A-10 Thunderbolt II | w polskiej służbie?
Od pewnego czasu w kontekście trwającej wojny na Ukrainie coraz częściej daje się słyszeć głosy na temat ewentualnego dostarczenia Ukraińcom nowych samolotów bojowych. Jak do tej pory, Ukraina wyciągała ręce po fińskie F/A-18, jak również po samoloty wielozadaniowe F-16, które ostatecznie zgodziły się jej przekazać państwa skandynawskie. Wielokrotnie pojawiały się także głosy, zgodnie z którymi Ukraińcy mogliby wyrazić zainteresowanie dostawami jeszcze jednego samolotu - szturmowego A-10, jednakże jak donoszą amerykańskie media, w ostatnich tygodniach władze Ukrainy zdecydowanie zaprzeczyły jakoby były zainteresowane przejmowaniem używanych amerykańskich samolotów szturmowych A-10. Amerykańscy dziennikarze dotarli jednak do źródeł, które sugerują, że pozyskaniem samolotów szturmowych A-10 mogłyby być zainteresowane inne państwa, wchodzące w skład NATO, dla których trwających od kilku lat konflikt ukraińsko-rosyjski stanowi bezpośrednie zagrożenie. Z punktu widzenia amerykańskich sił powietrznych, wycofywanie ze służby samolotów szturmowych A-10 to praktycznie rzecz biorąc konieczność. Maszyny pozostające w służbie są konstrukcją wiekową, najstarsze eksploatowane samoloty zbliżają się do 50 lat służby, jednocześnie zdaniem przedstawicieli amerykańskich władz samoloty te są zbyt delikatne by uczestniczyć w walkach toczonych na nasyconym środkami obrony przeciwlotniczej współczesnym polu walki. Jednakże nie wszyscy są tego zdania, a jeszcze niedawno, amerykańscy politycy próbowali przekonać Ukraińców, że samoloty A-10 mogą im się przydać. Ostatecznie jednak Ukraińcy, pomimo zabiegów amerykańskich władz nie wyrazili najmniejszego zainteresowania samolotami A-10. Frank Kendall, nie ustawał w zabiegach, które miały przynieść pewne rezultaty, gdyż jak powiedział amerykański sekretarz obrony:
Przynajmniej jedno państwo wykazuje niejakie zainteresowanie, jednakże problem wiąże się z wycofaniem samolotów A-10 z amerykańskich składów, które nie będą w stanie wspierać ich eksploatacji. Dlatego też państwo, które zdecyduje się na przyjęcie maszyn, będzie musiało wziąć ten obowiązek na siebie, co będzie dużym wyzwaniem. To także bardzo stary, prawie 45 letni samolot. Pozyskanie części zamiennych będzie bardzo trudne - powiedział Kendall.
Jestem także tu:
odysee.com/@Balszoi:5?r=CmuKJ...
Zapraszam do wspierania kanału:
Wirtualna kawa buycoffee.to/balszoi
Patronite: patronite.pl/Balszoi
W materiale wykorzystano fragmenty nagrań z kanału:
/ @defensenow
#airforce #aviation #lotnictwo #fighter #myśliwiec #samoloty #polska #wojskopolskie #a10warthog #a10thunderbolt #thunderbolt
Пікірлер: 179
No kto może być tak głupi?? Odpowiedz jak zawsze jest tylko jedna. A potem wszystko zostanie oddane za frajer wiadomo komu
jak by nie było piękne samoloty a jak by nie było to jedne z bardziej wytrzymałych samolotów są przypadki gdzie samoloty doleciały z a10 bez połowy skrzydła z tego co słyszałem
To jak już iść w muzeum to bierzmy f - 14 będzie przynajmniej modnie.
Nieważne że wiekowe ważne że skuteczne. A10 w polskiej służbie to dobry plan. Nareszcie zrobiliby jakiś pożyteczny zakup. Jeśli chodzi o produkcję części zamiennych można by to przenieść do Polski, a nawet ubiegać się o licencję na produkcję tych samolotów. Moim zdaniem jest to jedna z lepszych inwestycji jeśli chodzi o polskie warunki jaką by zrobili.
Nie chciałbym latać A-10 na dzisiejszym polu walk.
Su -22 można by dać Ukraińcom, aby przerobili je sobie na " duże drony kamikaze" . Ciekaw jestem jak wyglądała by ruska rafineria lub most czy fabryka po "przydzwonieniu" w nią takiego drona . Zwłaszcza że niestety 🙁 nie mamy do nich części.
"Obronna" doktryna NATO w Polsce? Po kiego nam te maszyny? Kogo mamy atakować?
My Polacy potrzebujemy więcej F35 do trudnych misji, czy do zwiadu + proste "wozidełka" rakiet, lub bomb, takie jak F16, lub nawet tani w utrzymaniu koreański FA-50PL
Jak juz chca 50letnie samoloty z USraela to lepiej kupic F-15
Lepiej tego Thunderbolt 2 miec jak prawie nic nie miec,bo co to jest 48samolotow F-16 w czasie wojny,a te samoloty sa bardzo wytrzymale,to sa niszczyciele czolgow,i uzywaja amunicji wzbogacone Uranem
Daleko mi do fachowców i znawców tematu. Wydaje mi się, że samoloty bliskiego wsparcia są wymiataczem. Logistyka systemu jest kluczem do efektywnego wykorzystania. Zgadzam się w całości z Autorem oraz iego wnioskami lajk do statystyki. Dziękuję za świetny materiał.
Dzięki za program pozdrawiam serdecznie powodzenia 😊😊😊
Zamiast fa 50GF jako wsparcie pola walki fajniej byłoby mieć A-10 w odpowiednio nowych wersjach, jako bardziej wyspecjalizowane samoloty, jeśli tylko Polska ma obecnie te wynalazki z Korei to albo jest to wielki błąd, albo o czymś nie wiemy....., albo jedno i drugie.
Imo najwięcej sensu chyba miałoby teraz dokupienie f35 albo nowych lub używanych f16 - niby kolejki są długie ale raczej mamy jeszcze trochę lat spokoju przed nami
Pozdrawiam , dziękuje
Bardzo dobry komentarz dotyczący ilości i jakości wdrażanego sprzętu w WP.
Dziękuję prowadzącemu kanał i wszystkim wspierającym oraz widzosłuchaczom. Pozdrawiam.
Niestety czas dostaw A10 do Ukrainy już minął.Pierwsze tygodnie wojny były najlepszym na to czasem kiedy kolumny rosyjskie były oczywistym czelem.Ale nawet wtedy nie starczyło by czasu na przeszkolenie pilotów UA.
Super materiał i Super spekulacje
Rumunia w zeszłym roku wystąpiła o zgodę na zakup F 35 do USA więc jednak jest zainteresowana samolotami 5 gen.