#motovlog #zontesG1 #zakopane2024 #podhale #krakow #zakopianka #tatry #wycieczka #droga #motocykl125 #motovlog2024 #vlog #vlog2024
Spis:
0:00 - 1:00 Cel odcinka
1:01 - 2:02 Ruszamy! Przejazd w kierunku Czarnego Dunajca
2:03 - 2:49 Drobny, niespodziewany postój
2:50 - 3:40 Przejazd w kierunku Rabki Zdrój
3:41 - 4:52 Szybki rzut oka na nową Zakopiankę
4:53 - 5:28 Przejazd do Naprawy
5:29 - 6:03 Ale tu pusto
6:04 - 6:54 Przejazd do Lubnia
6:55 - 7:57 Kapliczka w skale, Lubień
7:58 - 8:42 Czas na Kraków
8:43 - 9:48 Szybka zmiana outfitu i dalsze plany
9:49 - 10:28 Deszczowy Kraków
10:29 - 12:22 Zontes G1, krótkie podsumowanie przejazdu do Krakowa
12:23 - 14:01 Wracam do Zakopanego
14:02 - 17:04 Podsumowanie wyjazdu
Wycieczki motocyklowe to niewątpliwie bardzo przyjemna forma spędzania wolnego czasu. Kto śledzi mojego motovloga, ten wie, że Zontes G1 był na dotarciu. Właśnie stuknęło nam pierwsze 1500 wspólnych kilometrów. Z tej okazji stwierdziłem, że pojadę w ciut dłuższą trasę, jak na motocykl 125. Wybrałem się do Krakowa. Choć pogoda początkowa grała ze mną do jednej bramki, niestety później troszkę się zepsuła. Tym razem byłem na to gotowy! Przejazd Zakopianką nie wchodził w grę. Starałem się omijać tę drogę lub korzystać z jej starego śladu. Podróże na motocyklu 125 zdecydowanie powodują, że odkrywamy nowe miejsca. Tak było i tym razem. Choć drogę znam na pamięć to i tak udało odkryć mi się coś nowego. Jazda po Krakowie w deszczu nie była zbyt przyjemna, ale potrzebna do kompletowania doświadczeń. Sami zobaczcie jak wyglądała ta wycieczka motocyklowa!
Zapraszam do oglądania!
Instagram: andrzej.kozerski