#2 Wyprawa rowerowa Tadżykistan. Pamir Highway. 1000 km przez góry. Poza utartym szlakiem. Off road.
ZOSTAŃ MOIM PATRONEM!
patronite.pl/4latanarowerze
-----------------------------------------------------------------------------------------
Niezwykła podróż przez mistyczny Pamir.
Fotogeniczne miasteczko Murgrab w Tadżykistanie leżące 4000 m.n.p.m. mieszkańcy nazywają "koroną ziemi". Zostałem zaproszony do prywatnego domu na pierwszym zdjęciu. Gospodarz domu powiedział że mogę zostać ile chce, ale ja wybrałem "tylko" dwa dni. W drugim dniu usłyszałem rano że "powinienem już pojechać". Zaskoczony, spakowałem się i odjechałem. Zobaczył mnie z oddala gospodarz i spytał: "Dlaczego odjeżdżasz?" Nieporozumienie językowe. Język rosyjski jest jego drugim a moim trzecim. Zostałem.
Tadżyckie wesele. Mężczyźni jedzą osobno, kobiety osobno. Najbardziej podobał mi się zespół muzyczny, ale filmy wideo o każdym kraju przygotowuję osobno. Dziś śpię w domu naprzeciwko wesela. Ten dom ma drzwi wiązane na sznurek. Tak naprawdę wszystkie domy są otwarte.
Po 100 km pierwsza mała wieś Aliciur której nie ma nawet na mapie. Właśnie podcinają baranowi gardło a ja pomagam go obedrzeć ze skóry. Przywozimy bryły soli (które początkowo wydają mi się zalegającym śniegiem) z pobliskiego jeziora dla innych baranów żeby się lepiej tuczyły. Po wieczornym spacerze nie potrafię odnaleźć domu w którym się zatrzymałem. Atmosferę pogarszają wielkie psy ścigające Jaki (zwierzęta występujące w Pamirze i Tybecie podobne do krów i bawołów).
Wjeżdżam do centrum Pamiru czyli miasta Khorog. Zatrzymuje się samochód i wychodzi z niego trzech tadżyków: "Podwieziemy cie". Nie zauważyłem czwartego który siedział z przodu i wcale nie był miły a inni nazywali go "nacialnikiem". Ten czwarty żąda żebym sprzedał mu rower. Konsternacja, jestem przygotowany już na wszystko." Nagle "nacialnik" mdleje a inni wyciągają go z auta i polewają wodą. Okazuje się że ten czwarty po prostu majaczy, nie chodzi, bo poraził go prąd, a oni wiozą go do szpitala (pierwsze zdjęcie już na noszach). Gdy pytam pierwszej osoby pod szpitalem o hotel - ta zaprasza mnie do siebie.
Pamir Higway prowadzi wzdłuż granicy tadżycko-afgańskiej przez wiele kilometrów. Śpię w domu na rzeką, gdzie na drugim brzegu jedzie na motorze afgańczyk w turbanie a dzieci idą do glinianej szkoły. Na tadżyckim brzegu spotykam dziewczynę (pierwsze zdjęcie) której jedynym zajęciem w ciągu dnia jest zbieranie drobnych owoców z drzewa które spadają gdy powieje wiatr. Jak prawdziwy wirtuoz zasypuję ją pytaniami żeby uzyskać szczątkowe odpowiedzi w mieszanym języku rosyjskim i angielskim.
Jadę 100 km nad rzeką z przepaścią a nad głową mam zwisające skały. Regularnie co kilka kilometrów są nagrobki ludzi którzy zginęli tutaj. Wyjaśniono mi że ci ludzie spadają w przepaść z powodu awarii samochodów. Na szczęście, bo bałem się że to spadające skały i lawiny. Spotkałem tłumacza z Belgii który podróżuje rowerem od kilku miesiecy z saksofonem na plecach.
Śpię w meczecie bo wydaje mi się to bardziej ekscytujące niż Guesthouse który tu kosztuje 5 zł. Oblewam się woda gdy napotykam strumienie żeby znosić upały 40'C. To nie mój patent bo zauważyłem ze tadżyckie kobiety wylewaja na siebie też wiadra zimnej wody przed podroza.
Jestem na przygranicznym targu w Tadzykistanie gdzie na chwilę otwierają granicę/most i przychodzą ludzie z Afganistanu i sprzedają winogrona. Żołnierze ich pilnują żeby nie poszli dalej. Lokalni ludzie mówią o nich: nie dziwi nas że oni stają się bojownikami gdy spada bomba na dom i zabija prawie całą rodzinę. Gdy częstują mnie mięsem z kozła i miodem, mnóstwo pszczół i gigantycznych azjatyckich os lata wokół mnie. Uspokajają: ja jestem pszczelarzem i wiem że one cię tu nie zaatakują, one bronią tylko swojego terytorium wokół ula.
Poczułem się naprawdę wyróżniony gdy witali i wygłosili orację przez głośniki na cześć dziwnego turysty, ale jednocześnie podśmiechiwali się gdy tańczyłem ich narodowy taniec. Ciągle żywa jest aranżacja małżeństw poprzez rodziców którzy dobierają partnerów dla swoich dzieci. Według prawa tadżyckiego, wesele może trwać do 4 godzin z powodu ryzyka picia alkoholu i możliwych awantur. Ponadto pan młody jest zobowiązany przekazać ojcu panny młodej równowartość $2.000.
Rowerzyści nie lubią dużych miast i ja też bałem się wjeżdżać do stolicy Duszanbe z obawy że będzie nieprzyjaźnie, obojętnie i anonimowo. Niepotrzebnie.
Tadżykistan. Pamir Highway. Wyprawa rowerowa. 2020. 2021. Wyprawy rowerowe
Пікірлер: 36
Piękne tereny i gościnni ludzie😃
@4latanarowerze
8 ай бұрын
To prawda. To chyba najlepszy czas mojej podróży. Po prostu Pamir
@StanislawMalachowski65
8 ай бұрын
@@4latanarowerze 😃👍🚴
Swietna wyprawa. Tez sie wybieramy na Pamir rowerami w tym roku w lipcu sierpniu. Chętnie bym wypytał o rozne tematy.
@4latanarowerze
4 ай бұрын
Pamir to coś co się pamiętam do końca życia. Jak dotąd najlepsza część mojej kilkuletniej wędrówki. Proszę pytać/pytaj tutaj. Chętnie odpowiem.
@bogdanjanota3432
4 ай бұрын
@@4latanarowerze Super. Interesuje mnie w jaki sposób znadywałeś noclegi, jak nabyć pozwolenie GBAO, czy było zimno w górach, ewentualnie na co zwracać uwagę, jak rower znosi takie drogi, kwestia akli.atyzacji i czy jest szansa na internet i nawigację. Z góry dziękuję Chętnie kontaktowałbym się na priv.
@4latanarowerze
4 ай бұрын
Jakie noclegi przecież to Pamir. Trzeba mieć z sobą namiot. Ale da się zaplanować prawie zawsze żeby być we wsi, czasem są jednak co 60-100 km. Zależy od której strony będziesz jechał? Od Duszanbe czy od Kirgistanu. Od Kirgistanu jest spory podjazd. Tu jest potrzebna aklimatyzacja bo przewyższenie. Ale to fizycznie szybko tam nie wjedziesz. Część osób miało bóle głowy i czyło że powietrze jest rozrzedzone. Ja nie miałem. Pozwolenie GBAO online. Razem z wizą zaznaczasz czy chcesz jechać na GornoBadachrzańskiAutonomiczniObłast. 20$ więcej chyba. Czy było zimno? Jechałem na przełomie lipca/sierpnia. Na dole +40'C a przy jeziorze Karakul -7'C. Ale tylko w nocy. W dzień +20 C +25 C. Aklimatyzacja tylko jeżeli Jak rower znosi takie drogi? Opony trzeba mieć Schwalbe Marathon Plus bo inaczej to łatanie dętki codziennie. Internet często działa - zwłaszcza przy wsiach. Nawigacja? Trzeba ściągnąć Google Mapy OFFLINE i GPS będzie działał. Albo Maps.me offline też. Priv kontakt messenger: facebook.com/mateusz.syrek
Ludzie tam są szczęsliwi i uśmiechnięci.A Ty zaliczyłeś tyle wesel co nie jeden przez całe życie na tylu nie był. :-)
@4latanarowerze
2 жыл бұрын
To prawda... w Tadżykistanie ludzie są w górach prości I szczęśliwi. Cywilizacja to pędzenie żeby nabyć jakiś produkt w sklepie. W górach nie ma niczego.
Cudowna przygoda
@4latanarowerze
2 жыл бұрын
Miłej zabawy Grażyno!
podoba mi sie sposob w jaki opowiadasz , nie przytlaczasz informacjami - piekny ten tadzykistan . I ta kobieta w czerwonym . Cos czuje ze wszystko od ciebie obejrze. Ogladam bo mam ochote tez cos ze soba zrobic.
@4latanarowerze
3 жыл бұрын
Te odcinki są bardzo różne. Na początku mało mówię do kamery, potem się rozkręcam. Chyba im dalej tym lepiej na pewno ta gradacja jest od 10 odcinka wzwyż. Jeden odcinek jest niepodobny do innego...
Dla zasiegow
Zazdroszcze i szanuje :D jedyne czego bym się przyczepił to sceny z ludźmi bardzo krótkie, jedno zdanie i koniec a chciałoby się posłuchać tym bardziej że znasz język :D
@4latanarowerze
2 жыл бұрын
To prawda. Był to jednak początek mojej wyprawy i byłem przytłoczony pięknem Pamiru. Później zdałem sobie sprawę że dla montażu potrzebuję innych przebitek. Więc z czasem te filmy się zmieniają.
@neverstopdiscovering9957
2 жыл бұрын
@@4latanarowerze rozumiem, po prostu łatwo się ogląda i komentuję 😁 no marzy mi się taka podróż ale w obecnym czasie ciężko. Jak sobie radzisz podczas pandemii?
@4latanarowerze
2 жыл бұрын
Granice w Azji pozamykane więc jestem od 1.5 roku w Indonezji. Były problemy żeby dostać szczepionkę. Ludzie wczesniej traktowali mnie jak gwiazde ale jak przyszedł wirus to odsuwali się bo jestem z zachodu.
@neverstopdiscovering9957
2 жыл бұрын
@@4latanarowerze masakra, ciekawe czy to wszystko kiedyś wróci do normalności.. powodzenia życzę 😎
Super relacje dajesz, brawo. W którym roku byłeś na Pamirze?Kirgistan Tadrzekistan? Powodzenia💪👌
@4latanarowerze
2 жыл бұрын
W Pamirze byłem na przełomie lipca/sierpnia 2018 żeby było najcieplej w górach. Jechałem z Kirgistan do Tajikistanu.
Super! Tyle znajomych miejsc. Przejechaliśmy tę trasę 3 lata temu, tylko w odwrotnym kierunku. A na ilu weselach byłeś w Tadżykistanie?
@4latanarowerze
3 жыл бұрын
Wiem że przrjechaliscie odwrotnie bo oglądałem Wasze kilkadziesiąt filmów. Słyszałem że odwrotnie jest lepiej że względu na kierunek wiatru. Nie zgodzę się bo nie bo jadą z Murgrab do do Khorog i Duszanbe ... jedzie się w dół. Apropos wesel byłem na kilku bo chyba one są tylko w okresie letnim. Ten odcinek z Tadżykistanu dla Was jest strawny bo znajome miejsca, ale dla innych może być nużący. Na początku wstydzilem się mówić do kamery itd i rezultat jest słaby. Polecam moje najnowsze produkcje np. Pakistanu lub 2 ostatnie z Indii.
@abn140
3 жыл бұрын
@@4latanarowerze to juz do chin niedaleko tam... ta granica z kitajcami jest nieustalona? przerywana linia na googlach...
@4latanarowerze
3 жыл бұрын
Tam jest bardzo blisko granica Chinami. Jedzie się 10 metrów od siatki granicznej. A przejście jest 50 km od Pamir Higway.
dokąd dążysz Podróżniku ? widać chęć Twoją, nie widać wyniku a może kawał pochwyciwszy Nieba nigdzie nie dążysz nic Ci już nie trzeba.. Jan Sztaudynger pozdrawia..
@4latanarowerze
3 жыл бұрын
Bardzo bardzo piękne dotykające bezcelowości podróży i prostego zachwytu nad światem. Dziękuje!
Mateusz podaj jakiś kontakt na fb; bo patrzę że Twoje konto zostało dezaktywowane ... pozdrawiam
@4latanarowerze
4 жыл бұрын
Cześć Danielu. Miło mi że jesteś zainteresowany moimi publikacjam. Mój email to namiot@4latanarowerze.pl Facebook bedzie aktywny znowu, ale oni maja wielu uzytkownikow i problem z obsluga klienta. Trwa to długo. Nie radzą sobie ze zgłoszeniami.
@marcintechniczny177
3 жыл бұрын
Ciekawy cykl i orginalna narreacja, pozdrawiam.
Ciekawe co Ci zaszkodziło.
@4latanarowerze
3 жыл бұрын
Bakterie. Jedzenie leżało kilka dni i oni to odgrzewaja. Wytworzyły się prawdopodobnie bakterie.
"4 lata na rowerze" do czego ta nazwa nawiązuje?
@4latanarowerze
3 жыл бұрын
Zacząłem podróż w 2018 i chciałem przeznaczyć rok na Azje, rok na Afryke, rok na Australia i rok na Ameryke. Czyli 4 lata na każdy kontynent. Ale podróż się wydłuży z powodu pandemii i zamkniętych granic.
abstrahując od podróży to piękne kobiety się przewijają przez film- np. 2:48. Pytanie do autora: Co myślisz o różnicach statusu materialnego między nimi a Tobą. Z jednej strony oni żyją bardzo skromnie, a z drugiej Ty jako ten "bogaty z zachodu" korzysta z ich gościnności tudzież pomocy. Mówiłeś o tej sytuacji z hotelem, gdzie targowałeś się i było Ci później wstyd, bo właścicielka miała chore dziecko. Ale takie sytuacje ogólnie podejrzewam spotykają Cię często (może nie tak skrajne, ale umówmy się bieda jest wszechobecna)... Jak sobie z tym radzisz, co o tym myślisz?
@4latanarowerze
2 жыл бұрын
W ciągu 3 lat podróży spałem w hotelach może kilkka razy w sytuacji absolutnie kryzysowej. Jestem podróżnikiem długodystansowym więc nie czuje się winny że nie wspieram lokalnej społeczności płacą zaz hotel. Nawet superbogaci Szwajcarzy śpią w namiotach na długim dystansie albo korzystają z zaproszeń/gościnności innych. Codziennie spotykam ubogich ludzi w Azji, nie mogę ich wesprzeć wszystkich gdyż sam mam trochę srodków na przeżycie. Lokalny rząd/samorząd powinien rozwijać ekonomię/tworzyć miejsca pracy.