Pamiętam to był przeskok z 19 wieku do 21 na montażu poloneza ludzie w grubych ubraniach roboczych na podłodze syf i smar a na hali Opla ciepło ludzie w krótkich rękawach białe rękawiczki po prostu szok

Miałem 2 litrowa kombi FL z tymi rzadkimi lampami z tyłu. Przejechała ponad 400kkm bez remontu 😁👍, większość na LPG starej generacji (z popsami w dolocie).

@niepodam7270

2 жыл бұрын

A w tej bajce są smoki?

@franekkar3803

2 жыл бұрын

400 k bez wymiany UPG ? Bez uszczelniaczy glowicy ? Bez uszelniacza na wale ? Troche sie nawojowalem w warsztacie z Daweoo czesto tez z Nubirami na taxi i UPG max 200 - 250 tys km co i tak było swietnym wynikiem Wiec nie ma mozliwosci 400 k bez otwierania silnika szczegolnie na podcisnieniu LPG

@TFXZG

2 жыл бұрын

@@franekkar3803 oczywiście, że można. Moja 2.0 CDX na LPG BRC Just przeganiała 250 tysięcy i nie było z motorem najmniejszych problemów. Zero dolewek oleju pomiędzy wymianami i zero innych problemów.

24:15 - Ramki tablic różnią się adresem - pierwsza seria ma adres "Jagielońska" późniejsza "Jagiellońska" przez dwa "L". Miałem się nawet Was o to pytać, ale zauważyłem, że nawet samo FSO na swoich własnych materiałach reklamowych potrafiło napisać "Jagielońska" z jednym L - uznałem więc, że to może jest nawiązanie do tego. :D Graty dają radę, pozdrawiam!. :)

@MuzeumSkarbNarodu

2 жыл бұрын

Brawo ty. Napisz na pw

@daewooful

2 жыл бұрын

Oni w swoich materiałach potrafili nawet pisać "Deawoo" :D

Zgadza się ludzie z polmo mieli wtedy kursy w Korei mogli kupić samochody w dobrych cenach widać było że coś się dzieje nawet w małych miastach były salony daewoo coś się działo w motoryzacji polskiej szkoda że tak źle się skończyło

Witam, jak byłem w Warszawie w Skarbie Narodu to byłem zachwycony ponieważ jestem miłośnikiem daewoo na zajutrz po odwiedzinach Kupiłem sobie właśnie Daewoo nubire II Hatchback (nie spotykaną w ogóle) 1.6 16v 2001 rocznik , kupiłem dokładnie 5 Września 2021 moja nubira ma dziś ramki pod tablice rejestracyjną z logiem skarbu narodu dokładnie takie ja tutaj Nubira ma :) Pozdrawiam

Z 1997 mieliśmy Espero glx 1,5 16v za 37 tys, elektryka szyb, lusterek, centralny zamek (bez pilota), radio - 4 głośniki, automatyczna antena - w tych pieniądzach był eskort 1,3 60 kucy - totalny golas, droższy golf, astra 1,4 60 lub 75 koni - też golas, trochę tańsza siena 1,4 (i mniejsza), a tu kawał auta i po przesiadce z poloneza, to wręcz rakiet a paliło od poldka mniej. Daewoo jakby nie dość, że właściciele dbali i ludzie w aso też się starali, i jeszcze tak na nich psów nie wieszali, to by te auta dłużej jeździły.

@tutturutek

2 жыл бұрын

Ja mam zdanie że Deawoo dużo dopłacało do takiego Espero. Kawał solidnego auta w cenie gołej Astry na monowtrysku.

@daewooful

2 жыл бұрын

@@tutturutek Espero jest modelem z początku lat 90...

@andrzejp1979

2 жыл бұрын

W 1997 roku kupowałem Sienę 1.6 HL i kosztowała około 30 tysięcy złotych. Od Espero dwie klasy lepsza ale fakt, że mniejsza ale dużo nowocześniejsza technologia i dużo fajniejszy silnik.

@mrdider1

2 жыл бұрын

@@andrzejp1979 jezdziłem sieną 1,4 to chyba było i żeby to było dwie klasy lepsze - to bym nie powiedział, a palił jak 1,6 . Silnik 1, 6 zrywniejszy, ale 10 lekko wciągał.

@andrzejp1979

2 жыл бұрын

@@mrdider1 Siena 1.4 to był stary Fiatowski silnik pamiętający jeszcze stare Tipo. 1.6 16V był znacznie nowocześniejszy i fajnie wkręcał się na obroty. Jak na dupowóz był całkiem szybki ale może dlatego, że Siena to takie Palio z kufrem (swoją drogą Palio nigdy do Polski nie trafiło bo konkurowałoby z Punto, było Palio Weekend ale to już nie to samo). Siena więc była segment niżej od Nubiry ale w środku była dużo nowocześniejsza. Wersja 1.6 HL miała inne liczniki, troszkę przerobioną deskę rozdzielczą, była bardziej dopracowana. Ale nic dziwnego skoro to była nowa platforma a w Daewoo stosowano rozwiązania ze starych Opli. Ale co ciekawe silnik 2.0 136 KM to ten sam silnik co w Oplach typu Kadett GSi bądź Astra GSi (wersje 115 KM). A jeszcze ciekawiej to wyglądało z Hyundaiem Coupe pierwszej generacji bo w obu autach silniki miały tą samą skrzynię i jak się ścigałeś to szły idealnie równo i nawet szarpnięcia przy zmianach biegu były w tym samym czasie :) Siena była lżejsza i radziła sobie z 2 litrową Nubirą. Nubira była strasznie toporna, taka siekierą ciosana. Te toporne sprawiające wrażenie ciężkich zderzaki. Auto prowadziło się jak chciało a w poślizgu było dość nieprzewidywalne. Trzeba było umieć tym jeździć. Mój kolega bardzo lubił ją prowadzić, ja się czułem w niej średnio pewnie, wolałem prowadzić dużo pewniejsze i stabilniejsze Bravo 1.8 GT. Tak się składa, że miałem oba te auta w tym samym czasie i praktycznie co noc testowaliśmy który jest szybszy ganiając się po mieście. Takie były czasy. Sienę 1.6 HL też miałem i Bravę 1.6 16V i jak miałbym wybierać to pewnie wziąłbym Mareę 2.0 155 KM ale raz że była dużo droższa od Nubiry a dwa, że rzadko pojawiała się z tym silnikiem w salonach. Inne auta tzw. lepszych marek były jeszcze droższe więc dlatego była Nubira (na papierze była dużo szybsza od Bravy 1.6 16V a wtedy w zasadzie tylko te dwa auta wchodziły w grę.

Cudowne auto, mój tata miał nubirę w sedanie. Zawiozła nas na wiele wakacji. Jak na tamte czasy świetne, jednak rdza ją zjadała i tata sprzedał 7 lat temu

Mielem okazję pojeździć różnymi modelami Daewoo szczególnie lanosem, matizem i nubirą, a i espero miał kolega. To był na tamte czasy duży skok w porównaniu do tandetnego poloneza.

Każdy przedmilenyjny wóz jest wyjątkowy. Ten jest ciekawie zaprojektowany. Nowoczesny, elegancki oraz spójny, niech zostanie z nami jak najdłużej. Brawo Muzeum!

Miałem nie tak dawno, od 2016 do 2019. Z przebiegiem ponad 400tys, w tym 80 tys ze mną za kierownicą, sprawna została zezłomowana. Ale jeździła do końca. Fajny samochód

O panie, jechać w taką pogode nubira? Przecież to tylko"pod koc".😄😄😄 Pozdrowienia

No, nareszcie ktoś w Polsce co broni tej marki :) A VW ma swoje za uszami, bo swego czasu miał uratować projekt LD-100 i całą fabrykę w Lublinie... 6:00 - Mam zdjęcia z tej imprezy 7:00 - Trzymałem tę książkę w ręce rok temu :) 8:40 - W kwestii wymiarów i owszem, ale kod wewnętrzny "J" oznacza następce Espero a nie Nexii 9:30 - Najdroższe wersje Lanosów przewyższały cenę Nubiry S 9:45 - Tak, ale zanim pojawiły się Nubiry, ceny Espero były wyższe 10:45 - A nie prawda. Koreańczycy mieli swoje projekty, ale dla pewności postawili na projekty włoskie 11:21 - Nie, główną przyczyną był kryzys w Korei, acz nie przeczę, wydawali kasę na prawo i lewo 11:40 - A wg moich danych Daewoo w Europie Zachodniej nigdy się dobrze nie sprzedawało 11:42 - Fotka z plakatu to polskie zdjęcie prasowe z 1998 roku 14:50 - Nie zapominajmy, że za 38 tysi można było kupić nie tylko hatchbacka ale także sedana 15:05 - Mam masę cenników. Najdroższa Nubira I (w kombi) kosztowała 52 tysiące, w przypadku dwójek, ceny mocno poszybowały w górę 15:27 - Nie, nie, konkurencją dla Passata i Vectry była Leganza - to jest nawet opisane w oficjalnych prasówkach 15:47 - Tak, żadne z trzech konstrukcji nie wstrzeliwało się w jedną klasę: Lanos B/C, Nubira C/D i Leganza D/E 16:20 - 133. 136 miała Leganza 2.2 16:27 - Były też Nubiry z automatami (nie w Polsce) 19:35 - W sumie strażackie Nubiry były kiedyś na porządku dziennym, podobnie jak radiowozy i ZW - że o taksach nie wspomnę 20:05 - Ja też jestem "dziwnym" kolekcjonerem - mam ponad 600 prospektów i ponad 8000 oficjalnych zdjęć Daewoo ;) 21:54 - Nie, za projekt Nubiry II odpowiadało angielskie DWTC, a Koreańczycy tylko nadzorowali 21:58 - Żeby dostosować do gamy Lanosa i Leganzy 22:45 - Nubira II w grudniu 2000 roku składała się w 55% z polskich części

@patrykbenda6162

2 жыл бұрын

Vin nubiry zaczynał się tak samo jak w Lanosie polski S a koreański K ?

@daewooful

2 жыл бұрын

@@patrykbenda6162 Tak, chociaż w 2000 roku wciąż można jeszcze było trafić na polskie dwójki z koreańskim vinem.

@fast2097

2 жыл бұрын

Widać że jesteś pasjonatem. Gdzie oprócz YT można cię oglądać? Masz facebooka albo instagram gdzie pokazujesz choćby te historyczne zdjęcia czy prospekty?

@daewooful

2 жыл бұрын

​@@fast2097 Mam całą stronę, która funkcjonuje 11 lat :D Archiwum zdjęć (tylko do wglądu) i zbiór prospektów znajdziesz w zakładce "Moje kolekcje". Na społeczniówkach znajdziesz mnie pod hasłem "darewnoo". Osobiście opowiadałem też o Leganzie na YT.

Byłem zakochany w tym modelu. Zadatkowałem w '98 na taką czerwoną 2.0/140KM hatch back w salonie przyfabrycznym. Potem musiałem to odkręcać, bo trafiła się Corolla żaba za 52 tysiące w salonie. Ale potwierdzam - samochód przystępny, podobnie jak Nexia, nawet dla młodych ludzi zaczynających drogę życiową. A teraz, byle opelek nowy kosztuje 120 000!?

Dobrze ponad 10 lat temu miałem okazję jeździć Nubirą 2.0 16V w sedanie i Lanosem 1.6 16V, to były samochody 6-8 letnie a ja prywatnie miałem wtedy 11 letnią Lagunę I 2.0 8V. O ile z zewnątrz te auta wyglądały dobrze, prowadziły się w miarę dobrze a do tego były bezawaryjne, to środek wyglądał fatalnie, już w tamtych latach nie miał porównania do ,,zachodniej'' motoryzacji. I może to był gwóźdź do trumny Daewoo, bo KIA i Hyundai też robili samochody wyglądające tandetnie, pomimo tego że były dobre, ale w pewnym momencie zmienili projektantów i zaczęli budować auta ,,po europejsku'' i dzisiaj te marki są na rynku a Daewoo niestety nie.

@hondacbr116

2 жыл бұрын

Oj Laguna 2.0 8v taka której nikt nie zajechał dalej wygląda dobrze szczególnie materiały w środku i fotele. Mam to wiem :D

@Apokathelosis

2 жыл бұрын

Hyundai i KIA jeszcze długo robiło badziewie, kiedy Daewoo zdychało, także nie.

@pawelbialek5447

2 жыл бұрын

Teraz też sa badziewane. Zmieniły się tylko czasy.

@EE-qt5ec

2 жыл бұрын

@@hondacbr116 Laguna 1 był i dalej jest trwały samochód do tego bardzo komfortowy i ładny

Strasznie lubie pana sluchac! Pozdrawiem:)

A posiadam takowego Lanosa z 1998 roku z przebiegiem nie całe 50 tyś km. i ma się bardzo dobrze. Jak się dba to się ma. ha ha ha.

@ukaszkonopka6016

2 жыл бұрын

To prawda, jak dba o sprawność auta, to można sprzedać w bardzo dobrym stanie technicznym.

@SebaJacko

2 жыл бұрын

Ale niektórzy potrzebują samochodów do jeżdżenia, a nie żeby "mieć" i te 50 tys. robią w rok-dwa.

@utek1984

2 жыл бұрын

To super 50tys, roczny przebieg.

@zbigniewcichosz8813

2 жыл бұрын

@@SebaJacko Kupiłem od starszego Pana z przebiegiem 39 tyś. Gość przyjechał na badanie techniczne a odjechał już jako pasażer.

Nubira 1 była wręcz piękna w porównaniu do drugiej generacji z zewnątrz i wewnątrz. ☺

@andrzejp1979

2 жыл бұрын

Była paskudna i toporna ale poza Fiatem inne marki były 10-30 tysięcy droższe za porównywalne auto.

Nubira była bezkonkurencyjna, BMW E46 kosztowało ok 90k zł w 99r a Nubira 36k zł ( pamiętam do dziś ) Vectra prawie 60k zł

@andrzejp1979

2 жыл бұрын

36 tysięcy złotych ??? To chyba jakiś golas. Miał przyjemność (wątpliwą) kupować nówkę sztukę Nubiry 2.0 CDX w Hatchbacku w grudniu 1998 roku i kosztowała 50 tysięcy złotych. W ciągu roku brakło miejsc w książce gwarancyjnej na wpisywanie kolejnych usterek.

@tomaszwywio4432

2 жыл бұрын

@@andrzejp1979 Co to za usterki były?

@andrzejp1979

2 жыл бұрын

@@tomaszwywio4432 A to się coś urwało, a to odkleiło, a to przestało działać. Np. przednia szyba się odkleiła i do środka lał się deszcz. Mechanizm schowka pasażera się urwał, były też usterki mechaniczne. Silnik był dość pancerny, klocki zużywały się w dość przyzwoitym czasie ale jakieś drobiazgi. Bardziej upierdliwe niż poważne. Ale dość dużo.

@seboss4831

2 жыл бұрын

Dlatego mówili dajewo

@civic12

2 жыл бұрын

@@andrzejp1979 tyle że takie rzeczy to w każdym aucie sie dzieją.... każdy trafia na ferelny egzemplarz i tyle nie ważne czy to bmw czy dewo

Miałem taką Nubirkę ciemno zieloną była super !

Zawsze mi się podobała Nubira sedan przed liftingiem. Według mnie brakowało tam prawdziwie sportowej rajdowej wersji. Stylistycznie przypominała nieco Subaru Imprezę pierwszej generacji jednak była ciekawsza gdy o samym wyglądzie mowa. Impreza zyskiwała dopiero w odmianach WRX itp.

Dziękuję za ciekawe fakty z historii 😀👍👌 Poz tym mam jeszcze szansę widywać na ulicach pojedyncze egzemplarze aut DAEWOO co jeszcze przywodzi wspomnienia....

Latam Lanosem z winem KLA 1,6 trzydrzwiowy hatchback z 2000 roku z klimą i sekwencyjnym gazem BRC 177 tys km i powoli wzbudzam sensację, że to jeszcze jeździ. Z drugiej strony jednak często widzę auta o wiele młodsze które stoją na awaryjnych światłach a Lanos przemyka obok nich. Dzisiaj chętnie kupiłbym wersję 5 drzwiową z klimą z silnikiem 1,6 ale koniecznie wstawilbym 6 biegową skrzynię by było nieco lepiej na trasie szybkiego ruchu. Panu Robertowi i jego przyjaciołom bardzo dziękuję za dotychczasową wielką pracę byśmy mogli spojrzeć na sytuację motoryzacyjną w Polsce przez pryzmat ich doświadczeń. Życzę radości z kolejnych dni i wielkiej życzliwości ze strony decydentów by plany realizacji niesamowitego muzeum się powiodły. Z pozdrowieniami Krzysztof Wiczkowski

Pamietam jak w 2000 roku wszedłem do salonu daewoo oczywiście wyglądał jak w tym muzeum , w1999 rodzice kupili alfę 145 :-) to były ciekawe czasy polskiej motoryzacji. niestety te nubiry zniknęły z dróg jak marzenia wielu w tamtym czasie o takim wozie.

Zawsze lubiłem nubirę, nie miała takiego wytrzeszczu jak Lanos i Leganza. Zdawała się zawsze takim optymalnym autem które nie jest świetne w jednej rzeczy ale całkiem dobrym we wszystkim.

Jeździłem taką właśnie hatchback przez 4 lata jako nową w Niemczech, gdy tam mieszkałem. Raz tylko widziałem w Polsce w Kołobrzegu tę wersję i było to auto z Warszawy. Podobieństwo z audi a3 oczywiście nie jest z przypadku, to samo studio projektowe i ten sam designer. No i te cudowne 2 cupholdery pod radiem mega. Wady dwie: małe pole widzenia w lewym lusterku i słaby promień zawracania, poza tym super auto i naprawdę nie psuło się.

Dziękuję za kolejną porcję informacji o FSO od środka. Łapka w górę.

Do dziś jeżdżę Nubirą :) Moja to I sedan :)

@PlebanMuzeum

2 жыл бұрын

Ja jeździłem II sedan 1,6, bardzo udane auto i niespodziewane przyspieszenie jak na tę pojemność i moc.

@bingojtd6097

2 жыл бұрын

Witam w klubie Sedanów z tamtych lat. Posiadam Mareę 1.6 16v z 1998r.

Nubira Kombi swietny samochód za te pieniądze .Uzytkowałem 2.0 Kombi załozyłem instalacje LPG i cieszyłęm sie nią 2 lata . Zalety auta pakowne kombi za smieszne pieniadze , tanie albo bardzo tanie czesci , ogólnie neizły poziom niezawodnosci .Wady to co mnie ''uwierało '' auto nie dla kieorwcy oczekującego jakiegoś feedback u od auta .Za miekkie mało precyzyjne zawieszenie u układ kierowniczy za mocno wspomagany dosłownie tzw wata .Wygłuszenie auta za słabe ,silnik mocny jak tur ale o dziwo słąby elastycznie no i potafiący sporo spalić .Wiecej grzechów nie pamietam wiec ogolnie polecam

Kolejny fajny odcinek. Co do tych samochodów daevoo to dużo tych negatywnych opinii na temat tych samochodów było niesprawiedliwych. Pamiętam jak wyszły nowe lanosy. Wiele osób się śmiało z tych aut, że po kilku latach będą stać w pokrzywach bo niby taką złą jakość miały. A tak się składa, że jeszcze można spotkać jeżdżące i to w dobrym stanie. Tak samo śmiali się z Kia, a teraz jak ta marka poszła do przodu. Produkują świetne i piękne samochody. Szkoda, że nie podpisali umowy z Kia, wiem, że pewnie nie mieli takiej możliwości, jednak teraz może nadal byłaby produkcja w dawnym fso. Pozdrawiam.

@dzikiwonsz22

2 жыл бұрын

Daewoo wcale AŻ TAK paskudne nie były jak wielu się wydaje. Wcale nie było tak źle jak np. wspomniany w materiale Hyundai (i Kia), różnicą głównie było to, że Daewoo się szybko skończyło - nie było modeli, które byłyby ewolucją swoich poprzedników i podniesieniem jakości. I tak, wiem, ze były FSO Lanos i Matiz a nawet Lanos Plus, ale mimo wszystko było to tylko odświeżenie modelu którym rynek był już trochę nasycony. U mnie w domu Tico było 18 lat, skończyła się blacha ale w dużej mierze z winy naszej (brak konserwacji, jazda zimą itp). U znajomych Lanos wykręcił 300k i dopiero wtedy klęknął silnik, naprawa była średnio opłacalna więc auto sprzedali za grosze. Pewnie gdyby było co kupić w zamian to by człowiek w tą stronę spoglądał. Szkoda, ale czasu nie cofniemy. Większość Daewoo padła, są spółki Daewoo które jeszcze żyją (np Daewoo dostarcza kondensatory do głośników JBLa) ale produkcją aut firma się już nie zajmuje - zupełnie jak niektóre spółki należące do FSO - wciąż żyją, chociaż FSO nie wyprodukuje już ani jednego auta...

W 2000r kupilem fiata uno za 22 tys a o Nubirze marzylem😁

Fajnie , że są tacy mega pozytywni ludzie , jak autor tego filmu. Ale Nubira nie była w tamtych latach żadnym samochodem gorszym. Wręcz przeciwnie. Jakie wtedy były inne realia motoryzacyjne w naszym kraju. Żuki , trabanty , łady , skody i dziesiątki innych starych samochodów socjalistycznych. Nie wspominając już nawet o najgorszym z możliwych aut , lub raczej parodii samochodu - maluchu. Około 2000 roku kupiłem sobie , jako młody chłopak Nubirę 1 z silnikiem 1,6. Trudno to sobie dzisiaj wyobrazić jak ona wtedy luksusowo wyglądała , gdy parkowałem ją pod sklepem pomiędzy zardzewiałymi Ładami 2107 i tandetnymi Skodami Favorit. Dzieciaki podchodziły wtedy do mojej Nubiry i zaglądały do środka. Patrzyły na liczniki i pytały jedne drugich : "Ile wyciąga " ? Sąsiedzi z zazdrością mówili "Pewnie z Niemiec kupił wraki i złożył z dwóch jeden". W tamtych latach firma Daewoo dała Polakom olbrzymi przeskok technologiczny pomiędzy samochodami z okresu PRL , a nowoczesnymi wyrobami własnej marki. Pamiętam, że bez problemu osiągałem prędkości około 200 km/h moją Nubirą. Właśnie ten pierwszy model z wąskimi lampami uważam za najładniejszy. Przód tej wersji nawiązywał do modeli Audi z tamtych lat.

miałem nubire 2 z 2000 roku 1.6 SX kombi , mankamentem było przednie zawieszenie , średnio co 10k wymiana gum w przednim zawieszeniu za to niski koszt, poza tym samochód sprawował się bardzo dobrze

Daewoo-FSO dawało dużo socjalu pracownikom więc zbankrutowało a lepiej zarządzane Hyundai i Kia istnieją dalej i mają się dobrze. Socjal i związki zawodowe to zło. Najważniejszy powinien być konsument a nie pracownicy.

@miszlen00

2 жыл бұрын

XDDDD Angry korwinista joined the conversation

Polecam obejrzeć wypowiedzi byłych pracowników FSO jakie zarząd miał durne pomysły i co tam się wyprawiało w ostatnich latach działalności. Pomijając już genialną decyzję FSO o wyborze Daewoo zamiast VW czy Fiata, bo pracownicy bali się cięć etatów i reorganizacji zakładu. VW przykładowo kupił Skodę, więc nie, nie musiało się tak skończyć, że robią tam auta pod logiem VW, potrafili zachować czeską markę. FSO samo pogrzebało ten zakład, tutaj nie ma przypadku czy złego losu, czy braku wyjścia z sytuacji. To jest tylko jeden z przykładów upadku polskiego zakładu na własne życzenie. Trzeba spojrzeć na realia czasem, rozumiem sentyment, patriotyzm i co tam jeszcze, ale to nie jest ujadanie, tylko chłodna ocena sytuacji.

@hondacbr116

2 жыл бұрын

Dokładnie takie samo zdanie mam. Nie dali się kupić komuś kto nie pozwoliłby kraść i balować za "państwowe" pieniądze.

@mariusz7706

2 жыл бұрын

Gdzie to obejrzeć

@qwer621

2 жыл бұрын

Oprócz kwestii tzw. socjalnych... Škoda była marką z przedwojennymi tradycjami i własnymi konstrukcjami. FSO nie miało ani jednego, ani drugiego. Dodatkowo, jak FSO wybierało partnera, to Škoda była już dawno w rękach VW - po co im była kolejna marka tanich samochodów? Już teraz widać, że im się te marki trochę kanibalizują. Nie sądze żeby ktokolwiek utrzymał markę FSO. Koreańczycy też poprzestali na reanimacji Poloneza, nie słyszałem żeby pracowali nad jakimkolwiek następcą pod marką FSO albo Polonez.

@nick_nam3

2 жыл бұрын

@@qwer621 A skąd niby taka pewność? VW rozmawiał z FSO, to znaczy, że chciał kontynuować produkcję, cokolwiek by tam nie robili, nawet śrubki, ale zakład by przetrwał. Owszem, Skoda lepiej stała z zapleczem, ale to nie zmienia faktu, że gadali z FSO, tak samo Fiat i nawet Hyundai. Łatwo znaleźć sobie w necie informacje o tym jak prezes FSO podszedł do wizyty Hyundaia. Po prostu Bareja pełną gębą. Koreańczycy poprzestali, bo co mieli kontynuować? Tą padaczkę w postaci Daewoo z cenami nieadekwatnymi do jakości? Jak coś jest dobre, albo konkurencyjne, to rynek to umie docenić, bez obaw.

@colorofroad9174

Жыл бұрын

@@qwer621 no super miała zaplecze Skoda i świetna tradycję że musieli klepać takie starocie jak favorit

Co jak co ale ta wasza Nubira wygląda kozacko ! :)

najbardziej uczciwe opowiedzenie historii brawo

Mam Nubirę dwójkę w sedanie z waszą naklejką Graty Dają Radę 😍 Bardzo fajne daily, przez ponad rok nic się nie zepsuło.

A będzie też odcinek o Daewoo Matiz po jakiś czasie, może po otwarciu muzeum?

Pamiętam jak na jesieni 97r. na Wolce w Chorzowie była prezentacja Lanosa i Nubiry. Lanos wydał mi się taki brzydki przy Nexii, mniejszy, jakaś porażka. Nubira, zwłaszcza hatchback, była ok choć i tak Espero podobało mi się dużo bardziej. Jak to dobrze, że są ludzie jak Muzeum Skarb Narodu, którzy ratują pospolite kiedyś auta. Porsche czy Mercedesy są na każdym kroku, za 20 lat też będzie ich pełno. A Nubir zostanie tylko kilka egzemplarzy.

Miałem taką Nubirę kombi. Klima,welur, 4 szyby w prądzie + LPG a to wszystko za całe 1000zł. Oleju brała (lub gubiła) sporo ale używany przepalała bez zająknięcia. Fajne i wygodne auto.

Fantastyczny materiał, ale w kontekście zakupu fabryki… Właśnie to był problem, za związki chciały sprzedać cały pakiet kosztów (ośrodki, pracownicy) bez wyraźnych zysków dla nowego właściciela (brak własnego know how, nowoczesnych technologii itd). Daewoo słynęło wówczas z ryzykownych i często nieprzemyślanych inwestycji, a to doprowadziło ich do bankructwa i przy tym upadku FSO. Gdyby to było kupione w bardziej rozsądnych warunkach przez inny podmiot, możliwe jest ze z fabryki nadal by wyjeżdżały samochody, a masa ludzi by miała prace… .

Panie Robercie chętnie kupię ramki pod tablice starego typu( czarne) ,a dla purystów takich jak ja fajna by była ze starym adresem ,większość naszych pieszczochów wyjężdżała z FSO ul Stalingradzka 50 ,nikogo nie chcę urazić ,ale taką wtedy ul Jagiellońska nosiła nazywę .Pozdrawiam Arek

Ceny Nubiry zaczynały się od 38 tys., od tej samej kwoty zaczynały się ceny Citroena Xsara. To raczej z kompaktami uznanych producentów konkurowała Nubira, oferując pół klasy większe auto, z mocniejszym silnikiem, ale z nieco tańszymi materiałami wewnątrz i nieco nijakim wnętrzem. Jeśli chodzi o design, to akurat Nubira I hatchback była chyba najciekawsza z trójki nowych aut Daewoo. Była najmniej popularna bo miała istotnie mniejszy bagażnik od sedana.

DAEWOO było super!!! Nie tylko auta ale i sprzęt (AGD)

@Kamil-zb9kv

2 жыл бұрын

Do Dzisiaj mam mikrofalówkę Daewoo

Mialem Nubire kombi CDX z 2 litr. silnikiem.Powiem szczerze woz byl dobry i dynamiczny.Zawieszenie troche miekkie i ta korozja eech klatwa FSO.Moja Nubira byla sprzed liftu,uwazam,ze byla duzo ladniejsza te waskie reflektory jak w mondeo mk1.Lift oszpecil ja wygladala jak lanos.

Pamiętam jak na warsztatach szkolnych w samochodówce we Włocławku była nowa Astra bez numerów fabrycznych. Fabryka przekazała ją szkole jako pomoc dydaktyczną.

Mam dokładnie taką samą 2.0 benzyna 133 KM tylko tempomatu i klimy nie mam, bardzo fajne auto

do 2000 roku pracowałem z serwisie daewoo. Poza olejami i eksploatacją nie miały usterek.

Nubirą nie jeździłem i już się pewnie nie przejadę, ale za to wciąż mam jeszcze Lanosa czerwonego 1.4 gołego jak święty turecki, za to bez rdzy. Pasowałoby go sprzedać, ale szkoda:)

Latałem Lanosem służbowym pod koniec XX wieku, z tego co pamiętam, to nie należało do najekonomiczniejszych. Potrafiło spalić po mieście nawet 15 litrów na 100 km (wersja 1,5 l).

Miałem 1.6 16V 106 km rok 99 śmigała jak szalona. Kopa jak na rok 2006 to miała dobrego blachy ok. Tylko co rok wymieniałem łączniki stabilizatora i nic więcej. Dobre auto.

Uprzejmię donoszę, że użytkuję jako "daily" od 10 lat Nubirę sedan (po lifcie) rocznik 2000, produkcja FSO, autko ma obecnie 210 000 przebiegu i sprawuje się bez zarzutu. Silniczek 2.0 bije na głowę dzisiejsze wynalazki typu 1.2 turbo. Auto pali w każdy mróz, smiga do Chorwacji, Rumunii, fajnie mi się nią jeździ i nie zamierzam sie z nią rozstawać. Dodatkowo sobie ją wyciszyłem i jest całkiem wygodna

@hSpeedyh

2 жыл бұрын

Nie rob wstydu i nie wybieraj sie chociaż tym za granicę.. w erze dzisiejszych zajebistych zamochodow jak można jeździć takim gownem

@grzegorz7481

2 жыл бұрын

@@hSpeedyh kilka lat po tym zakupie, gdy Nubira miala już chyba 14 lat sąsiad kupil Golfa z silnikiem 1.4 TSI. Nubira ma 20 lat i ma się doskonale, w Golfie rok po gwarancji strzelił lańcuch rozrządu i auto z 70 tyś na liczniku się rozsypalo na 20 tys zlotych. Gdy Nubira miała 17 lat sąsiad kupił Mondeo (o 10 lat młodsze) z fordowskim silnikiem diesla. Jazda trwała rok, koszty naprawy silnika przekroczyłyby wartośc samochodu, bylo zlomowanie. A szwagier kupił BMW z silnikiem diesla, gdy przyszlo do wymiany rozrządu mechanicy wycenili to na....12 tysięcy. Masz coś jeszcze do dodania odnośnie "nowoczesnych" samochodów?

@hSpeedyh

2 жыл бұрын

@@grzegorz7481 tak, że używam tylko nowoczesnych samochodów, mam kilka i odpukać.

@grzegorz7481

2 жыл бұрын

@@hSpeedyh no to gratuluję, znam kilka osób które mają po kilka samochodów i coś mi tu nie gra, dla wszystkich nich jest zupełnie obojetne, czym jezdżą inni...

@hSpeedyh

2 жыл бұрын

@@grzegorz7481 dla mnie nie, mnie wkurwia jak rodacy jeżdżą chujowozami

Mój Ojciec miał Nubirę z 1999r w kombi też niebieską. Przyzwoite auta, jedynie tuleje wahaczy do kitu. Ja obecnie też używam koreańskich aut. Miałem Hyundaia, który bezawaryjnie jeździł 5 lat a teraz mam KIA Proceed GT. Tak więc coś mnie wtedy przekonało do tych aut.

Miałem 1.6 w kombi (moje pierwsze kombi w życiu). Świetny samochód, tanie części, mega pakowny, a na baku gazu (36l) przejeżdżałem nim lekko na trasie 420km. Niestety rudzielec nie obszedł się z nią łagodnie i zgniła od dołu, głwnie na progach :( Uważam, że wersja z małymi lampami była zdecydowanie ładniejsza niż poliftowa. Miała w mordce "coś", co sprawiało, że mogła się podobać.

W czasie gdy Nubira startowała z pułapu 38 000, cennik Golfa IV zaczynał się od 44 000. Była też wtedy dostępna w Fiat Motor Poland mała Lancia Y Elefantino Blue (czyli wersja entry 1.1) za 37 000. Były tylko złote i srebrne. Potem Y zniknęła, bo mało ich się sprzedało - za takie pieniądze. Nubiry hatchback chyba sprzedało się jeszcze mniej:-)

@Kamil-zb9kv

2 жыл бұрын

Zdecydowanie wtedy bym wolał kupić Golfa 4 golasa niż taką Nubirę

@misiukisiu

2 жыл бұрын

Ja też, ale to jednak prawie 20% różnicy:-) Obecnie to taka różnica jak pomiędzy 80 a 100 k zł. Nie każdemu styknie zdolności kredytowej:-) Jednak tu chodziło o coś innego. W cenie trzydrzwiowego Golfa golasa korbotrona bez klimy (podatek od importowanego luksusu był) 75KM, mogłeś kupić większą Nubirę kombi z mocniejszym motorem i jakimś rozsądnym wyposażeniem, teoretycznie produkowaną w PL. W roku 1998 elektryczne szyby i centralny zamek robiły jeszcze ogromne wrażenie.

Jak ja to mówiłem jak mieliśmy Nubię II w Kombi jako używaną to moja chluba, w Wyszkowie był chyba magazyn FSO . Pozdrawiam

Dziękuję za ten odcinek - który mam nadzieję rozjaśnił trochę rzeczywistość tamtego okresu i obalił kilka stereotypów, które już zdążyły się zakorzenić w naszym społeczeństwie. 1. To wybór właściciela FSO -> Daewoo dawało nam najlepsze warunki , jedyne z pozostawieniem polskiej marki Poloneza, 2. Pozycja tej firmy była na bardzo przyzwoitym poziome, a z Koreańskich najlepsza - w tamtym czasie to KIA i Hyundai dopiero próbowały nadążać za Daewoo. Wystarczy popatrzeć jak prezentują się modele tych marek obecnie - nie wierzę że gdyby fabryka nadal produkowała to byłoby gorsze. 3. No i te wieczne całkowicie niedorzeczne porównanie do Skody, która była zawsze silną marką z własnym zapleczem technicznym i która współpracowała z VW już podczas wojny ;-). No a gdzie jest Trabant i Wartburg w koncernie VW? W materiale brakuje mi jeszcze wzmianki o Daewoo Nubirze III (Chevrolet Lacetti), dlaczego u nas już nie były składane - chociaż w analogicznym okresie powstawało Aveo ?

Mam fakturę zakupu swojej Nubiry HB. zakup 23.05.1999 cena 52 500 PLN. Co ciekawe, Robert jedzie tą samą trasą co ja po odbiorze auta. Z Modlińskiej na Żoliborz. Co do nadużywania prędkości, to mój avator jest właśnie z Nubiry .... no bo my nie jesteśmy do końca normalni ;)

Jeździłem Daewoo Nubira 1,6 w wersji kombi. Miło wspominam to autko. Nie psuło się specjalnie.

Czas zrozumieć że zachód Europy nie chce mieć konkurencji w środkowej Europie.Mamy byc rynkiem zbytu i niczym ponad to.

@MuzeumSkarbNarodu

2 жыл бұрын

A może czas zrozumieć na czym polega konkurencja. Ty widzę ciągle myślisz, że Polonez stanowił konkurencję dla Golfa czy Astry i Niemcy obawiając się kolejnej wersji Poloneza przekupili Koreańczyków aby kupili FSO a potem zbankrutowali. Uwielbiam wasze teorie spiskowe

@colorofroad9174

Жыл бұрын

Macieju:-) pod koniec lat 90 MAN przejął zakłady STAR. Powstały dwa nowe modele 12.155 oraz 8.125 - zupełny przeskok w stosunku do 1142 i 742. Cenowo jeszcze nie wywindowane i się sprzedawali. Później pojawiły nowocześniejsze modele s2000 , cenowo zbliżone do nowych Manów. Sprzedaż padła. Dlaczego? Przez Niemców? Czy Polaków wolących nieco droższe zachodnie?

A będzie odcinek o Daewoo Espero?

@MuzeumSkarbNarodu

2 жыл бұрын

Tak

To były super auta w swoich latach sprzedaży. No i dużo osób chciało je posiadać.

Daeewo Nubira to kolejne ciekawe auto produkowane w FSO wg mojego zdania.

17:35 mówisz o nie nadużywaniu prędkości i chyba ktoś z tyłu poganiaczy używa. Odbija się od tyłu auta światło 😂

@xniorvox

2 жыл бұрын

Też to zauważyłem. Zawsze jak jestem samochodem w Polsce, to się z tym spotykam; jadę normalnie, nie zamulam, ale jakiemuś sebkowi z tyłu ZAWSZE się spieszy. Już przestałem zjeżdżać, tylko zdejmuję wtedy nogę z gazu, odpalam spryskiwacze do szyb i delektuję się widokiem wściekłej mordy w lusterku.

@dawid9408

2 жыл бұрын

@@xniorvox Czyli aby pokazać id...cie, że jest id...tą, sam stajesz się id...tą na drodze. W sumie czemu nie.

@xniorvox

2 жыл бұрын

@@dawid9408 Skoro ktoś mruga długimi, to zapewne ostrzega przed niebezpieczeństwem, bo innego powodu kodeks drogowy nie przewiduje, a wówczas odpowiedzialny kierowca powinien zdjąć nogę z gazu i zadbać o dobrą widoczność przez szybę. Czyż nie?

@dawid9408

2 жыл бұрын

@@xniorvox Nie. Kierowca może używać świateł drogowych od zmierzchu do świtu na drogach nieoświetlonych zamiast świateł mijania lub łącznie z nimi, o ile nie oślepi innych kierujących albo pieszych poruszających się w kolumnie. Ponadto powinien je wyłączyć w momencie kiedy zbliża się do pojazdu poprzedzającego, pojazdu szynowego, lub pojazdu poruszającego się drogą wodną, jeżeli jest na tyle blisko, iż może oślepić. Masz uprawnienia do kierowania po zdanym egzaminie, czy po zakupie w warzywniaku?

@krzysztofp7062

2 жыл бұрын

@@dawid9408 Za to Ty przeczytałeś i przytoczyłeś tylko art. 51, natomiast jest jeszcze Art. 29. Miłej lektury😉

Super odcinek o Daewoo Nubira

U mnie jeździła taka wersja jako taksówka w kolorze wiśniowym 🙂

Hej , opowiedzcie coś o innych markach samochodowych , którę jak FSO związały się z Daewoo. Kiedyś słyszałem o Lanosie z silnikiem gaźnikowym, ale czy to prawda? Pozdrowienia z Żyrardowa.

@daewooful

2 жыл бұрын

Ruskie Lanosy mogły mieć silniki z Tavrii.

Jeśli chodzi o samochody Daewoo to nie były takie złe. Rodzina i znajomi mieli niektórzy jeszcze mają i jedyny minus tych samochodów to korozja i wycieki😉

@tutturutek

2 жыл бұрын

Dla mnie samochody zagadka. Dwa takie same samochody, podobne warunki użytkowania i jeden po 6-ciu latach zaczął gnić, a drugi śmiga do dziś.

Mieliśmy Nubire kupioną jako chyba 3 czy 4 latek. Mokry sen mojego taty. Ale to się psuło, zawieszenie wiecznie stukało, a tuleje zrywały się już przy montażu, gaz wiecznie przerywał i jeszcze mnóstwo innych bolączek

Uwielbiam te wątki poboczne

Chcialem tylko naswietlic co do ceny nowej Nubiry .To najtansza nowa Nubira kosztowała 40 srednich.pensji wiec dzis jakies 160 tys zł .Wskaznik inflancji jest tylko potrzebny zeby poltycy dymali obywateli na lokatach czy waloryzacji emerytur .Zawsze liczy sie siła nabywcza a nie tabeli urzedu statystycznego.Najlepiej pokazuje to ceny mieszkan .W 1998 bylo to 1.5 tys /m dzis mamy czesto 10 tys zl/m mieszkania w Wawie

Miałem Nubire 98 rok, 2.0 CDX 136 km hatchback, przepiękny bordowy kolor.. Auto szybciej się rozpędzało niż hamowało.. 🤣 Na sekwencyjnej instalacji gazowej jeżdżąc mocno dynamicznie paliła 15 litrów gazu. 😎

@andrzejp1979

2 жыл бұрын

To był stary Oplowski silnik. Chodziło tak sobie, precyzja prowadzenia dramat ale dało się jeździć.

G M chciał kupić fabrykę ale bez biurokracji czyli samych robotników podniósł się tedy wielki lament że jak to gdzie oni znajdą zatrudnienie .A w wyglądało to tak dyrektor zastępca dyrektora sekretarki gabinety samochody służbowe jedna wielka rodzina i wszelkiej maści pociotki kto przy zdrowych zmysłach to by wziął .Wipieli się na fabryke kupili sobię lokomotywę tory i halę i rozpoczęli montaż Opla

To nie był tani samochód. Tanim samochodem była Astra 1.4 c14nz (33800zł) mogłem w tamtych czasach tylko studiować ceny pojazdów w auto świat i jezdzić 126 z rodzicami i marzyć. Pozdrawiam

1:08 licencja też dawała dostęp do kredytu inwestycyjnego.

17:36 typowa Warszawa, nie pojedziesz lewym przepisowo, bo ci z tylu mruga jakiś jegomość 🤣🤪

To było pierwsze nowe auto w moim życiu, 1.6 z kilkoma dodatkami, wyszło w sumie ok 40 tpln. Czar szybko pryskał: rypienie, skrzypienie, każda część tego samochodu wydawała jakiś dźwięk, wieczny problem z przednim zawieszeniem. Człowiek szybko sie orientował, że lepieł było kupić cokolwiek zachodniego z używki. Straszne auto, dobrze że DU zdechło, świat jest lepszy bez DU.

Komentarz dla zasięgu.

Łapa w górę i oglądam

Przepraszam w trące swoję trzy grosze Daewoo ale to byli zwyczajni złodzieje łącznie z Daewoo ubezpieczenie chodziło tylko o wyprowadzenie jak największej ilości kasy mieli inwestować miał być uruchomiony silnik tysiąc cm do Matiza i nic .Czerpali garściami kasę sprzedawali swój sprzęt AGD . Można sprawdźic za kim były wysyłane międzynarodowe listy gończe

@daewooful

2 жыл бұрын

Silnik 1.0 w Matizach pojawił się gdy Daewoo-FSO już się zwinęło. Acz fakt, nie doczekaliśmy się nawet modernizacji tego modelu.

Gdyby FSO dalej działało to myśle że przy tych cenach ziemi już dawno by się przenieśli w inne miejsce.

@marekmichaowski4802

2 жыл бұрын

Zgadza się warszawa to za drogie miejsce dla fabryk takie czasy

Wujek miał nubire sedan uboga wersja z dokładanym gazem później i co lepsze był to słynny butelkowo zielony kolor samochód nie do zarąbania auto dało się zapamiętać jednym tym jak gaz strzelił na skrzyżowaniu a wujek nie lal benzyny i trzeba było nubire spychac na pobocze by założyć uszczelkę na gaz auto jeździło do dnia jak jedna prawa strona postanowiła zrobić harakiri i wpadła z amortyzatorami do bagażnika i maskę auto wtedy wyglądało koślawo

Ja Mam taka i Pamiętam oficjalny Pokaz Politechnika Warszawska (PAMIETAM BO BYŁEM) Tata zbierał na Poloneza w systemie Autosystem w końcu po 2,5 roku wpłacania udało się "wygrać" potem ustaliśmy że bierzemy Nubire Jeszcze Obniżka 11000 za rocznik niższy i 2,0 CDX została do dzisiaj

Mialem nubire w usa.. w automacie oczywiscie silnik 2.0 ecote.. ..niezbyt wspominam .ale kolega kupil zemna razem ..jezdzil az pekl pasek i silnik padl..

@daewooful

2 жыл бұрын

Wszystkie Nubiry USA miały 2.0 :D

W moich okolicach wypłynął Lanos z przebiegiem 32k km. Cena trochę wyższa, ale może będziecie zainteresowani gołym, salonowym egzemplarzem w stanie niespotykanym? :)

Mój kuzyn w tamtych czasach . kupił nowa Nubirę z dostawą do domu.

@johnnyenglish4695

2 жыл бұрын

Panisko ;)

Mój nauczyciel WFu miał Nubirę. Baaaardzo długo. Oddał na złom z przebiegiem ponad 400 tys. Rzetelne auta mimo swoich wad jakościowych.

Kompletnie zapomniałem że Nubira była w hatchbacku. Na żywo nie widziałem takiej całe lata.

Po Polonezie to będzie mój drugi nabytek z Żerania

Super Daewoo Nubira

Nubira była klasy średniej, wytłumacz dlaczego uważasz że to kompakt? kompakt to Lanos

@MuzeumSkarbNarodu

2 жыл бұрын

Przynależność do klasy nie zależy od widzimisie producenta tylko od wymiarów. Jednym z ważniejszych parametrów jest rozstaw osi który w Nubirze wynosi 2570 mm, w Golfie IV 2511 mm a w Passacie B5 2705 mm . Sam oceń do której klasy mu bliżej. Lanos to również kompakt choć jego następca Aveo to juz klasyczny segment B. Następca Nubiry czylu Laccetti to nadal kompakt.

FSO potrzebowało likwidacji związku zawodowego, tyle.

Świetny odcinek👍😊

Co by nie powiedzieć gest to mieli wielkopanski na święta bożego narodzenia tysiąc złotych w bonach a na Wielkanoc 900

Wygodna była i wielka fajne autko

Stare 20 letnie fiaty jeżdżą a Daewoo już nie. Jakość blach była tragiczna. Po 3 latach rdza po prostu zżerała auta. Technicznie nie było źle.

Nubira 1 z silnikiem 2.0 133 KM w wersji hatchback to niezła rakieta była. Najładniejsze były te ciemnozielone.

@fabcu

2 жыл бұрын

Pamietam taką nubirkę w hatchbacku, ciemnozieloną w służbie Żandarmerii Wojskowej podczas pielgrzymki Papieża w Polsce w 1999r.

@andrzejp1979

2 жыл бұрын

Taką właśnie miałem. Rakieta to wcale nie była bo dostawała od Bravo 1.8 GT 115 KM. Prowadziła się fatalnie ale była tańsza od konkurencji.

Jak dla mnie najładniejsza Nubira

Pan mi powie ile kosztowała nubira 1 naj tajsza

50k za lepiej wyposażoną nubirę w 2000 roku w zasięgu zwykłego użytkownika. Prowadzący odpłynął. Tak jak dziś auta klasy B za 100k dostępne dla każdego ☺️