CZY BEZ ALKOHOLU MOŻNA CIESZYĆ SIĘ ŻYCIEM? *jak rzucić lub ograniczyć*
90% ludzi na świecie pije alkohol (ze mną włącznie), a ja robię odcinek o tym, że picie nie ma sensu.
#Alkohol #JakOgraniczyć #JakRzucić
Poniżej rozdziały odcinka. Umieszczam je dlatego, że materiał jest długi i zdaję sobie sprawę, że nie każdy ma czas obejrzeć go na raz. Sugeruję jednak (wręcz o to proszę), żeby oglądać ten materiał na części, robić to od początku do końca, chronologicznie, nie na wyrywki. Wówczas mój przekaz będzie najbardziej klarowny.
0:00 - wstęp
3:04 - dlaczego terapia szokowa nie ma sensu
5:11 - po co niby mam ograniczać picie?
8:46 - mechanizm pułapki alkoholowej
12:05 - piję dla smaku
21:30 - piję dla rozluźnienia
29:51 - piję dla odwagi
33:05 - nie wiem dlaczego piję
35:49 - zakończenie
Źródła (wybrane):
Książka “Prosta metoda jak kontrolować alkohol” - Allen Carr (umieszczam link do Allegro, bo tu jest chyba najtaniej): allegro.pl/listing?string=all...
www.mp.pl/pacjent/objawy/1526...
stopuzaleznieniom.pl/artykuly...
www.akmedcentrum.eu/uzaleznie...
neuroskoki.pl/co-alkohol-robi...
stopuzaleznieniom.pl/artykuly...
stopuzaleznieniom.pl/artykuly...
JAK MOŻNA WESPRZEĆ KANAŁ i DOŁĄCZYĆ DO GRUPY FACEBOOK DLA WSPIERAJĄCYCH:
Można mnie wesprzeć na patronite.pl/samolyk, przez przycisk "WESPRZYJ" lub wpłacając dobrowolną kwotę na nr konta: Bank Pekao SA 08 1240 2786 1111 0010 1984 8265 tytułem: "darowizna"
--------------------------------------------------------------------------------------
Jeżeli wpłaciłeś darowiznę, wsparłeś mnie przez przycisk "WESPRZYJ" i chcesz być w napisach końcowych I dołączyć do grupy Patronów na Facebooku to daj mi znać na tsamolyk@gmail.com. Kiedyś wpisywałem w napisach końcowych wszystkich Darczyńców, ale kilku z nich zwróciło mi uwagę, że chcą pozostać anonimowi. Mają do tego prawo więc wprowadzam taką praktykę. Dziękuję za zrozumienie.
Пікірлер: 526
👉Książka “Prosta metoda jak kontrolować alkohol” - Allen Carr (umieszczam link do Allegro, bo tu jest chyba najtaniej): allegro.pl/listing?string=allen%20carr%20prosta%20metoda%20jak%20kontrolowa%C4%87%20alkohol&order=d 👉Jest jeszcze film "Rok diabła" Petra Zelenki, który zawiera Nohavicową Teorię Alkoholowej Góry (podobną do tej z dzbanecznikiem): kzread.info/dash/bejne/eK55ydOhfdPRZcY.html
@mslawski
Жыл бұрын
Na podstawie metody Alana Carra powstała fajna książka Annie Grace - 30 dni bez alkoholu. Codziennie przez 30 dni czyta się fakty na temat alko. Bardzo pomaga.
@ewelinaredel4026
Жыл бұрын
Super bo nie zrobiłam screena 😄
@aureliusaugustinus9671
Жыл бұрын
Polecam od siebie również Allen Carra książkę analogiczna, tylko dotyczącą palenia papierosów. Zimny kubeł na głowę dla cierpliwych, dawka pozytywnej energii ku lepszemu życiu. ;)
Alkohol zmienia percepcję. I to jest szalenie niebezpieczne. Im więcej pijemy tym bardziej się ona zmienia. Co ciekawe, kiedy zaczniemy pić już regularnie, percepcja zmienia się nie tylko w czasie picia ale też długo po wypiciu. Zakłada się, że umysł trzeźwieje dopiero po trzech miesiącach. Sprawdziłem to na sobie. Po tym czasie nie picia , zrewidowałem swoje spojrzenie na świat. To był szok. Okazało się, że żyłem w totalnej iluzji. Wierzyłem w nią i co gorsza realizowałem. Robiłem coś, co nie było w zgodzie ze mną. Coś co później było dla mnie szaleństwem. Bardzo przed tym przestrzegam.
@b_arni8235
Жыл бұрын
Dzięki za ten komentarz
@marekmotyka8622
2 ай бұрын
Dziękuję
Dzięki Łysy, piłem bardzo dużo i często, nie pije od ponad 3 lat i czasami jest ciężko, ale daje radę.
@jacekmecki7336
Жыл бұрын
I to jest niebezpieczne, bo do złamania się wystarczy mały kroczek.
@waclawpieta7493
Жыл бұрын
Pan się chwali, czy żali?
Alkohol o mało nie rozwalił mojego małżeństwa,o mało nie zabił mojego Taty. Też piłam okazjonalnie,tylko że to zabierało mi wolność. Tak,wolność. Zachowywałam się inaczej niż na trzeźwo,nie reagowałam na niektóre sytuacje tak jakbym to zrobiła na trzeźwo. I myślałam,że to fajne. Aż jednego dnia w 2010r,właśnie po alkoholu, bardzo zranilam mojego męża. Groźba tego,że mogę Go stracić zmieniła wszystko. Od tamtego czasu nie tykam alkoholu. Tak jak mówi Tomek-JEST MI ZBĘDNY! Jestem wolna, mam pełną kontrolę i świadomość, i swobodę decyzji i reakcji. Polecam każdemu. Dzięki Tomek💪🙏
@ysypatron6914
Жыл бұрын
W sensie dałaś dupy innemu i to niby wina alkoholu? 😅 😅 🤣 🤣 🤣 🤣
@katarzynapol4486
Жыл бұрын
Powinna być jeszcze o odstawieniu cukru i telefonu...
@dominikvdovski996
Жыл бұрын
❤️🙌!
@anulah_8114
Жыл бұрын
@@czajnikelektryczny9730 dziękuję. Wybaczamy sobie nawzajem,o to chodzi w małżeństwie. I nie,nie zdradziłam Go.
@anulah_8114
Жыл бұрын
@@czajnikelektryczny9730 Nie szkodzi, wcześniejsze komentarze,również usunięte,wskazywały na jednoznaczne rozumienie,tego co no napisałam,więc poprostu chciałam to wyjaśnić.
Przed zajściem w ciążę bardzo lubiłam pić alkohol i uważałam, że bardzo ciężko będzie wytrwać przez okres ciąży i karmienia piersią w abstynencji, ale po urodzeniu Synka okazało się, że nie tylko nie patrzę na żaden aspekt dawnej siebie z tęsknotą, ale również, że wszystko co dawniej myślałam i robiłam( włączając w to stosunek do alkoholu) wydawało mi się i nadal wydaje groteskowe. Dziś nie piję bo nadal karmię, ale z kilku powodów nie zamierzam już wracać do alkoholu. Po pierwsze uznałam, że nie potrzebuje. Po drugie chce dać przykład mojemu Synkowi, że się da, a po trzecie mając dziecko, za które jest się odpowiedzialnym bycie na permanentnym czuju uważam za obligatoryjne. Powodzenia Tomku! Ja też rzuciłam palenie dzięki książce Allana Carra i nie palę już prawie 10 lat. Eh naszła mnie taka refleksja podczas tego filmu. Tak Cię obserwuje i obserwuje( jestem tu od początku istnienia tego kanału, tylko wcześniej subskrybowałam Cię z innego konta z ktorego od dłuższego czasu nie korzystam) i tak cieszę się Twoim nawróceniem i szczęściem i podziwiam zmianę, jaką przeszedłeś, a o której powiedzieć, że jest spektakularna, to jak nie powiedzieć nic. I nagle, dziś zdałam sobie sprawę o udziale jaki miałeś w moim własnym nawróceniu. Kurde nie raz piszę tu w komentarzach: Tomek dzieki robisz dobre rzeczy itd. ale z myślą o ludziach, do których trafisz ze swoim przekazem, że taki głos jak Twoj jest więcej niz potrzebny w przestrzeni publicznej etc ete, a ominęło mnie to, że od lat pomogasz się nawracać mi samej! Przemyślałam sprawę i masz swój DUŻY udział w moim powrocie do Kościoła, choć narodziny Synka i modlitwę mojej Mamy uważam niezmiennie za czynniki decydujące;) pomyślałam, że warto się tym z Tobą podzielić na wypadek gdybyś miał kiedyś wątpliwości czy to co robisz w internecie jest ważne i potrzebne. Choć mam przeczucie graniczące z pewnością, że takich wątpliwości nie masz i mieć nie będziesz :) tak czy owak, serdecznie Ci dziękuję!
@monikam7762
Жыл бұрын
😊💛
@dominikvdovski996
Жыл бұрын
Paulino, jesteś świetna! Pozdrawiam serdecznie!
@paulinanowak3435
Жыл бұрын
@@dominikvdovski996 Dziękuję i również pozdrawiam :)
Fajny film. Ja w wieku 20 lat, zaczynając w Wielki Post odszedłem od alkoholu na równe 500 dni. Nie piłem na grilach, spotkaniach, meczach, weselu i da się chociaż było ciężko. Wróciłem do spożywania, mając przekonanie, że będę pił dla smaku, degustacji itd Nic bardziej mylnego, szybko zaczął się stan kiedy 2-3 piwa na wieczór z ziomkami to mało. Straszne cholerstwo uzależnia, szanuje każdego abstynenta. Ostatnio znowu myśle do powrotu do życia na trzeźwo. Pozdrawiam!
@Kalash39
Жыл бұрын
dlaczego uznałeś że nie będziesz pić?
@Florian_z_Gdyni
Жыл бұрын
@@Kalash39 1. Kilka razy przed postem, schlałem się brzydko mówiąc jak świnia. Następny dzień po piciu to był ogromny kac, cały dzień leżenia w łóżku itd 2. Chciałem spróbować, po prostu. Zobaczyć czy mogę wytrzymać. A Wielki Post był idealną okazją. 3. Zauważyłem, że bez picia mam więcej energii, lepiej się czuję
@Kalash39
Жыл бұрын
@@Florian_z_Gdyni o, mam podobne doświadczenie. Nie czuję potrzeby bycia abstynentem, ale tak bardzo nienawidzę marnować całego dnia na chorowanie zamiast robić mase ciekawszych rzeczy, że nie pamiętam dokładnie kiedy ostatnio piłem "za dużo". Polecam mieć to z tyłu głowy, dzięki temu nawet jak mi się wydaje że fajnie byłoby jeszcze kolejke, mysle jakie to okropne doświadczenie marnować dzień i najwyżej piję dalej ale wodę:)))
@ultharyog-sothoth282
Жыл бұрын
Ludzi o słabej psychice, kontroluje ich nałóg. Natomiast osoby o silnej konstrukcji psychicznej kontrolują swój nałóg.
@gochacz6448
Жыл бұрын
@@ultharyog-sothoth282 generalizowanie
Dobrze, że mówisz PRAWDĘ! ❤ Taki film jest bardzo ważny. Może oglądnie go kilka tysięcy osób, a trafi on tylko do tej jednej, która naprawdę go potrzebuje. Dla tej jednej osoby było warto go nagrać. Sama mam 19 lat, nie piłam nigdy i na razie nie zamierzam. Trzeba mówić o tym, że da się bez alkoholu. 😌
@ultharyog-sothoth282
Жыл бұрын
Uwielbiam jak na dany temat wypowiadają się osoby, które nie mają z nim nic wspólnego. To tak jakbym ja, jako 35 letni facet nieposiadający kierunkowego wykształcenia medycznego, wypowiadał się na temat kobiecego tzw. okresu, że np. przesadzacie z jego bolesnością itp.
@dziubmar
Жыл бұрын
A ja pierwszy raz spróbowałem jak miałem 19 lat. Teraz mam 29 lat i mogę powiedzieć, że piję rzadko i w małych ilościach, i jest git. Bez alkoholu jest fajnie jak się jest wśród ludzi, z którymi łączy nas autentyczna nić porozumienia.
@kasia5105
Жыл бұрын
Tak trzymaj 🙂👍
@TheZielony20
Жыл бұрын
@@ultharyog-sothoth282 Jeżeli na każdym kroku ludzie się dziwią i pytają czemu nie pijesz to to jest temat dotyczący abstynentów.
@ultharyog-sothoth282
Жыл бұрын
@@TheZielony20 to wytłumacz mi dlaczego ci abstynenci wypowiadają się na temat picia a nie nie picia? Dlaczego chcą zakazywać picia pijącym albo ograniczać sprzedaż alkoholu bądź zakazywać jej wogóle? To samo z profrajerami czy veganami.
Co do wrażenia po wieczorze z planszówkami.. Myślę, że każdy z Nas miał kiedyś taką myśl: ale fajnie i nie trzeba pić!! Ja co prawda rzadko piję alkohol ( jakoś sama z siebie go ograniczyłam i nie mam potrzeby), jednak ten film dał mi do myślenia i w wielu aspektach przytakiwałam lub myślałam: oo ciekawe, faktycznie tak jest! Dziękuję Panie Tomku!
Piłem za dużo, za często, bez powodu i nieraz wydając na to ostatnie pieniądze. Miałem znajomości które polegały tylko na wspólnym spożywaniu, mam w pamięci dziesiątki żenujących historii gdy byłem pijany, a także sporo awantur w tym stanie. Rzuciłem palenie i choć było ciężko, wytrwałem i równo rok później odstawiłem alkohol. Początkowo było mi trudno, zwłaszcza, że słyszałem częste namowy, a grono znajomych się przerzedziło. Aktualnie nie wyobrażam sobie powrotu do picia, nawet okazjonalnego. Przyjaciele i rodzina nie namawiają, co więcej, często sami rezygnują z alkoholu podczas wspólnych spotkań. Udało mi się bawić na weselu, na wielu urodzinach, parapetówkach i domówkach. Nawet wśród nowo poznanych ludzi, po usłyszeniu, że jestem abstynentem, spotykałem się ze zrozumieniem. Czuję się rewelacyjnie, abstynencja pomogła mi w zrzuceniu wielu nadmiarowych kilogramów, mam czysty umysł i nie wstydzę się tego co mógłbym zrobić po pijaku. Nikogo nie namawiam do odstawienia alkoholu, ale zdarzają mi się rozmowy na ten temat z ludźmi. Widzę tylko zalety tego rozwiązania i wiele osób udaje mi się przekonać, przynajmniej do spróbowania abstynencji. Mam również grono znajomych, na które niestety alkohol ma destrukcyjny wpływ, nie piją już okazjonalnie, a nałogowo i wiem, że bez terapii sobie z tym nie poradzą. Patrząc na nich, tym bardziej nie wyobrażam sobie powrotu do starych nawyków. Za 11 dni będę mógł z dumą powiedzieć, że minął mi czwarty rok bez papierosów i trzeci bez alkoholu. I mam nadzieję, że w moim życiu nie wydarzy się nic, co skłoniłoby mnie do przerwania moich postanowień. Pozdrawiam Panie Tomaszu!
@ultharyog-sothoth282
Жыл бұрын
Jak nie umiesz się kontrolować po wypiciu to faktycznie, tacy jak ty nie powinni pić. Ale to w sumie nic dziwnego. Większość redneck'ów nie umie się kontrolować jak wypiją.
Trzy lata bez alkoholu, inny piękny świat... 😊
@dinhoj.7932
Жыл бұрын
współczuję
@lucynajaros9809
Жыл бұрын
Gratuluję 🎊
@mariuszku74
Жыл бұрын
@@lucynajaros9809 Dziękuję i serdecznie pozdrawiam😀
@lucynajaros9809
Жыл бұрын
@@mariuszku74 Jesteś radością tego świata, Mariuszu! Jak skromnie by nie napisać, życzę Ci wytrwałości i Miłości ❤️💪🙏
@waclawpieta7493
Жыл бұрын
Niech Pan to sobie tak tłumaczy.
Panie Tomaszu. Jakże jest prawdą to co pan mówi. Ja mieszkając w akademiku wstąpiłam do krucjaty wyzwolenia człowieka. Na początku się ze mnie śmiali, że jak tak można. Potem okazywało się, że chodząc na imprezy razem z ludźmi pijącymi jestem właśnie na takim samym odprężeniu co oni tylko, że na trzeźwo... A patrząc co się dzieje z tymi osobami tylko utwierdzałam się, że to dobra droga. Potem jeszcze mieliśmy z mężem wesele bezalkoholowe. Jakie było zdziwienie, że tyle osób z oazy i innych, których pociagnelismy bawi się do białego rana...w między czasie organizowałam też bale bezalkoholowe. To naprawdę nam nie potrzebne!!!
Mam 29 lat, nigdy mi nie smakowało piwo, od pewnego czasu zainteresowały mnie piwa bezalkoholowe. Okazało się, że to co mi nie smakuje w piwie, to alkohol.
Dobrze, że mówisz o takich sprawach! Ja mając 17 lat, doświadczam ze strony rówieśników i znajomych pewnego wyalienowania, bo nie piję... Szkoda, że to zmierza w tą stronę, ale dobrze że uświadamiasz o skutkach :)
@ten_tego_teges
Жыл бұрын
Spoko, też tak miałem jak byłem w Twoim wieku i nie piłem do 18. Jak się idzie na studia lub do pracy to takie rzeczy przestają mieć znaczenie.
@wladyslawp8503
Жыл бұрын
40 -50 lat temu , wielu ludzi tak nie uważało, Wielo jak znam już nie żyje ,bo myśleli że ich To nie dotyczy
@ArtogTV
Жыл бұрын
To wypij jedno piwo i tyle. A jak zaczepiają to idź do domu, weź sok czy coś innego. Z jednej strony alko złe, ale z drugiej fajnie z kimś o czymś porozmawiać i mieć kolegów. Bo po studiach zaprzyjaźnić się jest trudno. Ale pamięta żeby nie pić dużo. I mieć świadomość tego że to uzależnia i jest niebezpieczne. Wszystko dla ludzi byle z umiarem
Porównanie do ześlizgu bardzo trafnie oddaje istotę problemu jakim jest spożywanie alkoholu, opóściłem tą zjeżdżalnię 4 lata temu pod hasłem 100 dni bez alko na 100 lat niepodległości. Przez dwa pierwsze lata miałem taką myśl jeszcze sobie pilsnera wypiję, po dwóch latach nastąpiła metanoja trwa do dzìś nie widzę potrzeby podbijania emocji alkoholem. Tomku dzięki za materiał nigdy dość takich informacji, moje pierwsze pomarańczowe światło to wywiad z terapeutką uzależnienia od alkoholu jaki miałem szczęście wysłuchać w Radio Maryja i duży znak zapytania w głowie gdzie na tej zjeżdżalni plasuje mnię jedno piwo do kąpieli, dwa na spacer z psem, jedno na rower, cztery na grila i oczywiście raz do roku w Boże Ciało na kajakach z kumplami ile dusza zapragnie przez 24h część kumpli to byli niestety nasi nieletni synowie siostrzeńcy bratankowie. Dziś jestem jedynym abstynentem w tym gronie ja autentycznie cieszę się abstynencją oni iluzją.
Dziękuję Tomku. Nigdy nie zapomnę tego co dla mnie zrobiłeś tym filmem.
Tomku, słuchając Ciebie, odnoszę wrażenie, że znalazłam się w bajce "Nowe Szaty Króla". Nagle jakieś dziecko krzyknęło "Król jest nagi!", a ja z ulgą stwierdzam, że już nie muszę wmawiać w siebie kolejnych kłamstw. Mi też alkohol długo nie smakował, ale udało mi się to ignorować, aż zaczęłam go smakować. Dziękuję, że dziś dałeś mi argument, żeby z dumą mówić, że ja dorosła kobieta to właściwie wolę lemoniadę :) Tak trzymaj. Twoje przemyślenia bardzo trafiają w moją wrażliwość.
@irenamickiewicz8664
Жыл бұрын
Przecież to choroba kłamstw i zaprzeczeń więc?
Ciekawy temat, fajne rozwaliłeś częste argumenty za piciem. Często sami nie chcemy się przyznać czemu sięgamy po alkohol. Jak dla mnie w naszym kraju jest wielu nieświadomych alkoholików. Dziękuje za Twoje refleksje, która są odpowiedzią na moje wątpliwości 😊
Świetny film 💪 bardzo mądrze wszystko opisane i myślę że nie tylko mi daje do myślenia...
Dzięki za ten film. Świetna robota ❤️
Dziękuję. Dzięki Tobie pozbylem się nałogu palenia. Pozdrawiam Włodek
Świetny film ❤️ Dziękuję Ci za niego :)
Świetny materiał :)
Piłem jak każdy tak jak Ty Tomaszu czasem więcej czasem mniej. Mniej niż moi koledzy. Dopiero w wieku 40 lat w wyniku depresji i odkryciu że jestem DDA i podjęciu terapii zadałem sobie pytanie dlaczego sięgam po alkohol? Przecież nic mi nie dawał. Dopiero odkryłem że ludzie piją żeby się zrelaksować lub rozluźnić. Ja osobiście tego nie miałem. Mój organizm słabo toleruje alkohol. Miewalem mega kace nawet po niewielkich ilościach. Dziś wierzę że to cud że się nie uzależniłem pomimo środowiska w którym dorastalem i rodzinnych inklinacji. Dziękuję za to Bogu ale wiem jednocześnie że trzeba uważać. Pije bardzo mało- ostatnip 2 drinki i jakieś piwo w okresie pół roku. Alkohol mi nie smakuje. Piwo smakuje mi już tylko w wersji bezalkoholwej. Presja otoczenia bardzo bliskiego i dalszego jest ale przecież jestem dorosły nic nie muszę!
kolejny bardzo potrzebny i mądry materiał - dzięki Tomku!
Bóg zapłać Tomku! :)
Tomku, film dla mnie jest swego rodzaju odkryciem, dzięki za niego.
Bardzo mądre rozważania o " modzie i głupocie ludzkiej". Niestety wiem jak picie potrafi zrujnować życie. Picie trochę, na zachętę, dla towarzystwa, na smutki, radości, na spotkaniach rodzinnych... Dzięki za ten odcinek
Bardzo fajny materiał.Pierwszy raz jestem na tym kanale i prawdę mówiąc nie chciało mi się go oglądać,a tu proszę.Miłe zaskoczenie.
Uroczy i pomocny film, dziękuje❤️
Piję od czasu do czasu, nigdy do całkowitego upojenia, nie krzywdzę siebie ani innych. Czasem sam wyprodukuję jakiegoś krafta domowej roboty. I mocno szanuję każdego, kto wybiera całkowitą abstynencję. A każdy ma obowiązek takie wybory uszanować, nawet pomimo tej polskiej "kultury picia", której prawdę mówiąc sam nie rozumiem. Lecz przy okazji prośba do wszystkich abstynentów - szanujcie tych, którzy piją. Serio. Czasami w tej całej dyskusji rykoszetem odbija się wszystkim tym, którzy czasem wyjdą z kumplami na piwo, a traktuje się ich, jakby byli narkomanami ćpiącymi po dworcach. Módlmy się za siebie, ale nie bądźmy bardziej papiescy od papieża.
@ultharyog-sothoth282
Жыл бұрын
Jako tzw. wysoko funkcjonującego alkoholika strasznie irytują mnie wojujący abstynenci. Zwłaszcza ci, którzy do niedawna sami za kołnierz nie wylewali.
@tomekzleszna7578
Жыл бұрын
Tak się zastanawiałem czy ktoś tak się odważy napisać ... ja mam podobnie. NIGDY nie namawiałem żadnego abstynenta do tego, żeby się napił - tzn ja proponuję (jeśli nie wiem że on / ona nie pije) - drinka / kieliszek wina / odrobinę WHISKY ? - i jak ktoś mówi, że nie pije - to w ogóle nie ma tematu ... "Pijących" też "nie namawiam do picia" - nie przypominam sobie, abym komuś powiedział "ze mną się nie napijesz", albo no - jeszcze jeden "ostatni" ...
@ultharyog-sothoth282
Жыл бұрын
@@tomekzleszna7578 do dobrej szkockiej lub irlandzkiej nie trzeba namawiać.
@zuza910813
Жыл бұрын
Dokładnie w punkt!
@Aleksandra-dz1zj
Жыл бұрын
Jestem abstynentką i jak najbardziej się z tobą zgadzam!
Mega szacunek za filmy dające do myślenia.
witam i pozdrawiam [ dziś po 7 latach abstynencji mogę powiedzieć że alkohol zabrał mi wszystko a trzeźwienie oddało i dorzuciło możliwość realizacji pasji i marzeń
Jestem w KWC (Krucjacie Wyzwolenia Człowieka) i nie pije alkoholu od paru lat 😉
@tmilimetr
Жыл бұрын
Znam wielu ludzi którzy należą do KWC i większość z nich miała ptoblem z nadużywaniem alkoholu choć oni zaprzeczają temu , "mechanizm wyparcia"
@Mag-gp4do
Жыл бұрын
@@tmilimetr Tomasz nie piję od ok 34 lat. Nie miałam nic wspólnego z alkoholem osobiście, natomiast dodaj do swego schematu tych których rodzice pili. Tam się zmieszczę.
@tmilimetr
Жыл бұрын
@@Mag-gp4do @ też jestem w tym schemacie !
Nawzajem powodzenia Panie Tomku z tego wozu się łatwo nie spada.
Świetny film, bardzo potrzebny w dzisiejszym świecie
Doprawdy, ileż ten filmik dał mi do myślenia. Dzięki Tomek, po prostu dzięki.
Wspaniały materiał ✌🏻
Genialne💕
Dzięki Tomku za motywację. To jeden z kamyczków do mojego ogródka. A wrzucono ich kilka w te wakacje. Podpisałem roczną Krucjatę, żeby się "ogarnąć" i przemyśleć.
Dzięki Tomek, materiał sztos
swietne podejscie do tematu
znam ową książkę, daje do myślenia, różne miewałam etapy w życiu i wiem jedno, że tak bardzo niszczy mózg tzn połączenia neuroprzekaźników ,że szok.Wielu znajomych i bliskich przez to straciło w życiu to co daje autentyczną radość. Dziękuję Ci za odcinek i Twą szczerość.
Ten filmik idealnie wpisuje się w moi obecny miesiąc abstynencji od Alkoholu☺️ dzięki!
Bardzo serdecznie pozdrawiam. Bóg zapłać.
Alkohol, narkotyki, seks cokolwiek. Ja powiem Ci coś od siebie Tomku. Ja jestem uzależniony od uciekania przed samym sobą. A w co ucieknę to już mózg tam sobie coś zawsze wymyśli. Ostatnio są to niestety ekrany i technologia (proszę o modlitwę swoją drogą) Wiesz co mi pomaga gdy ktoś się dziwi że nie pije. Mówię takiej osobie: „Od kiedy poznałem trzeźwość pokochałem ten stan. Uwielbiam stan trzeźwości”. Może nawet jestem uzależniony od trzeźwości :) Tak wiem, czasem przychodzi trudny czas. Ważne by wtedy właśnie nie zrobić czegoś głupiego. To momenty próby. Gdy się je pokona człowiek znowu jest silniejszy. Piękny odcinek Tomku :) Dziękuje :)
Świetny film. Dzięki Tomku za ten głos. Ps dziękuję też za świadectwo ma GM-ie ☺️
dobra robota Panie Tomaszu
Kurczę, no taka okazja do reklamy KWC i niewykorzystana! A tak serio to dzięki za film bo pomimo że jestem w oazie i przyjąłem kroki świadomie (pozdro dla kumatych), w KWC i dodatkowo w Diakonii Wyzwolenia oraz słyszałem wiele osób mówiących o tym temacie to Ty dałeś mimo wszystko nową, kolejną perspektywę, za co wielkie dzięki!
@piotrreczek4446
Жыл бұрын
❤️
@elabuch7752
Жыл бұрын
high five od członkini KWC :))
Dziękuję, że poruszasz ten temat. W tym roku, jednym z moich postanowień wielkopostnych była rezygnacja z alkoholu. Wydało mi się to dość błahe bo rzadko piłam, więc co to za wyrzeczenie. Pomijając to ile było okazji do spożycia alkoholu, nie wypiłam go. Post się skończył i nadal nie pije, po prostu z wyboru. Dopiero po tym czasie zdałam sobie sprawę, że nie lubiłam alkoholu, piłam go w towarzystwie bo tak robił każdy. Z alkoholem wiąże się wiele złych wspomnień, wiele obrazów które na zawsze ze mną pozostaną. Chce ofiarować to w intencji bliskiej mi osoby, która nie potrafi odmówić sobie alkoholu przy różnych okazjach, niestety nie zna umiaru i nie zawsze kończy się to dla niej najlepiej. Chce też w przyszłości pokazać moim dzieciom, że można żyć pełnią życia, stawiać czoła problemom i stresom bez dodatkowych procentów.
Dziękuję za przygotowany materiał ♥️ Pamiętam jak dla wczucia się w klimat ulubionego serialu (Mad men) zamówiłam drinka Old Fashioned.. małe rozczarowanie, meh, odczułam przyjmować tylko z trzymania szklanki, serial zrobił dobrą reklamę..
Oj Makłowicz by się nie zgodził A tak na poważnie to dziękuję ci za tak prywatny film, pozdrawiam
Bardzo dziękuję Tomku za ten film. Sam się zbierałem za nagranie podobnego bo uważam że istnieje taka potrzeba. Bardzo się cieszę że go nagrałeś bo bardzo się bałem że ja zostałbym potraktowany jak osoba uprzedzona. Ze względu na przeszłość alkoholu w mojej rodzinie choć sam dobrze pamiętam jaki miałem stosunek do alkoholu przed 18 i potrafiłem go nawet bronić i uważałem że alkohol służy uczczeniu różnych wyjątkowych okazji i pije się go bardzo sporadycznie. Nie piłem bo słyszałem że to źle wpływa na młody organizm a byłem niski i nie chciałem zaburzać swojego wzrostu. Byłem na tyle naiwny że myślałem że każdy ma takie podejście. Od alkoholu odepchnęła mnie dopiero "kultura" picia w praktyce. Potem do tego doszła nauka (konsensus naukowy mówi, że najzdrowsza dawka alkoholu to zero) i okazało się, że zwyczajnie picie alkoholu się nie opłaca. I tak nigdy nie zacząłem pić alkoholu. Dziś mam 24 lata, kończę studia i towarzysko niczego mi nie brakuje. Pragnąłbym dożyć czasów gdy to osoba nie pijąca nie musiałaby się tłumaczyć ze swojego nie picia ale aby to było oczywiste tak samo jak nikt nie musi się tłumaczyć dlaczego nie pali. Ogólnie te wszystkie substancje z monotonicznym wzrostem szansy na chorobę nowotworową wraz z zwiększaniem dawki są też nie tylko przykre w skutkach dla kogoś kto daną substancję spożywa, ale też dla bliskich gdy za X lat realnie wyjdzie jakaś choroba. A ze wybraliśmy sobie właśnie alkohol jako coś bez czego nie możemy się bawić jest bardzo przykre ale trzeba zrozumieć że musieliśmy jako Polska sobie jakoś poradzić z traumą wojenną. Istnieje nadzieja że powoli będziemy odchodzić od tej kultury bo ona nie ma niczego mocnego na swoją obronę. Ale potrzeba dobrych i zdrowych abstynentów aby zrobić krok w tym kierunku. Nie jakichś narwańców, którzy by zakazali alkoholu co jest idiotyczne i prohibicja to pokazała ale po prostu pokazywać że życie bez alkoholu może być bardzo fajne.
Dziękuję. Książkę przeczytałem właśnie dzis w dzień rocznicy urodzin. Warto. Otwiera oczy ale i dodaje otuchy
Super robota, brachu!
Ja już w trzeźwości 12lat. Da się. Nie jest proste, ale po 2 latach już się przyzwyczajasz.
Dziekuje za szczerość, bardzo dobra analiza. Żyjemy w społeczeństwie w którym jest się fajnym jak się pije, wystarczy spojrzeć na nasze popularne seriale, co chwilę ktoś otwiera tam butelkę z "dobrym winem" i tak celebruje ważne chwile - tacy jesteśmy, podoba nam się to, nie dostrzegamy niebezpieczeństwa. Wspaniałe to przedstawiłeś w swoim filmie.
Ja ograniczyłam picie alkoholu po posłuchaniu podcastu Strefa Psyche SWPS z Robertem Rutkowskim. Bardzo polecam tę rozmowę, daje do myślenia odnośnie okazjonalnego picia wina do obiadu czy piwa w gorący dzień… mi pozwoliło zrezygnować z tych „przyjemności” .
Rzuciłem palenie po Twoim filmie. Teraz piję drinka i słucham Ciebie z uważnością...
Fajny filmik zrobiłeś o książce i twych przemyśleniach bardzo trafnych , trudno jest nie zażywać nic co zmienia naszą świadomość i być czystym jak zawsze coś było obecne. Z mojej strony powiem trzeba naprawdę chcieć się zmienić abstynęcja jest tylko i wyłącznie warunkiem do spełnienia jak chcemy zmian , pozdrawiam i powodzenia
Szanuję bardzo, komentarz do statystyk.
Świetnie podsumowane. Doszłam do podobnych wniosków dwa miesiące temu. Dodatkowym argumentem było, żeby dzieci nie były świadkami. I jeszcze fakt mojego czekania na piąteczek.... od poniedziałku.
Bardzo dobry materiał, trochę inny niż większość tego typu ale merytoryczny i inspirujący
Super film, nigdy nie piłam (well, mam 19 lat, więc jeszcze mogę zacząć xD), nie miałam potrzeby, ale też nie podejmowałam jakichś decyzji, że nigdy nie będę pić - tak po prostu wyszło. Natomiast Twój filmik tylko mnie utwierdził, że to nie ma sensu 😆 Faktycznie kultura picia ma mega wpływ na to, że tyle osób pije - jakby na wszystkich imprezach i w ogóle alkoholu nie było, to założę się, że wiele osób w ogóle by nie zaczynało, a już na pewno nie tak młodo. I potwierdzam - można się zajedwabiście bawić bez picia!
Gratuluję 100 tys. subów 👍 subskrybuję chyba gdy było ok. 4 tys. Ps. Odcinek świetny. "story of my life"
Na prawdę nie typowy film . Dzięki
Dobry film :)
I to jest Samołyk o jakiego nic nie robiłem. A poważnie - dziękuję za ten wartościowy materiał i również za utrzymanie go w "świeckim" stylu. Dzięki temu lepiej trafi też do osób niewierzących, a jeśli zmieni coś w ich życiu, to poziom dobra we wszechświecie wzrośnie, nie ważne czy Bóg jest czy go nie ma.
Dziękuję!
Alkohol wyrządził na świecie więcej zła niż wojny. Myślę nawet że wielu wojnom można by zapobiec gdyby nie było alkoholu. Ta substacja zmienia człowieka, otwiera niejako wrota różnym złym duchom.aby mogły wejść do naszego ciała.
Można się cieszyć i można przestać, pozdrawiam 😉
Dziękuję Tomku za odcinek. Temat spoko👏👍. Jestem nałogowym nalewkarzem winiarzem i miodorobem😏. Ja lubię robić i kosztować swoje wyroby alkoholowe, nalewki, miody pitne i winka. Przeginać nie mam zdrowia😱🤮 od kilkunastu lat leczę nadciśnienie. Przesadzony alkohol to dla mnie nieprzespana noc i drugi dzień umieranie🥴🤒🤧🤕. Terapeuta określił iż nie jestem w nałogu. Ja dużo czasu poświęcam na wykonanie miodu nalewki czy winka. Lubię to robić. Znam problem alkoholizmu, ale abstynentem nie chcę być, zrezygnowałem z cukru😀 Wódka ani wiskey nie dla mnie nie lubię. Uważam że wszystko jest dla ludz,i ale należy korzystać z umiarem i zawsze zawsze temat alkoholu omawiać z bliskimi. Czy nie przeginamy. Pan Jezus również pił alkohol, nawet z wina uczynił Krew Pańską a mógłby z soku lub samej wody 😜
Dziękuję Ci Tomku za bardzo wartościowy materiał! Jeśli już spożywany alkohol i zależy nam by się nie uzależnić, nie pijmy gdy jesteśmy sami, albo kiedy jest nam smutno. Jednym z mechanizmów uzależnienia, jest mechanizm nałogowego regulowania uczuć. Jeśli przyzwyczaimy mózg do regularnych procentowych wyrzutów dopaminy w celu poprawy nastroju, przestanie ją produkować przy okazji innych działań i rzeczy, które niegdyś sprawiały nam przyjemność, przestaną już nas cieszyć. 🤷♀️ Życzę wszystkim pijącym pozostania na etapie picia towarzyskiego! 🤗
Kawał dobrej roboty right here
Od 3 lat piję dosłownie kilka razy w roku symbolicznie. Wcześniej piłem dużo i radośnie. Było wesoło, lecz teraz jest znacznie weselej. Dobry odcinek! Zdrówko ☀️
dziękuję, bardzo ważny film!!! uzależnienia nas tak niszczą ! polecam tez bardzo Allana Carr książkę "zły cukier"! uzależnienie od cukru to kolejna tragedia prowadząca do wielu chrób, w tym mentalnych!!!!
Dzięki. Przemysł.
Jejku, jakie to niemodne. I tak bardzo prawdziwe. Bardzo ważny przekaz, ślę go dalej!
Dzięki za film, Tomek. Oglądam Cię od kilku lat, ale dopiero dziś komentuję 😁 Dałeś mi do myślenia, czy pijąc alkohol nie tęsknię przypadkiem do wspomnianego przez Ciebie nieistniejącego świata z reklamy. Ja nie toleruję reklam. Mam tylu fajnych i wyrozumiałych przyjaciół, a i tak często zdarza mi się wypić dużo i szybko, aby wejść szybciej w imprezę i znieczulić się na rzeczywistość, zastępując ją marzeniem z reklamy. To dziwne 🤔 Pozdrawiam Cię serdecznie 🙂
Dziękuję. Jestem DDA, alkohol zniszczył moją rodzinę. Pił tata, w zasadzie jeszcze do niedawna. Dość wcześnie odkryłam, że alkohol rozwiązuje mi język, staję się duszą towarzystwa. Imprezy były tym, dlaczego żyłam. Piłam do momentu, gdy traciłam nad sobą kontrolę. I bardzo to lubiłam... Na pomoc przyszedł mi udar i Pan Bóg. Miałam 38 lat, opijalismy ze znajomymi podpisaną umowę. Schlalam się jak świnia, nie boję się tego powiedzieć głośno. Gdyby nie znajomi, pewnie spałabym w jakichś krzakach. Nad ranem obudziło mnie pragnienie i ból serca. Po raz setny powtórzyłam sobie, że więcej nie piję. Minęły dwa tygodnie, i w piękny październikowy poranek dostałam udaru. Miałam w tym wszystkim tyle szczęścia, że to wprost nie do uwierzenia. W tym roku mijają dwa lata mojej abstynencji. Sklamalabym mówiąc, że nie tęsknię. Ale z drugiej strony - życie bez alko jest piękne. Tyle złego wydarzyło się w moim życiu przez picie. Po % złamałabym każdą granicę, sponiewierałabym się kompletnie. Cieszę się każda chwilą, przejrzystym umysłem, ludźmi. Takimi nas stworzył Pan Bóg - jesteśmy doskonali z naszymi słabościami, niedociągnięciami, chudzi, grubi, wysocy, niscy czy nieśmiali❤️
@lavendermoon82
Жыл бұрын
@@Imhopinion U mnie w domu pił tylko tata. Rodzina na pozór normalna. Spróbowałam alkoholu dopiero jako prawie pelnoletnia osoba I przepadłam, zupełnie jak tata. A zawsze sobie powtarzałam, że alkoholu nie wezmę do ust.
@Imhopinion
Жыл бұрын
@@lavendermoon82 "tylko" tata pił
@lavendermoon82
Жыл бұрын
@@Imhopinion Nie "tylko" , a tylko tata. Mama starała się stworzyć nam ciepły, kochający dom. A picie taty traktowaliśmy jak tego słonia na środku salonu. Na zewnątrz udawaliśmy, że nie ma problemu.
@Imhopinion
Жыл бұрын
@@lavendermoon82 tylko że to miało duże znaczenie i ma. Ojciec to może być coś najlepszego i najgorszego. Nałóg ojca to jego brak, nieobecność a to początek nałogu u dzieci...
dzień dobry, ja wracam do tego filmiku po miesiącu bo mądry i czekam wlasnie na odbior ksiazki "jak skutecznie rzucic palenie" alko będzie zaraz po :)
To jest dobre🙌🙌🙌😊
Ja pamiętam jak jako małe dziecko przez przypadek łyknąłem wódki (była w butelce po wodzie mineralnej) - to było obrzydlistwo. Nigdy w życiu nie byłem pijany i na palcach jednej ręki dałbym radę policzyć ile razy dałem się namówić na 1 piwo czy kieliszek wina. Nigdy mi to nie smakowało. Do zabawy też nigdy tego nie potrzebowałem - albo chciałem się bawić albo nie. Dodatkowym argumentem na NIE dla alkoholu było oglądanie ojca alkoholika. Widziałem wystarczająco by od dziecka tego nie chcieć. Dziś jestem członkiem Krucjaty Wyzwolenia Człowieka i modlę się za wszystkich, którzy nie mają tyle siły co ja by zrezygnować z alkoholu. Dzięki Tomaszu za ten film.
Hmm,ciekawy ten odcinek,bardzo sierpniowy :) sama piję alkohol…i szczerze mówiąc piłam już jako nastolatka,przed ukończeniem 18tki :) mój organizm nigdy nie polubił smaku wódki-autentycznie fuj :) i w końcu powiedziałam,że jak to jest takie niedobre to nie będę tego nigdy pić. Chociaż wcześniej faktycznie,piłam mimo tego że była niedobra. To jest taki odcinek, który prowadzi do refleksji. Natomiast z tym przyzwyczajeniem się kubków smakowych,mam wrażenie że też w ten sam sposób przyzwyczajamy się do okropnego jedzenia, które ma w sobie dużo chemii ☝🏻
Dziękujemy.
Co do euforii i odprężenia problemem może być też nadmiar dopaminy i czasem rozwiązaniem jest wyleczenie jej receptorów. Polecam zainteresować się tematem jeśli ktoś nie potrafi czerpać "dawnej radości" z życia. Co do filmu dzięki bardzo bracie Tomku za super świadectwo ostatnio sam przeżywam rozterki co do alkoholu a tu proszę akurat twój film :).
@dominikvdovski996
Жыл бұрын
A mógłbyś podlinkowac coś konkretnego na temat leczenia tych receptorów?...
Nie słucham Twoich nagrań, zdecydowania większość mnie nie interesuje i tak prawdę mówiąc nie czuje Twojej energii. I to jest ok. Jednak w wyniku moich poszukiwań trafiłem na to nagranie, które zmieniło wszystko! A mówiąc dokładnie, poleciłeś książkę, która okazała się w moim przypadku ostatnim "płatkiem śniegu", który wraz z wieloma innymi, które pojawiły się wcześniej, łamie gałąź... i już nic nie jest takie samo jak wcześniej. Jestem wolny! :) Dziękuję!
Dzieci alkoholików są co najmniej 3 -krotnie bardziej narażone na uzależnienie niż ci, którzy nie są DDA. I dlatego stronię od alko. Pije rzadko z wyboru. Bo wiem, że mam tendencje do uzależnienia (nie tylko alko) jako córka alkoholika i wnuczka alkoholika (nie zdeklarowani). Dobry film!!! Dziękuję za ten materiał.
Ja nie wypiłem od 30 czerwca ani łyka alkoholu,i moge stwierdzić że jest to jedna z lepszych decyzji w moim życiu. Teraz widze jak fajnie można sie bawić bez procentów,i jak głupio zachowują sie co niektórzy,właśnie pod ich wpływem :D
@kubush2002
Жыл бұрын
ja nie piję od 28 czerwca. A wcześniej nie piłem od grudnia 2021 do maja 2022. Najciekawszym doświadczeniem było uczestnictwo w mocno alkoholowej zabawie karnawałowej (i to na wsi), na której nie piłem i było super, a jechałem na nią z mocnym niepokojem i niechęcią.
@Laburnus
Жыл бұрын
Im dłużej tym fajniej
@waclawpieta7493
Жыл бұрын
@@kubush2002 Jeżeli pamięta Pan dokładnie okresy niepicia, i jest Pan z tego dumny, to diagnoza jest prosta. Jest Pan alkoholikiem.
@kubush2002
Жыл бұрын
@@waclawpieta7493 dziękuję za profesjonalną diagnozę. Oczywiście ironicznie.
@waclawpieta7493
Жыл бұрын
@@kubush2002 Każdy terapeuta uzależnień to Panu powie. Proszę sobie to uświadomić, to pierwszy krok do wyleczenia.
Picie alkoholu to epidemia ,bardzo pięknie Pan opowiedział o pułapkach tego nektaru z procentami.Kiedys spytałam znajomą dlaczego tak pijesz odpowiedziała mi ,że nie chce zostać sama.Pijemy bo inni piją i chcemy się podobać lub przynależeć do grupy, towarzystwa.W końcu i tak zostaję się osamotnionym z butelką ,,małpki,, Dodam tylko ,że najbardziej cierpi dusza, która wzywa pomocy ale nikt jej nie słyszy bo ciągle pijesz.
Super wartościowy materiał! W temacie alkoholu zastanawia mnie ostatnio promocja bezalkoholowych napojów dla kobiet w ciąży i matek karmiących.. i to przez ciężarne celebrytki. Że niby w ciąży możesz nadal cieszyć się smakiem wina / drinka, nie musisz sobie odmawiać. Nie wiem, czemu ma służyć taka akcja? zdjęcia kobiet w zaawansowanej ciąży z butelką musującego wina? Trzeba się porządnie wczytać lub znać kontekst żeby wiedzieć, że chodzi o wino bezalkoholowe, tego na pierwszy rzut oka nie widać. Osobiście jestem matką trójki dzieci, najmłodsza ma 2 lata, nie piję z wyboru od 4 lat, ale uważam że takie wybory są kwestią indywidualną i nikomu nie będę ich narzucać. Zastanawiam się tylko po co ta kampania picia zaczyna sięgać po takie grupy jak kobiety w ciąży czy matki karmiące? Potem będą nastolatki? Po co?
Picie kawy zaczyna się podobnie. I mleko, i cukier, czy miód.... A herbaty...? Ale kawoholicy są jednak mniej zagrażający... Tak? I dziękuję za ten odcinek i inspiracje.
"Nie piję" już prawie 10 lat. Nie piję rozumiem bardziej jako nie opiłem się (nie miałem "fazy" - jak mówi młodzież). Zdaża mi się napić kieliszek wódki na weselu kogoś bliskiego czy własnym. Piję też lampkę szampana w każdego sylwestra. Przeliczając to wypijam około 100/150 ml wódki rocznie. Po tym filmie postanowiłem że już nigdy nie dotknę alkoholu. Dziękuję Ci Tomku, śledzę Twój kanał prawie od samego początku. Mam wrażenie że nawracałem się i dalej nawracam razem z Tobą. Pozdrawiam.
Nie piję od ponad 2 lat i wcale mi tego nie brakuje. Obecnie mam znajomych którzy też nie piją i to najlepsi znajomi jakich miałam, świetnie się bawimy bez alko. Alkohol to klamca, fałszuje obraz nas samych, sytuacji czy relacji. Alkohol więcej niszczy niż ma zalet.
Dzięki Tomku za ten materiał! A jeśli jeszcze nie widziałeś, polecam film "Na rauszu" - gdzie głównym tematem jest problem alkoholowy, ale jednocześnie jest tłem dla historii o męskiej depresji, nieradzenie sobie z problemami i odnalezieniu cudownego "panaceum" na nie.
Super film
Jak pięknie być pełnoletnim, oglądać ten film i nie pić alkoholu już wcześniej ;)
ja nie potrafie ograniczyć i wypić z kulturą. najczęściej kończy się utratą pamięci i odzyskaniem świadomości parę godzinn później, kilka km od miejsca, które ostatnie pamiętam. przykre, no ale cóż. od 16 dni nie tknąłem alkoholu mimo, że w pracy mi proponowano kilkukrotnie (tak już wygląda praca w klubie, obsługa prawie zawsze coś sobie wypije). oby tak dalej, dzień po dniu ;)
Tomaszu dziękuję Ci za ten film. Przywracasz mi wiarę w ten świat i przypomniałeś mi, że faktycznie dzieci przecież wspaniale bawią się bez używek. I ta niesamowita euforia przy zabawie ,a wcześniej poznawanie siebie na spotkaniach. Dzieci siedzą wtedy w ciszy, nikt się nie odzywa lub czasem odważniejszy coś zagadnie. A nagle po upływie czasem nawet 30 minut coś pęka i zabawa się zaczyna ;D . I wtedy wpada mama lub tata i mówi: idziemy do domu ;)))))
W 2011 roku, gdy miałem 17 lat opiłem się kilka razy i miarka przebrała się gdy wylądowałem w zupełnie innym mieście niż zmierzałem. Na postanowienie noworoczne na rok 2012 dałem sobie odwyk od alkoholu (rok osiemnastek). Wszyscy znając moje wybryki kpili ze mnie, że na pewno mi się to nie uda i... nie piję do dziś. Ta decyzja nie tyle wyciągnęła mnie z jakiegoś nałogu czy wyciągnęła mnie z jakiegoś błota, bo w takowym nie byłem. Chodziłem do liceum, jechałem na trójkach i czwórkach, grałem w siatkę, chodziłem na siłownie. Nic nadzwyczajnego. Od decyzji o niepiciu rozpoczął się mój swoisty okres formacji, który trwa do dzisiaj. W szkole wskoczyłem na oceny 4 i 5. Z racji postanowienia i trwaniu przy nim pewne znajomości umierały śmiercią naturalną. Zaraz po postanowieniu zupełnie od czapy skasowałem sobie facebooka (był rok 2011 i chyba największy bum tego portalu w PL), zacząłem czytać książki. Najważniejsze: zacząłem na nowo praktykować: chodzić do spowiedzi i do komunii. Po roku nawet wybrałem się na rekolekcje. Dzisiaj mamy 2022 rok i jak tak na to spojrzę wszystko wstecz to to jest masakra ile się zmieniło i jak bardzo to się roztarło w czasie. Moja rada, jeśli ktoś już tyle przeczytał: nie czekaj na w życiu na wielkie momenty, na natchnienie, rękę Bożą, która Cię popchnie do czegoś, albo na głos Pana Boga w śnie, czy na jawie. Po prostu podejmij decyzję i się jej wiernie trzymaj. Jeśli nie wierzysz w Boga to po prostu zacznij chodzić do Kościoła co niedzielę, każdą. Potem zacznij praktykować. W 2-3 lata powiesz o sobie, że jesteś wierzący.
Dzięki Tomku za ten odcinek daje dużo do myślenia 🙂👍