Ballada Zimowa

Музыка

sł. Zbigniew Adamik, muz. Maciej Dzierżawski.
Wykonanie z 1988 roku, czyli młody bardzo Orkisz w towarzystwie akordeonisty, Wieśka Wódkiewicza. Odświeżyłem tę piosenkę, przypomniałem ją światu - ot i cała moja zasługa.
Raz się dwoje spotkało,
jedno drugie kochało,
raj na ziemi chcieli stworzyć dla siebie.
Gdy się ludzie zwiedzieli,
biegli śmiałków rozdzielić,
aż usłyszał tupanie Bóg w niebie.
Spojrzał Pan z wysokości,
błogosławił miłości
i na ziemię sam zszedł wśród płomieni.
Już nie mówił nic więcej,
mocno złączył im ręce
i w przydrożną kapliczkę zamienił.
Ale serca do góry
wziął ze sobą nad chmury,
między gwiazdy, gdy ziemia nie rada.
Teraz tam się miłują,
a gdy z sobą obcują…
to na ziemię bieluśki śnieg pada.

Пікірлер