanie, zdobywanie przedmiotów w celu ulepszenia postaci) farming dla innych (sprzedaż, przyspieszenie jakiegoś wydarzenia za pomocą specjalnych surówców - korzyść dla innych i dla Ciebie).

  • @heretic2849

    @heretic2849

    6 ай бұрын

    To czemu w grach MOBA moby się farmi, a nie grinduje, skoro farming jest ponoć dla innych? Grinding co najwyżej zawiera się w farmingu i najczęściej można je traktować jako synonimy.

  • @Masztex
    @Masztex4 ай бұрын

    z uberami w 50 h z 200 h doscwiadczenia to poleciales:D

  • @Arczi87
    @Arczi876 ай бұрын

    Stary dobry Knight Online

  • @konradkochaniewicz4195
    @konradkochaniewicz41956 ай бұрын

    Skurik ma zajebiste włosy, daje łapkę w górę

  • @ritter1073
    @ritter10736 ай бұрын

    Ja to bym najprościej różnicował jako: Farming: czyli stały (losowy co do ilości) element pomnażania zasobów takich jak gold, waluta specjalna, exp, - bazowych elementów handlu, progresji postaci. Grinding: mechanizm polegający na stałym powielaniu czynności w celu osiągnięcia (pewnej ilościowo, ale niemal zawsze niepewnej jakościowo elementu gry), czyli wiesz że na danej lokacji dropi jakiś unikalny item, ale szansa by go dostać to np. 0.5%, albo dokładniej system craftingu, masz 1000dmg, ale godzinami "farmisz" itemy, które potem mielisz na stole warsztatowym by wylosowali ci staty >1000dmg, czyli często endgame, mozolne maksowanie statystyk. Podsumowując farmisz praktycznie mimowolnie, natomiast grindujesz w celu zdobycia czegoś lepszego, ale losowego.

  • @heretic2849

    @heretic2849

    6 ай бұрын

    Czyli jeśli chodzę zabić bossa, bo mam 0,5% szansy wydropienie konkretnego przedmiotu to wtedy grinduję, a jeśli chodze zabić bossa bo wiem że boss dropi ten konkretny przedmiot co dziesiąte zabicie go to wtedy farmię?

  • @ritter1073

    @ritter1073

    6 ай бұрын

    @@heretic2849 Tutaj właśnie to pojęcie się przenika i właściwie to jest dość kontekstowe. Zazwyczaj w nomenklaturze, jak sam też robiłem wielokrotnie bossa, bo miał w ofercie dropu jakiś unikat, to raczej mówi się o farmie bossa. Natomiast gdy gra zawiera mechanikę losowych statystyk tego unikatu np. (400-450) - (600-650) i dostajesz staty min-max (423-623), ale chcesz lepsze to wtedy bardziej pasuje określenie "grindu", % szansy jest tu kwestią podrzędną, nadrzędną jest sposób osiągania tego i cel. Te " 0.5% szansy" faktycznie same w sobie nie wypełnia dostatecznie dobrze definicji. Bo pominąłem tu to na czym sam w MMORPG bazowalem, czyli: Kiedyś w jakiejś gierce, był unikatowy pierścień do zdobycia na dwa sposoby z lochu danej mapy podzielonej na 3 sekwencje - mapy, nazwijmy je m1, m2, m3- boss I owy pierścień dropil z ostatniej odnogi m1 z mini-bossa lub z bossa na m3, do którego wtedy jeszcze nie było bezpośredniego teleportu chyba. I sam boss był cholernie trudny, więc ja jako maniak, robiłem znanym sposobem wejścia na m1, speedrun wzdłuż mapy do mini-bossa na końcu zabicie go, zbiór dropa, teleport do miasta I powtórz czynność tak długo aż wydropi pierścień. Raczej spelnialoby to definicję farmingu, który mógł być, lepszy, gorszy, szybciej, sprytniej wykonany niż nazywać to grindem, lecz niejako też by to spełniało, bo farmiac po prostu lecisz m1-m2-m3 I jak wpadnie to wpadnie, a tutaj wykorzystujesz monotonnie pewną optymalizację w celu osiągnięcia celu naznaczonego niską losowością (subiek.) i to jest już do dyskusji. Można to nazwać maniaczeniem, wielogodzinnym/bardziej efektywnym farmingiem, jak i w sumie grindem. Choć co do grindu jak sam przedstawiłem bardziej kierunkuje to na właśnie szlifowanie losowych elementów do perfekcji (gonienie króliczka tzw).

  • @heretic2849

    @heretic2849

    6 ай бұрын

    @@ritter1073 Jak dla mnie to dzielisz włos na czworo i tworzysz definicje, które nie mają żadnego zastosowania. Jakie to ma znaczenie, czy nazwiesz coś farmieniem czy grindowaniem, skoro i tak sprowadza się to do powtarzania jakieś aktywności w grze w celu uzyskania czegoś w grze? Patrząc na wymienność użycia tych terminów w różnych grach i środowiskach graczy, jedynym sensownym wnioskiem jest stwierdzenie, że farming i grinding to praktycznie to samo. Polega na postępie w grze kosztem wykonywania powtarzalnych czynności. Jedyna różnica jest taka, że grinding zakłada, że celem jest postęp w grze, a farming nie - może więc być farmieniem golda w Tibii żeby sprzedać za hajs w internecie.

  • @ritter1073

    @ritter1073

    6 ай бұрын

    @@heretic2849 No niezupełnie, sam przecież w swoim odrębnym komentarzu doszedłeś do podobnego wniosku, że te pojęcia są często wymienne, przenikają się. Lecz to tak samo jak z korelacja, nie dowodzi ona przyczynowości, albo to że grind wynika ze spektrum farmingu, nie musi znaczyć że farming wynika z grindu i tak właśnie staram się to przedstawić. W środowisku gry to jeden czort, jak to nazwiesz, jednak jeśli już chcemy iść w dokładność przekazania myśli, postaw, zachowań należy tego unikać a im bliżej temu sferze naukowej wręcz nie wolno. A w rzeczywistości są tu różnice które, jeśli chcemy być dokładni należy dokładnie rozróżnić. Zatem farmisz mimowolnie, po prostu grając w grę z elementami zbieractwa, natomiast grind, bliskoznaczne słowo grid, greed od chciwości jest podobne nie z przypadku, bo wiążą się z nim pewne elementy maniakalne, dążenia do perfekcji, by mieć więcej, lepiej, szybciej. Patrz, np. w sferze życiowej według badań nie pamiętam dokładnie, ale ok. 80-120tys. $ miesięcznie wystarcza by być szczęśliwym, ale dobrze wiemy że mało kto tyle zarabia a mimo tego można stwierdzić że są szczęśliwi, jak i są tacy którzy mają znacznie więcej, ciągle im mało i nie są szczęśliwi. Ogólnie zarabianie samo w sobie tj. farming nie jest trudny, ale rozkład zarobków i hierarchiczność sprawia, że żeby dostać się na szczyt, mimowolnie trzeba robić coś lepiej niż inni, więcej niż inni, uczyć się więcej, poświęcić często czas i zdrowie a jeszcze mieć dużo szczęścia. Fakt że w życiu jest ten wysoki standard ciężko osiągnąć to inni stawiają sobie za cel by być lepszym od innych w wąskiej dziedzinie. Jeśli w ogóle to czytasz, być może nachodzi cię myśl w stylu: a co to ma do rzeczy? A no właśnie wiele, bo jest takie pojęcie jak hustle, grinding w życiu (szkodliwy swoją drogą) tak samo jak grind w grach na pewnym etapie, czy sport, tak sport mimo że każdy słyszał że sport to zdrowie. Ogólnie nie musisz zapieprzać w życiu by mieć satysfakcję a jednak niektórzy to robią, godzą się na to... powodów może być w istocie wiele. I właśnie tym się odróżnia grind, bazuje na aktywności, hiperbolizuje ją pod kątem aktywności a w pewnym momencie możesz się w tych ambicjach zatracić. Żeby grać/przejść gry, b. często nie musisz mieć najlepszego buildu, w MMOsach grind to już poprawianie cyferek, bicie cooldownu z 10s do 9.5s mimo że uja to zmienia bossa nadal masz na 2 hity, ale wcześniej były to hity po 20200dmg a teraz aż 20400dmg. Farmiac, skupiasz się na samym osiągnięciu celu w bliżej nieokreślonym terminie, grindujac zaczynasz cisnąć, by mieć to szybciej od innych lub lepiej niż inni, samo w sobie może być przejawem ambicji, do momentu aż nie stanie się uzależnieniem. Tak wiem kurewsko długie wypociny, ale taki mam styl, by dobrze coś objaśnić xd

  • @heretic2849

    @heretic2849

    6 ай бұрын

    @@ritter1073 Ale ty nie dążysz do dokładności myśli, bo jak sam stwierdziłem, nie potrafisz rozgraniczyć jednoznacznie obu pojęć. Nie trzeba też wymyślać nowych pojęć, aby precyzyjnie ująć jakiś koncept - można go po prostu opisać. Twoje pojęcia wcale niczego nie precyzują, bo ignorują one fakt, że istnieją przypadki użycia tych terminów niezgodnie z twoimi definicjami. W grach MOBA miniony się farmi, a nie grinduje, a przecież nie jest tak, że farmienie minionów robi się mimowolnie, tylko właśnie one stanowią pośredni cel do zwycięstwa. Jedyny powód dla którego używa się tutaj terminu farmienia to fakt, że bezpośrednim skutkiem zabijania minionów jest przyrost surowców, które dopiero potem wymienia się rozwój skillów czy nowe przedmioty. Ale faktycznie chodzi tutaj po prostu o dążenie do powiększenia siły swojej postaci i tylko kwestie drugorzędne decydują o tym, który termin bardziej w danym momencie pasuje. Nie rozumiem więc przesadnego filozofowania na ten temat.

  • @MsMaroSek
    @MsMaroSek6 ай бұрын

    Osobiscie uzywam obu określeń, tylko w innym przypadku Grinduje lvl, a farmie itemy/walutę

  • @Mipioo
    @Mipioo6 ай бұрын

    Siemka ja nowy widz od chappy. Sojusz z weebami oddaje :3

  • @ukaszzdanowicz5502
    @ukaszzdanowicz55026 ай бұрын

    Ja akurat grindu nienawidzę, nudzi mnie straszne.

  • @kacperpiwko8309
    @kacperpiwko83096 ай бұрын

    lubię

  • @vikingenryuu4135
    @vikingenryuu41356 ай бұрын

    ostatnio grałem w tibie 2018, miałem team z którym cały rok spędziłem na jednym spocie 2-6h dziennie bo nic lepszego nie było, po roku się już zrzygałem tym, 1-3 hunty i potem bossy, jedyny plus to w chuj siana z niej było, adrenalinka i ziomki, to mnie trzymało, ale metin i tak ma chujowszy grind imo xD

  • @jaqhena6023
    @jaqhena60236 ай бұрын

    Ja uwielbiam grind,,, teraz wow jest nudy właśnie przez to że nie ma grindu :(

  • @Quaresma77pl
    @Quaresma77pl6 ай бұрын

    Najgorszy system Grindu jaki osobiście doświadczyłem to zdecydowanie crafting w New World. O ile grind lvli przy ścinaniu drzew czy zbieraniu jakiejś rudy zarówno podbija Ci daną umiejętność, która pozwala później na zbieranie lepszych surowców jak i również daje Ci ten surowiec. Żeby móc craftować najlepsze przedmioty w tej grze, musisz zrobić setki jak nie tysiące przedmiotów, które nigdy Ci się do niczego nie przydadzą i nie masz z nich absolutnie żadnych korzyści. Przepalasz surowce na darmo. Robisz to nie tylko godzinami, ale dniami/tygodniami ponieważ chcesz mieć możliwość stworzenia legendarnego przedmiotu, którego w inny sposób nie jesteś w stanie zdobyć. W PoE farmienie ma pewien aspekt, który nie został tutaj przytoczony a jest według mnie bardzo ważny. Nawet jeśli twoim celem jest wyfarmienie bazy itemu z Heistu (gdzie heist sam w sobie jest monotonny) I nie zdobędziesz danego przedmiotu od razu, to po drodze zgarniesz tyle ciekawych przedmiotów i tyle waluty, że taki Grind w ogóle nie przeszkadza. Jeśli jesteś nagradzany za powtarzanie tej samej czynności w odpowiednio satysfakcjonujący sposób, to każdy grind staje się przyjemniejszy.

  • @oskrb01
    @oskrb016 ай бұрын

    grind daje fałszywe poczucie że robi się coś ważnego. koniec.

  • @Cobra206
    @Cobra2066 ай бұрын

    17:15 na routerze siedziałeś i ściągałeś? No raczej na modemie.

  • @kburquel
    @kburquel6 ай бұрын

    Jak dla mnie farmienie jest pewne, powiedzmy że potrzebuje 1500 fusingów żeby mieć pewne 6L, a grind jest wtedy gdy mam szanse na dany przedmiot a nie pewność że go dostane....

  • @GameDejw
    @GameDejw6 ай бұрын

    Kocham Tibie bez wzajemności od 20 lat 😂 co kilka lat wracam tam na pare miesięcy. Za to nigdy nie grałem w WOWa i ciągnie mnie od dłuższego czasu spróbować sobie tą grę casualowo ale słyszę z każdej strony narzekania fanów. Ma sens próbować gierke w 2024 mając 0 doświadczenie?

  • @Golemoid

    @Golemoid

    6 ай бұрын

    Narzekanie jest na retail, który już od ponad dekady jest gównem, ale classic zawsze był świetny. I jest idealny dla casuala, ściągasz moda AI voiceover i grasz jak w normalnego RPG z otwartym światem.

  • @michaanio9954
    @michaanio99546 ай бұрын

    Siedzenie na jednym spocie i bicie 10h tych samych mobow tez ma swoich fanow xP o ile MMO w End Gamie jest nastawione na PvP a wiec droga do tego End Gamu to droga przez meczarnie i lzy ale za to jak ja przejdziesz jestes kotem w PvP bo masz wylewelowana i silna postac, cos na zasadzie chodzenia na silownie i podnoszenie swojej formy =) np Lineage 2. (Metin zasysa)

  • @DziwneonoWeeWaa
    @DziwneonoWeeWaa6 ай бұрын

    Genshin jest Chiński, tylko ma styl graficzny wzorowany na japońskiej animacji/mangi

  • @trepanator6
    @trepanator66 ай бұрын

    Na marginesie, do tego człowieka od farmienia i grindu: wszelkie definicje są po pierwsze postulatywne, a po drugie są arbitralne. Ty możesz więc zaproponowac takie a nie inne rozumienie ale nie możesz wymuszać na innych, że taka i tylko taka definicja obowiązuje. A arbitralność oznacza tu że definicja jest właśnie sobie ustalana przez proponującego ale nie jest wskaźnikiem świętej prawdy.

  • @grzegorzniewadzi
    @grzegorzniewadzi6 ай бұрын

    Lineage 2 to byl jeden wielki grind ale po dorobieniu się itemow bylo sie kozakiem i to bylo piękne. Dotacja pozniej zniszczyła tą gre na różne sposoby.

  • @Rejfan_
    @Rejfan_6 ай бұрын

    Kiedy mhw?

  • @Pawliklosowynumer
    @Pawliklosowynumer6 ай бұрын

    Jestem graczem metina.

  • @radekplug82
    @radekplug826 ай бұрын

    Uber unikaty w diablo IV. persona ma takie monenty między środkiem gry a końcówką grindy sięgają 72 godziny całego czasu grania do tego presona 5 to już całkiem rozwalone. materiały z monstera są bardzo edytowane tylko są dawane klipy jak gościu zabija potwora a potwór jest przy 20% hp albo mniej.

  • @koltyrion4188
    @koltyrion41886 ай бұрын

    Farmić można walutę, itemki nie wiem jakieś pety. Grindować można postać, lvl, exp i tak dalej. Zamienniki, ale nie użyjesz każdego terminu do każdej czynności wymagającej powtarzania jakichś akcji.

  • @mudzekmudzkowski5320
    @mudzekmudzkowski53206 ай бұрын

    odnośnie braku grindu w diablo 2. Nie zgadzam sie z pojeciem ze nie ma tam grindu. jest co nie miara jezeli chcemy zeby nasza postac sie rozwijala po pewnym momencie musimy zdobyc anni czy wydropic torcha i aby to zrobic musimy grindowac nihlathaka hrabine i horazona po klucze co jest to w chuj nieciekawe i nudne. czy np kamień jordana ma najwieksza szanse na drop z andariel na koszmarze i to tez jest grind i sama budowa gry nie pozwala nam robic czegokolwiek chcemy na poczatkowym lub srednio zaawansowanym etapie gry z wzgledu na immuny i tego jak skonstruujemy nasz build chyba ze chcemy bic 1 lokacje przez 10 minut czesto padac i sie wkurwiac czego nie uwazam za wade bo diablo 2 bardzo lubie i kocham calym sercem poprostu jest cos unikatowego w tym ze pomimo ze robimy cos w chuj powtarzalnego jest to za kazdym razem inne i czujemy kazdy upgrade naszej postaci prawie ze natychmiastowo. co do poe nie jestem w stanie sie wypowiedziec bo pomimo ze mam 600 godzin czesto sie nudze w poe i przez to dropuje lige po 2 tygodniach grania.

  • @kordemon3146
    @kordemon31466 ай бұрын

    3:10 ej a wiesz że monster hunter potrafi byc nawet cięższy niż dark soulsy? Potwory mają ogrom hp a klatek nieśmiertelności jest dosyć mało przez co zamiast unikać rollami bardziej się prxemiszczasz. Ataki potworóe cię wyrzucają i potrafią naprawdę dużo zadawać (na tym gameplayu eidac że gościu używa defendera który niesamowicie ułateia pierwszą część gry dlatego jest uznawany za coś jak black knight weapon + havel armor w ds1) co ciekawe w monster hunterze nie da się aż tak przelevelować by kolejny potwór w fabule był banalny do zabicia.

  • @DziwneonoWeeWaa
    @DziwneonoWeeWaa6 ай бұрын

    Zapytałem Copilot i to mi odpowiedział. Grind i farmienie to dwa terminy, które często pojawiają się w grach. Grind to proces zdobywania punktów doświadczenia, łupów lub przedmiotów estetycznych poprzez powtarzanie pewnych czynności w grze. Farmienie to proces zdobywania zasobów, takich jak surowce, poprzez powtarzanie tych samych czynności. W wielu grach grind i farmienie są nieodłącznymi elementami rozgrywki, a ich obecność może wpłynąć na to, czy gra jest dla Ciebie interesująca czy nie 1. Grind i farmienie mogą być czasochłonne, ale dla niektórych graczy stanowią ważną część gry, ponieważ pozwalają na zdobycie nagród i osiągnięcie celów

  • @Sandro_de_Vega

    @Sandro_de_Vega

    6 ай бұрын

    Bez obrazy, ale to pierdolenie takie samo jak "RPG to gry w realu". Słowa farmienie/farming i grind są używane zamiennie. Jasne możemy wyraźnie je rozbić i mówić, że to to to, a tamto to tamto. Ale mało kto zwróci na to uwagę. To podobnie jak to ciągłe mieszanie terminów dark net i deep weeb. I to się zdarza notorycznie nawet w telewizji.

  • @DziwneonoWeeWaa

    @DziwneonoWeeWaa

    6 ай бұрын

    @@Sandro_de_Vega Ja wkleiłem tylko odpowiedź AI a nie to co myslę

  • @DziwneonoWeeWaa

    @DziwneonoWeeWaa

    6 ай бұрын

    @@Sandro_de_Vega Nie wiem o co mam się obrazić? Ja skopiowałem odpowiedź AI a nie swoje własne definicje

  • @tomaszlankocz2029
    @tomaszlankocz20296 ай бұрын

    Oprócz Wowa i Diablo 2 - gry na których się wychowałem, to nienawidzę grindu. Gry moim zdaniem powinny polegać na skillu, a nie od poziomu postaci, itemów i klasy postaci. Co tam skill, przecież ważne że się ma amulet przyjaźni i miecz tysiąca słońc.

  • @drsivvis

    @drsivvis

    6 ай бұрын

    Jak się grało w classica, to wkurwiajaca była farma rang w pvp. Trzeba było naprawdę nolifeowac BG, żeby zdobyć 14 rangę. Robiło się premade i jazda. Czasami gracze chcieli walczyć, czasami nie i od razu wychodzili, albo czekali na respie. Najciekawiej było jak się trafiło na drugi premade ale to inna kwestia. Ogólnie to była ostra farma.

  • @tomaszlankocz2029

    @tomaszlankocz2029

    6 ай бұрын

    Tak, kojarzę ten system rang. Jeszcze niedawno grałem Classica, udało mi się dojść do 10 rangi i później miałem dość.

  • @xbloody6962

    @xbloody6962

    6 ай бұрын

    ​@@tomaszlankocz2029kurwa chłopie to idz grać w lola albo jakiegoś fpsa, a nie mmo, całym fundamentem gier mmo jest zdobywanie gearu by stawać się silniejszym, a skill to druga połowa sukcesu, bo też w niektórych mmo ma on duże znaczenie np: Black desert

  • @tomaszlankocz2029

    @tomaszlankocz2029

    6 ай бұрын

    ​@@xbloody6962 Akurat jeśli chodzi o MOBA, to wolę Dotę.

  • @uptheirons6520
    @uptheirons65206 ай бұрын

    niematakiego grindowania synek

  • @Kepynsky
    @Kepynsky6 ай бұрын

    elo

  • @vonpyra
    @vonpyra6 ай бұрын

    Ja nie cierpię grindu. I to też mnie odrzuca od gier jak Hack'n Slashe

  • @ayaneayane7215
    @ayaneayane72156 ай бұрын

    Grind bez celu dla przyjemnosci.Farming dla itemow,materialow,broni itp😊

  • @Lotar997
    @Lotar9976 ай бұрын

    Mhw rządzi się innymi prawami; system walki jest inny niż w grach typu ds - co nie zmienia faktu, że jest wymagający .. zwłaszcza polując na eldery. Niektóre stworki to czysty masochizm.

  • @aleksanderrogowski6781
    @aleksanderrogowski67816 ай бұрын

    Nie no Kiszak co ty gadasz, że w Wowie nie ma grindu. Żeby robić coraz wyższe klucze musisz grać dungeony cały czas i raidy raz w tygodniu. Chyba, że masz farta i wszystko leci odrazu :)

  • @kordemon3146
    @kordemon31466 ай бұрын

    2:30 monster hunter niewymagający? Monster hunter? Ja im dam zaraz

  • @bogdanhu4603
    @bogdanhu46036 ай бұрын

    Na metina zawsze plułem, jak można było w to grać gdy na rynku był wow czy nawet lineage2, nigdy nie rozumiałem metinowcow i tibijczykow w sumie też. Co do metina to była gra która w sumie nie była dobra w niczym xD nawet grind był hujowy bo najbardziej wydajny gdy używalo się mounta 😂 A te nagrania monsterhuntera to w sumie muszą być pokazane na dużo mniejszych lv bossów, generalnie często bywa to wymagające. Jedyne co to fakt że możesz przegrindowac sprzęt, wrócić do niego i ubić bez problemu ale, da się też słabszym sprzętem takiego bossa załatwić

  • @ritchards835
    @ritchards8356 ай бұрын

    Co to dego monster huntera to wiem, Kiszak się do nie go nie przekona, ale może niech obejrzy starsze materiały Heda robione jeszcze na tvgry. Hed jest dużym fanem monster huntera jak i soulsów więc może mieć jakieś argumenty przemawiąjące do Kiszaka xd.

  • @MatkaPrzeozonaSelenaAgna

    @MatkaPrzeozonaSelenaAgna

    6 ай бұрын

    Pamiętny film o disgaea 😂❤

  • @NifeSweet
    @NifeSweet6 ай бұрын

    jebac grind i hacknslashe

  • @domis444
    @domis4446 ай бұрын

    ale b8 z metinem, ale sie nie dam

  • @danlacer3415
    @danlacer34156 ай бұрын

    No niestety obecny WoW jest głównie nastawiony na grind. Jedni zasuwają w gildi dungeony 16-20+ męczą się, a tu przychodzi jakiś Kowalski co robi sobie dungi na +2 i chce by go brano na mythic raidy mimo że nie ma sprzętu. No i M+ można walić cały czas nie ma wymogu do jednego dziennie.

  • @ayashishirogane1147
    @ayashishirogane11476 ай бұрын

    Gosh, jak ja nienawidzę grindu...

  • @piotrdy9615
    @piotrdy96156 ай бұрын

    Pomoglem kiedys kumplowi dobic platyne w borderlandsach 3. Nigdy nie zrozumiem fenomenu tej gry. Najnudniejsza i najbardziej przehajpowana seria gier, gameplay nuda i tragedia, ktora wyglada tak samo w 1 i 80 godzinie. Ta gra tylko sie nadaje na jakies drunk session, by sobie pogadac przy klikaniu.

  • @ukaszporebny9908
    @ukaszporebny99086 ай бұрын

    Dla mnie grind to najnudniejszy element gier

  • @Sandro_de_Vega
    @Sandro_de_Vega6 ай бұрын

    Kurwa nie mogę przeboleć typa. Pokazuje jakieś fajne akcje, rozkurwianie masy typów, mówi o min maxowaniu buildów. A z warframe pokazał video z pierwszych 2 minut tutoriala i zabicie dwóch typów basic skillem. Nosz kurwa. Warframe pod względem min maxowania nie leży daleko od PoE. I można tam odwalać pojebane akcje. Niedawno jakiś typ ukuł build gdzie na new game plus carrował go jego pet. A pety w tej grze to sytuacyjne supporty. Co do monster huntera i jego casualowości. 95% materiałów z tej gry pokazuje dymanie jakiegoś potwora w kilku osobowym teamie. Mówienie, że to casualowe to trochę tak jakby ktoś nagrał materiał gdzie przyzywa w dark souls innego gracza na pomoc z bossem. I ten nowy gracz jest totalnie bez zbroi i ma jakąś głupio wyglądającą wielką pałę w rękach. I zabija bossa na 3 strzały. I na podstawie tego stwierdzić, że DS to casualowa gra.

  • @piotrdy9615

    @piotrdy9615

    6 ай бұрын

    moze dlatego, bo normalny czlowiek po tutorialu sie odbije od warframe xD Tragicznie drewniana gra, zreszta monster hunter niewiele lepszy

  • @ivarusmaksimus5292

    @ivarusmaksimus5292

    6 ай бұрын

    @@piotrdy9615 Warframe drewniany? XDD

Келесі