Wielki szacun dla tej dziewczyny za kultywowanie tradycji, w pewnym sensie można to nazwać dobrem narodowym, na pewno wpadnę :)

@jonarryn5107

Ай бұрын

i nie wpadles atencjuszu na lajki

Mieszkałem przy starówce w latach 80-90 tych. Mając 10 lat chodziłem codziennie na bułkę z pieczarkami. Tego smaku się nie zapomina. Szacunek dla pani, że kontynuuje te smaki❤❤❤❤

@MalaMi81

Ай бұрын

Ja ,to jak do kościoła leciałam na mszę w niedzielę , to najpierw bułeczka była 🥰😀😀😀Boże , jakie to było pyszne 🤤 do dziś pamiętam ten smak 😈😀🥰

I takie lokale lub takich ludzi trzeba promować bo biją na głowę szajs z KFC czy McDonalda

@kryrek

2 ай бұрын

Ten szajs smakuje wszędzie niemal identycznie i nigdy się nim nie zatrujesz, przez co jest bardzo bezpiecznym wyborem, a w restauracjach, zwłaszcza takich mnie popularnych, bywa z tym różnie.

@Kamil2142

2 ай бұрын

​@@kryrek oczywiście że można zatruć się fastfoodem, szczególnie KFC

@kryrek

2 ай бұрын

@@Kamil2142 ale zatrujesz się ze względu na własną nietolerancję, a nie bo ktoś przyoszczędził i sprzedaje to co zostało z poprzedniego dnia, albo bo smaży na starym oleju czy nie umył rąk.

@jakubb6020

2 ай бұрын

​@@Kamil2142 to juz nie wina kfc tylko twojego organizmu

@jarecki1180

2 ай бұрын

Czyli co ,KFC czy mac nie smaży na starym oleju? Nie daje nic z poprzedniego dnia?

45 lat temu stałam tam w dziesięciometrowej kolejce nie jeden raz 😄

@Rolendmaster

2 ай бұрын

to ja wtedy za tobą stałem

@dobramuzyka3764

2 ай бұрын

@@Rolendmaster Bardzo mi miło 🤩. Szkoda , że mnie nie poderwałeś , to może byś mi zafundował drugą bułkę. 😄 P.s. Czy teraz chodzisz tam jeszcze ? Czy te bułki z pieczarkami są takie smaczne jak kiedyś ?

@asterixasterix9987

2 ай бұрын

pewnie nie,bo teraz pieczarki już tak nie pachną pieczarkami jak kiedyś

@elzbietaandrzejewska9051

Ай бұрын

Ja też. Ogonkowałymy tam ,czesto z mamą ..Pychota

@kornelkowalski1567

Ай бұрын

Tam zawsze jest kolejka

Jestem starym rodowitym warszawiakiem ostatnie 20 lat mieszkam na wybrzeżu doskonale pamiętam te bułeczki pierwsze co zrobię jak przyjadę do warszawy to natychmiast pójdę na bułeczki. Super że coś takiego funkcjonuje pozdrawiam Panią przemiłą blądynkę która o wszystkim opowiada.

Super robota i praca pokoleń. Szacunek za wtrwałość i kontynuację rodzinnych tradycji. 💪🔥🇵🇱❤️

Pamiętam jak pierwszy raz zjadłem taką bułę w 1987 roku. Zima - 10, padający śnieg i taka ciepła parująca bagieta z farszem bezmięsnym Teraz mamy wiele opcji, ale od czasu do czasu wpadam na bułkę z pieczarkami i cebulą, bo smakuje niemal identycznie jak kiedyś i przenosi w czasie :) Miejsce które odwiedzał mój dziadek, ojciec, a teraz wpadam i ja. Nie jedno pokolenie wychowało się na tych niby trywialnych bułkach.

@rolnikzsahary4800

2 ай бұрын

Nie było nic innego i tyle.

@TastyFlakes369

2 ай бұрын

Zazdroszczę, że macie takie przysmaki. Chętnie bym spróbował 😊

@BankiCS

2 ай бұрын

@@rolnikzsahary4800 święte słowa! teraz cena za bułke 14 zł?! rozboj w bialy dzien!

@charonboat6394

2 ай бұрын

Chodziłem z dziewczyną na Starówkę na bułę lub spaghetti z pieczarkami.

@lesnydziad7905

2 ай бұрын

@@BankiCS To teraz sobie przelicz ile był warty kiedyś pieniądz i ile ludzie zarabiali a teraz. Ludzie ciągle marudzą na ceny, lecz ignorują to, że prąd, woda, pieczywo, pieczarki, cebula, transport jest o wiele droższe niż kiedyś i że teraz ludzie zarabiają więcej niż kiedyś. Koniec końców dziś ludzi stać na więcej niż kiedyś.

Jej, za dzieciaka jadałem taką bułę jak bywałem na starówce z rodzicami. Myślałem że to już z 20 lat nieczynne a tu taka piękna niespodzianka i powód na odwiedzenie starówki.

Cieszę się że powstał ten odcinek jadłem tam bułki z pieczarkami ponad 35 lat temu 😊

Tyle razy byłem w Warszawie i nic o tym punkcie nie wiem a lubię takie pamiątki PRL-u

@tom.q

2 ай бұрын

To samo. Nigdy o tym miejscu nie słyszałem, ale następnym razem jak będę w Warszawie, to chętnie spróbuję. Takie miejsca to jest skarb!

I takie miejsca trzeba promować !!! Zajrzę na pewno !!!🫶🫶👍😋😋😋😋

Dziadkowie mieszkali na Andersa (dawniej Nowotki). Chodziłam z dziadkiem na Starówkę i zawsze kupował mi bułkę z pieczarkami. Babcia czasem mu zakazywała, że nie zjem potem obiadu, ale on i tak kupował. Spacery z rodzicami też były zakończone wizyty przy okienku. W czasach liceum chodziłam ze znajomymi. Później pracowałam na Nowym Mieście i w drodze z poczty na Rynku była bułka. Z mojego syna też zabierałam. Od kilku lat mieszkamy za Polską, ale jak jestem to muszę odwiedzić Murzynka. Moj syn sam też odwiedza Warszawę i cóż to jest jeden z punktów obowiązkowych.

Super że taki lokal istnieje.Babcia na pewno dumna z Wnuczki:)

Że ja nie wiedziałam o tym miejscu. Pamiętam takie bułki z pieczarkami przekrojone na pół i do tego na wierzchu był roztopiony ser. Nazywało się to wtedy zapiekanka i też były po 2 złote, ale jakoś nigdy nie trafiłam tam. Dziękuję za ten film bo pewnie tam zajrzę. Dziękuję też za promowanie tego co polskie.

Mam prawie 40 lat. Pamiętam jak rodzicami, jako male dziecko tam przychodziliśmy. Bułka z pieczarkami to mój smak dzieciństwa.

Pierwszy raz jadłem jakieś 40 lat temu. Dzięki, że jest kontynuacja! 😊👍

Pamiętam, pamiętam, to był stały punkt spacerów na Stare Miasto. Cieszę się, że wreszcie film z Warszawy.

SUPER PIEKNIE I SMACZNIE POZDRAWIAM RÓB TAK DALEJ

Chodzilo się na bułkę z pieczarkami jeszcze w studenckich czasach. Czyli za czasów Pani Babci. Jakby to było wczoraj. Cieszę się że tradycja trwa.

Witam Jestem z rocznika 1976 i pamiętam do dziś smak bułki i pieczarek z dzieciństwa. Ostatnio zabrałem swoje dzieci na bułkę i niestety nie jest to już ten sam smak. Bolce , na które były nadziane bułki , o których mówi Pani w materiale , działały i „robiły robotę”. Nie mniej jednak pozdrawiam i życzę kolejnych 40 lat bo warto takie miejsca utrzymywać.

hehe, jak w 1988 przejechali do mnie znajomi z USA, to ten "hotdog" byl definitywnie tym co im smakowalo najbardziej...

Ogromne propsy takie lokale to klasyk Polskiej Kuchnii

Pyszne jedzenie pamietam jsk bylem dzieckem z podstawowki. Pozdrowienia z Chicago tutaj takich hot dogow nie ma. SUPERRR!!! Pozdrawiam cala zaloge.

jadlem tam lata lata temu i do dzisiaj tęsknię za tym smakiem

Ze 35 lat temu odwiedzałm ciocię w Warszawie, pamiętam tę bułe do dzisiaj. Pyszna była!

ja miec 42lata i dobrze pamietam ten cudowny smak,choc u nas w Wielkopolsce inaczej wygladaly te buleczki.Ale obiecuje,ze kiedy tylko bede w stolicy,odwiedze ta przemila Pania i skosztuje tego cuda

Nie bawem odwiedzimy z synem Warszawe i z pewnością zawitamy do Murzynka serdecznie pozdrawiam z Wąbrzeźna 🌞

@pjk1313

2 ай бұрын

*niebawem

Ta buła i woda gazowana z sokiem malinowym to moje ulubione jedzenie z dawnych ulic Warszawy

Mieszkam we Wrocławiu ale wychowałam się w okolicach Bielska-Białej. I właśnie w Bielsku przy dworcu głównym jest budka Grzybek gdzie sprzedaje się taką bułkę z grzybami. Będzie ze 40 lat już. Jak jestem w tamtych stronach to po dzień dzisiejszy jadę tam specjalnie po bułkę. Uwielbiam po dzień dzisiejszy!! Taki powrót do przeszłości.

Szacunek Dla Tej Dziewczyny! Napewno w weekend wpadnę

Ja takie przysmaki jadłem 1982 roku jestem z Białej Podlaskiej na ulicy Akademickiej była budka .. pozdrawiam Biało Podlaskie ❤️❤️

Pracowałem tam dość długo:) Oj narobiłem się tych bułek.Pozdrawiam Zosie

Bardzo dobra inicjatywa, kultywowanie tradycji, wspomnienia ...

Moje pierwsze ''jedzenie, za zarobione pieniądze {było ich bardzo mało} : TO BYŁA : BUŁKA Z PIECZARKAMI !!!!!, a potem SPAGHETI, na ''Warszawskiej Starówce'' POZDRAWIAM I TĘSKNIE DO TAMTYCH CZASÓW !!!!!!!!!!!!!!!!

Nie widziałem, że jeszcze jesteście. Moje smaki ... po szkole, na wagarach, na spacerze z dziewczyną...Wpadnę na pewno.

Jadłem w Murzynku gdy byłem dzieckiem. Być może za czasów Pani Babci. Staram się zawsze przyjść gdy tylko jestem w okolicy. Smak taki sam. Jedno z nawspanialszych kulinarnych miejsc w Warszawie.

Fajnie że takie miejsca jeszcze istnieją

Nie wiedziałam o takich bułach, chętnie pokosztuję kiedy nadarzy się okazja :)

jadłem 45 lat temu od babci z czerwonego garnka było pycha ,jadłem 20 lat temu z tego samego czerwonego garnka i było pycha , ma nadziej e byc jeszcze kiedys w Polsce(Warszawie) napewno sprobuje. !!!!

Swietny material. Dziekuje. Pozdrawiam z Kanady

Prowadziłem ,,budę,, ( Przyczepa kampingowa N 126) z zapiekankami w 1987-1992. Sprzedawałem 300+ zapiekanek dziennie po 10 zł. To był mój pierwszy bdb biznes,jeszcze w PRLu.😘

@almustafa1

Ай бұрын

300 zapiekanek dziennie to jest bardzo dużo.

@MalaMi81

Ай бұрын

To musiały być dobre , jak takie branie było 😜😀

@dariuszmikoajczyk1063

29 күн бұрын

@@MrZbyszek53 cała Marszałkowska była obstawiona przyczepkami z Niewiadoawa z zapiekankami + hogdog miało to swój klimat na tamte czasy

@MrZbyszek53

16 күн бұрын

Tak ,to było dla mnie dużo,jednocześnie ,niestety już ś/p kolega sprzedawał średnio 500 zapiekanek dziennie. Miał punkt w lepszym miejscu. Tak ,miało też to swój klimat. Pozdrawiam wszystkich.🙂

Super kobieta super miejsce , miałem okazję osobiście smakować petarda nie da się opisać trzeba spróbować !

mam nadzieję że smak się nigdy nie zmieni bo smak jest boski i łezka kręci się na wspomnienie POLECAM WSZYSTKIM TEN PRZYSMAK nikt się nie zawiedzie

Rewelacyjne miejsce z super historia. Koniecznie odwiedze jak bedziemy w stolicy, kocham takie klimaty ❤

Pyszna jest taka chrupiąca buła ze świeżymi zasmażanymi pieczarkami z cebulką!Czasem sam sobię robię taką w domu,bo u mnie w mieście niestety niema nikogo kto serwuje owy przysmak,ale kiedyś za dzieciaka to sprzedawali i zapiekanki też były pyszne!Ohhh piękne lata 90-te zabawy na trzepaku bieganie i zabawy,a potem taka pyszna bułeczka z pieczarkami mniam! Pozatym nie sądzę i nie zgodzę się z tym że jest ona typowo warszawskim przysmakiem🤔🤔🤔

@jagat6527

2 ай бұрын

Właśnie, w Rzeszowie też były, a czytając komentarze widzę, że praktycznie w każdym mieście były.

@joannac.268

Ай бұрын

​@@jagat6527wszędzie były...

W Katowicach na Stawowej też były super lata 80. Pozdrawiam z Monachium 🥰🇵🇱

Brawo dla pani❤❤❤

Jadłem taką bułę ze 40 lat temu. Tyle, że pieczarki były starte na tarce w wiórki (najgrubsze oczka) i ostatni farsz w ten sposób również przygotowywałem w domu. Moim zdaniem o wiele smaczniejsze niż takie duże kawały.

Bardzo dobrze że takie lokale są jeszcze w naszym kraju,oby Unia Europejska trzymała się od nich z dala a opinie na Google 😂😂😂 proponuje spróbować a potem sprawdzić w g...

Przemiła ta młoda Pani właścicielka, jak będę w Warszawie zwiedzę to miejsce :)

@pjk1313

2 ай бұрын

Nikt cię do środka nie wpuści i nic nie zwiedzisz

Mieszkałem kiedyś jakieś 300 m w linii prostej od Murzynka. Zapach farszu rozchodził się po okolicy, a w weekendy do okienka stały całkiem spore kolejki. Bułki były smaczne, ale w mojej ekipie przegrywały z zapiekankami z przyczepy na rogu Długiej i Freta :)

Proszę odwiedzić Pana Zbigniewa Kucharskiego z Łodzi, człowiek zajmuje się robieniem lodów według starej greckiej receptury!

@marcinrychlicki3830

2 ай бұрын

Może pan/pani napis gdzie w Łodzi???, przejdę się, mieszkam od niedawna w Łodzi, więc z chęcią odwiedzę kultowe miejsca w tym mieście 💪z góry dziękuję 🤜🤛

@MilleniumOz

2 ай бұрын

@@marcinrychlicki3830 Przy Armii Czerwonej obok Centralu

@wietessa9100

2 ай бұрын

XDDDDDD

@adamskalinski9199

2 ай бұрын

@@marcinrychlicki3830 Jak nie jak tak Piotrokowska 32, Piotrkowska 84 ;-)

Ależ żarło,kurde,jadlem,smak od babci, piękne dobre smaki, gratuluję.

Bułka z pieczarkami smak dzieciństwa i do dzisiaj to również Bielsko-Biała.Pyszne🙂

@Barquero9

2 ай бұрын

Bielsko-Biała przy dworcu PKP?

@dreamcast159

2 ай бұрын

@@Barquero9 tak

@Barquero9

2 ай бұрын

@@dreamcast159 dzięki.

@Celina-we8sk

Ай бұрын

Ale gdzie konkretnie przy Dworcu PKP? Jestem czasem w BB, Ale nie przypominam sobie takiego punktu. Gdzieś przy schodach i pomoście prowadzącym na drugą stronę ulicy?

@Barquero9

Ай бұрын

@@Celina-we8skTo jest po stronie budynku dworca przy przejściu podziemnym na perony

Elegancko. :)

Pamiętam tą maszynę o której była mowa. To była maszyna do hot dogów. Pojemnik na parówki był pusty a na bolcach były ponabijane bułki. Jeśli mnie pamięć nie myli to nie były kawałki bagietek, tylko bułki typu "paluch".

Jak dla mnie, to obowiązkowy punkt wycieczki na Stare Miasto ♥

pamietam była jeszcze jedna przyczepa w Pasażu Wiecha z podobnymi bułkami w latach 80tych :-) , zawsze żelazny punkt odwiedzin jak przez centrum przechodziłem....

@charonboat6394

2 ай бұрын

Takich przyczep 126 było wiele po całej Warszawie tylko bułka była.podawana inaczej. Najczęściej była to zapiekanka z serem i pieczarkami.

@001diuna

2 ай бұрын

Było też okienko na rogu Złotej i Marszałkowskiej gdzie sprzedawano takie bułki z pieczarkami.

Bulka z pieczarkami przysmak dzieciństwa, w Bielsku na dworcu mieli najlepsze ❤

@marekjacekjanula7278

Ай бұрын

O taaak , pamiętam z dzieciństwa tam był sztos.

@TheDongQuai

Ай бұрын

@@marekjacekjanula7278 ta bułka była jeszcze jakieś 10 lat temu

W Gorzowie Wlkp. też były takue kultowe bułk. Fajnie, że są.

@papu761

2 ай бұрын

dalej są

Uwielbiam!!! 😍 od lat

Super!

Nawet po obfitym obiedzie, oglądając ten materiał, język uciekł mi do 😅 Tzn zrobiłem się głodny 🙃

Pani wypadła jak Lwica, to je to Panie :) Super aromacik i ta bułeczka na świeżo ^^

Ale fajna Pani właścicielka. Mieszkam w Warszawie od urodzenia ale nigdy nie jadłem takiej bułki z pieczarkami. Trzeba się tam wybrać.. :D

przekonała mnie do odwiedzenia tego miejsca zwłaszcza to że smakuje ta bułka z pieczarkami jak u babci i jest trzymana ta jakość

Zapiekanka tak to,sie nazywalo.Pychota.Pozdrowienia i zdrowka zycze

Jak będę to.musze spróbować. Dziękuję. Pozdrawiam . Smacznego ❤😋

No i dobrze niech Pani kontynuuje murzynka brawo Ty ..jak będę w Warszawce to muszę wpaść i spróbować

Ja też pamiętam takie bułki z pieczarkami w moim mieście przy centrum przesiadkowym była budka gdzie serwowano frytki i właśnie te bułki na takim stojaku z bolcami co pani wspominała. Początek lat 80-tych. Zawsze kolejka i czasem autobus odjeżdżał bo było trzeba poczekać :) Na starówce też wiele razy byłem ale dopiero teraz się dowiedziałem o tym miejscu. Raz w galerii handlowej trafiłem na bułkę z pieczarkami ale syf straszny i szkoda pieniędzy. Trzeba odwiedzić koniecznie.

Uwielbiam takie miejsca ❤❤❤❤❤❤

To samo w Bielsku Białej na dworcu PKP w tej samej białej budce od 1991 roku - tzn ja pierwszy raz zjadłem bułkę z pieczarkami

@marekviva680

2 ай бұрын

Dokładnie, budka grzybek jest nadal,zawsze kupuję jak jestem w pobliżu 👍🏿👍🏿👍🏿

@piotrbizon3269

2 ай бұрын

Właśnie napisałem kom.tez o Bielsku🙂

Ja doseniam za to że ta pani prowadzi to stara dradycje ta dratycja jest na pewno coś wartościowego przy na miej dla mnie i to wartość trzeba cały czas kultywowac. ❤❤❤❤

Oj pamiętam 😊 jadłam i jadłam jak tylko byłam na Starym Mieście za dzieciaka ❤

Za dzieciaka spacer na Starówkę i nie zjeść bułki z pieczarkami, to po prostu nie było takiej opcji. Może nawet babcia Pani opowiadającej serwowała mi tę bułkę😁 Pozdrawiam serdecznie.

2:47 To że jeden czarnoskóry brał udział w Powstaniu Warszawskim to jest podobno bajka która sie przyjeła i tak już zostało. Nie zachowały się żadne zdjęcia, relacje świadków czy dokumenty na temat tego pana w Powstaniu.

@dm_9428

2 ай бұрын

Ten sam pan twierdził też że wojnę spędził w obozie w Treblince, opowiadał bajki żeby naciągnąć ludzi na pieniądze. Można poguglować, są artykuły.

śliczna Pani a bułka petarda jest :)

Zróbcie odcinek o dobrych pączkach w Warszawie. Byłem tu rok temu, napalony i jadłem jeden wielki szajs. Marzyłem o smaku ciepłych z Ogrodowej (tej cukierni już nie ma) czy bazaru Różyckiego( też zniknął). Płaciłem sporo za coś co z wyglądu i nazwy miało być pączkiem i lądowało po pierwszym ugryzieniu w koszu.

@ukaszPaecki-kc7oh

2 ай бұрын

Ul Górczewska na rogu z Działdowską, najlepsze w Warszawie.

Ciekawy materiał 👍

Może się okazać, że włodarze miasta zaraz się zajmą nazwą tego miejsca XD

@marcinwatczak2855

2 ай бұрын

To zmieni nazwę na "bar pod pręgierzem".🤣

Uwielbiam te bulki! Jestem z Krakowa, ale ojciec po rozwodzie mieszka w Wawie...zawsze gdy wpadam, ide na tą bulę, którą odkrylam w latach 90tych. Zawsze mnie dziwilo, dlaczego tak prostej rzeczy nie ma u nas w Krakowie! Próbowalam też robić sama w domu, ale bez powodzenia..inny smak.

No nie. Dlaczego ja o tym nie wiedziałam?!? To będzie pierwsze miejsce, które odwiedzę, kiedy wrócę do Warszawy!

Oj chętnie bym spróbował takiego czegoś, już mi ślinka cieknie. U mnie w mieście była piekarnia która kiedyś robiła "bułki z farszem" były to bułki półsłodkie, było czuć lekką słodycz, były posypane serem, a w środku był pikantny farsz z pieczarek i cebuli, bułka była w kształcie prostokątnej bułki słodkiej z serem i kruszonką i była pyszna.

" Murzynek" i szefowa, P. Hania przez dziesiątki lat to miejsce przychylne dla artystów Starego Miasta. Zimą ciepłe napoje, latem chłodne piwo. Szefowa Hania organizowała dla artystów też różne święta składkowe od Wigilii po indywidualne. A i flaszkę przyniesioną można było opróżnić, oczywiście po znajomości. Dziś artystów na Starym jak na lekarstwo. Pozdrowienia, Piotrek.

Uwielbiałem to jedzonko. ❤

Mam poradę apropos zapachu cebuli podczas krojenia ;-). Proszę obraną cebulę włożyć do zamrażarki, po 5-ciu minutach można ją kroić nawet w kostkę i zapach nie doskwiera. Taaak zaskakujące, że takie proste połączenie smaków robi taaaką robotę. Najlepszego życzę...

Mega !!!! Wpadnę jak będę w stolicy!

Byłem tam wczoraj i jadłem bułka z pieczarkami. BAAAARDZO smaczna. Polecam!

I to jest sztos! Muszę odwiedzić jak będę w Warszawie. :)

Nigdy nie jadłem tego przysmaku i ogólnie pierwszy raz o tym słyszę, ale ślinka ciekła jak oglądałem ten materiał :) Niestety do Warszawy nie jest mi po drodze wiec pewnie nie skosztuję tego przysmaku nigdy, chociaż jak to mówią... nigdy nie mów nigdy ;) Pozdrawiam!

Po szkole zawsze był spacer z moją przyjaciółką na Starówkę i bułka z pieczarkami w Murzynku💜 a było to już 30 lat temu🙈

Pamiętam gdy rodzice na starówce kupili mi pierwszą bułę z pieczarkami. Pogoda nie dopisała na jesienny spacer, było zimno. Dostałem z okienka ,owiniętą w malutki szeleszczący papierek, bułkę z parującym, gorącym farszem (pamiętam taki duży emaliowany garnek z którego pani łyżką wybierała farsz). Było pieprznie, gorąco - po każdym kęsie musiałem odczekać aż trochę wystygnie i pysznie .... a było to ponad 40 lat temu..

brawo :) jak będę w warszawie na pewno wpadnę :)

To musi smakować ,Boże daj Im sukces !!!

Pamiętam zawsze wypad na Starówkę czy wycieczka szkolna zawsze była grana bułka zawsze kolejka zawsze były nabite na bolce a kawałek dalej był bar mleczny! 😁😘

To jedno z kultowych miejsc w Warszawie była jeszcze cukiernia po drugiej stronie ulicy przy miśkach! No i oczywiście Gruźliczanka kto pamięta ten wie co to! 😂

Na pewno lepsze i zdrowsze od obecnych fast foodów jak McDonald's i inne.

Pamiętam ten smak brawo że nadal istnieje

Najlepsze bułki z pieczarkami od dziesięcioleci! w Bielsku Białej przy dworcu PKP

W Krakowie na ul Dlugiej w latach 70- ych i pozniej , bylo miejsce , gdzie serwowano pierog szwedzki. Nie byla to bulka ale elegancki , pachnacy długi waski twór z pysznym nadzieniem. Ciasta praktycznie sie nie czulo, ale grzybowe nadzienie z przyprawami bylo wysmienite.