ZOBACZ KONIECZNIE: "Śmierć lustrzanek" kzread.info/dash/bejne/l2mjt5mYj5u8edo.html

@lunaberend9054

3 жыл бұрын

Przy fotografii ślubnej musisz być bardzo dobrym, wszechstronnym fotografem obdarzonym dużą pomysłowością.

Bardzo wartościowy film Jacku. Szczególnie argument o tym, że najlepsi nie używają najnowszego sprzętu jest trafny - tak łatwo wpaść w pułapkę że im więcej wydam tym szybciej się zbliżę "do czołówki" :) Dla osób chcących jeszcze bardziej zgłębić temat, to na moim kanale jest również film o mitach krążących wokół fotografii ślubnej, poruszam tam jeszcze inne kwestie :) Pozdrowienia!

3 жыл бұрын

Dzięki wielkie Jonaszu. Bez pracy nad warsztatem nie da rady zbyt wiele zwojować. Albo: wytrwać w tej robocie dłużej niż kilka sezonów.

Ja pracuje na jednym obiektywie, który uwielbiam :) Na oku mam już jeden, który chce kupić, ale najpierw go przetestuję czy faktycznie to jest to czego szukam :) a kiedyś usłyszałam że wizytówką dobrego fotografa jest maaaasa sprzętu fotograficznego im więcej tym lepiej plus uwaga: im większy obiektyw tym jest się bardziej pro... :D Także no :D Super, że nagrałeś do video :) Pozdrawiam :)

Nie jestem fotografem ślubnym, ale faktycznie z 80% zdjęć robię jednym obiektywem typu zoom 18-105mm. Sporadycznie jak szykuję się na fotki w ciemnych i ciasnych pomieszczeniach to biorę jaśniutką Sigmę 18-35mm 1,8 a do kwiatów i portretów stałkę 50 kę. Na ptaszki i dalsze plany wezmę 70-300mm. No i co najważniejsze mam w zwyczaju na daną robotę zabierać tylko jeden obiektyw! Nie lubię w przygodnych miejscach zmieniać optyki, nie chcę dźwigać plecaka sprzętu i zwyczajnie w trakcie fotografowania nie mam czasu na takie manipulacje. Sprzęt trzeba dobrze poznać, zbyt częste zmienianie systemów temu nie sprzyja.

Właściwie to 24-70 2.8 załatwia mi 90% kadrów tym bardziej że w trybie apsc na końcu robi sie 105 mm :) Pozostałe 10% to 85/1.8.

Nie pracuje jako fotograf bo robię amatorsko i czasem wezmę aparat by porobić parę zdjęć. I tak zasadniczo to na początku sobie porobiłem zdjęcia 70-210, a w środku, gdy było ciemno to już tylko 18-50/2.8 plus lampa wspomagająca.

ogólnie do fotografii to jeśli chodzi o obiektywy to używam dwóch - 35 i 70-200, z tym ze jak jest dużo osób to najczęściej 35 idzie, do ciasnych portretów uwielbiam 70-200 z tym ze ciężkie bydle.

3 жыл бұрын

Rozumiem ten wybór 😜 ostatnio coraz częściej myślę żeby sprawić sobie 24-70. Akurat ciągle nie ma go w sprzedaży więc póki co jeszcze nie wykonałem żadnego ruchu w tym kierunku 🤣🤣🤣

6:30 fakt po trzynastu latach obcowania z fotografią ciągle czuje się amatorem 😏

3 жыл бұрын

Amator czyli pasjonat 🤔 tego się trzymajmy 😉

Witam pytanie z ciekawości jaki używasz obiektyw na zleceniu TEN JEDEN?:)

2 жыл бұрын

TEN JEDEN, mam jeszcze aparat kompaktowy Leica Q i lubię nim focić. Obecnie problem jaki mam to, że nie mam czasu przyjmować zleceń.

Największy mit jest taki, że fotograf ślubny pracuje tylko podczas robienia zdjęć, a w domu to tylko trochę selekcji i prosta obróbka i zrobione :)

3 жыл бұрын

Mariuszu, to dotyczy każdej specjalizacji foto 🤫😉😉

Witam jeśli chodzi o śluby i inne imprezy mam znajomego który ma 6000 i 6300 plus 50 1.8 sony sigmę 16.14 i 105 i robią fotografie i filmuję i ma zamówień na lata nie rozumiem jak on to robi ale filmy i foty po obróbce wychodzą przepiękne ja do fotografii dziecka i żony mam 3 x droższy sprzęt niż on, a on mówi że narazie nie wymienia

3 жыл бұрын

Pewnie wie co robi, swoją drogą jak znasz się na obróbce i selekcji zdjęć plus masz ogarnięcie w marketingu to możesz wiele zwojować nawet z tanim sprzętem.

Ostatnio na jednej z grup związanych z fotografią spotkałem się z postem, gdzie chłopak napisał, że wykonywał zdjęcia na weselu przy pomocy Canona 200D i został przez większość zjechany, że tylu fotografów inwestuje ogromne pieniądze w aparaty pełno klatkowe, a on ma czelność przyjść na takie zlecenie z puszką z półki "amatorskiej" z matrycą APSC i to jest rzekome psucie rynku. Jak dla mnie to jest czysta zawiść, bo co kogo obchodzi jakim sprzętem ktoś fotografuje. Jeśli klient zdecydował się wybrać jego usługi, to w czym problem, widocznie czymś to było podyktowane. Nie każdy jest w stanie wydać na fotografa ślubnego 4-6 tyś lub więcej, dla kogoś gość który zrobi to za 1000-1500 zł lub mniej będą równie wartościowe, mimo że te zdjęcia nie będą może tak technicznie dobre jak kogoś kto bierze za podobną usługę dużo więcej i ma już wypracowaną markę. Target klientów w branży ślubnej jest na prawdę szeroki i ludzie kierują się różnymi kryteriami. Tak samo w życiu codziennym, jeden jako samochód wybierze Dacie, bo odpowiada mu cena, a inny pójdzie do salonu Mercedesa, bo ceni sobie jakość i ma zaufanie do marki.

3 жыл бұрын

Drogi Danielu, trudno się z tym nie zgodzić. Klient nie ma pojęcia co to znaczy „pełna klatka”. Swoją drogą: fotografowie, którzy marnują czas na grupach foto by jechać po młodych adeptach sztuki to dla mnie zawsze jakaś niezrozumiała kwestia. Kto normalny ma czas na coś takiego?

@cislaw96

3 жыл бұрын

@ mam takie same odczucia co do tego tematu. Dla mnie to jest takie podcinanie skrzydeł. Według mnie bardziej istotną sprawą jest to, żeby znać możliwości i ograniczenia swojego sprzętu, a nie jego cenę katalogową. Dla klienta liczy się finalny efekt i to czy mu się to zdjęcie podoba, a nie czym zostało zrobione. Sam zaczynałem swoją przygodę z fotografią z 200D i mimo że później już miałem pełną klatkę, nadal był często w użyciu z Sigmą 30mm 1.4. Ten zestaw zrobił nie jedno dobre zdjęcie i nie raz radził sobie dużo lepiej w dynamicznych warunkach niż mój leciwy 5D mk II.

@Jur4S

3 жыл бұрын

@@cislaw96 Prawda jest taka że ludzie nie chcą technicznych zdjęć. Bo fotograf ma nawyk tylko cyknie i już masuje lupę żeby sprawdzić czy włoski na twarzy ostrze. A klienci najczęściej oglądają zdjęcia na komputerze lub telewizorze z kilku metrów. Bez używania lupy itd. Tak długo jak zdj nie ma szumów to musi być po prostu ładne. Nikogo nie obchodzą mpx cropy przesłony itd. Bo ktoś kto zamawia fotografa w 99% się nie zna i chce mieć fajne foto a nie techniczne cacka. Pomijając fakt że ciągle popularne jest wywoływanie zdj i wtedy naprawdę różnica między 8Mpx a 24mpx jest znikoma.

Nawet nie bylem na wlasnym

3 жыл бұрын

Na własnym weselu? 🤔

@jpffjp6681

3 жыл бұрын

@ ..oczywiscie

"Lekceważenie" fotografów ślubnych nie jest niczym dziwnym. Według mnie. To zależy od pasji. Fotograf macro nie rozumi" fotografa sportowego itp. Są fotografowie którzy robią tylko portrety i taki fotograf krajobrazowy nie wyobraża sobie siedzenia w studio i czaskania "łba za łbem". Na poziomie technicznym każda fotografia opiera się na tych samych zasadach, tematyka jest uzależniona od zainteresowań i poszczegania sztuki, zaspokajania potrzeb artystycznych. Każdy jest inny. Ja nie lubię pracować z ludźmi jako obiektami fotografii w pewnym stopniu ogranicza to moja wolność wyboru jak pewne rzeczy chce w danym momencie realizować. Natura krajobraz wildlife macro produkty nawet sport ale rekreacyjnie. Nie jestem osobą punktualna i nie lubię jak mi ktoś narzuca swoją wizję, nie podarzam za schematami a zasad się uczę żeby je łamać. Pełna wolność. Terminy są dla pracocholikow i ludzi którzy traktują fotografie jako pracę. Moja opinia, nadal żyje z fotografii ale na moich warunkach bez stresu. Pieniądze mam za to co chce robić nie za to co klient wymagana.

Nie wiem czy to dobrze czy źle ale ostatnio nagrywałem przysięgę i pierwszy taniec. Po znajomości itd bo nikt nie chciał się tego podjąć. Każdy chce nagrywać pełen reportaż ślub wesele przygotowania itd. A jak para młoda pytała o takie wybiórcze nagrywanie to ceny średnio były po 1k-1.5k (za jakieś 25 min nagrania). Więc zrobiłem to ja Nikonem D3200 z kitowym obiektywem za "co łaska" dostałem 2 stówy i jestem mega zadowolony. A ktoś później przyjdzie i powie że niskie ceny psują rynek.