Czy na nowego AVATARA warto było czekać 13 lat? | SPOILERY!

Ойын-сауық

Dyskutujemy o tym, czy AVATAR: ISTOTA WODY to spektakl na który warto było czekać 13 lat.
📅 Tu znajdziesz kalendarz z odcinkami ► bit.ly/3ENuXT3
👨‍👨‍👧‍👧 Tu możesz dołączyć do dyskusji na Discordzie ► / discord
🎁 Wesprzyj mnie na Patronite w zamian za fajne nagrody ► patronite.pl/BezSchematu
👀 Śledź B/S na Instagramie ► / bezschematu
🧐 Obserwuj B/S na Facebooku ► / bezkonwencji
#avatar #avatar2

Пікірлер: 117

  • @arturs.9841
    @arturs.9841 Жыл бұрын

    Faktycznie gdyby Cameron zrobił RPGa w tym świecie to było by to mistrzostwo świata.

  • @pexu5583
    @pexu5583 Жыл бұрын

    Parafrazujac K. Maja to Avatar jest to najdrozszy Szampan o posmaku Coli ;)

  • @BezSchematu

    @BezSchematu

    Жыл бұрын

    😂😅🙌 Muszę to zapamiętać

  • @pexu5583

    @pexu5583

    Жыл бұрын

    @@BezSchematu :D

  • @pexu5583

    @pexu5583

    Жыл бұрын

    W Sum...ie to niepotrzebnie udają film fabularny ;)

  • @szymonrogowski6393
    @szymonrogowski6393 Жыл бұрын

    Przyznam, że po wczorajszym seansie jestem nieco rozdarty. Z jednej strony nie mogę nie lubić tego filmu, odkładam do szuflady wszelkie prześmiewcze teksty o demie technologicznym, grze wideo i wizualnej wydmuszce, bo po prostu jestem zakochany w tym świecie, w tych kolorach, w tych Na'vi. Po seansie czuję niedosyt Pandory, tęsknię za tym światem i czekam na powrót do niego. Uwielbiam, jak Cameron inscenizuje sceny akcji oraz przedstawia faunę i florę planety, do tego uważam, że trzeci akt to mistrzostwo ekranowej napieprzanki. Jednocześnie nie chcę i nie będę doceniał tego filmu jedynie za aspekty techniczne i wizualne, bo zżyłem się przynajmniej z paroma bohaterami, zwłaszcza Lo'akiem i Kiri. Aczkolwiek tutaj muszę przejść do drugiej strony medalu, czyli moich narzekań, które ująłbym w dwóch argumentach. Mianowicie ten film jest jednocześnie za długi i za krótki, a przy okazji za bardzo widać w nim, że stanowi część serii zaplanowanej na kilka odcinków. Nie mam problemu ze sztampową, przewidywalną historią, o ile jest wciągająca i sensownie poprowadzona. Tutaj mimo, że czułem się zaangażowany w losy bohaterów, to jednocześnie trochę nie mogłem uwierzyć, jak mało się tu dzieje pod kątem rozwoju akcji. Drugi akt miejscami stawał się przez to absurdalny i gdyby nie sympatyczne postacie, które jakoś tam się rozwijają, a także cudowna realizacja, to łapałbym się za głowę, jak mogło przejść w montażowni takie snucie się po ekranie. Fabuły wystarcza tu może na 1,5h i w żadnym stopniu nie usprawiedliwia ona tak długiego metrażu. Jednocześnie Cameron pozwala sobie na paruminutowe polowanie na wieloryba i długie sceny nauki jeżdżenia na wodnych stworzeniach, poświęcając na ołtarzu czas ekranowy, który można byłoby poświęcić na pogłębienie paru postaci, zwłaszcza Jake'a czy Quaritcha. Obawiam się, że również w przypadku trzeciej części James nakręci za dużo materiału (mówiono o 9h...), a później potnie go w taki sposób, że znowu z filmu wylecą sceny istotne dla historii i postaci, a zostanie ładna przyroda i obrazki (pomijam już chaos montażowo-narracyjny, który może się wkraść do filmu przy takich cięciach, a miejscami czułem go już przy The Way of Water). Nie podoba mi się także to, iż Cameron ewidentnie zostawia zbyt dużo mięsa charakterologicznego na kolejne części tej sagi. Nie mam problemu z tym, że pewne wątki będą powracały i toczyły się przez większość tej serii, ale w ramach jednego filmu oczekuję solidnej dawki rozwoju konkretnego bohatera i domknięcia pewnego etapu jego drogi, a nie zawsze to otrzymałem. Chociażby w wątku Jake’a, gdzie już teraz można było pogłębić jego problem z wyzbyciem się przyzwyczajeń z marines i traktowaniem rodziny jak swojego oddziału - wypomina mu to raz Neytiri, ale większość filmu spędza on na chwaleniu Neteyama i gnojeniu Lo’aka, by dopiero w końcówce ten otworzył mu oczy na swoją obecność w jego życiu i znaczenie rodzinnej współpracy (fantastyczna scena swoją drogą). To samo w historii klona Quaritcha, który mógłby przeżywać wewnętrzne rozterki pomiędzy byciem zaprojektowanym do kontynuowania misji swojego oryginału narzędziem, a nabierającą świadomości istotą, która podejmuje własne decyzje i ma osobne motywacje - jeśli już, to stało się to dopiero pod koniec. Brakowało mi również pochylenia się dłużej nad problemem umierającej Ziemi i uciekających z niej ludzi. Dlaczego ta informacja nie została skonfrontowana z Jake’em, który mógłby wówczas poczuć się źle z tym, że opuścił swój pierwszy dom i być może próbowałby dążyć do rozejmu z ludźmi, by zapewnić im bezpieczną przystań na Pandorze albo planowałby powrót na Ziemię, by zbadać sytuację? W ten sposób moglibyśmy być świadkami jego konfliktu z Neytiri, który byłby inny niż męczenie buły o to, czy lepiej brać udział w wojnie, czy się ukrywać. To interesowałoby mnie bardziej niż dobrze znane (choć miło, że wciąż obecne) motywy proekologiczne i antykolonialne. Szkoda tego wszystkiego, bo ten film mógł być dużo lepszy, gdyby tylko Cameron inaczej ustawił priorytety i lepiej zarządził nakręconym przez siebie materiałem. Ale tak jak mówiłem, nie mogę się na niego gniewać, bo w czasach szarych blockbusterów z kiepskim CGI, nakręconych na autopilocie przez wyrobników, dostałem przepiękny i bogaty świat, do którego chcę wracać, z rasą, do której się przywiązałem, z akcją nakręconą tak satysfakcjonująco i czytelnie, że ręce same składają się do oklasków. Potrzebowałem takiego szczerego, bezpretensjonalnego, uroczego, wizualnie sytego wypadu w prawdziwie kosmiczny kosmos. Wierzę w poprawę i czekam na więcej, bo czuję, że jesteśmy już blisko prawdziwej Istoty Kina.

  • @BezSchematu

    @BezSchematu

    Жыл бұрын

    Znakomita recenzja, dzięki.

  • @michalinadan2111

    @michalinadan2111

    Жыл бұрын

    Bardzo się zgadzam z tym wszystkim! Po wyjściu z kina od razu pomyślałam, że jakby w tytule był tylko mały dopisek 'część 1' to inaczej oceniłabym cały film. Tyle wątków się zaczęło a właściwie żaden nie skończył. Gdyby choć jeden był pogłębiony, by mógł czegoś 'nauczyć' (tzw morał 😁) lub jakoś inaczej zapaść w sercu, by można było coś wyciągnąć też dla siebie, byłabym już w pełni usytasy ❤️ Czemu Kiri potrafi rządzić istotami, jak to się dzieje? Czemu dostała tego ataku a potem nie? Ta postać jest wg mnie warta całej części. Jak rozwinął się Lo'ak w przypadku takiej tragedii, że teraz on jest najstarszym bratem, a jak Jake, jak zobaczył, że jego syn jest naprawdę wartościowy, a nie czarną owcą. W ogóle konflikty w wychowaniu dzieci. Właśnie to, że Ziemia upada. Liczę na to, że to wszystko będzie pociągnięte, odpowiednio wysycone i zakończone w 3. filmie, na ten moment czuję dużo żalu z tego, ile utracono z Pandory jaką mogliśmy dostać. W ogóle po zakończeniu pierwszego filmu myślałam, że w drugiej części nie pojawią się wcale ludzie poza naukowcami, którzy zostali, i faktycznie będzie 'jazda' przy obserwowaniu Jake'a jako prawdziwego Na'vi, nie Avatara, jak sobie radzi jako przywódca, partner, ojciec, jak rozwiązuje spory, i fabuła będzie już tylko o tej planecie i jej mieszkańcach. Nie lubię uciekać do innego świata, który po 10 minutach mi przypomina od czego uciekłam, i znów widzę nie dbających o nich poza kasą ludzi 😓

  • @truwer
    @truwer Жыл бұрын

    Fakt, że jeśli coś jest świeże, świat jest nowy, to fascynuje sam fakt poruszania się po nim. Można zapomnieć o fabule, po prostu zapinam pasy i podziwiam. Scenariusz pierwszej części Avatara był tylko pretekstem do zanurzenia się w innym świecie. W sumie świat był na tyle piękny i nowatorsko pokazany, że większość ludzi wybaczyła miałkość dialogów czy generyczną opowieść. No i super. Ale do diaska drugi raz to już tak nie działa! Nadal mamy pewne nowości, pewne wizualne smaczki w których można się zanurzyć. Tylko za drugim razem efekt wow jest mniejszy. Dla części widzów pewnie to wystarczy. Ale część odejdzie, bo koniec końców kino stoi przede wszystkim historią. Wizualne smaczki i miałkie historie sprzedadzą się zawsze, ale już nie będą nigdy dobrym kinem. Jeśli kolejne części będą przedstawiać podobną tekturową opowieść w coraz piękniejszym świecie - może się zdarzyć, że Avatar zostanie zaliczony do kina familijnego. Najpiękniejsza i najdroższa w historii seria kina rodzinnego. To nie brzmi jak dobry cel. Oby następne części poprowadziły scenariusz na wyższym poziomie, z głębszymi relacjami, emocjami, niejednoznacznościami. I możliwe że Krzysztof ma tą rację, że inaczej nie da sie do tego filmu podejść i to jest metoda na zachwycenie się tym widowiskiem. Ale wg mnie nie ma racji twierdząc, że trzeba zmienić nasze oczekiwania do wszystkich Avatarów traktując je jak disneyland. Ja od kina wymagam historii i jeśli pojawia się przepiękny film ale emocjonalnie jest na poziomie dla dzieci, to mogę obejrzeć, mogę się zachwycić, ale nie ocenię za wysoko. I mam prawo oczekiwać fabuły a nie disneylandu, bo jednak to nie jest kino familijne w założeniu.

  • @voyddd
    @voyddd10 ай бұрын

    Dopiero odkryłem Wasza interesująca dyskusje, poruszyliście mnóstwo aspektów tego pop dzieła - niektóre Wasze uwagi i pomysły mnie mega zaskoczyły. Ale trzeba się zgodzić z tym że Cameron potrafi tworzyć światy. Co ciekawe widziałem Avatara 2 już trzy razy i za każdym razem podoba mi się coraz bardziej. Zaczynałem od 6/10 a w tej chwili stawiam ten film na równi z jedynka 😮Równocześnie czekam na Avatara 3 chyba bardziej niż lata temu wyczekujac dwójki. I jak tu nie pogratulować Cameronowi

  • @Goonie3353
    @Goonie3353 Жыл бұрын

    Bardzo fajna dyskusja wam wyszła i cieszę się że to już kolejny taki materiał na kanale :) Co do samego filmu (choć w kinie jeszcze na nim nie byłem) to z tego co widziałem już w kilku recenzjach i poniękąd Krzysztof wspomniał to chcę go zobaczyć choćby dla samych wizualiów oraz zdecydowanie wolałbym, żeby była sensowniejsza fabuła i lepiej zarysowane postacie. Szkoda też że pewne rzeczy są przedstawiane w sposób wręcz łopatologiczny wymuszający przyjęcie czegoś na wiarę np. jak te super inteligentne i pokojowo nastawione kaszaloty o których Marcin wspominał. W takich chwilach przypomina mi się Javik z ME3 i jego zdrowa dawka pesymizmu: "Javik - The Synril claimed to found the path to eternal peace; Garrus - What Happened? Javik - The Ditakur preffered war and wiped them out", mam wrażenie że jeżelicały eksystem Pandory, Navii i reszta tych dobrych są ciągle tak samo, teraz już chyba trzeba powiedzieć, nieogarnięci jak w pierwszym Avatarze mimo dość krwawych doświadczeń z ludźmi to może powinni dostać porządnie od kolejnego rzutu przybyszów z Terry? Choćby dla zachowania resztek realizmu... Poza tym widzę tutaj też zmarnowany potencjał na pokazanie innej drogi - Pandora to moim zdaniem bardzo dobry setting pod opowiedzenie historii kolonizacji w stylu solar punk'a - bardzo żałuję że poza Quaritchem, jego ekipą i innymi ludźmi o podobnej mentalności nie ma pokazanej innej grupy próbującej bardziej symbiotycznej relacji ze światem, na którym próbują znaleźć miejsce do życia jednocześnie korzystając z technologii a nie idąc na pełnym ciągu w cottage-core ;) I tak wiem że to brzmi naiwnie, ale zgodnie z dzisiejszymi prognozami nasz turbo kapitalizm prędzej doprowadzi ludzkość do wyginięcia niż podboju kosmosu na skalę umożliwiającą skolonizowanie odległych planet. Dlatego uważam, że kolejne czarno-białe pokazywanie kolejnej super-złej korpo (a jeżeli już zostajemy przy tym to powinno to być Weyland Yutani z ich uroczym mottem 'building better worlds' :D ), która jest tu tylko dla wycinania drzew wydobywania 'unobtanium' i tego magicznego serum na niestarzenie się i to wszystko w relatywnie nieodległej przyszłości, dzisiaj może jeszcze przejdzie, ale najprawdopodobniej już za parę lat spowoduje, że ten film jeszcze bardziej się zestarzeje. W kwestii Kiri zastanawiam się czy ta postać nie okaże się inkarnacją osobowości pani doktor z pierwszego Avatara - takie swoiste 'best of both worlds', w takim przypadku 'Avatar - Istota Wody' mógłby być bardzo długą ekspozycją ze świetnie wyglądającym światem i wątkiem przyrodniczo-dokumentalnym pokazującym, że trwanie w miejscu po obu stronach konfliktu skończy się źle - Terranie skonsumują planetę a Navii, wyginą albo w najlepszym wypadku skończą w rezerwatach (jeżeli już jedziemy po kliszach). Ps. co do dyskusji jeszcze - moim zdaniem pierwszy świat z intra ME: Andromeda był momentami dość podobny do kadru w tle, bardziej niż wspomniane Halo ;) PPs. Największy mech w historii popkultury byłby bardzo trudny do przebicia - w orginalnych Transformersach był Unicron - tzw. 'Planeta Potwór' która dosłownie pożerała inne planety na torze swojego lotu i... transformowała się w finale filmu w mecha :D

  • @michalinadan2111
    @michalinadan2111 Жыл бұрын

    Rozpisałam się bardzo w komentarzu do komentarza Szymona Rogowskiego, a tutaj tylko dodam, że jestem pod wrażeniem uwag Marcina! Bardzo ciekawe spostrzeżenia, dzięki!

  • @ainz9143
    @ainz9143 Жыл бұрын

    Ja tam stoję murem za zdaniem Krzysztofa, szkoda, że tylko on był za tym, że avatar to jest jednak coś bardzo dobrego

  • @BezSchematu

    @BezSchematu

    Жыл бұрын

    Ale coś konkretniej…?

  • @hirohito390
    @hirohito390 Жыл бұрын

    Moim największym problemem tej serii filmów jest to że wymaga o de mnie ogromnego zawieszenia nie wiary czyli mam uwierzyć że cywilizacja kosmiczna która jest wstanie podróżować z prędkością światła nie jest wstanie pokonać bandy tubylców z łukami niestety nie jestem wstanie uwierzyć w coś takiego

  • @Machefi

    @Machefi

    Жыл бұрын

    W Afganistanie kilka imperiów (mocno zaawansowanych, jak na swoje czasy) nie dało rady pokonać tubylców chowających się po jaskiniach.

  • @hirohito390

    @hirohito390

    Жыл бұрын

    @@Machefi mimo wszystko Afgańczycy nie żucali w nich kamieniami i mieli jakąś technologie np.broń palną i byli wspierani przez wrogów tych imperiów a poza tym oni nic nie wygrali tylko chowali się po jaskiniach asz tym imperiom się nie znudziło i same odeszły

  • @mikoajbohrer8284

    @mikoajbohrer8284

    Жыл бұрын

    Star Wars Ep. 6 Return of the Jedi all over again.

  • @Machefi

    @Machefi

    Жыл бұрын

    @@hirohito390 nadal ze wszystkich durnot, które można zarzucić temu filmowi, wybrałeś argument "Biali hetero faceci nie wygrywają? Foch"

  • @januszholanki4790

    @januszholanki4790

    Жыл бұрын

    @@hirohito390 Myślę, że nie doceniamy jak bardzo litościwi koniec końców są terranie, ponieważ zaludniając Pandorę x2 nie zaatakowali odrazu drzewa dusz, nie zrzucili żadnego patogenu który byłby zaprojektowany by zabijać jedynie Navi, nie uderzyli atomówkami, nie wysyłali rojów dronów które mogłyby poszukiwać i zabijać Navi itp. Trzeba przyznać że pomysł z patogenem byłby bardzo ciekawy i mógłby pokazać umierającą od obcych chorób cywilizację niczym aztekowie, do tego można by wspaniale wpleść rolę tej przybranej córki i tego jak ratuje od chorób lud, stając się przewodniczką duchową i osobą która łączy całą planetę, Do tego musiałaby powstać frakcja ludzi której podejście agresywnej kolonizacji się nie spodoba, dojdzie do rewolucji dzięki której rozwinięta infrastruktura techniczna terran wykorzystana będzie by obronić świat od zewnątrz, przy czym technologia ludzi na planecie zacznie rozwijać się w kierunku asymilacji z natywną kulturą i naturą. Napewno nie uwierzę w scenariusz w którym mogliby sami z siebie przegrać bo ludy się zjednoczyły przeciw nim, przede wszystkim nadciągną kolejne fale ludzi z ziemii, no i kolejne już przyjdą na zasadzie, skoro łagodnie nie idzie to włazimy całą potęgą

  • @adamsyska4446
    @adamsyska4446 Жыл бұрын

    Widzę tu pewne nie zrozumienie co do postaci Sullyego, przecież na samym początku było widać że on jest żołnierzem i w pierwszej części było podkreślone to że on jest tym weteranem i nie zna innego życia, więc działa tak jak on to wie i zna. Nie jest to dobre i słuszne ale on jest tym trepem jakgo nazywacie (boli mnie że takie określenie na żołnierza wciąż funkcjonuje ale trudno) poza tym widać że on traktuje rodzinę jak oddział wojska. Ja rozpoznaję te zwroty, są to często amerykańskie komendy wojskowe. A biorąc pod uwagę sytuację w jakiej oni są to uważam że nie jest to złe przedstawienie tej postaci. Nie jest to wzór ojca roku ale biorąc pod uwagę to jego bycie wodzem w trakcie wojny, myślę że można to uznać za słuszne. Do tego można zauważyć to w postaci wodza plemienia nadmorskiego, on też nie jest dobrym papą dla swoich dzieci. Również jest oschły dla swojego syna, kiedy ten wyprowadza Lo'aka za rafę. Do mnie osobiście trafia ten rodzaj bohatera i jego przeszłość. Nie jest to rodzic roku ale wydaje mi się że jest to dobra kreacja. A to że on się nie zmienił na przestrzeni tych 10 lat między filmami można chyba wytłumaczyć tym że on jest zapewne tym obcym, który się zasłużył jednak dalej obcym. A co do traktowania Kiri jak kogoś dziwnego. Wydaje mi się że nie jest to nic nienormalnego. W pierwszej części w ogóle nie było postaci która miałaby ten kontakt z eywą tak duży. I wydaje mi się że kwestią quaritcha, który by się nawrócił byłaby tak sztampowa i mimo wszystko dziecinna tak jak bajce gdzie bohater o dobrym sercu przekonuje złego władcę do tego by być dobrym. Quaritch jest marines, on wykonuje rozkazy, a sama koncepcja tego oddziału stworzonych na'vi była taka żeby nie atakowały ich lokalne stworzenia, to zostało powiedziane na samym ich przedstawieniu

  • @MateuszPetkiewicz
    @MateuszPetkiewicz Жыл бұрын

    Byłoby mega gdyby w kolejnej części był inny kontynent z konkurencyjną Eywa, która jest nieco bardziej agresywna, gdzie może jest nieco bardziej zaawansowane technologicznie plemię. We need bad Eywa :D

  • @xfilunio3911

    @xfilunio3911

    Жыл бұрын

    3 Avatar bedzie opowiadac o plemiu ognia, tam navi mają byc źli, nie szanujący tak natury jak inne plemiona.

  • @_paula_-
    @_paula_- Жыл бұрын

    Jedyne co mi w tej dyskusji przeszkadzało to bojowe nastawienie Filipa oraz to, że przerywał mówcy w dodatku dało się odczuć iż Krzysztof ma dużo do powiedzenia, ale zostało to niewykorzystane. Może przez( jak wcześniej napisałam) wcinanie się Filipa. Podkreślam to tylko moja opinia .

  • @krzysztofpierozak6725
    @krzysztofpierozak6725 Жыл бұрын

    Świetna rozmowa dzięki. Mi nie daje spokoju w Avatarze2 to że wydobywają "eliksir nieśmiertelności" lecz po drodze przywracają ludzką technologią z pendriva do życia człowieka z jego wspomnieniami poniekąt przedłużając mu życie w nieskończoność żeby móc wydobywać "eliksir nieśmiertelności" :). Halo! Chyba coś komuś umknęło po drodze i nikt nie podchwycił efektu Altered Carbon!

  • @BezSchematu

    @BezSchematu

    Жыл бұрын

    Ha!!!! Co za znakomita uwaga!

  • @jakub_benedykt

    @jakub_benedykt

    Жыл бұрын

    Eliksir nieśmiertelności jest dużo lepszy niż przywracanie świadomości. O ile przywracanie świadomości jest niezłe jako backup np dla żołnierzy, tak w odróżnieniu od przedłużania życia de facto skutkuje wielokrotnym umieraniem. Musisz pogodzić się z tym, że Twoja przyszła świadomość życia od danego momentu nie zapamięta.

  • @krzysztofpierozak6725

    @krzysztofpierozak6725

    Жыл бұрын

    ​@@jakub_benedykt Należałoby nałożyć ograniczenia że np można zrobić go raz lub kopiowanie trwa bardzo bardzo długo bo w innym przypadku np backup podczas snu jedynym minusem jest czas potrzebny na przywrócenie kopii ale tak samo zakładamy że eliksir nie ma żadnych skutków ubocznych, psychicznych i pozwala na np zapominanie lub uczenie. Tym nie mniej rozumię twój tok rozumowania.

  • @AleksNeve

    @AleksNeve

    Жыл бұрын

    Nie do końca przemawia do mnie ten argument. Nie zostalo powiedziane, że ten eliksir miałby chronić od zabicia. Może chronić przed śmiercią ze starości, chorobą, ale dalej to nie oznacza, że takiej osoby nie można byłoby zabić.

  • @GoodNightWroclaw

    @GoodNightWroclaw

    Жыл бұрын

    @@BezSchematu Ale pani generał nie potrzebowała pułkownika w ludzkiej skórze, tylko pułkownika w skórze kocura żeby spenetrować inne kocie nory… a wersja jaką przedstawiono kocurowi może być tylko wersją przedstawioną kocurowi, z trzeciej strony mógł być efekt Interstellar, jak pułkownik nagrywał filmik dla kocura to jeszcze nie odkryto eliksiru - przynajmniej nie w jego czasoprzestrzeni

  • @D4rk_Li9ht
    @D4rk_Li9ht Жыл бұрын

    Tak było warto czekać. Dlamnie było ( mimo że jedynek nadrobiłem z rok temu więc długo nie czekałem bo dopiero po obejrzeniu pokochałem avatara). Będzie czekał na 3 część choćby miła pojawić się za 10 lat. Kocham te rozwijającą się serię i nic tego nie zmieni, żadne argument choćby trafione w 100 %. Nie mówię że jak ktoś nie lubi to źle ale avatar dażę tak wielkim uwielbieniem że wolę nie oglądać i wyjdę dla własnego dobra. Ale nie bierzcie tego do siebie w żaden sposób. Każda opinia kest dobra

  • @torzirael4980
    @torzirael4980 Жыл бұрын

    O święta naiwności, jak można oczekiwać złożonej i nowatorskiej fabuły od Camerona? Przecież każdy jego film był prosty , jak konstrukcja cepa i opierał się na spektakularnym show, opartym na efektach, które w danym momencie były topowe i na misternym światotwórstwie. Nie twierdzę, że to mało, ale to nie fabuła.

  • @BezSchematu

    @BezSchematu

    Жыл бұрын

    Serio? Terminator 1 i 2. Głębia? Prawdziwe Kłamstwa? Oczywiście, że miały solidne fabuły, z wątkiem paradoksu dziadka w podróży w czasie Terminatora

  • @torzirael4980

    @torzirael4980

    Жыл бұрын

    @@BezSchematu Co za złożoność fabularną miały w sobie terminatory? Może niebanalne dialogi? Może niebanalne postaci? Totalna sztampa, zresztą T1, był nawet produkowany jako akcyjniak klasy B, którego sukces wszystkich zaskoczył. A sukces wynikał z przemyślanego i misternie skonstruowanego uniwersum, czego skutkiem była intensywność doświadczeń. Fabuła u Camerona to zawsze jakaś popularna w danym momencie templatka.

  • @joannamazurkiewicz7351

    @joannamazurkiewicz7351

    Жыл бұрын

    Nawet banalny Titanic miał lepszy scenariusz . Ziewałam na avatarze... To było przykre bo technologia faktycznie robiła wrażenie

  • @torzirael4980

    @torzirael4980

    Жыл бұрын

    @@joannamazurkiewicz7351 Avatar 1, to klasyczny western, a konkretnie Winetou. To jest klasyczny szablon Camerona, jakaś klasyka + S-F + show efektów specjalnych i mamy gorący hit.

  • @magdalenakowalska1451
    @magdalenakowalska145110 ай бұрын

    "Wtyczka USB" 😂

  • @karolinaklecha794
    @karolinaklecha794 Жыл бұрын

    Panowie w chyba nie pamiętacie filmu który oglodaliście w kontekście dyskusji Krzysztofa i Filipa wielorybnik powiedział że komercyjnie sprzedają substancje hamującą starzenie i powiedział że to funduje wszystko co się dzieje na Pandorze XD i to było najbardziej sensowne zdanie tego filmu bo takie technologie jakich Oni używają co widać na samym początku są tak cholernie drogie że se dam uciąć że żadne państwo gdyby nie robiło czegoś komercyjnie co by mogło tego po finansować nie dałoby rady

  • @MarcinHumbla
    @MarcinHumbla2 ай бұрын

    Tutaj można też odnieść się do tego, że w każdym środowisku fanowskim, tj. czy to growe, kolekcjonerskie lub każde inne, zawsze znajdą się fani, którzy są "trochę toksyczni".

  • @adoer2798
    @adoer2798 Жыл бұрын

    Zniknięcie armii pewnie wyjaśnia w wersji rozszerzonej jak puszcza film drugi raz do kina😂

  • @montyszotpluxsiem8117
    @montyszotpluxsiem8117 Жыл бұрын

    Fajnie się włączył w 1:12 Krzysztof, szkoda, że mógł ciągiem dokończyć myśli.

  • @epwizzard
    @epwizzard Жыл бұрын

    Tak, warto było czekać.

  • @anja4343
    @anja4343 Жыл бұрын

    Cudowny, przepiękny ... ten film trzeba obejrzeć w kinie w 3D inaczej nie ma sensu . Ja wyszłam z seansu zauroczona

  • @Scorpiones

    @Scorpiones

    5 ай бұрын

    To jest chyba największa zaleta, ale też największa wada tej produkcji, że potrzebny jest do tego duży ekran.

  • @tobiaszpiekarski7174
    @tobiaszpiekarski7174 Жыл бұрын

    No to obejrzałem i jestem tym filmem zniesmaczony. Twórcy postanowili zadrwić sobie z widza i wyrugowali film z fabuły na rzecz efektów. Oni nawet zadrwili sobie z przekazu, który serwują widzowi. "Nie ma to sensu, ale (ale! ale! ale!) patrz jaka ładna ryba." Problem w tym, że zdecydowaną większość z tych ryb można spotkać na ziemi i przez pół filmu miałem wrażenie jakbym patrzył na akwarium w sklepie zoologicznym. No ciekawe zajęcie, ale tak bardziej na kwadrans a nie trzy godziny i kwadrans. W połowie filmu już delikatnie przysnąłem. Jest w tym filmie oczywiście masa nieścisłości, te wszystkie znikające armie, to wydobywanie eliksiru nieśmiertelności przy równoczesnej technologii rodem z Modyfikowanego Węgla, ta ucieczka z jednego plemienia, żeby go nie narażać, po to żeby narażać drugie, ta prywatna vendetta głównego złego, która z perspektywy wojska nie ma sensu w momencie gdy Jack ucieka z wioski, rezygnując tym samym z przywództwa (może był motyw, ale akurat przysnąłem). Co gorsza, nawet nie pamiętam imienia tego złego, nawet nie pamiętam wyglądu bo charakterystyczna twarz aktora trochę zlała się z innymi "niebieskimi" po przeróbce - dobrze, że twórcy też to zauważyli, i dali mu wojskową kamizelkę... Dobrze i... niedobrze bo przez to mamy nieścisłość w postaci wtapiania się w otoczenie poprzez zażynanie otoczenia. Nie było chyba żadnej sceny (albo wtedy... przysnąłem), gdzie ten odział faktycznie nawiązuje z planetą jakąś, choćby udawaną, więź. I ten film jest niespójny w sobie a dodatkowo jest niespójny z przekazem. Robisz film z przekazem proekologicznym i ładujesz masę kasy w efekty i znikomą jej część w scenariusz. I tu jest problem, bo ilość Co2 (i innych rzeczy), które wyprodukujesz rozpędzając całą machinę przemysłu filmowego jest znacznie większa wtedy gdy skupiasz się nad efektami, niż gdy piszesz scenariusz. Dajesz taki przekaz: hej, masz ciekawą historię, którą chciałbyś opowiedzieć światu? To spadaj na drzewo, które zrobimy ci w CGI, my mamy miliardy budżetu, więc nie jest nam potrzebna twoja historia. To jest przekaz dla wszystkich, którzy dopinają scenariusze do niszowych produkcji, czy piszą dialogi do gier, albo książki. Nie potrzebujemy was, mamy swoje komputery! Ciekawe, czy Cameron stworzy kiedyś scenarzystę z efektów specjalnych? Jeśli takie filmy mają zmieniać kino na kino nowej generacji, to pokazuje to tylko, że w kinie nowej generacji liczy się technika, której rozwój jednak trochę kontrastuje z naturą i byciem eco-friendly. To kompletnie nieuzasadniona produkcja czynników negatywnie wpływających na klimat. Gdy piszesz scenariusz, to potrzebujesz jednego laptopa. Gdy robisz jedną rybę, to potrzebujesz miliony mocy obliczeniowej. To jest chore, że mamy teraz chwalić Camerona jak to nie czekał na rozwój technologii tylko po to, żeby pokazać nam, że natura (i rodzina) jest najważniejsza. Dodatkowo robisz ten przekaz dla "wybranch", bowiem większość z twoich efektów przepadnie w zwykłym seansie a nie każdy będzie jechał z małego miasteczka do IMAXA w dużej metropolii. A nawet jak ktoś wsiądzie w Puławach i pojedzie do Warszawy, żeby obejrzeć (w pełni doświadczyć) film proekologiczny to jeszcze wyprodukuje kolejny dwutlenek węgla. - James, kiedy twój najnowszy Avatar? - Czekamy, Joe, technika nie rozwinęła się dostatecznie by przekazać ludziom prawdę o tym, że natura jest najważniejsza. Nie zniszczyliśmy jeszcze dostatecznie planety, dołóżmy się do jej zniszczeń produkując jakąś nową hiper kamerę, po to, żeby później ubolewać nad zniszczeniem planety i pokazywać ludzi w złym świetle. - A będzie ten film miał choćby jakiś scenariusz? - Tak, Joe, będzie miał o tym że rodzina jest najważniejsza. Któż nie nadaje się lepiej do takiego przesłania, jak nie wielka technokratyczną korporacja jaką jest współczesne kino. I pamiętajmy, że psychologia postaci gdy opowiadasz o relacjach rodzinnych jest nieistotna, ważne jest to, czy się świeci, czy się błyszczy! Film powstał więc po to by bogaci ludzie z wielkich miast poczuli się lepszymi ludźmi bo mogą doświadczać w pełni... nie to co ci z peryferiów dostępności do najnowszej techniki... Oni są tacy, ble, naturalni, zacofani wręcz... Mam takie wrażenie, że to ci z górskich wiosek są na co dzień bliżej natury, niż ktoś kto ma kwadrans do IMAXA. No, ale ten.film został stworzony na pocieszenie tych drugich... To tak jakby stworzyć grę, która pójdzie na 1% komputerów i narzekać później, że gracze są źli i nie doceniają, bo docenisz tylko wtedy jak kupisz najnowszą technologię za 20 kafli do domu, wtedy to będziesz.... bliżej natury... Bo jak wiadomo nic tak nie zbliża do natury jak komputerowe efekty. A można było zaangażować wszystkich (uwaga!) pisząc przez 13 lat scenariusz! Wtedy i w IMAX, i w 3D, i w 2D, i w TV i na laptopie w małym okienku, ten film byłby angażujący! To jest jak splunięcie w twarz tym, co siedzą pod drzewkiem i piszą odręcznie swoje historie, teraz będą pouczani przez tych, którzy mają dostęp do kapitału wielkich korporacji i mogą sobie pozwolić na masę efektów w swoich produkcjach. I robią to z premedytacją, nie dając nic, oprócz tych efektów osiągniętych na barkach wielkiego kapitału. No to skrytykujmy też w filmie korporacjonizm. Tak, żeby poziom hipokryzji twórców został w pełni zachowany. Podsumowując, bardzo ładna, pusta bajka dla bogaczy, by ci poczuli się lepszymi ludźmi. Zawsze przypomina mi się w takich sytuacjach kawałek "Fuck the Poor" od Tima Minchina. PS Sorry za słabą składnię, ale nie mam czasu na edycję tego tekstu.

  • @pexu5583
    @pexu5583 Жыл бұрын

    Jeszcze jedna uwaga taka, ze mam wrazenie, ze jest tu znikoma stawka o ktora idzie gra w porownaniu z 1. filmem. Raczej prywata Sulliego i zlola z Marines

  • @BezSchematu

    @BezSchematu

    Жыл бұрын

    Jest to niska stawka i to jest szczególnie odczuwalne podczas ostatnich sekwencji walki na oceanie. Jak to się ma np. do epickiego ataku na kolejne pierwszej części filmu? To tak jakby obniżyć stawkę!

  • @pexu5583

    @pexu5583

    Жыл бұрын

    @@BezSchematu myśle wlasnie, ze (jak pisalem gdzies nizej) ten film moze zadzialac dopiero przy calosci ale nie w trylogii a przy wszystkich 5ciu bo ewidentnie jest tu zalamanie dramaturgii i potrzebuje pozadnej przeciwwagi. GDzies moze to sie wyrowna jesli beda podbijac stawke

  • @KiszuPL
    @KiszuPL Жыл бұрын

    Szkoda, że nie trafiłem na ten film jak była premiera... Ogólnie mój zarzut do Avatara - pomijając fabułę i brak spójności postaci - są Nawi. To jest drugi film i wypełniony czasem ekranowym pośród nich, a jedyną rzeczą jaką wniósł to święto jak przypłyną orki 😑 Ja zamiast widzieć jakąś kosmiczną rasę, która żyje w symbiozie z planetą widzę niebiesko-skórych indiano-indonezyjczyków. Pomijając orki i drzewo to reszta fauny sprowadza się do wetknięcia jej wtyczki USB. Także ciężko jest jak świat, który ma szansę być ciekawy jest sprowadzany do nawet nie na drugi plan, a na trzeci. Jedyne co dostaliśmy to zbiór naprawdę niezłych ujęć, ale bez kontekstu i celu. A co do pierwszej części to mówienie, że to takie "quo vadis" jak dla mnie ma bardziej pozytywny wydźwięk, bo to jest "quo vadis", w konwencji fantasy, które chce się oglądać i to że ma w miarę sprawdzoną strukturę opowieści uderzającą w nuty, które znamy tylko pomaga - szkoda, że by do tego dojść trzeba było dostać kontynuację historii.

  • @ZERO-SUB
    @ZERO-SUB11 ай бұрын

    Dla mnie film jest rozczarowaniem i bardziej podobał się z pewnością nastolatkom i pewnie do nich był kierowany ale nadal piękny świat i zachęcił do kupna subnautica below zero bo w jedynkę już grałem i chciałem popływać😅.

  • @forrfuun8470
    @forrfuun8470 Жыл бұрын

    Design Pandory bardzo mi przypomina widoczki z JRPGów.

  • @BezSchematu

    @BezSchematu

    Жыл бұрын

    Tak! O tym samym myślałem nawet patrząc na tę grafikę w tle. No normalnie Finał Fantasy (a nie Mass Effect)

  • @forrfuun8470

    @forrfuun8470

    Жыл бұрын

    @@BezSchematu Final Fantasy XII, seria Xenoblade. Moje pierwsze skojarzenia.

  • @ukaszg2909
    @ukaszg2909 Жыл бұрын

    Taka groszka prawda, gdy zbyt długo czekamy na kontynuację nasze oczekiwania są tak wielkie że nie da się ich zaspokoić dlatego na seans wchodziłem bez oczekiwań wiedziałem jedno to będzie widowisko w reszcie aspektów miałem biała kartę.

  • @PiotrSkladzien
    @PiotrSkladzien Жыл бұрын

    Elder scrolls VI ma być na nowym silniku! @1:20:10 coś jak statki gildii w diune?

  • @siarkatarnobrzeg714
    @siarkatarnobrzeg714 Жыл бұрын

    inteligentni ludzie potrafią patrzec na film pod wieloma aspektami i przyznac ze cos ma i dobre strony i zle, nie jedynie gowniane albo jedynie wybitne, glupi popada w skrajnosc i uwaza ze wie lepiej od profesjonalnych krytykow i nie warto go sluchac

  • @wendek1791
    @wendek1791 Жыл бұрын

    Biorąc pod uwagę ulubiony styl gry w star craft Krzysztofa to pewnie zbudował by bunkry po całej mapie i rozwijał ekonomie 😉

  • @grzegorzk863
    @grzegorzk863 Жыл бұрын

    W pełni zgadzam się z Krzysztofem szacun..... Pozdrawiam Was

  • @hanariix
    @hanariix Жыл бұрын

    Murem za Krzysztofem 💪🏼

  • @shibbyzoltan
    @shibbyzoltan Жыл бұрын

    Filip, myślę ze po prostu Avatar to nie Diuna.. Diuna to imo najpiękniej i najlepiej zrobiony świat w filmie ever ❤️👀 Avatar nie ma takiej ambicji imo

  • @BezSchematu

    @BezSchematu

    Жыл бұрын

    Oczywiście, nie ma. Ale nie musi być kalką poprzedniej części.

  • @shibbyzoltan

    @shibbyzoltan

    Жыл бұрын

    @@BezSchematu 👍💪🏻🤝

  • @sonne30poland30
    @sonne30poland30 Жыл бұрын

    aby powstał dobry film potrzebny jest niestety także scenariusz, sam komputer nie wystarczy

  • @zebrzec
    @zebrzec Жыл бұрын

    Na pierwszego Avatara nie było po co czekać, a co dopiero na drugiego... czasy efekciarstwa i tyle...

  • @zbeerhead
    @zbeerhead Жыл бұрын

    Krzysztof jak na człowieka zajmującego się światotwórstwem ma zaskakująco niskie wymagania wobec światotwórstwa w Avatarze.

  • @RoccoKolasso
    @RoccoKolasso Жыл бұрын

    Na początku rozmowy śmieją się, z ludzi którzy muszą się albo w 100% zgadzać albo w 100% nie zgadzać... Po 15 minutach kłócą się o światotwórstwo XDDD

  • @MsHitem
    @MsHitem Жыл бұрын

    A zauważyliście, że w filmie prym wiedzie jednak opowieść o ludziach, ludzkiej kulturze i ludzkich cudach techniki. Kultura navi i cały świat jest tylko tłem. To co ten film robi dobrze to sprzedawanie tego świata. Tylko jest z tym strasznie ostrożny, jakby bał się że to nie wystarczy aby zarobić na kolejne części. I niech ta fabułka będzie prosta, to nie przeszkadza. Tylko ona jest na tyle niespójna, że przeszkadza

  • @mikseryasta6369
    @mikseryasta6369 Жыл бұрын

    Czy będzie dyskusja podsumowująca całą serię attack on titan, po tym jak wyjdzie ostatni sezon?

  • @kordemon3146
    @kordemon3146 Жыл бұрын

    dla mnie avatar jest jak odgrzany kotlet ale z ziemniakami, dobrymi ziemniakami

  • @GoodNightWroclaw
    @GoodNightWroclaw Жыл бұрын

    46:10 Chyba ktoś nie zauważył, że to jest film o wojnie i konflikty wynikają z potrzeby bycia dowódcą a nawet przywódcą i rodzicem… 1:01:10 może Cameron podobnie jak coraz mniej milcząca większość uważa, że wartości „istotne w XXÎ wieku” są chuja warte?😂

  • @joannamazurkiewicz7351
    @joannamazurkiewicz7351 Жыл бұрын

    Nie będę "recenzować " drugiej części bo nie oglądalam i nie zamierzam . Pierwszej części daje moje subiektywne 5/10 i to sprawia że totalnie nie mam motywacji do oglądania tego filmu. nie mam zupełnie ochoty pompować tego balonika. Lubię kino rozrywkowe. Mam od niego adekwatne oczekiwania. Np taki top gun Maverick. CZYSTA rozrywka ale scenariusz przyzwoity. Tu jakoś nie spodziewam się przyzwoitego scenariusza a uważam że film ma się bronić scenariuszem . Reszta jest dla mnie dodatkiem.wiem że to niepopularna opinia bo ludzie mówią "avatara nie ogląda się dla scenariusza " a ja sobie myślę że serio nie wymagało dużo wysiłku by ten scenariusz był odrobinę lepszy. Przecież film był doinwestowany!g

  • @JohnyHellsing
    @JohnyHellsing Жыл бұрын

    Technologicznie może Avatar, to faktycznie "oh ah". Choć dla mnie takie rzeczy tworcy gier już dawno temu tworzyli. Tylko to strasznie smutne, że Avatar jest oceniany jako super film w kategorii FILM. Choć na pewno twórca BladeRuner2049 jak to widzi to się śmiać mu nie chce. Cameron leci na kasę. Wie co się sprzeda i to robi. "it's just good business"

  • @leu9008
    @leu9008 Жыл бұрын

    Skoro to jest zlepek...to może scenariusz pisała "ukierunkowana" SI ;)

  • @BezSchematu

    @BezSchematu

    Жыл бұрын

    Huh… to paradoksalnie ma sens…

  • @kontowielorazowe
    @kontowielorazowe Жыл бұрын

    "pieniążki, pieniążki, kapitalizm" - skąd to niemądre skojarzenie, że ludzie są chciwi tylko w kapitalizmie ? W socjalizmie ludzie ludzie nie są chciwi ? Nie dbają o swój interes, nie chodzą po trupach do celu ? Niby dlaczego ?

  • @DocentNaukFiutt
    @DocentNaukFiutt Жыл бұрын

    Avatar: to największe w ciągu ostatnich 12 lat walenie konia pod mit szlachetnego dzikusa

  • @ktosktos2328
    @ktosktos2328 Жыл бұрын

    Powinien powstać film animowany który dba o dokładnie opisuje życie sarego po pierwszym avatarze ale wchodzimy na fabułę bardzo duży nacisk i na resztę grupy ludzi którzy zostali . Ja nie wiem jak kamera rozwiąże problem walki na wizy z tak dużą ilością ludzi tak dobrze uzbrojonym powinni wprowadzić jakiś ekologów na innych statków którzy pomogą na nim walczyć z tymi ludźmi a to nic się nie podoba scenariusze na początku gdy się film zaczął oni się tylko bawili i sobie siedzieli i tak by nie wiedział sali że ludzie mogą wrócić i przystąpić do ponownego zaludnienia planety navi powinien ćwiczyć ludzi w poszukiwaniu się bronią i budować broń przynajmniej bronić lotniczą powinien mieć obudowano przynajmniej dwie ze dwa statki powinien zostać zestrzelone podczas lądowania były bardzo czuły na trafienie rakietami . No jestem już wyniki oświadczenia starego w kolejnych częściach avatara i żony.

  • @pawelandrys
    @pawelandrys Жыл бұрын

    A ja z pytaniem , zna ktoś jakiś fajny kanał na YT o literaturze?

  • @flopa469
    @flopa469 Жыл бұрын

    Dla mnie avatar to film do kotleta. Jest średni i jest tylko ładny. Oglądając filmy oczekuję fabuły bo inaczej jest to kupowanie książki dla ładnych literek niż za treść zawartą w niej. Jak chcę pooglądać ładne 3d to włączę sobie grę, a i tak gry mają więcej fabuły.

  • @wooowoo6291
    @wooowoo6291 Жыл бұрын

    Przyznaję, obejrzę dopiero w czwartek, więc uwagi będą bardziej na tematy „kontrowersji”. Zastanawia mnie ogólne założenie, że samo światotwórstwo czy oszałamiające wizualnie przedstawianie jest automatycznie czymś „gorszym” od „fabuły”. Przy czym te założenie dziwnym trafem jest szczególnie łatwo stosowane akurat do tej serii. I to przez ludzi, którzy w „Najwyżej Oceniane” na FW mają większość MCU. Czyli gatunku, który w swej istocie oparty jest na dziecinnym marzeniu „bycia wyjątkowym”, ratowaniu (w zamian za uwielbienie) ślicznych koleżanek z ławki obok czy pragnieniu wywołania zachwytu rodziców. W którym wielki ziemniak lata po kosmosie, zbierając kolorowe kamyki do rękawiczki. Bo coś w jego kartoflanym mózgu sugeruje, że świat odetchnie, gdy wymorduje się połowę inteligentnej biomasy. Gdzie recykling powinien być pierwszym imieniem, bo wszystko zostało po wielokroć przeżute, strawione, wydalone, umajone i podane ponownie ma talerz. Tam nie ustają zachwyty nad „wojnami bez granic” czy innymi, kolorowymi Wakandami. W przypadku tego spektaklu wystarczy skwitowanie: „pocahontas” i wzruszenie ramion. Jakby każdy z nas nie wychował się na toposie „obcego w obcym królestwie”, który działa na dokładnie tych samych zasadach, co szaleństwa grupek larpowców w kolorowych spandexach. Dlaczego tam podobają się „piosenki które znamy”, tu nagle są wadą? Nikogo nie oburza gargantuiczny chów wsobny? Gdy wystarczy poczekać, a spiderman przeleci batmana. Skoro świat przedstawiony jest o niebo Pandory bardziej spektakularny, oryginalny i barwny? Czy to tak niewiele?

  • @januszholanki4790

    @januszholanki4790

    Жыл бұрын

    Oj tak, sam film oceniam jako przepiękny, świat poprostu robi niesamowite wrażenie jakby oglądało się coś realnego. Fabuła zaś jest niestety o niczym, jedynie wprowadzeniem do kolejnej części, rozbudowującym wprowadzone postacie, nie jest to absolutnie zła fabuła, bardziej familijna owszem, brakuje rozbudowania motywacji bohaterów, oraz czuć, że jako samodzielny byt jest niewystarczająca, ale kolejne części mogą to rozbudować.

  • @jankifromla
    @jankifromla Жыл бұрын

    Ja mam jedno zapytanie. Czy w poprzedniej części wszystkie navi mieli 4 palce? Skoro tak to czemu od razu nie rozpoznali Jake'a? 🤔 Ja czegoś nie zrozumiałem czy jakieś niedopatrzenie

  • @kamilbednarz2949

    @kamilbednarz2949

    Жыл бұрын

    właściwie to rozpoznali go dosłownie od razu

  • @DEFCON_1
    @DEFCON_1 Жыл бұрын

    Wojna o Planetę Małp znakomita? Filip, mój borze...

  • @annapawowska8591
    @annapawowska8591 Жыл бұрын

    Niby bez schematu, a Filip powtarza kilka razy, że dla niego to musi być "coś dużego" albo bitwa, żeby docenił...

  • @BezSchematu

    @BezSchematu

    Жыл бұрын

    Nie. Powtarza: coś GODNEGO ZAPAMIĘTANIA.

  • @annapawowska8591

    @annapawowska8591

    Жыл бұрын

    @@BezSchematu proponuję przesłuchać, jak to definiujesz. Bo ja usłyszałam jak wyżej.

  • @pexu5583
    @pexu5583 Жыл бұрын

    Apropo nadmienianej tu bezkompromisowosci Camer...mana ;) to gryzie sie ona ze scenariuszem tego filmu, ktory jest produktem homogenicznym takim, ktory powinien wszystkim smakowac. Idealna bylaby opcja mo(r)ze bez senariusza

  • @pexu5583
    @pexu5583 Жыл бұрын

    Zastanówmy sie jaka fabułe ma taki Mad Max albo bardziej tu pasujacy Stary człowiek i morze. Fabula Avatara polega na przemieszczaniu sie w pieknych lokacjach

  • @BezSchematu

    @BezSchematu

    Жыл бұрын

    Ekhm, Mad Max - każdy - ma cholernie ciekawe zwroty akcji. Włącznie z włączeniem się do grupy jednego z antagonistów (Fury Road) i zabiciem jednej z bohaterek.

  • @pexu5583

    @pexu5583

    Жыл бұрын

    @@BezSchematu no moze i tak ale chodzilo mi o podobienstwa w podejsciu do materii filmu - postawienie na wizualny aspekt, ktory czesto jest niedoceniany przez starsza widownie ;)

  • @pexu5583

    @pexu5583

    Жыл бұрын

    Lub takie Apocalypto. To jest ubozsze merytorycznie Rambo 1. I rownie dobre. Moze najwieksza wada jest dlugosc Avatara

  • @pexu5583

    @pexu5583

    Жыл бұрын

    Moze tez chodzic o spojrzenie na to co sie dzieje na ekranie. Zamiast 90% masakry jest tyle samo gadki o rodzinie i z wielorybem. Co kto lubi

  • @cyprianwieczorek9279
    @cyprianwieczorek9279 Жыл бұрын

    Jest serial z ponad 10 letnią przerwą mianowicie Bleach

  • @siarkatarnobrzeg714
    @siarkatarnobrzeg714 Жыл бұрын

    ISTOTA WÓDY XDDDDDDDD

  • @pawelzabicki7785
    @pawelzabicki7785 Жыл бұрын

    To iść, czy nie iść?

  • @ObiWanBezNogi
    @ObiWanBezNogi Жыл бұрын

    A ja będę jednak bronił berserk-mode Neytiri z końcówki filmu. Ból jaki odczuwa rodzic będący świadkiem cierpienia swego dziecka jest trudny do opisania a śmierć potomka potrafi odebrać rozum. Bezrozumna żądza zemsty bez względu na koszta (pozdro Spider) jest czymś czego nie pochwalam ale jestem w stanie zrozumieć. Edit: tak mi się przypomniało. Nie rozumiem zarzutu że Jake zachowuje się jak tępy wojskowy trep. Przecież on był tępym wojskowym trepem :/ był szkolony to tego żeby "szczyloć" celnie, dać w mordę i drzeć mordę. Przepraszam wszystkich wojskowych ale to z grubsza tyle co musi umieć szeregowy piechociaż. No i taki był MaSzejk. Dobry żołnierz, kiepski ojciec :/ nie rozumiem czemu to miałaby być wada.

  • @Vill_chan

    @Vill_chan

    Жыл бұрын

    W 100% się zgadzam. Jestem matka i nie wyobrażam sobie większej tragedii niż śmierć własnego dziecka. Pamiętajmy o tym, że nie miała też czasu by się pogodzić z tą śmiercią i jedyne co mogła zrobić to przekuć swoją rozpacz w przemoc. Mam w rodzinie wojskowych i to różnego stopnia oni na prawdę mają problem by stworzyć poprawna relacje rodzinna...

  • @pazeros6424

    @pazeros6424

    9 ай бұрын

    ​@@Vill_chanCzy gdybym miał do wyboru zabić Ciebie, bądź twoje potomstwo, poświęciłabyś się aby je uchronić?

  • @belivax2095
    @belivax2095 Жыл бұрын

    Ja nie lubię takich filmów i takich filmów nie oglądam. Wolę posłuchać Waszą rozmowę o tym filmie niż sam film ;). Zdecydowane NIE dla kolorowych gniotów!

  • @Al1en_Boy_The_5th_Kind
    @Al1en_Boy_The_5th_Kind Жыл бұрын

    Bylem wczoraj na nim Spoko film ale dupy nie rozwala😬 To jest moje zdanie 👎

  • @smokeustachy
    @smokeustachy Жыл бұрын

    Czyli słabszy film niż Magnaci i Czarodzieje

  • @aleksandergumos8508
    @aleksandergumos8508 Жыл бұрын

    jak powiedziała moja kumpela z ławki szkolnej - scenariusz z dupy

  • @Liquidazot
    @Liquidazot Жыл бұрын

    Czy historia w Terminatorze byla zlozona i skomplikowana? Czy historia w Alienach byla zlozona i skomplikowana? Czy historia w Abys byla zlozona i skomplikowana? Czy historia tytanika byla zlozona i skomplikowana? NIE! Chodzilo tylko o ladnie wizualnie zaskakujaca akcje. Avatar wyroznia sie tym ze intro do akcji jest dosc dlugie. I tyle w temacie.

  • @BezSchematu

    @BezSchematu

    Жыл бұрын

    Nie była złożona. Za to była zaskakująca. W Terminatorze 2 nagle T-800 był tym dobrym. W Aliens nagle mieliśmy wielu bohaterów jednocześnie i większość z nich ginęła - nie wiedzieliśmy kto poleci następny. Było wiele plot twistów. Nie wiem skąd to banalne założenie, że optuję za „skomplikowaną” fabułą. Nic takiego nie powiedziałem. Dobre =/= skomplikowane.

  • @Liquidazot

    @Liquidazot

    Жыл бұрын

    @@BezSchematu Nie chce mi sie przesluchiwac jeszcze raz aby uzasadnic moja wypowiedz. W awatarze jest wielu bohaterow. I nie wiadomo ktory z nich zginie. Film jest od lat 12. Aliens i terminator byly od 18+ jak nie wiecej. Avatar jest niczym innym jak skokiem na kase zapewne nawet cameron nie siedzial przy tym filmie bo ma tyle kasy ze juz mu wszystko lata. Zgodze sie z kretynskimi cieciami rezyserskimi, tanimi pompatycznymi kliszowymi scenami. I tym ze ten film powinien wyjsc 10 lat temu. Teraz to mamy gry komputerowe tej samej jakosci wizualnej co avatar 2 jak nie lepsze i do tego jeszcze interaktywne a nawet i 3D jak sie podepnie okulary i stac na komputer z opcja VR. I jak mowilem film od wieku 12 lat. Wiec serio nie ma czego oczekiwac. Ogolnie to film....... jest krypto new age propaganda i dla tego jest syfiasty. Szkoda kasy na bilet lepiej wypozyczyc albo lepiej ukrasc DvD. Wtedy bedzie wiecej emocji zwiazanych z filmem.

  • @Honster6
    @Honster6 Жыл бұрын

    Fajnie jak się w czyś nie zgadzacie i prowadzicie dyskusję, ale jakoś mi nie leżało to, że Filip miał taką bojowa postawę i miało się wrażenie, że on atakuje Krzysztofa co było średnio komfortowe. Starcie przeciwstawnych zdań super, ale nie ma potrzeby podnosić głosu i przygniatać "oponenta" na zasadzie "no i co teraz powiesz na to? jak się ustosunkujesz hmm??!" - nie jestem fanem tego vibe'u

  • @BezSchematu

    @BezSchematu

    Жыл бұрын

    Rozumiem, przyjmuję, ale myślę, że każdy z nas wie, jak bardzo to jest nieagresywne, bez złych intencji i przyjacielskie. To kwestia tego jak ktoś odbiera dany ton. Znam osoby, które nie oglądają Krzysztofa, bo nie mogą przebrnąć przez jego ton, gdy on podnosi głos :)

  • @wiesawjazdzewski9461
    @wiesawjazdzewski9461 Жыл бұрын

    Nic nie wnosi to gadanie ;) Film bije kase i tyle.Nie podoba sie ? Trudno.Nie musi..Jednemu sie podoba córka drugiemu teściowa :)

  • @ImperioXXX-ff4zd
    @ImperioXXX-ff4zd Жыл бұрын

    nie dało się oglądać, zasypiałem między przewijaniem, gdybym obejrzał w kinie zrobiłbym awanturę i oczekiwał zwrotu pieniędzy po obejrzeniu połowy filmu. tragedia!

  • @krzych666
    @krzych666 Жыл бұрын

    Kolega z lewej za wszelką cenę krytykuje Avatara 2 - tak jak poprzednio za wszelką cenę bronił "Pierścieni Władzy"...

  • @BezSchematu

    @BezSchematu

    Жыл бұрын

    Ten komentarz jest dokładnie tym, o czym mówię na początku naszej dyskusji 😅 albo mówię to, co chcesz usłyszeć, albo jestem odmieńcem i pewnie robię to na siłę.

  • @hubertsawicki1684
    @hubertsawicki1684 Жыл бұрын

    Narzekacie jak stare, zgryźliwe dziady. Ten film to przygoda, jak stare Star Warsy. Szukacie dziur w całym...

  • @zuzauramek9850
    @zuzauramek9850 Жыл бұрын

    Zarobił wiecej niż 2 biliony dolarów wasze czy warto było czekać nic nie znaczą...

  • @BezSchematu

    @BezSchematu

    Жыл бұрын

    Równie dobrze można powiedziec, że recenzje, krytycy i media nic nie znaczą. Bo liczą się tylko pieniądze.

Келесі